| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Zdrowie dziecka - krztusiec
zina - 2009-11-24, 13:44 Temat postu: krztusiec Wrocilam wlasnie z Klara od lekarza.
Kaszle od piatku ale praktycznie od wczoraj dlawi sie kaszlem i dusi.
Lekarka ja zbadala dokladnie i powiedziala ze to najprawdopodobniej jakas infekcja wirusowa.
Potem spytala o szczepienia no i skoro Klara jest nieszczepiona od razu padlo podejrzenie o krztusiec.
Dostala antybiotyk Erythromycin ale ponoc nie dziala jesli kaszel jest juz z charakterystycznym odglosem a taki jest juz u Klary.
Jestem zalamana i oczywiscie obwiniam sie o nieszczepienie Klary widzac jak sie biedna meczy
Dzwonie zaraz do homeopaty.
Lily - 2009-11-24, 13:55
zina, Nie obwiniaj się, może to wcale nie jest krztusiec przecież. Tu masz spis naturalnych metod wspomagających hxxp://umamy.homestead.com/krztusiec.html
Trzymam kciuki za Was. Mam nadzieję, że homeopatka coś poradzi. Tu też spis środków homeo hxxp://pshk.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=58:krztusiec&catid=39:choroby-wieku-dziecicego&Itemid=72
zina - 2009-11-24, 14:00
Lily, dzieki wielkie!
renka - 2009-11-24, 14:11
Zina, nie zamartwiaj sie na zapas.
Ja czytalam o krztuscu ostatnio i nie jest on ponoc az tak trudny do zdiagnozowania, bo to porzadne paskudztwo (dosyc charakterystyczne).
Jest wiele innych chorob, ktorym towarzyszy kaszel - i to paskudny.
Lekarka tez przeciez nie zdiagnozowala go konkretnie, tylko wysnula przypuszczenie po informacji, ze Klara nieszczepiona jest..
Moje dziewczyny byly szczepione na krztusiec a nie raz im sie zdarzalo chorowac z mega paskudnym duszacym kaszlem i nikt o krztusciu nie wspominal.
Byc moze lekarka byla antyszczepieniowa i w jakis nieswiadomy (albo swiadomy) sposob chciaala pokazac Tobie "nieodpowiedzialnosc" w jej mniemaniu w zwiazku z nieszczepieniem.
Mam nadzieje wiec, ze to nie krztusiec.
Poszlabym mimo wszystko do jeszcze jednego lekarza w celu diagnozy.
Ogrom zdrowka dla Klary :*
Poczytaj sobie zreszta na spokojnie o krztusciu i zwroc uwage czy objawy zgadzaja sie w przypadku Klary:
np.
hxxp://www.zakazne.choroby.biz/Krztusiec
zina - 2009-11-24, 14:48
Duzo by sie zgadzalo.
Lekarka jednak nie miala chyba jeszcze takiego przypaku.
Nie ma goraczki, wczoraj brykala az milo bylo to widziec bo pomyslalam ze juz po chorobie.
Kaszel nasila sie od piatku, od wczoraj z charakterystycznym zaciaganiem sie i duszeniem.
Nie wiem co zrobic z tym antybiotykiem ktory juz niewiele pomoze skoro bakteria jest w systemie.
Podaje sie go wtedy tylko po to zeby dluzej nie zarazac innych.
Bez niego choroba jest zakazna do 3 tygodni.
Przeczytalam w wydruku od lekarki.
Nie moge dodzwonic sie do homeopatki
pidzama - 2009-11-24, 15:57
zina, nie znam się na chorobach, ale przesyłam dużo ciepłych myśli i życzę Klarze szybkiego powrotu do zdrowia; pozdrawiam
martka - 2009-11-24, 15:57
zina, dużo zdrowia dla Klary.
dodzwoniłaś się do homeopatki?
zina - 2009-11-24, 16:07
| martka napisał/a: | | zina,dodzwoniłaś się do homeopatki? |
Zostawilam wiadomosc na sekretarce i wciaz czekam.
martka, pidzama, dziekujemy.
