| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Co dobrego z... - A jak zrobić....
Capricorn - 2007-07-10, 09:14 Temat postu: A jak zrobić.... ciasto na pierogi?
wszelkie wsparcie - bezcenne.
alcia - 2007-07-10, 09:48
oj, nic prostszego
Bierzesz michę z mąką, dodajesz jajco (lub nie...), jeśli jest to ilość (mąki) bliska kilograma, dorzucasz łyżeczkę soli (lub odpowiednio mniej przy mniejszej ilości) i szykujesz sobie garnuszek półlitrowy z b. ciepłą wodą (przy ciepłej wodzie ciasto jest bardziej elastyczne)...
Wlewasz wodę - nie wszystko naraz i wyrabiasz... Myślę, że to pół litra zejdzie na pewno, może nawet trochę więcej... Ale to wlewasz po trochu na raty (każda mąka inną ilość zabierze, więc gotowy przepis ciężko podać; poza tym nie zawsze da się wymierzyć z jakiej ilości mąki robimy).
Robisz tak do momentu uzyskania konsystencji luźniejszej od ciastoliny... Ma być w miarę miękkie i elastyczne, ale na pewno nie klejące.
To na prawdę jest bardzo proste.
Capricorn - 2007-07-10, 10:00
| alcia napisał/a: |
To na prawdę jest bardzo proste. |
hehe, zobaczymy
dzieki, alciu.
Humbak - 2007-07-10, 10:09
No to Alcia wyjaśniła - praktycznie nic dodać nic ująć. Ja tylko robię bez jajek, wodą polewam możliwie gorącą i zostawiam na ok 10-15 minut ciasto, żeby się 'przegryzło' potem jak miętolę je jest ciastolinowe właśnie A - i do ciasta dodaję ok. łyżeczki oleju.
kasienka - 2007-07-10, 10:12
Ja robię ciasto w robocie kuchennym wsypuję na oko mąki(ostatnio białą plus graham), szczyptę soli, trochę oleju(ze łyżki lub więcej) włączam mikser i dolewam stopniowo wrzątku, aż się zbije w kulkę. Potem chwilę wyrabiam ręcznie, ale dzięki temu nie mam obklejonych rąk, ciasta za obrączką i upaćkanego stołu
Tak samo robię ciasto na pierogi, które potem gotuję i tak samo na takie, które piekę w piekarniku.
alcia - 2007-07-10, 10:36
| kasienka napisał/a: | | Ja robię ciasto w robocie kuchennym |
o Ty spryciulo...
Capricorn - 2007-07-10, 10:42
no własnie miałam pytac, czy da się to zrobić w robocie
puszczyk - 2007-07-10, 10:42
A ja robię bez oleju i z zimną wodą, i też wychodzi. Ważne żeby nie było zbyt twarde gdy dodasz zbyt dużo mąki lub zbyt klejące gdy dodasz zbyt dużo wody. Można ugotować jednego pieroga na próbę i skosztować jak smakuje.
hans - 2007-07-10, 11:20
Jeśli ktoś nie używa białej mąki, można zalać razową wrzątkiem staje się wtedy delikatniejsza (mniej gumiasta) z moich doświadczeń wynika że najlepsza na pierogi jest mąka graham. Pierożki zrobione z niej mają estetyczniejszy wygląd, powierzchnia ciasta jest gładka (nie sterczą z niej radary i anteny otrębowe) można oczywiście przesiać razową...acha i nie daję do ciasta żadnego tłuszczu, lepiej się klei bez niego (dotyczy to ciasta bez jajek, na jajowym się nie znam)
Ania D. - 2007-07-10, 12:27
To, fakt, że najlepsze sa z mąki grahama. Ja teraz robię z mąki z pełnego przemiału, drobno zmielonej, na 3 szklanki takiej mąki dodaję szklankę mąki jaglanej (pierogi nie mają wtedy wyglądu i smaku mocno razowego), zimna woda. Nie daję soli do ciasta, wystarczy sól do wody do gotowania. Gdy ciasto jest za miękkie, to nadzienie może robić dziurki podczas lepienia. Gotowe ciasto dobrze jest odstawić, by odpoczęło pod przykryciem. Ja zostawiam je nawet na kilka godzin pod deliktnie zwilżoną ściereczką, by nie wyschło (za mokra ścierka powoduje rozrzedzenie ciasta), łatwiej mi potem robić pierogi, gdy ciasto jest już gotowe, a ja akurat mogę.
