wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Wiek niemowlęcy - Lalka

karmelowa_mumi - 2010-01-27, 13:20
Temat postu: Lalka
Młoda bardzo lubi twarze, na żywo i wizerunkowo, więc chcemy jej kupić na roczek lalkę. Przeglądałam wstępnie allegro, w markecie uciekłam od półek z zabawkami, bo róż mi się wciskał w mózg.
szukam więc czegoś ładnego, przytulnego i raczej NIE różowego.

Możecie coś fajnego polecić?

renka - 2010-01-27, 13:31

Kazdy ma rozny gust, ale mi np. podobaja sie lalki tego typu (nawet sa z niewielka tylko iloscia rozu ;-) ):

hxxp://allegro.pl/item887100630_lalka_szmaciana_szmacianka_dolly_zuzia_simba.html

My mamy kolorystycznie D.

Ja ogolnie mam bzika na punkcie rozowym, a myslalam, ze mnie to iminie :->

malina - 2010-01-27, 13:33

Ja bym kupiła raczej miękką lalke tylko chyba jest problem z takimi,które maja atesty dla maluchów, większość jest od 3 roku życia.A taki maluszek to wiadomo - do buzi może wziąść,przytula itd,ma bliski kontakt z zabawkami...Zuzia na roczek dostała taką fajną,materialową lalke ale dopiero od jakiegoś czasu sie nia bawi.Wczesniej kilka razy przytulilła,pokazala gdzie ma oczy itd i lalka poszła w kąt.U niej hitem były lalki z naszymi twarzami (taka fototapeta,czy jak to sie nazywa),uszyte przez mojego brata,z wypełnieniem z lusek gryki :->

A to koniecznie lalka musi być?U nas i wsrod znajomych dzieci jedna z ulubionych zabawek w tym okresie jest/był hxxp://allegro.pl/item892479954_fisher_price_szczeniaczek_uczniaczek_z_sercem_jang.html. Wydaje mi sie,że interaktywne zabawki maja szanse na dluzej zając malucha w tym wieku.

[ Dodano: 2010-01-27, 13:34 ]
renka napisał/a:
Kazdy ma rozny gust, ale mi np. podobaja sie lalki tego typu


Własnie taka Zuzia dostala ;-)

ewakotowska - 2010-01-27, 13:42

Nie wiem jaką masz wizję tej lalki, może na roczek coś takiego? Jest fajna, można przytulać, pokazać gdzie oczko, nosek itd. No i jest duży wybór w ciekawych, fajowych kolorach. My mamy wersję biedroneczka (Zosi) i kotek (Józia). Uwielbiają je przytulać i zabierać do łóżka. Są naprawdę cudne. Można prać.
Aha, my mamy te najmniejsze, fajnie się układają w łapkach i są chyba najbardziej przytulaśne.

hxxp://www.mkr.pl/index.php?producent=249

[ Dodano: 2010-01-27, 13:44 ]
A! Nie polecam motylków, bo mają sztywne skrzydełka i do tulenia nie za bardzo. Moja koleżanka kupiła taką i nie jest zadowolona.

renka - 2010-01-27, 13:52

malina napisał/a:


A to koniecznie lalka musi być?


U mnie Ronka bardzo malo bawi sie lalkami (tak naprawde to jak widzi, ze Fionka sie lalka bawi to wtedy tez na chwile lalke bierze), bardziej lubi zwierzaki, ale Fionka od malego wykazywala tendencje "lalkowe" i do dzis chetnie sie lalkami bawi.

karmelowa_mumi - 2010-01-27, 13:55

renka, trochę różu nie zaszkodzi :D
malina, Mary ma w sumie sporo zabawek i misiów, a takiej lalki z prawdziwego zdarzenia nie, ale dobrze, że mi zwróciłaś uwagę na atesty, popytam. Mary na pewno dorwałaby się do włosów dolly i je wycyckała :)
ewo, widziałam już kiedyś te lalki z Twego linka o powiem szczerze, że one nie nieco przerażają... (ale mam zbyt wybujałą wyobraźnię)

renka - 2010-01-27, 14:00

To moze cos takiego?

hxxp://merlin.pl/Teczowa-lalka-dla-niemowlat_Corolle/browse/product/206,684215.html#fullinfo

Bo na pewno jest sporo takich lalek-bobasow (bez wlosow ;-) ), ktore maja gumowe glowki (ewentualnie dlonie i stopki) a reszta to materialowe wypelnienie.

karmelowa_mumi - 2010-01-27, 14:02

renka, no tej nie wycycka włosów :D za to pompona :D
renka - 2010-01-27, 14:07

karmelowa_mumi napisał/a:
renka, no tej nie wycycka włosów :D za to pompona :D


Ja mysle, ze to wycyckanie jest nieuniknione ;-)
Moje dziewczyny od malego mialy np. materialowe grzechotki, ktore zawsze byly niefajnie mokre ;-)
Wazne, zeby te materialy po prostu wlasnie mialy wlasciwe atesty, czyli np. nie barwily, nie mechacily etc.
Jak sobie wycycka pompona czy cokowiek innego, ale bezpiecznego, to jej sie nic nie stanie.

Od biedy mozesz kupic gola gumowa lalka :-P

ewakotowska - 2010-01-27, 14:28

Hi! Hi! Wyobrażacie sobie rozmowy naszych matek na ten sam temat, w latach np. 70tych? :lol:

[ Dodano: 2010-01-27, 14:35 ]
widziałam już kiedyś te lalki z Twego linka o powiem szczerze, że one nie nieco przerażają... (ale mam zbyt wybujałą wyobraźnię)
_________________

No i teraz tak mnie ciekawi, ze nie mogę przestać mysleć - co też Ty masz w tej wyobraźni? ;-)

renka - 2010-01-27, 14:36

ewakotowska napisał/a:
Hi! Hi! Wyobrażacie sobie rozmowy naszych matek na ten sam temat, w latach np. 70tych? :lol:


Ja to od malego mialam gole plastikowe lalki albo jakies szyte szmacianki ;-)
A o atesty to chyba wowczas nikt sie nie martwil :->
Jestesmy rozwydrzonym nazbyt konsumpcyjnym pokoleniem :-P

kociakocia - 2010-01-28, 23:06

moja dostała na roczek lalkę i lezy do dziś w kącie, miśki robią furorę największą :D ale na te laski z długimi włosami też pewnie przyjdzie niedługo pora :roll:
zina - 2010-01-29, 16:05
Temat postu: Re: Lalka
karmelowa_mumi napisał/a:

Możecie coś fajnego polecić?

Laleczki robione przez babcie Klary :-)

hxxp://picasaweb.google.com/Gochenzi/Laleczki#]Laleczki

karmelowa_mumi - 2010-01-29, 16:19

zina, coś przecudownego! Czy są one do kupienia?
zina - 2010-01-29, 16:21

karmelowa_mumi, mozna zlozyc zamowienie u babci :-)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group