madzienka - 2010-02-28, 01:36 Temat postu: Pomoc dla samotnej mamy Mam nadzieje, ze moge na tym watku skierowac swoja prosbe o pomoc dla samotnej i mamy, jezeli nie prosze moderatorow o wyrozumialosc i z gory przepraszam. Drogie dziewczyny, mloda samotna mama mieszkajaca w Warszawie potrzebuje pomocy w postaci ciuszkow itp akcesoriow dla dzieciaczka coprawda maluszek jest jeszcze w drodze ale na swiat ma przyjsc juz w marcu. Oczywiscie rzeczy dla maluszka moze przyjac za symboliczna cene. Bede bardzo wdzieczna za jakikolwiek odzew, jezeli znajda sie mamusie, ktora beda chociaz w najmniejszym stanie pomoc bardzo prosze o wiadomosc na priv, podam kontakt do tej mamy. Dziekuje za przeczytanie tego posta. Pozdrawiam. Salamandra*75 - 2010-02-28, 09:38 Ja jade własnie do mamy gdzie magazynuje ciuszki po Jasiu więc zrobie przegląd i postaram się cos wybrać. A może zrobimy z innymi mamami z Warszawy zbiórke i hutrem się zawiezie? pzdr ciepło mame i maluszka... MamusiaIguli - 2010-02-28, 09:41 ja tez wlasnie dkladam ciuszki za male na Igusie. Ma dopiero miesiac a juz z niektorych powyrastała. Moge z checia oddac:) madzienka - 2010-02-28, 12:38 Dziewczyny jestescie cudowne, kochane!!!! Jak tylko skontaktuje sie z ta mama dam wam znac. Jestescie wspaniale! Dziekuje za odzew! mandy_bu - 2010-02-28, 21:39 mam drewniane łóżeczko dla malucha do oddania excelencja - 2010-02-28, 22:17 DAAAAWAJJJJ!!!!!!!!!! pomożemy!!!!! madzienka - 2010-03-01, 15:38 Kochane dziewczyny dziekuje wam szczerze za okazanie dobrego serduszka ale niestety jestem zmuszona odwolac cala akcje pomocy dla tej mamy za co bardzo was przepraszam. Tak bardzo sie cieszylam, ze po moich poszukiwaniach to wlasnie na waszym forum znalazlam chetne mamy aby pomoc, to rzadkosc w dzisiejszych czasach, niestety tamta mama tego nie docenila i brzydko mowiac olala wszystko, nie daje znac chociaz napisalam do niej kilka maili odpisala mi tylko na jednego, ze nic nie dostala. Ta mama zglosila sie do mnie proszac o pomoc dla swojego dzidziusia, ktory ma przyjsc na swiat 16.03. Sama bylam samotna mama w ciezkiej sytuacji materialnej, wiec przejelam sie tamta mamusia bo wiem co to znaczy. Wczoraj bylam jeszcze taka szczesliwa, ze sa jeszcze ludzie o tak dobrym serduszku jak wy Kochane a dzisiaj jest mi smutno i czuje sie zniesmaczona. Moje drogie przepraszam raz jeszcze za cala zaistniala sytuacje i raz jeszcze mimo wszystko dziekuje. Jednak wiem, ze jestescie wspanialymi ludzmi , na ktorych pomoc mozna liczyc. Moderatorow prosze o zamkniecie tego watku. karmelowa_mumi - 2010-03-01, 16:30 madzienka, dziwne to, może to jakieś nieporozumienie??? Jeśli nie, to pomoc się nie zmarnuje - prosiłabym o pomoc tu: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=7631 my z siostrą zapłacimy za przesyłkę |