Klara nie ma apetytu choc ciagle chce cos jesc.
Ciagle ma ataki kaszlu i wtedy chce byc na moich rekach.
Jest bardzo wystraszona.
Czuje sie paskudnie...
Lily - 2009-11-24, 16:16
Taki duszący kaszel to chyba jest przy dużej ilości wydzieliny w drogach oddechowych, nie? Ja przynajmniej tak miałam, tego nie sposób wykrztusić, bo jest gęste, a kaszel trzyma.
A Erytromycyna to ponoć dobry lek przy krztuścu, choć ponoć lepsza i lepiej tolerowana jest Azytromycyna. Biedna Klara, mam nadzieję, że się szybko z tym uporacie.
dynia - 2009-11-24, 17:24
Cholera ,Zina sytuacja faktycznie nieciekawa.No ale co zaleciła lekarka w razie gdyby ten antybiotyk nie zadziałał tak jak piszesz że już za późno ?Jak należy postępować ?
Ciekawe co powie homeopatka choć osobiście mam niejasny stosunek co do tej metody leczenia
Trzymam kciuki ,żeby wszystko było dobrze :*
[ Dodano: 2009-11-24, 17:29 ]
Zina ,tak sobie myślę ,że może zamiast wróżyć z fusów warto zrobić badanie w kierunku ew.krztuśca .Bo jeśli homeopatka weźmie nawet się za leczenie a tfu tfu odpukać coś jest na rzeczy warto mieć rękę na pulsie.
Może jestem uprzedzona ale po wczorajszej wizycie najpierw u naszej lokalnej homeopatki ,która zaleciła płukanie gardełka ,bańki ,jakieś granulki i medytację i okłady z kapusty na gorączkę 39,5 stopnia u 2 letniego dziecka trochę się załamałam.Pojechaliśmy do najlepszej w okolicy pediatry i ta nas trochę naprostowała.
Jagula - 2009-11-24, 17:31
Bidulki moje... cokolwiek to jest niech mija szybko...
| Cytat: | | Przebycie krztuśca pozostawia długotrwałą odporność, lecz powtórne zachorowanie jest możliwe. | a teraz coś na pocieszenie | Cytat: | | Odporność nabyta po szczepieniu przeciw krztuścowi nie jest trwała i może wygasać po upływie 3 lat. Człowiek jest jedynym gospodarzem pałeczek krztuśca. |
teściowa opisywała mi krztuścowy/ kokluszowy kaszel jako pianie koguta...
Jesteście dzielne dziewczyny- dbajcie o spokój i odpoczynek.
maga - 2009-11-24, 17:32
zina, też mi się wydaje, że lekarka się uczepiła tego krztuśca ze względu na brak szczepień u Klary. Przecież przy najpaskudniejszym kaszlu wcale nie musi występować gorączka. Może skonsultuj z innym lekarzem? Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia!
zina - 2009-11-24, 18:40
Mamy totalny sajgon.
Dzwonia do nas z health autority dowiedziec sie wszystkiego.
To pierwszy przypadek krztusca w naszym rejonie.
Lekarka z przychodni wysle sprzet do wymazu przez poczte
Mamy za chwile wizyte homeopatki choc A. watpi w efektywnosc tej metody.
Dziekuje wszystkim za wsparcie.
renka - 2009-11-24, 18:50
| dynia napisał/a: | | i medytację . |
Kto mialby medytowac - Ty czy Ziemek?
(wiem, ze to nie miejsce na zarty, ale nie moglam sie powstrzymac... )
[ Dodano: 2009-11-24, 18:51 ]
| zina napisał/a: | Mamy totalny sajgon.
Dzwonia do nas z health autority dowiedziec sie wszystkiego.
To pierwszy przypadek krztusca w naszym rejonie.
|
Rozumiem, ze to ta lekarka zglosila Wasz przypadek?
