| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Nasze zdrowie - Pobudzenie apetytu
Arielka.v - 2010-03-24, 14:45 Temat postu: Pobudzenie apetytu Tak jak w temacie:
czy znacie jakieś sposoby na pobudzenie apetytu?
od kilku dni praktycznie w ogóle nie chce mi się jeść.
wszystko wciskam w siebie na siłe.
Jak czytam dział: "co dzisiaj zjadles" to jestem w szoku.
jesli bym tyle zjadła to chyba bym pękła
boję się, że w ten sposób nabawię się jakichś niedoborów
Za wszelkie porady będę baaaardzo wdzięczna
bronka - 2010-03-24, 14:55
Też bym tak chciała
A tak na serio- jesz regularnie?
Pij dużo wody, żadnych słodkich świństw itp.
Nie jesteś dzieckiem- jak kilka dni gorzej się odżywisz- nic Ci nie będzie
No chyba, że potrwa to dłużej
A na pobudzenie apetytu jest eliksir imbirowy- m.in pobudza kwas żołądkowy.
Arielka.v - 2010-03-24, 15:05
| thehoneypot napisał/a: | | A tak na serio- jesz regularnie? |
staram sie ale ostatnio coraz bardziej musze w siebie wpychac na sile, inaczej przez caly dzień mogłabym nic nie jesc
| thehoneypot napisał/a: | | Pij dużo wody, żadnych słodkich świństw itp. |
piję wodę, wodę z cytryną, pokrzywę i miętę.
nie pamiętam kiedy ostatnio pilam jakis slodki napój.
| thehoneypot napisał/a: | jak kilka dni gorzej się odżywisz- nic Ci nie będzie |
mam nadzieję, ze nie dłuzej bo mam juz dosyc
jak sie robi ten eliksir imbirowy?
bronka - 2010-03-24, 15:09
| Cytat: | | jak sie robi ten eliksir imbirowy? |
Kiedyś znajomemu niejadkowi kupiłam taki gotowy. Goldtau chyba
Może pij wodę z imbirem?
Lily - 2010-03-24, 20:11
Po prostu zamień się ze mną. Ja mam apetyt zawsze i wszędzie. Chętnie wezmę brak apetytu
Arielka.v - 2010-03-24, 20:13
Lily, bardzo chętnie się z Tobą zamienię, bo to niejedzenie mnie męczy
gosia_w - 2010-03-24, 20:26
Arielka.v - a może to po prostu wiosna? Zrobiło się bardzo ciepło, organizm nie ma już takich dużych potrzeb i ma ochotę trochę odpocząć od męczącego procesu trawienia. Poczekaj jeszcze trochę, w weekend ma się ochłodzić (o kilka stopni), zobaczysz jak będzie. Ja też mam mniejszy apetyt, ale u mnie to może być z powodu kataru.
Ikona - 2010-03-25, 11:01
Polecam piołun fix. Efekt gwarantowany
angienunia - 2010-03-25, 19:03
arielka, a cwiczysz cos? na pobudzenie apetytu polecam cwiczenia fizyczne, nic tak dobrze nie dziala jak one:). ja odkad trenuje po 2-3 godziny dziennie apetyt mam taki, ze czasami ludzie sie dziwia . przynajmniej w moim przypadku witarianizm+intensywny sport to klucz do zdrowia
eMka - 2010-03-25, 19:16
zapal dżointa
a tak poważnie, to polecam basen- zawsze wychodzę z niego wściekle głodna. no i ruch ogólnie.
Anja - 2010-03-25, 19:21
Arielka.v, po prostu przejdziesz się do dobrego lekarza? brak apetytu niestety może być objawem np. anemii.
samaja - 2010-03-25, 19:59 Temat postu: Re: Pobudzenie apetytu
| Arielka.v napisał/a: |
czy znacie jakieś sposoby na pobudzenie apetytu?
od kilku dni praktycznie w ogóle nie chce mi się jeść.
wszystko wciskam w siebie na siłe.
|
Mam to samo!
Tyle , że nie od kilku dni , ja mam tak często ,
potrafie sobie poprzedniego dnia zaplanować co bede jeść , a na drugi dzień plan jest , jedzenie jest , tylko apetytu brak i albo coś tam skubnę albo całkiem opuszczam "zaplanowany "posiłek.
Tak jakby coś się "zepsuło"na lini podwzgórze-żołądek ,
jak nie jem kilka godzin powinnam normalnie czuć głód, a ja często głodu wciąż nie czuję, ale głowa już mnie boli i jest mi słabawo , czyli organizm odczuwa brak(!) , tylko nie wysyła "normalnego" sygnału, że należy dostarczyć energii- przynajmniej ja tak to rozumiem .
Ja czasem dopiero jak mnie głowa boli to myślę sobie , że muszę coś zjeść, i jem ,
nie tyle ze smakiem , co dlatego , że trzeba - dlatego też na co dzień staram się "pilnować jedzenia" i jeść regularnie ,choć po trochu, mimo wszystko ,(bo nie daj Boże jak jestem zabiegana i nie myślę o jedzeniu, wtedy to mogłabym się przewrócić "z głodu" , jednocześnie głodu nie czując wcale.)
Też szukałam informacji na ten temat , ale nic ciekawego nie znalazłam ,raczej większość skupia się na tym jak stłumić apetyt, a nie jak go pobudzić .
Sama się zastanawiałam czy w ogóle jakiś środek na poprawę apetytu pomógł by w takiej sytuacji , ale jakoś nie jestem do tego przekonana, wydaje mi się , że to by było leczenie objawów, a nie przyczyny.
Lily - 2010-03-25, 20:06
A po piwie Wam się nie chce jeść? Bo ja po Redsie (fuj!) miałam apetyt jak żołnierz pod Stalingradem.
Arielka.v - 2010-03-25, 21:31
| angienunia napisał/a: | | arielka, a cwiczysz cos? |
kiepsko z tym u mnie niestety.
mam w planach coś zacząc robić w tym kierunku jak sie zrobi ciepło.
oby tylko na planach się nie skończyło.
Lily,
nie pije piwa więc nie wiem jak o u mnie wygląda pod tym względem.
| Ikona napisał/a: | Polecam piołun fix. Efekt gwarantowany |
jutro jak bede na miescie wejde do apteki i spróbuje może na mnie tez zadziała
samaja,
myślałam ze tylko ja mam z tym problem.
mam dokładnie tak samo jak Ty z wyjątkiem bólu głowy.
zawsze miałam takie coś wtedy, gdy sie bardzo stresowałam czyli sesja, problemy w domu, itp.
Teraz jednak jestem zupełnie spokojna a mimo to ten brak apetytu mi dokucza
agus - 2010-03-26, 09:45
| Arielka.v napisał/a: | | myślałam ze tylko ja mam z tym problem | nie tylko, ja też mam
Robię tak jak samaja, czyli jem "z rozsądku", do tego przez kilka miesięcy piłam mieszankę ziół dobraną mi przez lekarza (w tym kłącze tataraku) i jest lepiej niż było. Ruch też jest godny polecenia
|
|