wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Media - Edyta Górniak

Arielka.v - 2009-12-16, 08:06
Temat postu: Edyta Górniak
hxxp://www.tvp.pl/styl-zycia/magazyny-sniadaniowe/pytanie-na-sniadanie/wideo/dieta-edyty-gorniak
karmelowa_mumi - 2009-12-16, 09:32

takie blablabla, jak to w telewizji śniadaniowej - wróciłam do wegetarianizmu, ale jem ryby i krewetki, brrr....
agninga - 2009-12-17, 13:16

widziałam ten kawałek programu i normalnie ciśnienie mi się podniosło na to śniadanie ;)
Bardzo niska jest świadomość skoro nikt z prowadzących ani "dietetyczka", która z Górniakową przyszła nie zapytali/uściślili jak to z definicją wegetarianizmu jest.. ehh
A to szkodliwe, bo potem się ludzie dziwią - jak to - nie jesz ryb?
Nagłówek przez cały wywiad oczywiście "EG została wegetarianką"

Myślę że w Pl jest to spowodowane przyzwyczajeniem do tzw diety jarskiej (polskie-swojskie określenie - swoją drogą tylko tego określenia używałam kiedy jadłam jeszcze ryby), gdzie biało mięso występuje..

Wnioski - nie wiadomo o co nam chodzi, przecież otaczają nas sami wegetarianie tylko do tego mięso jedzą :roll:

maryczary - 2009-12-17, 16:16

agninga napisał/a:
ciśnienie mi się podniosło na to śniadanie ;)
Bardzo niska jest świadomość skoro nikt z prowadzących ani "dietetyczka", która z Górniakową przyszła nie zapytali/uściślili jak to z definicją wegetarianizmu jest.. ehh
A to szkodliwe, bo potem się ludzie dziwią - jak to - nie jesz ryb?
podpisuje się pod tym,
grrrrrr :evil:

PiPpi - 2009-12-19, 00:49

na samym początku dietetyczka wspomniała, ze jest wiele kierunków wegetarianizmu i, ze pani;-)
na temat programu mam jedno do powiedzenia: lepszy rydz, niż nic. a nóż ktoś się zastanowi nad swą dietą i pójdzie w kierunku wegetarianizmu, lub, któregoś z kierunków wegetarianizmu ;-)

Arielka.v - 2009-12-19, 10:08

mi sie wydaje ze na kierunku dietetya studentow ucza ze osoby, ktore jedza ryby a nie jedza pozostalych rodzajow miesa sa wegetarianami.
zbyt wielu dietetykow to powtarza zeby to bylo tylko i wylacznie ich zdanie.

PiPpi, zgadzam sie z Tobą, byc moze jakas czesc osob zastanowi sie nad tym co je i pojdzie w kierunku wegetarianizmu tym bardziej ze Edyta bardzo sobie chwalila ten styl zycia.
nawet jesli ktos pod wplywem tego programu odstawi tylko czesc "gatunkow miesa" to zawsze laczy sie to z pewna liczba uratowanych istnień. lepsze to niz nic a przeciez nie mala czesc wegetarian przechodzila na wegetarianizm stopniowo czyli jedzac przez jakis czas ryby.
mi generalnie wywiad sie spodobal,
(z wyjatkiem tego ze wegetarianie moga jesc ryby :roll: ) uwazam ze to duzy krok do przodu bo do tej pory w tego typu programach dietetyczki i lekarze wypowiadali sie raczej nieprzychylnie.

Kat... - 2009-12-19, 12:17

Arielka.v napisał/a:
mi sie wydaje ze na kierunku dietetya studentow ucza ze osoby, ktore jedza ryby a nie jedza pozostalych rodzajow miesa sa wegetarianami.
mam znajomą na drugim chyba roku dietetyki i zgodnie z tym, czego ich tam uczą twierdzi, i jest o tym głęboko przekonana, że wegetarianizm dla dorosłych to może jeszcze ale dzieci jeść mięso muszą, a weganie generalnie są nienormalni i to niemożliwe żeby nie mieli niedoborów. Acha no i ona nie wie skąd oni biorą żelazo, białko czy wapń.
Arielka.v - 2009-12-19, 15:33

Kat... napisał/a:
Acha no i ona nie wie skąd oni biorą żelazo, białko czy wapń.


z energii słonecznej :mrgreen:
widzę ze niezly poziom jest na tych studiach.
coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu, ze nie warto studiowac na tym kierunku bo tam jakies przestarzale poglady przekazuja. :-?

tcioflove - 2009-12-19, 17:24

Ja tez jestem wegetarianka ALE w co drugi wtorek jadam wieprzowinę.
:lol:

Arielka.v - 2009-12-19, 17:30

tcioflove, to jedna z odmian wegetarianizmu? :mryellow:
tcioflove - 2009-12-19, 18:32

To najnormalniejszy wegetarianizm ALE z elementami mięsnymi od czasu do czasu :-P
Oczywiście jestem wege i tak tylko sie nabijam z Górniaczki. A swoja droga to w zasadzie nigdy jej nie lubiłam.

SKOLMAN_MWS - 2009-12-28, 09:54

tcioflove napisał/a:
To najnormalniejszy wegetarianizm ALE z elementami mięsnymi od czasu do czasu :-P


To jest wymysł "sekty" optymalni i zwie się semiwegetarianizm. Tak naprawdę to jest jaroszką.

mandy_bu - 2009-12-28, 23:15

jarosz - ta nazwa kojarzy mi się z wegetarianami lat 80 -tych, zapalonymi działkowcami pożerającymi własną marchewkę i jarmuż, a nie uganiającymi się za schabowym, który był wtedy na wagę złota i synonimem luxusu ;-) .
margot - 2009-12-29, 10:16

A ja bardzo lubię nazwę jarosz -to słowiańska nazwa wegetarianina, bardzo miła dla ucha
W mojej książce-Kosowska kuchnia jarska nie ma ani jednego przepisu na ryby , że o innych mięsnych nie wspomnę
Moja ciotka na jedzenie jarskie(= wegetariańskie) mówi że to rajskie , tez pięknie :mrgreen:

SKOLMAN_MWS - 2010-03-06, 03:12

Jarosz: hxxp://skolman-mws.w.interia.pl/www/wegelandia/fanatyzmiinnedefinicje.htm

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group