Niech zrobia czym predzej jakies badania, zeby wyjasnilo sie cos w tej kwestii.
| zina napisał/a: |
Lekarka z przychodni wysle sprzet do wymazu przez poczte
. |
Boja sie ewentualnego zarazenia?
Mocno trzymam kciuki, zeby jednak okazalo sie, iz to nie krztusiec...
Zina, usciski dla Was :*
dynia - 2009-11-24, 19:20
Zinka będzie dobrze ,trzymam kciuki!!!
Renka już nawet nie dopytałam z wrażenia
nitka - 2009-11-24, 20:08
zina, nie obwiniaj się o nieszczepienie. U mnie w rodzinie też jest krztusiec u szczepionej pięciolatki.
[ Dodano: 2009-11-24, 19:08 ]
| dynia napisał/a: | | choć osobiście mam niejasny stosunek co do tej metody leczenia | ilovju
loika - 2009-11-24, 20:30
| nitka napisał/a: | | zina, nie obwiniaj się o nieszczepienie. U mnie w rodzinie też jest krztusiec u szczepionej pięciolatki. |
Moja siostra, mąż oraz wujek chorowali na krztusiec. Wszyscy byli szczepieni.
Choć to wcale nie musi być krztusiec. U mojej siostry krztusiec został rozpoznany w późnej fazie, ponieważ obecnie praktykujący lekarze rzadko mają styczność z tą chorobą i w związku z tym mają trudności z postawieniem prawidłowej diagnozy.
Buźka dla Klary.
Lily - 2009-11-24, 20:43
A może to wcale nie krztusiec tylko hxxp://www.euromedica.com.pl/index.php?page=chorobyout&id=315 (zresztą dobrze, że będziecie mieć to badanie, warto poznać wroga)
kasienka - 2009-11-24, 20:50
zina, dobrze, że wyślą Ci sprzęt do badań. Ja bym dała antybiotyk. Wiem, że trudno się nie obwiniać, ale Zuzia kiedyś leżała w szpitalu z chłopcem, który miał krztusiec, a był szczepiony nawet "kupnymi" szczepionkami.
Kaszel miał przerażający i wybroczyny na ciele od tego kaszlu Jakbyś takie zobaczyła, to się nie przerażaj, bo przy mocnym kaszlu się zdarzają.
Trzymaj się, będzie dobrze. I przede wszystkim nie myśl, że to Twoja wina :*
ań - 2009-11-24, 22:02
Zina :**
nie obwiniaj się, a jakby Klara dostała jakiegoś odczynu poszczepiennego to przecież też byś się mogła obwiniać...nie tędy droga. Tu nie ma łatwych wyborów i w każdej sytuacji trzeba się liczyć z czymś czego być nie miało...
Jak Jaga dostała w 2 miesiącu życia odczynu poszczepiennego w postaci gulki pod pachą i wisiało nad Nią przez chwilę widmo operacji pod narkozą-2 miesięczne dziecko!- to sory, ale też psioczyłam na szczepienia, choć wtedy nie siedziałam za bardzo w temacie..
jak możesz wybierz się do jeszcze jakiegoś lekarza. Też czytałam o wielu przypadkach osób chorych na krztusiec mimo szczepienia, no i o tym,z ę bardzo trudno go zdiagnozować-też.
zina - 2009-11-24, 22:19
Przyjechala do nas do domu homeopatka pochodzenia polskiego (znalazlam na internecie) i mamy juz odpowiednie granulki na krztusiec.
Na poczatku twierdzila ze to nie moze byc krztusiec. Potem jednak ze byc moze (po tym jak Klara zakaszlala).
Klara zasnela wykonczona i cos pokasluje.
Nie chce jej zostawiac ani chwili samej wiec ide sie klasc obok niej.
Dzieki za slowa otuchy.
