| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Off-topic - różne zalecenia dot. użytkowania MT
ań - 2009-10-23, 23:53
| alcia napisał/a: | nie nie... u nich używa się MT od urodzenia. Tzn u nich.. MT zamówiony jest przez Irlandkę - wszędzie na wyspach specjaliści uznają MT od urodzenia - dla Francuzki. We Francji też noszą w MT od początku.
U nas uważa się, że od momentu, kiedy dziecko siedzi. | f...k dla mnie to oczywiste, ze dziecko MUSI już samodzielnie siedzieć, nie można nosić noworodka w mt!!
devil_doll - 2009-10-24, 10:12
nie tylkowe Francji Mialam niemila dyskusje na TBW z laska z Khanady , ktora twierdzila ze nosila w kupnym mietku noworodka i zawziecie polecala to jakies ciezarnej dziewczynie.
Ekobay pisala , ze nawet w mietku szytym na miare dziecko bedzie wisiec etc.
alcia - 2009-10-24, 10:38
ja nie wiem, nie zgłębiałam nigdy tematu, bo mnie nie dotyczył (i tez uważam, że nie ma się co śpieszyć)
| devil_doll napisał/a: | | ze nawet w mietku szytym na miare dziecko bedzie wisiec etc. |
ale możesz mi napisać o co z tych chodzi? O jakie wiszenie chodzi?
ań - 2009-10-24, 15:35
alcia, meitai nie otula tak szczenie jak chusta, nie układa się w taki sposób itd. dziecko musi już być trochę spionizowane aby w nim podróżować, inaczej cały cieżar spadnie na biodra, to za duże obciążenie dla maluszka typu noworodek
ja bym nie sprzedała nikomu mt dla noworodka...że tak całkiem szczerze się wypowiem. Uważam, ze noszenie noworodka w mt może wyrządzić tylko szkody...
puszczyk - 2009-10-24, 17:25
hxxp://www.youtube.com/watch?v=Y96o1maU2GA znalazłam instrukcję jak nosić noworodka od ok. 5 minuty. Zupełnie inne wiązanie, nóżki schowane. Nie będę się wymądrzać, bo się nie znam, ale taka ciekawostka.
[ Dodano: 2009-10-24, 18:30 ]
...albo tutaj hxxp://www.youtube.com/watch?v=0YzdVUGbuPo
ań - 2009-10-24, 17:59
to jak zawiązanie się w samoróbkę ze zwykłej bawełny-ciasno i sztywno. Moim zdaniem dla noworodka tylko ,materiał tkany skośnokrzyżowo i tylko chusta. Pasy od meitaia nie pociągną całego materiału tak, aby dziecko było podtrzymywane na całej długości kręgosłupa jednakowo. Myślę, ze to jest chyba bardziej jasne w opisie dla kogoś kto nosił w chuście. W chuście cały pas materiału otula dziecko jednakowo w poprzek i dodatkowo na długość a w meitaiu jest panel pociągany przez pasy po obu stronach, ale i tak dziecko ma wymuszoną pozycję pionową, dziecko nie jest tak idealnie przyklejone do rodzica, no nie ma bata, to są nosidła dla dzieci które już samodzielnie siedzą.
boli mnie to, ze ludzie naciągają fakty i przez to mogą wyrządzić krzywdę dziecku-. patrz noszenie w wisiadłach
devil_doll - 2009-10-24, 18:46
an dziekuje
annamamaalexa znana jako ekobaby pisalaw chusty forum, ze miala uszytego mietka dla Julii na wymiar i mala wisiala w pozycji szpagatu tzn. nie bylo pozycji zabki b nie bylo tej naturalnej kifozji kregoslupa *tego zaokraglenia.
zaden mietek czy podaegi nie otuli dziecka tak jak chusta, nie ma bata aby dziecko mialo pozycje zabki i fizjologiczna pozycje kregoslupa dlatego mietki sa dla siedziacych brzdacow.
mysle,ze an to dobrze podsumowala jak bede miec moment to postaram sie wyszukac ta dyskusje z forum chustowego.