Ewa - 2007-07-10, 19:26
| Ania D. napisał/a: | | na 3 szklanki takiej mąki dodaję szklankę mąki jaglanej |
O, fajnie. Po bardzo pozytywnym odbiorze naleśników z mąką jaglaną właśnie się ostatnio zastanawiałam, czy można by jaglankę dodać do ciasta pierogowego. Dziękuję za podpowiedź, bo właśnie "chodzą" za mną pierogi
Mala_Mi - 2007-07-10, 21:22
O, wątek pierogowy. Szkoda, że nie przeczytałam porad wcześniej, bo właśnie skończyłam robić pierogi. Może bym coś ulepszyła
Ciasto to - mąka razowa (typ 1850) pół na pół z białą (850), jajko, ciepła woda, trochę masła. Wyrabiamy ciasto na cztery ręce, pomoc Jagódki jest nieoceniona.
alcia - 2007-07-11, 08:01
| Mala_Mi napisał/a: | Wyrabiamy ciasto na cztery ręce, pomoc Jagódki jest nieoceniona. |
oj tak, Kaja też zawsze ze mną robi Ona ma swoją miseczkę, mamusia swoją. I tylko słyszę: dodaj mi mąki..., po chwili - dolej mi wody...
ina - 2007-07-25, 08:32
Ja wczoraj zrobiłam pierwsze w życiu pierogi Wyszły naprawdę dobre,chociaż bałam się że takie 100% razowe mogą się nie udać. Do mąki pszennej razowej dodałam trochę zmielonego siemienia lnianego i troszkę mąki owsianej. Nadzienie było czystą improwizacją- pozostały z obiadu dall z grochu z podsmażoną cebulką,czosnkiem,i kawałkami brokuła, z duża ilością chilli (może trochę za dużą ). Ale wyszły naprawdę smaczne
orenda - 2008-12-14, 21:42
Mam pytanie, bo nigdy nie robiłam wcześniej pierogów, a zgłosiłam się do przygotowania ich na święta. Chciałabym je zrobić wcześniej. Czy mam je wsadzić do zamrażalnika czy do lodówki? Jeśli do zamrażalnika to takie od razu po ulepieniu czy coś jeszcze powinnam z nimi zrobić? I czy po wyjęciu z zamrażalnika/lodówki mam je od razu ugotować (bo potem muszę je przewieść 100 km)?
alcia - 2008-12-14, 21:53
| orenda napisał/a: | | Czy mam je wsadzić do zamrażalnika czy do lodówki? | Jak robisz np. dzień wcześniej, to ugotuj od razu i daj do lodowki. Podczas chłodzenia regularnie je mieszaj, aż staną się całkowicie zimne, by się nie posklejały (i mają być polane jakimś olejem).
Jeśli chcesz robić jeszcze wcześniej, to ulepione na ściereczkę i do zamrażalnika (możesz tak warstwami, ściereczką przekładając. Jak się zamrożą, przełóż do worka. Po wyjęciu od razu gotuj i schłodź jak pisałam wyżej
majaja - 2008-12-15, 07:13
Ja pierogigotuję z odrobiną oliwy, a pougotowaniu przelewam zimną wodą i też się nie sklejają.
dżo - 2008-12-15, 12:26
a ja mrożę ugotowane, ważne aby każdy pieróg był osobno zamrożony więc układam je na wkładce do mrożenia a później wsypuję do woreczka,
alcia - 2008-12-15, 14:25
| dżo napisał/a: | | a ja mrożę ugotowane |
ooo, nie wiedziałam, że tak też "się da"!
kofi - 2008-12-15, 14:28
Capri próbowałaś mikserem?
W instrukcji jest, że można (nożem), ale zwykle robiłam ręcznie.
Danielito moje lepi taką "maszynką" (taki plastik na pół składany) i jak powiedziała mu komplement, że jest pierożkowym specjalistą skromnie rzekł: Nieee, tam, po prostu jestem Człowiekiem Który Umie Robić Pierożki
pidzama - 2008-12-15, 14:39
Moja teściowa właśnie robiła pierogi na wigilię w ten weekend; lepiła pierogi normlanie potem na chwilę zagotowywała we wrzątku - max 5 minut i studziła na ściereczkach; potem ostudzone pierogi na tackę do zamrażalnika a potem do woreczków; w wigilę zagotowywuje jeszcze raz już do miękkości; robi tak co roku i zawsze są ok
jak zamrozisz surowe pierogi to często pękają przy mrożeniu...
alcia - 2008-12-15, 14:45
| pidzama napisał/a: | | jak zamrozisz surowe pierogi to często pękają przy mrożeniu... |
nigdy mi się nie zdarzyło
krop.pa - 2008-12-15, 14:47
| alcia napisał/a: | | pidzama napisał/a: | | jak zamrozisz surowe pierogi to często pękają przy mrożeniu... |
nigdy mi się nie zdarzyło |
Mi też nie
rosa - 2008-12-15, 14:57
mi by na pewno popękały
zawsze mroziłam ugotowane
moje ostatnio ulubione to ze szpinakiem (z mrożonki ofkors) + sos czosnkowy z migdałów/nerkowców
Agnieszka - 2008-12-15, 15:57
ja nie mrożę ale moja babcia nadprodukcję ruskich czy z kapustą zamrażała (były ugotowane woda z dodatkiem oleju, wystudzone, suche)
YolaW - 2008-12-20, 21:38
Zrobiłam dzisiaj moje pierwsze pierogi z kapustą i grzybami - wyszły cudownie pyszne Ciasto zrobiłam podobnie jak na sposób alci tj. z jajkiem i mąką razową graham zmieszną z białą (3:1). Farsz zrobiłam wg. Słomy i Trymbulaka. Mam teraz zapas zamrożony (zamroziłam surowe po osuszeniu na ściereczce). No i mi jeszcze miseczka farszu została
Ehhh czuję się jak królowa pierogów, Tomek zachwycony
|
|