zina - 2007-07-07, 17:15 Temat postu: samolot Ciekawi mnie Wasza opinia na temat lotow samolotem w ciazy. Slyszalam ze w pierwszym trymestrze powinno sie uwazac i raczej unikac wypadow w chmury. Mam wakacje akturat na przypadajacy 11 tydzien ciazy i sama nie wiem co robic... Capricorn - 2007-07-07, 17:22 ja leciałam w 32 tygodniu, powrót w 33. Oczywiście konsultowałam z ginem. Ale jak jest na początku ciąży to nie wiem - najlepiej chyba lekarza zapytać. Agnieszka - 2007-07-07, 18:24 moja koleżanka latała wszystko było ok warto jednak skonsultować z lekarzem Wicia - 2007-07-07, 18:33 Ja w 19 tygodniu ciąży poleciałam do Egiptu na 2 tygodnie. Nie było zastrzeżeń ze strony lekarza. Na miejscu była też dziewczyna chyba w 2 miesiącu ciąży ( nie pamiętam dokładnie, ale to jakiś początek był - po powrocie do Polski stwierdziła, że po tej podróży mdłości jej przeszły  ). Myślę, że zależy to od przebiegu ciąży. U mnie lot był ok, gorzej było już z dietą na miejscu, bo dopadła mnie "zemsta Faraona" no i przez moment bałam się o dziecko. Na szczęście po dwóch dniach wszystko wróciło do normy.
martka - 2007-07-11, 11:01 czytałam kiedyś, ze najbezpieczniej jest latać w drugim trymestrze... ale jak wszystko jest w porządku to ponoć można i w pierwszym i przez cześć trzeciego. myślę, ze sama będziesz wiedzieć czy dobrze sie czujesz... czy czujesz, ze możesz lecieć. poza tym mi sie wydaje, ze jak ktoś jest przyzwyczajony do lotów (tak jak my - wygnańcy  ) to nie jest to wtedy taki szok dla organizmu. myślę, ze na gorsze wyszłaby podroż autokarem ciągnąca sie dwie doby...
YolaW - 2007-07-11, 11:23 Znałam w UK kobietę, która w ciąży bez przerwy latała służbowo i to np. do Tajlandii, a więc była też zmiana stref czsowych i długi lot. Latała na pewno w drugim i trzecim trymestrze, a czy w pierwszym to nie wiem. Urodziła zdrową córeczkę 
Myślę jednak, że najlepiej pytać gina, bo on zna dokładny przebieg Twojej ciąży. [ Dodano: 2007-07-11, 12:24 ]
też tak myślę... Capricorn - 2007-07-11, 12:22
mój gin też  Kiedy mu zakomunikowałam, że wybieram się do Francji, natychmiast zareagował: "mam nadzieję, że samolotem"
ulapal - 2007-08-03, 00:57 smieszne jest to, ze po 28 tyg linie lotnicze nie chca zezwalac na loty kobietom w ciazy, trzeba miec zaswiadczenie od lekaza, ze mozna i oczywiscie wszystko na wlasna odpowiedzialnosc. ja lecialam ostatnio wlasnie w 28. ale nikt mnie na lotnisku nie sprawdzil, nikt nie zapytal, ktory to tydzien. poza tym , kazdej z nas brzunio rosnie inaczej, a skad celnik ma sie znac. nie sadze , ze maja tam eksperta. wiec zasada troche pic na wode fotomontarz. ale mysle, ze warto o tym zaswiadczeniu-zezwoleniu od gina pamietac, tak na wszelki wypadek. bo jeszcze wezma i nie wpuszcza.,.. Christa - 2007-08-03, 05:20 ulapal, skad wzielas te informacje o 28 tygodniu? Linia, dla ktorej ja pracuje (jedna z wiekszych w Europie) zezwala na przelot ciezarnym do 36 tygodnia. I mysle, ze wiekszosc lini ma te same regulacje. ulapal - 2007-08-03, 20:03 tak? to lepiej dla nas, brzuszkowych dam. dzwonilam do centralwings specjelnie zeby o to zapytac przed swoim lotem, zeby zapytac , czy sa jakies ograniczenia, zeby sie nie obejrzec na lotnisku, jak to sie mowi, z reka w nocniku. to bylo jakis miesiac temu. mysle ze do 28 tyg to bez zadnego zaswiadczenia, pozwolenia, po prostu. reki nie dam sobie uciac... moze pomylilam 28 z 38? choc nie sadze, bo wlasnie sama bylam w 28. ale nikt mnie o nic nie pytsal, nie sprawdzal. agata - 2007-08-31, 16:58 ja mam zaplanowanuch kilka lotow. pierwszy przypada za kilka dni, czyli 7 tydzien ciazy, drugi na 11 tydzien a trzeci w grudniu i nie wiem ktory to bedzie tydzien. Lataniem sie nie przejmuje tak bardzo jak zmiana klimatu bo lece na ibize.mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze dynia - 2007-08-31, 17:39 Najniebzepieczniejsze co moze sie zdarzyć to ew.skoki cisnienia.Wiadomo lepiej zapytać gina ale mysle,ze to bezpieczniejsze od np.długiej jazdy samochodem. Co do linii lotniczych to generalnie każad ustala swoje reguły w wypadku ciężarnych
agata - 2007-08-31, 22:24 jako ze mieszkam w anglii to nie mam kogo sie o to zapytac bo tutaj lekarza sie nie widuje chyba w ogole w czasie ciazy. no a wlasnie na badania lece za miesiac do polski. Lily - 2007-08-31, 22:29 słyszałam tylko,że w 3 trymestrze zmiany ciśnienia mogą spowodować pęknięcie pęcherza płodowego i przedwczesny poród martka - 2007-09-02, 10:24
a zgłosiłaś się w ogóle do lekarza? czy tak tylko słyszałaś....?
agata - 2007-09-28, 18:48 Martka, bylam w przychodni i juz nawet sie widzialam z polozna ale i tak sadze ze to nie wystarczajaca opieka. A na wizyte do lekarza jestem umowiona - na 3 grudnia- tacy sa sprytni. Tak wiec lece do Polski lekarza zobaczyc, tak tylko zeby sie upewnic ze wszystko jest ok. [ Dodano: 2007-09-28, 18:49 ] Aha, a lekarza zobacze tylko dlatego ze jestem bardzo szczupla. honey - 2007-09-28, 23:15 podajesz jakies niesamowite informacje nt. opieki zdrowotnej kobiet w ciazy w unii europejskiej...?/?? uk ... mowisz po angielsku.... moze powinnas zmienic lekarza... pao - 2007-09-29, 08:21
czy mam rozumieć, że to powód do lekarskich niepokojów? agata - 2007-10-04, 20:40 tak honey, mowie po angielsku i to bardzo dobrze a tutaj-w Anglii jezeli ciaza przebiega prawidlowo lekarza sie nie widuje, opieka zajmuje sie polozna. No i widocznie fakt ze jestem szczupla to powod do niepokoju bo skierowala mnie na badanie lekarskie. |
