wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Powitania - witajcie

alken87 - 2010-03-23, 19:42
Temat postu: witajcie
1 marca oficjalnie podjęłam wiążącą (na całe życie) decyzję zostania wege :) czyli jestem ludziem początkującym i poszukującym.

Nie wiem czy to "efekt placebo", spokojnego sumienia czy braku mięsa ale już czuję się lepiej pod względem fizycznym- jakoś tak lekko, nie mam ciągłych napadów głodu i mam więcej energii :) może to też dlatego, ze od dziecka mięsa nie cierpiałam i choć potem przekonałam się do niektórych potraw to i tak jedzenie go nie sprawiało mi przyjemności i tylko dla zasady jadłam- notabene głupiej zasady.

Z wszystkich forów jakie przeglądałam to najbardziej przypadło mi do gustu- choć moje dzieci są adoptowane i innego gatunku :mrgreen: - cztery wariatki z łysymi ogonami i niszczycielskimi zapędami. Ale tematy o dzieciaczkach czytam i jak do tej pory dzieci wzbudzały we mnie przerażenie/obrzydzenie to czytając o Waszych pociechach jakoś tak mi się chce bahorka... :lol:

A z takich informacji o mnie to jestem z Wałbrzycha, mieszkam od niedawna we Wrocławiu, studiuję na III roku filologii polskiej, jestem molem książkowym i chyba stanę się pasjonatką gotowania od kiedy nie wiąże się to z oprawianiem śmierdzących zwłok :roll: (to też jako mięsożercy sprawiało mi nie lada kłopoty) w ogóle dziwię się jak mogłam wcześniej nie być wege- z wygodnictwa zwykłego :-| ale lepiej później niż wcale...
A teraz mam o wiele więcej siły by walczyć z przeciwnościami typu dokuczający mięsożerny TŻ, babcia próbująca wcisnąć kurczaka (jak tu odmówić komuś kto niedługo umrze :-P ) i problemy pod tytułem nie ma dla mnie nic do jedzenia na imprezie, nie mogę wyjść ze znajomymi na pizzę bo oni bez mięcha nie zjedzą, w tej knajpie nic nie zjem itp. kiedyś to bym się pewnie poddała przy pierwszej okazji (z resztą nie raz tak było bo podchodzę do wegetarianizmu chyba od 8 lat, ale dopiero teraz to odpowiedzialna i dojrzała decyzja).

Dobra, kończę te swoje wypociny :-P dziękuje jeśli ktokolwiek przebrnął i pozdrawiam serdecznie :-D

madziulina - 2010-03-23, 20:03

alken87 napisał/a:
dziękuje jeśli ktokolwiek przebrnął i pozdrawiam serdecznie

Ja przebrnęłam bez większego problemu, a nawet z przyjemnością :-D
Cieszę się, że świadomość odnośnie CUDOWNEGO wpływu mięsa na życie wciąż rośnie, a grono wege i wege-entuzjastów wciąż rośnie i rooooooośnie.
Życzę powodzenia i wytrwałości. Niech sobie babcia mówi, co chce-masz swoją głowę i sposób na życie, a to najważniejsze.

Pozdrawiam serdecznie

PS. Jak masz na imię?

natka - 2010-03-23, 20:32

cześć alken87 :-D
ja też od niedawna jestem wege i zastanawiam się jak w ogóle kiedyś mogłam jeść mięso :-?
czytaj i pisz, bo warto ;-) pozdrowionka!

Lily - 2010-03-23, 20:33

Cześć ;)
PS Mam fajną koleżankę z Wałbrzycha ;)

natka - 2010-03-23, 20:54

Lily napisał/a:
PS Mam fajną koleżankę z Wałbrzycha ;)

i ja :mryellow:

Arielka.v - 2010-03-23, 22:10

alken87, witam rówieśniczkę (o ile 87 w nicku oznacza datę urodzenia) :mryellow: :mryellow: :mryellow:
krop.pa - 2010-03-24, 06:13

Witaj alken87 :-)
dort - 2010-03-24, 07:27

cześć :-)
Shaera - 2010-03-24, 07:42

alken87, vitaj ;-) Fajnie się czytało :-D
lilias - 2010-03-24, 08:58

Witaj :-)
karmelowa_mumi - 2010-03-24, 09:47

alken87, witaj, im dalej na drodze, tym łatwiej i lżej:)
Hexe - 2010-03-24, 09:56

Witaj i brawo za decyzję na całe życie ;-)
:-D

Dorota - 2010-03-24, 12:14

Witaj :-D
alken87 - 2010-03-24, 12:31

Dziękuję za miłe powitanie :-)

