zagatka - 2010-02-19, 22:20 Temat postu: Przywitam się (choć odmieńcem jestem) Witajce, trafiłam na WD przez forum o karmieniu piersią. Zadziwiająca ale równocześnie przerażająca jest Wasza wiedza nt żywności, a moje braki w tej wiedzy przerażają mnie jeszcze bardziej. Jestem odmieńcem, bo mięso jadam, chociaż po 5-letnim doświadczeniu niejedzenia - bardzo niewiele. Mam nadzieję, że mimo tego, mogę tu pobyć i poczerpać z tej kopalni wiedzy. Przymierzam się do drugiej próby rozszerzania diety synka, stąd poszukiwania (szczególnie dobrego, niedrogiego sklepu we Wrocławiu z eko-warzywami). Pozdrawiam serdecznie Agata karmelowa_mumi - 2010-02-19, 22:25 zagatka, witaj, ja nie jadłam mięsa 17 lat, zanim tu trafiłam i mnie olśniło 
alcia - 2010-02-19, 22:27 zagatka, witaj
dżo - 2010-02-19, 22:29 zagatka, hej  ,
dlaczego przeraża Cię nasza wiedza? kociakocia - 2010-02-19, 22:31 witaj i chętnie Cię pozarażam  jeśli chcesz informacjami na temat odżywiania malucha (dorosłego również), zbierałam na wegusie długo notatki, posłużyły już niejednej osobie
jeśli jesteś zainteresowana, prześlij mi na pw swojego maila Malinetshka - 2010-02-19, 23:01 zagatka, cześć
martka - 2010-02-19, 23:05 zagatka, witaj
zagatka - 2010-02-19, 23:34 kociakocia - zarażaj (Mei Tai'e już oglądałam), zaraz piszę:) Wiedza przeraża mnie, gdyż: -czytam Was od wczoraj i już nie wiem sama, jaką mam pić wodę - wiem za to, że mój zamiar podania dziecku wody do nauki picia odwlecze się w czasie, nie musi, niech lepiej nie pije. -po inf., że niektóre jogurty barwione są jakimiś sproszkowanymi robalami, zadowolę się moim jogurtem z miodem. -wiedziałam, że reklamy kłamią, ale wątek o danonkach mnie dobił. Nie jadam namiętnie takich rzeczy, dziecku dawać nie zamierzam, ale że Actimel może zniszczyć, coś co teoretycznie ma wspomagać - przeraża mnie, że ktoś to produkuje, sprzedaje i reklamuje jako prozdrowotne. -przeraża mnie ile tej wiedzy tu jest, ile muszę się nauczyć, a ja myślałam, że jem dość świadomie, nawet jeśli jem coś, o czym wiem, że niekoniecznie służy dobrze. -ostatecznie doszłam do wniosku, że rozszerzanie diety dziecka mego mogłabym sobie odpuścić i karmić go do grobowej deski własnym mlekiem:). -i na koniec (moja interpretacja wątku danonkowego) - choroba trzustki mojego M. to przez zbyt szybkie rozszerzenie diety o nabiał. To tak tylko w kilku punktach. padma - 2010-02-20, 00:25 Witaj, pisz, czytaj
k.leee - 2010-02-20, 01:16 Witaj zagatka Fajny nick, zagadkowy i twórczy - z Agatka, Agata Z., zagadka , itd
No to chyba tak jest, tylko ignorantom wydaje się , że wiedzą już wszystko (to nie o Tobie) czyli im więcej wiemy , tym większą mamy świadomość swojej niewiedzy. Tak czy inaczej spokojnie, powoli... DON'T PANIC!!!!!!!! 
krop.pa - 2010-02-20, 07:42 Witaj zagatka
kociakocia - 2010-02-20, 08:24 to tak na początku już jest, że ogrom informacji przytłacza, będzie dobrze, po malutku
Dorota - 2010-02-20, 09:09 Witaj
szo - 2010-02-20, 10:13 zagatka, witaj
bronka - 2010-02-20, 10:27 witaj serdecznie
Jagula - 2010-02-20, 10:53 cześć zagatka
Lily - 2010-02-20, 15:01 zagatka, witaj
co do sklepu to nie wiem, czy zaglądałaś tu hxxp://www.ekopaczka.pl/ ań - 2010-02-20, 15:42 zagatka, hej Kahela - 2010-02-20, 22:04 zagatka, witam się cieplutko
lilias - 2010-02-20, 22:32 Witaj
zagatka - 2010-02-21, 23:50 K.leee - dziękuję, nick zasługa mamy:) Lily - dzięki za linka, stronę widziałam, ale jakoś nie zauważyłam sklepu. Za dużo ostatnio w ten ekran się gapię. maryczary - 2010-02-22, 00:21 Witaj
Dominika - 2010-02-23, 20:40 Witaj zagatka! Obys coraz mniej sie przerazala Za moment sie oswoisz!
moony - 2010-02-24, 17:47 zagatka cześć, cześć! ps. Lily, dzięki za linka, nie wiedziałam, że coś takiego istnieje w moim mieście
gemi - 2010-02-24, 20:23 zagatka, hej
jeśli szukasz dostępu do eko warzyw, to polecam cotygodniowe ekojarmarki organizowane raz w Falansterze na św.Antoniego, raz w sklepie Irena na Kozanowie. Jeśli chcesz się dopisać do listy mailingowej, by dostawać powiadomienia o asortymecnie i terminach ekojarmarków, pisz śmiało na pw |