Czuje ze przechodzimy przez ogromna probe i jest mi z tym baaradzo zle...
renka - 2009-11-24, 22:29
Zina, nie wiem na ile wiarygodna ta stronka, ale znalazlam:
hxxp://umamy.homestead.com/krztusiec.html
Inhalacje nie zaszkodza, a i pozostale sposoby tez sa bezpieczne.
malina - 2009-11-24, 22:31
zina,trzymam kciuki aby już było tylko lepiej :-*
Lily - 2009-11-24, 22:31
renka, na samej górze to linkowałam
renka - 2009-11-24, 22:33
| malina napisał/a: | | zina,trzymam kciuki aby już było tylko lepiej :-* |
Mysle o Was i staraj sie tez odpoczywac w miare mozliwosci, bo brak snu jeszcze poglebia nerwy i stres, a tego Wam teraz najmniej potrzeba.
Buziaki :*
[ Dodano: 2009-11-24, 22:34 ]
| Lily napisał/a: | renka, na samej górze to linkowałam |
Za wysoko i nie dostrzeglam
rosa - 2009-11-25, 09:12
zina, dżizas, trzymajcie się dziewczyny :*
pidzama - 2009-11-25, 09:35
Zina i jak tam Klara po nocy? myślę o Was ciepło:*
zina - 2009-11-25, 10:07
| pidzama napisał/a: | | Zina i jak tam Klara po nocy? |
Glownie nie spala z powodu zatkanego nosu.
Nie kaszlala charakterystycznie jak w dzien.
Od rana rowniez nie kaszle jak wczoraj z charakterystycznym pianiem.
Ja juz nie wiem co o tym sadzic
adriane - 2009-11-25, 10:17
| Cytat: | Ja juz nie wiem co o tym sadzic |
Tylko się cieszyć, że jest lepiej z tym kaszlem
Trzymajcie się ciepło.
Lily - 2009-11-25, 10:27
| zina napisał/a: | | Nie kaszlala charakterystycznie jak w dzien. | No to dobrze przecież, pewnie to wcale nie krztusiec
malina - 2009-11-25, 10:38
| zina napisał/a: | Nie kaszlala charakterystycznie jak w dzien.
Od rana rowniez nie kaszle jak wczoraj z charakterystycznym pianiem. |
zina,to super Oby już z górki teraz było!
dynia - 2009-11-25, 10:41
Super ,pewnie idzie ku lepszemu Gdyby to był krztusiec to raczej by tak szybko poprawa nie następowała.Ale ten wymaz zróbcie tak dla pewności.
renka - 2009-11-25, 11:26
To dobrze
Moze to faktycznie jakis wirus.
Nie znam sie na krztusciu, ale ztego co czytalam, to paskudztwo potrafi sie ciagnac dobrych kilka tyg., jak nie miesiecy.
Wiec w przypadku Klary moze to byc zupelnie cos innego, a podjerzenie padlo wlasnie ze wzgledu na nieszczepienie.
Trzymam kciuki, zeby bylo teraz juz tylko lepiej
Za to u mnie Ronka zaczela niefajnie nad ranem kaszlec - znow jakies charczenie ja dopadlo...
Ale po przebudzeniu jak na razie jest ok...
Ja to bym chciala, zeby juz wszystkie dzieci przestaly chorowac...
maga - 2009-11-25, 11:36
zina - cieszę się, że ciut lepiej. Oby faktycznie to paskudztwo się cofało! Cały czas ciepło o Was myślę
Urszula - 2009-11-25, 11:41
Znamienne jest to że gdyby maleńka była szczepiona pewnie nie miałaby krztuśćca ale inną infekcję górnych dróg oddechowych. Paranoja. Na szczęście można to leczyć przecież. Dużo ciepełka w wasza stronę. Dzielna Klara i dzielna mama.
PiPpi - 2009-11-25, 16:55
3mam kciuki za Was! a może to ta niejasna metoda leczenia skutkuje?
doświadczony homeopata potrafi wiele zdziałać, choć rozumiem doskonale ambiwalentne odczucia wobec tej metody.
dynia - 2009-11-26, 12:19
Zinka i jak Klara?
zina - 2009-11-26, 15:19
Klara spala bardzo dobrze tylko z jednym epizodem kaszlu ale bez piania.
