arra - 2010-02-22, 15:37 Temat postu: prezent dla trzylatki Szukam pomysłu w necie i nic, może Wy mi pomożecie? Moja córka kończy za tydzień trzy lata i nie mam pomysłu co jej sprawić na prezent. To co już wymyśliłam i jest oczywiste dla mnie to książeczka i nożyczki, które wycinają różne wzorki, bo nic innego nie robi: albo ogląda książeczki, albo wycina górę ścinków. Myślałam o jakiejś zabawce czy o czymś takim ale nie mam pomysłu, lalkami się nie bawi, tylko leżą w pudle, maskotki zbierają kurz na półkach... Może macie jakieś pomysły... Będę wdzięczna. reneta - 2010-02-22, 15:42 Moja trzylatka świetnie bawiła się ciastoliną - jest lepsza od tradycyjnej plasteliny, bo nie brudzi i można ew utrwalić to co się zrobi, kupiłam jej opakowanie w różnych kolorach z taką maszynką do wyciskania różnych wzorków - super zabawa, bo to nie jest zabawka "jednorazowa" i nudna, polecam arra - 2010-02-22, 15:56 Przed nożyczkami przeszliśmy etap ciastoliny, bardzo fajna rzecz, ale jakby się już troszkę znudziła, a może musi trochę odpocząć, M jak się już czymś zafiksuje to już na maksa i nic poza tym dla niej w danym momencie nie istnieje, tak było z farbami, tak było z ciastoliną/plasteliną, a teraz nożyczki... Shi - 2010-02-22, 16:15 hmm, ja tam jako dziecko najbardziej lubiłam zabawki zrobione przez mamę. moje dziewczyny to samo. ulka ma 2,5 i misia nic nie jest w stanie przebić  pomyśl czy czegoś nei zrobić po prostu 
(ja przed wigilia nockę zarwałam by te miśki zrobić, bo tak odwlekałam, odwlekałam i odwlekałam...) Jagula - 2010-02-22, 17:26 Swojej bratanicy właśnie kupiłam - bo lubi i mama będzie spokojna  kiczowatego ,ze świecącą grzywą jednorożca - ale również coś takiego :
w tesco są też craft pom pom pals z pomocą mamy albo taty to doskonała zabawa
bronka - 2010-02-22, 17:32 Jagula, ale super. W tesco? Chyba nauczę się chodzić do marketów 
Od ciastoliny, moim skromnym zdaniem, lepsza jest plastynka. Feli jest w tej masie bezgranicznie zakochany. Jagula - 2010-02-22, 17:41
ten pierwszy przykład - dla odmiany z kauflandu ale w innych miejscach pewno tez są .A co najważniejsze- te tescowe wcale nie są drogie.
arra - 2010-02-22, 20:36 Shi, widziałam Twoje misie, super! Przepiękne! Ja to talentu i cierpliwości nie mam, choć ostatnio byłam na akcji "Nie smuć misie" i zrobiłam Matysi misia (jednego ona, jednego ja), nic nadzwyczajnego, ale M je uwielbia, szczególnie tego co sama zrobiła. Pomyślę jeszcze może coś wymyślę, co mogłabym jej zrobić - to jest dobry pomysł i na pewno jedyny w swoim rodzaju
puszczyk - 2010-02-23, 01:59 Spodobały mi się takie sympatyczne miśki i planuję kupić je mojej trzylatce: hxxp://www.zabawkowy-swiat.pl/misie-ubrankami-p-67.html priya - 2010-02-23, 10:18
 Sorry za OT 
elwira205 - 2013-09-29, 13:52 A myślałaś może o takim kartonowym domku? [edit] własny, domek, namiot itd to raj dziecka
|
