|
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
|
Zabawki - Krzesełeczko i stolik dla dziecka
mono-no-aware - 2010-01-13, 12:35 Temat postu: Krzesełeczko i stolik dla dziecka Hej,
chcę kupić Mai krzesełeczko i stoliczek. Jakie polecacie?
kociakocia - 2010-01-13, 19:28
nie polecam ikeowego plastikowego krzesełka, wkurzające jest na maxa, bo ciagle wypadają nogi hxxp://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00168645 dodam, że jest dość wysokie, moja mała zaczęła samodzielnie na nim siadać ok 14-15 mca
plastik jednak ma te plusy, że śladów użytkowania na nim specjalnie nie widać...
w ikea do tego doszłam oglądając ekspozycje, stolik drewniany malowany = obdrapany
ale generalnie biorąc pod uwagę te wszystkie kolory zabawek od których czasem już mi się za bardzo mieni w oczach, teraz kupiłabym drewniane niemalowane (bezbarwna farba )
np: hxxp://www.allegro.pl/item882291204_krzeselko_drewniane_dla_malucha_od_producenta.html
( fajnie, że są poręcze, bo bez nich na początku moje dziecko trochę latało na boki )
mono-no-aware - 2010-01-13, 19:51
Na początku też chciałam z Ikei, ale na necie właśnie przeczytałam o tych nogach, jeszcze Ty to potwierdzasz. Raczej nic to bezpiecznego . Plastik - wiadomo szybo się umyje, ale te z allegro są całkiem całkiem , tym bardziej, że krzesełeczka mają oparcia i dziecko tak szybko się z niego nie zsunie/wypadnie. A popisanie mnie nie przeraża, przecież podobno czeka mnie gorsza sprawa - popisane ściany .... i może meble .
Znalazłam jeszcze coś takiego na necie
hxxp://www.drewniaczek.eu/product-pol-430-Drewniany-stolik-dla-dzieci-rozne-wzory-.html
Ale chyba te z oparciem są bezpieczniejsze. Hmmm
nika - 2010-01-14, 07:55
mnie się te z allegro podobają, osobiście nie kupowałam takiego zastawu bo mała miała taki komplet do karmienia co się potem rozkładał na krzesełko i stolik, a teraz to już o biurku myślę
Co do popisanych ścian i mebli to nie jest takie pewne, u mnie nic nie jest pomazane, chociaż nigdy nie zabraniałam
renka - 2010-01-14, 11:15
nika napisał/a: |
Co do popisanych ścian i mebli to nie jest takie pewne, u mnie nic nie jest pomazane, chociaż nigdy nie zabraniałam |
U nas tez w sumie bez jakichs szczegolnych ekscesow w tej sferze.
My mamy stolik i krzeselka plastikowe z Ikei - ja generalnie jestem zadowolona, nogi faktycznie zdarza sie wypasc, czego przy normalnym uzytkowaniu raczej sie nie zauwaza, ale jak np. dzieciaki wykorzystuja krzeselka do zabawy i wywracaja na rozne strony - wtedy tak.
[ Dodano: 2010-01-14, 11:20 ]
kociakocia napisał/a: |
plastik jednak ma te plusy, że śladów użytkowania na nim specjalnie nie widać...
|
Niestety nie do konca. My mamy ten zestaw jakos od zeszlego Dnia dziecka i przy uzytkowaniu moich dziewczyn jest juz neico sfatygowany.
Tym bardziej na stoliku pozostaja wszelkie slady zabaw plastycznych - trudno bowiem domyc niektore slady po farbkach czy kredkach. Wyzlobienia po twardszych przedmiotach tez latwo pozostaja.
Ale to wg mnie wliczone w koszty, szczegolnie przy ekspresywnych dzieciach, niezaleznie od materialu, z ktorego bylyby one wykonane
kociakocia - 2010-01-14, 15:32
renka, cif polecam na te pomazańce
a wracając do malowania ścian, u mnie jakoś jeszcze tfu tfu nic takiego nie było, kartka jest bardziej fascynująca, ale na malowanie po ścianach nie mam nic przeciwko czeka mnie tak czy siak ich malowanie
Anja - 2010-01-14, 17:48
To ja mam przy okazji pytanie do Was o ikeowskie krzeselka dla dzieci (zwł. te drewniane). W opisach jest, że wysokość siedziska to mniej więcej 30 cm. Czyli - jeśli dobrze rozumiem - są one za małe na roczne dziecko, prawda? A jeśli tak, to od kiedy są ok?
I czy ktoś z Was kojarzy krzesełka "montessoriańskie" z naprawdę niskim siedziskiem?