Nie wiem czy to nie sprawka leku homeo o duzej potencji na bol zabkowy ale musze przyznac ze gdyby nie moj katar spalabym super dobrze.
Rano zauwazylismy 4 nowe zeby wiec przynajmniej z tym w koncu spokoj, przynajmniej na jakis czas
Ciagle jednak kaszle bardzo nieladnie, pare razy z charakterystycznym dzwiekiem
Krztusiec, z tego co juz wyczytalam, moze rozwijac sie 2 tygodnie zanim nastapi znacznie pogorszenie.
Sprzetu do wymazu od lekarza, ktory mial przyjsc poczta ciagle nie mamy
Siedzimy w domu bo czytalam ze przewianie teraz moze grozic zapaleniem pluc a to jest to ostatnie co bysmy chcieli.
Najgorsze ze ja czuje sie fatalnie, cieknie mi z nosa, czuje bol w zatokach i zaczelam kaszle, odkrztuszac
Slaba jestem przerazliwie podczas gdy Klara dzisiaj bryka jak nigdy (a na pewno nie jak chore dziecko!)
Homeopatka wydzwania do nas pytajac sie o nasz stan wiec chyba trafilismy na dobra osobe, oby.
Bardzo dziekuje za Wasze cieple slowa:*
Malati - 2009-11-26, 16:24
zina, dużo zdrówka Wam życzę
YolaW - 2009-11-26, 23:19
zina, zdrówka Wam życzę kochane...
ań - 2009-11-27, 00:31
Zina mam nadzieję, że idzie ku lepszemu!! staraj się nie denerwować, jest poprawa
neina - 2009-11-27, 02:11
zina, dopiero dotarlam do tematu Mam nadzieje, ze to jednak nie byl ksztusiec i ze Tobie tez szybko przejdzie. Strasznie sie chorobowo zrobilo, obawiam sie o nasze spotkanie
zina - 2009-11-27, 15:11
| neina napisał/a: | Strasznie sie chorobowo zrobilo, obawiam sie o nasze spotkanie |
No wlasnie
Wyszlysmy dzis na polgodzinny spacer ale ze zimno u nas strasznie i zaraz wrocilysmy z powrotem.
Klara nadal w swietnym humorze i tego sie trzymam.
Kaszle mokro.
Co myslicie o flegaminie?
Moge jej podac?
Syrop z cebuli lyka juz chyba dzisiaj 5 dzien i mala poprawa.
dynia - 2009-11-27, 15:24
Myślę,że Flegamina pomoże jej wykrztusić ale dałabym jej taką dla dzieci raczej Mite chyba się nazywa.
Jestem pewna ,że to nie krztusiec tylko zwykła wirusówka.Cieszę się ,że Klarze humor dopisuje :*
zina - 2009-11-27, 15:27
Dzieki!:*
YolaW - 2009-11-27, 17:25
zina, naważniejsze, że humor Klarze dopisuje Będzie dobrze... A jak Ty się czujesz?
pidzama - 2009-11-27, 17:35
zina, fajnie że już lepiej; mam nadzieję że Ty też się trzymasz; pozdrawiam ciepło
zina - 2009-11-28, 23:52
Krztusiec niekrztusiec dalej meczymy sie z kaszlem
Dzis po raz pierwszy podalam Klarze Flegamine dla dzieci o smaku truskawkowym.
Ida tez do nas poczta homeo na ten uporczywy kaszel.
Sprzetu do wymazu ciagle niet
zina - 2009-11-30, 15:03
Czy ktos moze wie dlaczego wymaz robi sie po chorobie zamiast w jej trakcie?
Dzwonilam do lekarki dlaczego nie mam ciagle tego wymazu.
Oddzwonila mi recepcjonistka ze pytala lekarza i wlasnie taki jest kolej rzeczy.