Osobiscie na sling meet widzialam laski z mietkami z maluchami (2 do 5ciu miesiecy) i widok byl dla mnie przykry bo dziecko wisialo lub dyndalo.
aha sa tez nurty zeby mietka szyc na wymiar (szerokosc panela od stawu podkolanowego do stawu podkolanowego ) ale taki mietek musialby byc co ok miesiac szyty na nowo bo dziecko by dyndalo.poza tym ekobaby miala mietka na wymiar a mimo to Julia wisiala, nie bylo pozycji zabki etc.
Reasumujac: tak jak nie ma idealnego mietka na caly okres noszenia (powiedzmy odkad dziecko usiadze do lat 3/4 tak nie ma takiego ergonomika i wszedzie trzeba zachowac zloty umiar).
YolaW - 2009-10-26, 09:51
alcia, nowy MT jest rewelacyjny!!!
I podzielam Twoje zdanie w kwestii szycia MT dla noworodków. Doradzić można, ale decydować za kogoś już nie. Poza tym jak mówisz u nich to jest ok.
devil_doll - 2009-10-26, 11:30
| Cytat: | | u nich to jest ok. |
raczej wg nich
ań - 2009-10-26, 12:05
| devil_doll napisał/a: | | Cytat: | | u nich to jest ok. |
raczej wg nich | dokładnie.
ja bym nie sprzedała, bo źle bym się z tym czuła. Z takiego samego powodu nie sprzedaję fajek i alkoholu. Uważam to za przyłożenie ręki.
alcia - 2009-10-26, 18:23
| Cytat: | | ja bym nie sprzedała nikomu mt dla noworodka... |
widzisz.. dla mnie to trochę niewykonalne. Ktoś staje u mnie w kolejce, czeka ten miesiąc, czy dwa i nagle dogadujemy szcze3góły - przykro mi, nie obsłużę Cię. Nie wydaje mi się, że mam prawo zachowywać się jak jakiś cenzor - to przejdzie, to nie - Ty OK, ty spadaj. Przemyślałam to porządnie za pierwszym razem i trudno, nie będę za kogoś decydowała. U nich uznaje się, że jest to OK - więc co mi do tego? Ja tylko szyję. Robię to najlepiej jak potrafię, nie czuję się dobrze w roli mentora, który będzie za ludzi decydował co jak mają robić. Nie u mnie, to kupi gdzieś indziej. Co innego, gdyby wszędzie MT były uważane za złe w tym wieku, ale tak nie jest, więc oni dostosowują się do swoich zaleceń, a ja otrzymuję takie zlecenie, to je realizuję. Napisałam jej wtedy od razu jak jest (jak uważa się u nas), pytałam czy na pewno chce takie małe. Chciała.
Wiesz.. to jest jak z takim jednym przypadkiem, który mi się trafił. Uszyłam MT, potem dziewczyna wysyła mi zdjęcie, a tu dzieciak zamotany jakimś dziwnym sposobem przodem do świata. Na prawdę nie wiem jak ona mu upchała całą szerokość panela między te nogi (jeszcze chłopczyk - jajeczka i te sprawy). Wisiał w tym jak w tych typowych wisiadłach... w koszmarnej pozycji, aż mnie ścięło na ten widok. Napisałam co myślę, podesłałam parę linków. i co, mam mieć wyrzuty, że jej tego MT sprzedałam? Bo przeze mnie teraz krzywdę swojemu dziecku robi? Nie wydaje mi się.
| ań napisał/a: | | ja bym nie sprzedała, bo źle bym się z tym czuła. Z takiego samego powodu nie sprzedaję fajek i alkoholu. Uważam to za przyłożenie ręki. |
A widzisz.. Ja sprzedawałam i fajki, i alkohol (barmanką byłam), teraz się jeszcze za mei taie wzięłam. Taki ze mnie zły człowiek
Capricorn - 2009-10-26, 18:32
alcia, ale legitymowałaś, gdy podejrzewałaś, że nieletni?
sorry za offtop.
ań - 2009-10-26, 19:11
| alcia napisał/a: | | Taki ze mnie zły człowiek | nie wiem czy mnie rozumiesz, moim zdaniem noszenie niemowląt w meitaiu źle wpływa na rozwój stawów biodrowych i ogólnie kręgosłupa, co powinnaś przecież wiedzieć. Każdy kto siedzi w temacie wie o tym. Jako producent, wydaje mi się, ze powinnaś właśnie uświadamiać ludziom jak poprawnie nosić Twoje nosidła. Na Twoim miejscu zaproponowała by,m Im tylko duży rozmiar, na 6-miesięczne dziecko, tymczasem mogą nosić w chuście. Napewno nie sprzedała bym dla niemowlaka, nie potrafiła bym. Za dużo się kręcę w temacie i jest to temat bardzo mi bliski. To jak się czujesz z tym, ze sprzedałaś go, to tylko Twoja sprawa. Ja po prostu wyrażam swoje zdanie.