Na imię mam Alina ale mówią do mnie Ala. A że im dalej tym łatwiej to się przekonuję codziennie bo o ile kiedyś mój węch nie był aż tak wrażliwy (poza niektórymi odorami typu wytapianie smalcu) to teraz nawet jak mój chłop wyciąga swój niesławny pasztet z biedronki muszę uciekać :-P
No i z moich najnowszych odkryć, myślałam nad tym że będzie mi brakowało sosu bolognese ale po zrobieniu takowego na granulacie sojowym już nie mam za czym tęsknić ]:->

Arielka.v - 2010-03-24, 14:10

alken87 napisał/a:
myślałam nad tym że będzie mi brakowało sosu bolognese ale po zrobieniu takowego na granulacie sojowym już nie mam za czym tęsknić ]:->


wrzucisz przepis w dziale z przepisami???
bylabym bardzo wdzięczna.

a propo węchu, wczoraj moja kolezanka jadla Danio i nie moglam obok niej wysiedzieć - "jechało" mi czymś w stylu proszku do prania :shock: fuj :-x

alken87 - 2010-03-24, 16:37

euridice napisał/a:

Oj tam "granulacie". Wypróbuj z kaszą gryczaną (ugotowaną, a potem na patelnię) zamiast mięsa - to jest dopiero coś! :D

No i witaj :) ;)


oj nie, kasza gryczana jest niejadalna :mryellow: chyba że masz magiczny sposób na pozbycie się jej smaku i zapachu ;-)

bronka - 2010-03-24, 17:08

witaj alken87,

alken87 napisał/a:
studiuję na III roku filologii polskiej

a po nicku myślałam, żeś chemik :-D
alken87 napisał/a:
kasza gryczana jest niejadalna :mryellow: chyba że masz magiczny sposób na pozbycie się jej smaku i zapachu ;-)

spróbuj niepaloną (biała)

padma - 2010-03-24, 21:15

Witaj serdecznie :-D
Ja też jestem po fil. polskiej :mryellow: ;-)

maryczary - 2010-03-25, 23:06

alken87 napisał/a:
oj nie, kasza gryczana jest niejadalna :mryellow: chyba że masz magiczny sposób na pozbycie się jej smaku i zapachu ;-)
thehoneypot napisał/a:
spróbuj niepaloną (biała)
ooooo tak, jest o wiele łagodniejsza i ładniej wygląda np. hxxp://smaczneko.home.pl/Kasza_gryczana_ekologiczna_niepalona_BIO_500g-155.html]taka jak ta :mryellow: Zapraszam :mryellow:

Zresztą wszelkiego rodzaju kasze to podstawa żywienia nie tylko dla wegusów - warto o tym pamiętać.

Witam Cie serdecznie i powodzenia na wege drodze :mrgreen:

k.leee - 2010-03-25, 23:21

Witaj alken87 :-)
Powodzenia na wegetariańskiej ścieżce :-D
Masz super avatarka :-D

maryczary - 2010-03-25, 23:30

k.leee napisał/a:
Masz super avatarka :-D
nie wiem dlaczego ale mnie on przeraża... :-P
alken87 - 2010-03-26, 10:51

maryczary napisał/a:
nie wiem dlaczego ale mnie on przeraża... :-P


nie no, taki słodki i Cię przeraża? :lol:


a muszę spróbować tej kaszy gryczanej białej. nie jadłam nigdy.

maryczary - 2010-03-26, 13:34

alken87 napisał/a:
nie no, taki słodki i Cię przeraża? :lol:
ano :-)
Alispo - 2010-03-26, 15:27

Witaj szczuromaniaczko z Wałbrzycha:)już przynajmneij te 2 rzeczy nas łączą,ja tez tak troche z Walbrzycha,kidys pomieszkiwalam,teraz nie wiem czy czasem nie wróce nawet..
Malinetshka - 2010-03-26, 22:35

alken87, witaj :) mi też bardzo się podoba Twój awatarek :D tylko nie wiem czemu ten szczurek ma buźkę w drugą stroną względem brzuszka wykręconą :P
alken87 - 2010-03-26, 23:28

Malinetshka napisał/a:
alken87, witaj :) mi też bardzo się podoba Twój awatarek :D tylko nie wiem czemu ten szczurek ma buźkę w drugą stroną względem brzuszka wykręconą :P


po mojemu wygląda normalnie :-P buźkę ma u góry a to niżej to oko :->

Alispo- ja raczej nie wracam ;)

Malinetshka - 2010-03-26, 23:37

alken87, już teraz widzę, masz rację :> Te czarne "plamki" na pyszczku można jednak odczytać na dwa sposoby :mryellow:
Kahela - 2010-03-27, 08:00

alken87, a ja sie przywitam :mrgreen:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group