Jestem w lekkim szoku raczej
Manu - 2009-12-03, 23:22
zina, widzialam temat ale ominelam sądząc, ze to dylematy szczepienne ktorych unikam. Szczepionki czesto nie dzialaja a ludzie szczepia i wierza ze jest ok, maja spokojne sumienie. a ksztusiec daje ponoc mega odpornosc na rozne inne chorobska, niebezpieczny jest dla niemowlat, dla starszych dzieci raczej upierdliwy no i wyzwanie dla rodzica-nieprzespane noce. a Ty jestes mega silna babka wiec przetrwacie, cokolwiek by to nie bylo- i szybko zapomnicie - z calego serca zycze.
zaraz poszperam w ksiazkach, moze znajde cos , co Wam sie przyda. napisze jutro.
zina - 2009-12-03, 23:24
| Manu napisał/a: | | a ksztusiec daje ponoc mega odpornosc na rozne inne chorobska |
a na jakie bo zupelnie mi o tym nic nie wiadomo?
Juz przeszlo wiec diagnoza nietrafiona na szczescie
Manu - 2009-12-03, 23:38
| zina napisał/a: | | Manu napisał/a: | | a ksztusiec daje ponoc mega odpornosc na rozne inne chorobska |
a na jakie bo zupelnie mi o tym nic nie wiadomo?
Juz przeszlo wiec diagnoza nietrafiona na szczescie |
no to jak nie pilne to nie szukam.
nie pamietam na jakie, mowila mi o tym pani dr na wizycie doradczej o szczepieniach, ponad rok temu. kiedys sie moze dopytam, ale teraz nie zaprzatam sobie tym wiecej glowy. czego Tobie tez zycze
4 zeby to duze obciazenie dla systemu odpor. stad pewnie ten kaszel. Tobie tez lepiej?
zina - 2009-12-03, 23:41
Dziekuje, duzo lepiej
dżo - 2010-01-16, 20:47
zina, i jak skończyła sie sprawa z wymazem? zrobiłas go ostatecznie Klarze?
A odnośnie szczepienia na krztusiec to nie daje ono 100% gwarancji, że dziecko nie zachoruje. W czasie świąt rozmawiałam z siostrą mojego męża, której jeden z synów w krótkim czasie po podaniu tej szczepionki zachorował na krztusiec choć lekarze oczywiście twierdzili, że nie ona jest przyczyną choroby.
zina - 2010-01-16, 22:34
| dżo napisał/a: | | zina, i jak skończyła sie sprawa z wymazem? zrobiłas go ostatecznie Klarze? |
Pewnie listonosz sobie przywlaszczyl bo nic do nas nie dotarlo
Od tej pory u lekarza nie bylysmy i oby tak juz zostalo
anielka174 - 2010-02-19, 13:15
Ja swoje zaszczepiłam,żebym nie musiała się zastanawiać czy moje dzecko nie choruje np.na krztusiec,czy polio,patrząc bezradnie jak cierpi,prewencja, bo tu chodzi o życie i zdrowie maluchów.A do tego jakby miało być w szpitalu i żeby faszerowali je toną leków,dzięki,a ten strach,byłam z Hubkiem jak miał rote,makabbbbrraa,
Lily - 2010-02-19, 17:40
| Cytat: | | Ja swoje zaszczepiłam,żebym nie musiała się zastanawiać czy moje dzecko nie choruje np.na krztusiec,czy polio,patrząc bezradnie jak cierpi,prewencja, bo tu chodzi o życie i zdrowie maluchów. | właśnie ze względu na zdrowie wiele osób nie szczepi zresztą szczepionka na krztusiec jest obecnie mało skuteczna, tak że po szczepieniu też można się "dorobić" krztuśca (jak i innych chorób, na ktore są szczepienia)
anielka174 - 2010-02-20, 10:15
Jednak zawsze lepiej przejdzie się takie choróbsko,po to je ktoś kiedyś wymyślił,żeby zapobiegac epidemiom,przecież tyle ich było ,a po szczepieniach to już rzadkość,
[ Dodano: 2010-02-20, 10:26 ]
Polecam wątek z działu--Zdrowie dziecka-Sczepienie na polio-,,zobacz że były przypadki,gdy rodzice nie szczepili,dziecko zachorowalo i jest OSZPECONE,co ty na to LILY,???????