Takie jak na tym filmiku:
hxxp://www.youtube.com/watch?v=I8MMw59pvRU&feature=related
dort - 2010-01-14, 20:12
Oskar ma właśnie takie drewniane ikeowski - dostał je jak miał jakiś rok z groszami (nie mieliśmy tradycyjnego krzesełka do karmienia) i do dzisiaj z niego korzysta i będzie jeszcze trochę
fajnie się sprawdza zarówno do jedzenia, pracy jak i zabawy - nic nie odpada, po tych kilku latach w tym roku planujemy odnowić blat stolika (czyli przetrzeć papierem ściernym i na nowo pomalować, i będzie jak nowe, zresztą kupiliśmy ten komplet używany i tak zrobiliśmy za pierwszym razem, więc i teraz zadziała )
mono-no-aware - 2010-01-15, 12:10
Znalazłam w końcu te Ikeowskie ! Drewniane.
Lily Dzięki, choć chyba zgrałyśmy się w czasie
Swego czasu znalazłam jeszcze takie, ale dla nas za mały stolik. Choć bardzo mi się komplecik podoba!
hxxp://www.allegro.pl/item852720951_komplet_stolik_plus_krzeselko.html
Lily - 2010-01-15, 12:12
hxxp://www.rzeczydladzieci.pl/polecam/stolik-o-krzeselka/ może takie coś? moja siostrzenica ma chyba takie właśnie, tylko pomalowane bejcą, całkiem milusie
renka - 2010-01-15, 13:39
dort napisał/a: |
po tych kilku latach w tym roku planujemy odnowić blat stolika (czyli przetrzeć papierem ściernym i na nowo pomalować, i będzie jak nowe, zresztą kupiliśmy ten komplet używany i tak zrobiliśmy za pierwszym razem, więc i teraz zadziała ) |
Dlatego jakbym miala teraz kupowac, to wlasnie z tego wzgledu bym drewniane wybrala - wlasnie na latwa mozliwosc odnowienia.
Ale nie narzekam, bo te plastiki ikeowskie to w prezencie dziewczyny dostaly, a jak mawiaja "darowanemu koniowi..."
No i ladnie sie u nas w pokoju prezentuja.
[ Dodano: 2010-01-15, 13:40 ]
mono-no-aware napisał/a: |
Swego czasu znalazłam jeszcze takie, ale dla nas za mały stolik. Choć bardzo mi się komplecik podoba!
hxxp://www.allegro.pl/item852720951_komplet_stolik_plus_krzeselko.html |
Duzy stolik to wg mnie podstawa, zeby dziecko moglo swobodnie rozne rzeczy na nim rozkladac.
mono-no-aware - 2010-01-15, 20:27
Dokładnie!
topcia - 2010-01-15, 23:10
NO dobrze, ale z takiego krzesełka z poręczami dziecko samo nie zejdzie. Trzeba je odsuwać. POtrzebna jest pomoc rodzica.
nika - 2010-01-16, 08:07
topcia, plusem jest to, że trudniej mu też spaść.
Ja do stolika zamontowałam kółeczka, odczepiłam je od łóżeczka, ale pewnie można kupić w meblowych. Taki jeżdżący stolik bardzo mi odpowiada. Teraz kółeczka są przyczepione do takiego małego stolika z Ikei i jest on najbardziej funkcjonalnym meblem w domu.
mono-no-aware - 2010-01-16, 11:50
Dziewczyny .... przez Was potem nie wiadomo na co się zdecydować
zina - 2010-01-16, 14:22
Klara od poczatku ma krzeselka bez poreczy i jest ok.
Spadla wprawdzie pare razy ale my mamy wykladziny a Klara raczej nie-do-zdarcia jest
Poza tym co ona nie robi z tymi drewnianymi krzeselkami. Wszedzie z nimi chodzi, staje na nich, wspina sie, husta...
Oczywiscie duzy stol z Ikea nie do kompletu ale pasuje jak ulal
Dla nas i Klary bomba!
mono-no-aware - 2010-01-16, 20:19
My w sumie mamy też "tymczasowo" takie z jakiegoś jarmarku Cepeliowskiego. Siostra męża kupiła. Muszę je chować i tylko używamy jak Majka jest z osobą dorosłą. Wstaje na nie, szura po całym mieszkaniu, dźwiga, wchodzi na nie, a potem na kanapą. A raz tak śmiesznie upadła z nim, ze bródką uderzyła o taczkę .... Płaczu było, ale ze mnie wyrodna matka!
[ Dodano: 2010-01-24, 12:53 ]
Kupiliśmy w końcu to drewniane krzesełeczko z oparcem + stoliczek. Okazało się jak narazie rewelacyjne. Majka bez problemu na nie siada, bo są te oparcia i może się za nie podtrzymać. Na takim zwykłym co mamy, drewnianym to spada, bo nie trafia pupką. A problemu z dosunięciem do stolika nie ma żadnego, bo Majka już się zorietowała i jak siądzie to sama sobie dosuwa rączkami stoliczek. Dobry zakup, polecam!
|
|