Wydaje mi się, ze jeśli ktoś produkuje coś dla dzieci, powinien włożyć serce w to aby jego produkt był 100% bezpieczny. Zwłaszcza, kiedy jest przeznaczony dla dzieci.. Uważam, ze jeśli zgłasza się do Ciebie ktoś, kto jak widać nie ma zielonego pojęcia o noszeniu dzieci, powinnaś Mu to jasno wyłożyć, ze tak się nie nosi i koniec. Uświadomić zagrożenie. Takie info zamieściła bym też na swojej stronie na Twoim miejscu.
Gdyby ktoś poprosił Cię o uszycie wisiadła to też byś przyjęła zamówienie?
alcia - 2009-10-26, 20:04
| ań napisał/a: | | Gdyby ktoś poprosił Cię o uszycie wisiadła to też byś przyjęła zamówienie? |
nie, nie zajmuję się szyciem wisiadeł. Zajmuję się szyciem MT.
| ań napisał/a: | | moim zdaniem noszenie niemowląt w meitaiu źle wpływa na rozwój stawów biodrowych i ogólnie kręgosłupa |
rozumiem, wyraziłaś to zdanie na tej strony już trzeci raz, na prawdę już wiem co na ten temat myślisz. Ja wyraziłam też moje podejście do sprawy. Będziemy tak w kółko powtarzać? To może w innym temacie.
| ań napisał/a: | | Napewno nie sprzedała bym dla niemowlaka |
i nikt Cie do tego nie zmusza.
| ań napisał/a: | | Na Twoim miejscu zaproponowała by,m Im tylko duży rozmiar, |
więc kiedy będziesz na moim miejscu, to to zrobisz.
| ań napisał/a: | | To jak się czujesz z tym, ze sprzedałaś go, to tylko Twoja sprawa. Ja po prostu wyrażam swoje zdanie. | Właśnie przestaje mi to wyglądać w ten sposób, że uważasz, że to moja sprawa, skoro po raz kolejny i kolejny powtarzasz to samo.. wręcz poczułam się zaatakowana.
| ań napisał/a: | | Uważam, ze jeśli zgłasza się do Ciebie ktoś, kto jak widać nie ma zielonego pojęcia o noszeniu dzieci, powinnaś Mu to jasno wyłożyć, ze tak się nie nosi i koniec. Uświadomić zagrożenie. Takie info zamieściła bym też na swojej stronie na Twoim miejscu. |
takie info, to ja mam na swojej stronie.
swoje zdanie wyraziłam tej osobie, co już zresztą pisałam ze 3 razy w ostatnich postach.
A co do "zielonego jej pojęcia" - to już Twoja subiektywna opinia. Ona kieruje się zaleceniami, jakie krążą w jej otoczeniu (co już już też powtarzałam kilka razy). Nie sądzę, by uważała je za mniej wartościowe, niż to co Ty uważasz na ten temat.
I mam swój pogląd na to co jak powinnam robić, jak będę potrzebowała, byś mnie na coś nakierowała - to się zgłoszę, oki?
pidzama - 2009-10-26, 20:31
To chyba jest jak z wózkami - parasolkami; na moim była taka informacja "przeznaczony od 3 miesiecy w Anglii i od 6 m-cy w UE"; wózek i dzieci wszędzie są takie same; więc skąd takie info?
sorry sa OT
a w temacie to chyba nigdy nie ma gwarancji że sprzedany towar będzie użyty zgodnie z przeznaczeniem; można informować ale nie ma się ostatecznie wpływu co i jak...
notasin - 2009-10-26, 20:57
dokladnie, to rodzic/nabywca ponosi odpowiedzialnosc, jedyne co mozna, to go poinformowac
a przeciez nawet chuste mozna zle zawiazac, sama widzialam takie wiszace (totalnie bez wsparcia, na samych biodrach) malenstwa w chustach..
zina - 2009-10-26, 21:03
| notasin napisał/a: | | a przeciez nawet chuste mozna zle zawiazac, sama widzialam takie wiszace (totalnie bez wsparcia, na samych biodrach) malenstwa w chustach.. |
Spotykam takie osoby niemal codziennie.