Marcela - 2010-02-20, 12:25
| anielka174 napisał/a: | | ,zobacz że były przypadki,gdy rodzice nie szczepili,dziecko zachorowalo i jest OSZPECONE,co ty na to LILY,??????? |
A wiesz, że równie często bywały przypadki, że rodzice zaszczepili i dziecko jest nieodwracalnie OKALECZONE na całe życie? Co Ty na to Anielka????????
Widzę, że masz nieuzasadniony optymizm w tej kwestii. Być może wynika to z Twojej niewiedzy, nie wiem.
Poczytaj choćby to:
www.dzieci.bci.pl/strony/blask/szcz1.html
anielka174 - 2010-02-20, 12:51
Jest za i przeciw,oczywiście kazdy robi jak uważa,ja wybrałam szczepienia,słyszałam o przypadkach powikłań po,niewiadomo komu wierzyć,,dlaczego w ten artykuł?na nic nie szczepić i być spokojnym,,nie mogłabym,tobie tej siły i wiary GRATULUJE,ogromnej wiedzy,,zresztą też.
Lily - 2010-02-20, 14:54
| anielka174 napisał/a: | | co ty na to LILY,??????? | Myślę, że nie powinnaś krzyczeć każdy decyduje za siebie, poza tym jeśli chodzi o polio to chyba nie oszpecenie jest tu największym problemem...
Inna sprawa to to, że dzikie polio w Europie już nie występuje - jest to w szczepionkach jedynie i tu dzieci zaszczepione dzieci stanowią zagrożenie dla tych, które jeszcze nie były szczepione. Co Ty na to ANIELKO?
sylv - 2010-02-20, 15:20
| Marcela napisał/a: | | Widzę, że masz nieuzasadniony optymizm |
niektórzy cierpią też na nieuzasadniony pesymizm...
czy można nie robić KOLEJNEGO wątku o szczepieniach? i kolejnej przepychanki? są już co najmniej dwa takie wątki...
| Cytat: | anielka174, wyluzuj troszkę |
i nie tylko anielka....
anielka174 - 2010-02-20, 16:43
Sprostowanie,ja nie krzyczałam,jestem i byłam zawsze,bardzo spokojna,to były zapytania,ale mniejsza o to wyraziłam swoją opinie i tyle,,nie po to ,aby było nie fajnie,pozdrawiam
martka - 2010-02-20, 18:08
| anielka174 napisał/a: | | ja nie krzyczałam,jestem i byłam zawsze,bardzo spokojna,to były zapytania,ale mniejsza o to |
chodziło o duże litery
lamialuna - 2012-06-27, 11:42
| zina napisał/a: | | mamy juz odpowiednie granulki na krztusiec. |
czyli? pamietasz co dostalyscie?
[ Dodano: 2012-06-27, 11:46 ]
B nie szczepiony i wystawiony nieswiadomie na ksztusiec... kumpela z corka juz zdiagnozowane - ale na wyniki ponoc czeka sie az 2tygodnie!!!!
Ja juz kaszle, odkaszlujac syf... B na razie ma goraczke i 3 krotkie kaszle na dzien..
Nienawidze antybiotykow ale troche mnie strach ogarnia w tym temacie - GP popoludniu pewnie da profilaktycznie antybola...
zina - 2012-06-27, 11:57
Bodajze byl to Pertussis ale chyba nie do dostania w zwyklych sklepach.
Radze skontaktowac sie z lekarzem homeo.
Magdalena - 2012-06-27, 18:40
Przykłądem na to że szczepienia nie działają jest mój syn. Przed podaniem antybiotyku na zapalenie ucha zrobiłam wymaz i wyszła bakteria na którą był szczepiony hib.....Laryngolog stwierdziła, że większość dzieci przy zapaleniu ucha ma te bakterię i szczepionka jest nieskuteczna.To samo powiedził mi profesor pediatra, u którego byłam na konsultacjach.
lamialuna - 2012-06-27, 21:58
jak juz wczesniej bylo psane, to nie watek o szczepieniach (jestem przeciwko, i mlody nie szczepiony)
bardziej sama choroba mnie interesuje
zina - scisgam mojego homeo - czasem to pain in the a... bo on komory nie ma
dzis przetrwamy. B ma juz glownie stany podgoraczkowe i zakaszle gora 3razy na dobe kaszlem jakby paprocha odksztuszal... moze to byc to, a nie musi...
zina - 2012-10-08, 21:15
lamialuna, i jak sie u Was skonczylo, byl to krztusiec czy nie?
Ponoc mamy epidemie wlasnie, szczepia kobiety w ciazy pomiedzy 28-38 tygodniem zeby uchronic przed choroba noworodki.
hxxp://www.bbc.co.uk/news/health-19729989
ames - 2012-10-08, 22:12
moja znajoma miała krztusiec maj/czerwiec. bardzo się męczyła z kaszlem- lekarze podejrzewali alergię...po zdiagnozowaniu obdzwaniała wszystkich żeby obserwowali siebie i bliskich. Z F. też akurat w tym czasie się widziała,ale na szczęście nic nie złapał,ufff...
Innej znajomej 2-letnia córka zaszczepiona zachorowała w te wakacje...
lamialuna - 2012-10-08, 23:40
to nie byl krztusiec - tutaj i w PL jest cala afera, ze przez nieszczepionych jest epidemia. g.. prawda. szczepionka dziala juz chyba tylko 3 lata i jest z przed 20tu wiec nie chroni skutecznie - szczepienie w ciazy - matko ja ciebie boska!!!
mi pomogla ekipa na forum szczepionkowcow (anty) - nie wiem czemu ale nie moge sie tam zalogowac a chcialam im podziekowac.
przede wszystkim wysokie dawki wit c 1000mg plus wit D, wilgotne powietrze i siadanie z dziecina przy kaszlach w nocy
do tego nagla zmiana kimatu - czyli las sosnowy, morze, gory, obora itd
w irlandii GP na kompie sprawdza objawy - klika na okienka i na stronie chorob zakaznych wychodzi diagnoza - nawet sie nie fatyguja zrobic badania krwi... wiec wg mojego GP mialam krztusiec ale pewnosc mielismy uzyskac jak bde kaszlec coraz gorzej i dluzej niz 6tygodni....
antybiotyk jest tylko poto by nie zarazac (szczepionych - czyli zekomo odpornego spoleczenstwa) - ale dlaczego ja mam wyniszczac dziecku organizm antybolem...?
znajomej niemowlaki przyniosly to ze szpitala i uwaga mamy brzuchate - rodzicie i uciekacie ze szpitala - to tam dochodzi do najwiekszej ilosci zarazen - do tego szanujcie babymoona i dajcie sobie 2 tyg niczym wam przyjda dziecko obsciskiwac.
kumpela sie zarazila od niemowlakow i przywiozla nam krztusiec tutaj - kaszlala przez 3-4miesiace!!! prywatnie zrobili jej badanie i potwierdzili krztusca - jej corka tez cos pokaszliwala ale jak przy normalnej grypie wiec nikt nie jest pewien czy tez miala krztusiec bo jej juz krwi nie zbadali - dostala za to dwa antybole, pierwszy nie dzialal wiec poprawili drugim...
zina - 2012-10-11, 21:35
lamialuna, dobrze ze wszystko skonczylo sie dobrze.
A samego zachowania gp nie skomentuje
|
|