Nie mam niekiedy serca na to patrzec.
Czesto tez dzieci wisza w chustach przodem do swiata.
Wierzyc sie nie chce ale tak wlasnie jest.
Kat... - 2009-10-26, 21:05
| zina napisał/a: | Czesto tez dzieci wisza w chustach przodem do swiata.
Wierzyc sie nie chce ale tak wlasnie jest. | taa widziałam na youtubuie nawet instrukcję wiązania
LucySky - 2009-10-26, 22:40
| alcia napisał/a: | | Wiesz.. to jest jak z takim jednym przypadkiem, który mi się trafił. Uszyłam MT, potem dziewczyna wysyła mi zdjęcie, a tu dzieciak zamotany jakimś dziwnym sposobem przodem do świata. Na prawdę nie wiem jak ona mu upchała całą szerokość panela między te nogi (jeszcze chłopczyk - jajeczka i te sprawy). Wisiał w tym jak w tych typowych wisiadłach... w koszmarnej pozycji, aż mnie ścięło na ten widok. Napisałam co myślę, podesłałam parę linków. i co, mam mieć wyrzuty, że jej tego MT sprzedałam? Bo przeze mnie teraz krzywdę swojemu dziecku robi? Nie wydaje mi się. |
O i to właśnie o mnie jest tekst. po prostu znalazłam taki sposób wiązania na you tube, naprawdę nie wiedziałam, że mogę w ten sposób uszkadzać swoje dziecko. I tutaj wielkie dzięki dla alci, że napisała mi w mailu co myśli o sprawie i teraz nosimy Tyćka zgodnie z instrukcjami znalezionymi w alci galerii i to się czuje, że tak jest dobrze, wygodnie. ale czasem chodzi mi po głowie, żeby znowu jakieś zdjęcie podesłać komuś, kto w temacie noszenia siedzi, co by jednak spojrzał, czy dzieciaka dalej nie psujemy, bo na razie tylko jednego mamy
I zdaję sobie sprawę, choć niestety troszkę za późno, że to nieodpowiedzialność z mojej strony, że potraktowałam you tube jako źródło wiedzy w tak istotnej sprawie. Powiem Wam nawet, że dziwiłam się, że w galerii alci są tylko wiązania tyłem do świata, nie wiem czemu nie spytałam o to, dlaczego tak właśnie jest. I naprawdę fajnie, że alcia się przejęła naszą sprawą.
alcia - 2009-10-26, 23:57
LucySky, no proszę, jaki ten świat netowy mały
| LucySky napisał/a: | | ale czasem chodzi mi po głowie, żeby znowu jakieś zdjęcie podesłać komuś, kto w temacie noszenia siedzi |
spoko - ja zawsze piszę - jak masz problem, wątpliwości - zasypuj mnie zdjęciami i pisz, postaram się pomóc
ań - 2009-10-27, 01:09
| notasin napisał/a: | | dokladnie, to rodzic/nabywca ponosi odpowiedzialnosc, jedyne co mozna, to go poinformowac | tyle, ze w tym momencie była sytuacja, ze alcia wiedziała, ze mt jest dla noworodka. Moje zdanie na temat noszenia noworodków w mt nie jest odosobnione i jak pisała devil_doll , potwierdziła to w praktyce ekobaby, czyli Ania Nogajska, która jest doradcą do spraw noszenia, sama nosi swoje dzieci i jest w temacie od dawna. Każdy fizjoterapeuta potwierdził by to zdanie. Meitaie nie nadają się dla noworodków i to, że w Irlandii myslą inaczej świadczy tylko o ich świadomości...dość kiepsko niestety.
Ja siedzę w temacie od dłuższego czasu i wiem ile osób nie doczytuje, szuka nie tam gdzie trzeba i potem spotykamy takie mamy noszące w chustach przodem do świata-jak w wisiadle. Nawet ostatnio w filmie amerykańskim coś takiego widziałam
Dlatego właśnie pisze o tym otwarcie, że tak nie wolno nosić, bo potem ktoś tu wejdzie, poczyta i kupi sobie mt dla noworodka
jeszcze raz podkreślę- nie wolno tak nosić noworodków i nie jest to tylko moje osobiste zdanie.
przyznam, ze się zawiodłam jak przeczytałam,że taki uszyłaś, bo wiem,że jesteś na forum chustowym i jakoś po prostu mi to nie spasowało. Uważam, ze osoba świadoma-w tym przypadku ja- nie powinna siedzieć cicho tylko korygować takie błędne informacje. Do alci osobiście nic nie mam. Dla mnie dużo znaczy idea chustonoszenia, jestem członkiem klubu kangura i niejako moim obowiązkiem jest szerzenie tej idei, właściwe.
zina - 2009-10-27, 09:06
Najlepiej byloby umiescic taka informacje na stronie internetowej.
Dotyczaca wieku od kiedy mozna nosic dziecko w mt poparta odpowiednimi linkami i informacjami autorytetow.
alcia - 2009-10-27, 09:38
| zina napisał/a: | | Najlepiej byloby umiescic taka informacje na stronie internetowej. |
mam taką informację - powtarzam po raz kolejny.
| ań napisał/a: | | tyle, ze w tym momencie była sytuacja, ze alcia wiedziała, ze mt jest dla noworodka |
i alcia rozmawiała z osobą zamawiającą na ten temat i powiedziała jej, jakie są u nas zalecenia.. lecz u nich są inne i ta osoba życzyła sobie takie nosidło - uszanowałam to. (alcia uszyła nawet dwurozmiarowe, kt. ew. będzie dobre na dwumiesieczniaka (w tym wieku dziecko dostanie to MT) - jeśli się uprą i będą podwijać, ale normalnie używane będzie dobre na dziecko pow. 6 m-cy. I alcia poprosiła, by osoba, dla której przeznaczony jest MT (to prezent) napisała do niej, kiedy go otrzyma - zamierzała jej tą kwestię wyjaśnić). Jak już tak wałkujemy ten temat, to niech będzie - zdam relacje z wsyztskimi szczegółami
Nie jestem fozjoterapeutką, nie jestem ortopedą i nie należę do klubu kangura. Ba! Nawet nie znam Ani Nogajskiej. Wiem, że noszenie dzieci w MT zalecane jest dzieciom siedzącym samodzielnie. Nie studiuję tajników tego zalecenia, po prostu to wiem i mi to wystarczy. Wiem też, że w niektórych krajach panuje inny pogląd na sprawę.
| ań napisał/a: | | Uważam, ze osoba świadoma-w tym przypadku ja- nie powinna siedzieć cicho tylko korygować takie błędne informacje. |
ale jakie błędne informacje?
Ja tylko napisałam, że u nich są takie zalecenia. To nie jest błędna informacja.
Próbujesz już tu ze mnie robić osobę promującą noszenie noworodków w MT. Mimo, że sama wyraźnie pisałam, że u nas zaleca się MT dla dzieciaczków już siedzących. I mam to na stronie.
Nie Aniu, nie promuję noszenia noworodków w MT. Ani nie zachęcam nikogo. Po prostu uszyłam takiego dla osoby, w której kraju tak dzieci są noszone.
Możesz mnie za to linczować i bojkotować moją działalność - OK, przeżyję. Ale nie rób ze mnie sadysty świadomie działającego na szkodę dzieci nowonarodzonych.
zina - 2009-10-27, 09:45
alcia, przepraszam, za szybko zerknelam na Twoja strone
devil_doll - 2009-10-27, 10:19
| Cytat: | | Ja tylko napisałam, że u nich są takie zalecenia. |
jakie zalecenia ? nie spotkalam zadnego fizjoterapeuty czy rehabilitanta, ktory siedzi w temacie chust zeby zalecal MT nosidla dla niesiedzacych dzieci. moim zdaniem to jest moda po prostu.
Mialam przyjemnosc byc na spotkaniu w toronto gdzie byla chustowa rehabilitantka i pomimo goracej dyskusji i tlum ze w mietku czy podaegi niesiedzacemu dziecku robi sie krzywde do wielu osob nie trafialo i juz.
na zasadzie ja wiem lepiej.
| Cytat: | | Wiem też, że w niektórych krajach panuje inny pogląd na sprawę. |
ten poglad panuje wsrod niektorych mam raczej
aha mam na mysli strone medyczna nie firmy bo tu juz wchodza w gre pieniadze
ań - 2009-10-27, 11:16
alcia, nie linczuję Ciebie. Nie bojkotuję Twojej działalnosci poleciałaś za bardzo na emocjach.
Do Ciebie mam tylko mały żal, ze będąc świadoma tego, że noworodek nie jest gotowy fizycznie na noszenie go w nosidle typu mt uszyłaś takie nosidło. Kolejka kolejką, ale ja na Twoim miejscu nie zgodziła bym się na realizację tego zamówienia, wiedząc że dziecko będzie miało przy takim noszeniu obciążone maksymalnie stawy biodrowe; że takie noszenie nie będzie po prostu zdrowe. Nie przyłożyła bym do tego ręki z moją świadomością zdrowego noszenia dzieci. Dopuszczam jednak fakt, ze mogłaś sobie nie zdawać z tego sprawy. Zaczęłaś nosić Lenkę jak była już dość duża i być może nie czytałaś za wiele o tym jak powinno się nosić noworodki i niemowlaki, które jeszcze nie siedzą itd.
natomiast pisać o tym na forum zaczęłam głośno dlatego,z ę to jest internet, informacje rozchodzą się błyskawicznie. Wiele chcących nosić rodziców może trafić na tę stronę i zależy mi na tym, aby uświadomić im, że moda z Irlandii nie ma nic wspólnego ze zdrowym noszeniem. że jak chce się nosić swoje dziecko to trzeba się zainteresować co jest bezpieczne.
Rzesze gwiazd noszą wisiadłach typu babybjorn, choć jest to najgorszy sposób noszenia dziecka, co potwierdza każdy fizjoterapeuta, sam Zawitkowski niedawno się wypowiadał, ze do takiego nosidła nie wsadził by dziecka, a jak już ktoś chce użyć to może raz na miesiąc jak musi wyskoczyć do warzywniaka. Więc opieranie się na opinii rodziców skądśtam mnie nie interesuje. Interesują mnie fakty-czyli jak nosić dziecko aby było zdrowo. MT nie jest nosidłem dla dziecka które jeszcze nie siedzi, choćby nie wiem ile filmików zamieszczono na youtube osobiście widziałam na youtube jak koleś je kupę swojego kolegi, ale jakoś nie uważam, ze to jest ok
dynia - 2009-10-27, 11:44
Już miałam się nie odzywać w tej sprawie ale...
załóżmy oczywiście hipotetycznie ,ze coś się temu dziecku zdeformuje ,wypaczy w tym MT,będzie diagnoza lekarska ,że to przez nieodpowiednie ,za wczesne noszenie w MT ,to w pewnym sensie jakiś tam procent odpowiedzialności spadnie na sprzedającego,zważywszy ,że nie jest to sklep gdzie ktoś bezimiennie wybiera sobie towar .W tym wypadku został on uszyty na zamówienie, w pełni świadomości twórcy jego przeznaczenia .Dla mnie to trochę jak zmiatanie śmieci pod dywan...no ale to tyko moja opinia i nie mam w żadnym wypadku nic do Ciebie Alcia.Uważam ,że oczywiście nie zmieni się pewnych zachowań ale warto EDUKOWAĆ gawiedź(często b.oporną) za wszelką cenę!
daria - 2009-10-27, 11:48
dynia, toż samo miałam napisać
dynia - 2009-10-27, 12:09
Naszła mnie jeszcze taka refleksja ,że robienie czegoś ma sens jeśli działamy w zgodzie z własnymi zasadami w przeciwnym razie stajemy się jedynie częścią bezlitosnego rynku,komercją zwykłą...
Daria
alcia - 2009-10-27, 12:31
| ań napisał/a: | | Dopuszczam jednak fakt, ze mogłaś sobie nie zdawać z tego sprawy. |
dzięki za to łaskawe "dopuszczenie"!
| dynia napisał/a: | | Naszła mnie jeszcze taka refleksja ,że robienie czegoś ma sens jeśli działamy w zgodzie z własnymi zasadam |
Tobie jeszcze większe dzięki.
I uciekam już z tego tematu.
|
|