|
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Dla maluchów - Groch włoski
topcia - 2010-04-06, 00:46 Temat postu: Groch włoski Mam na myśli ten żółty. CO o nim myślicie? Jak z substancjami odżywczymi itp. Właśnie go gotuję. PIerwszy raz chcę podać WIsi.
Czy polecacie? Czy są jakieś "przeciw" podawaniu tego grochu, jak np. w przypadku soi?
dzięki
nika - 2010-04-06, 01:04
Groch włoski to ciecierzyca inaczej cieciorka, ten normalny groch zwyczajny. jedno i drugie jest pyszne i zdrowe, ale zwyczajny może mieć nieprzyjemny efekt wzdymający, więc trzeba dobrze przyprawić.
[ Dodano: 2010-04-06, 01:06 ]
no i jedno i drugie trzeba długo moczyć
topcia - 2010-04-06, 01:35
nika napisał/a: | Groch włoski to ciecierzyca inaczej cieciorka, |
a no tak. MIałam na myśli ten zwykły, żółty.
nika napisał/a: | długo moczyć |
12h wystarczy?
[ Dodano: 2010-04-06, 01:35 ]
nika, czym przyprawiasz groch?
bronka - 2010-04-06, 15:17
topcia napisał/a: | 12h wystarczy? |
ja cieciorkę moczę 18h
Najlepiej przyprawić majerankiem. I koniecznie wylać wodę z moczenia
nika - 2010-04-06, 15:45
Ja w sprawie grochu to raczej teoretykiem jestem, rzadko u mnie bywa, chyba właśnie przez te efekty uboczne Wiem o tym, że majeranek powinien tu pomóc, tylko ja nie za bardzo lubię ten majeranek.
Natchnęłaś mnie jednak i chyba pokombinuje z grochem, jak coś ciekawego wygooglam to dam znać
topcia - 2010-04-07, 01:53
Dodałam gyros (niesamowity smak, A leżała tak na półce zapomniana), majeranek i kurkumę. Wyszło pyszne. . POtem oczywiscie oliwa przed podaniem i miso gemmai ryżowe.
Capricorn - 2010-04-07, 16:36
topcia napisał/a: | nika napisał/a: | Groch włoski to ciecierzyca inaczej cieciorka, |
a no tak. MIałam na myśli ten zwykły, żółty.
|
no to w końcu - pytasz o ciecierzycę? czy zwykły groch?
Ja ciecierzycę uwielbiam, jadam po prostu wprost z miseczki z solą najczęściej, mniam, mniam, mniam. Nie mam po niej "objawów". Moczę jakieś 16 godzin.
renka - 2010-04-07, 18:04
A taki zwykly groch trzeba moczyc?
Ja nigdy nie moczylam, tylko bezposrednio zawsze gotowalam (ze 2 h) i jakos nie zauwazylam "objawow" u siebie, u dziewczyn tez nieszczegolnie.
Ja glownie grochowke robie - i to taka lajtowa (ale majeranku duzo sypie, wiec moze dlatego).
[ Dodano: 2010-04-07, 18:05 ]
Capricorn napisał/a: |
Ja ciecierzycę uwielbiam, jadam po prostu wprost z miseczki z solą najczęściej, mniam, mniam, mniam. Nie mam po niej "objawów". Moczę jakieś 16 godzin. |
Ja tez w tej formie najczesciej konsumuje i tez uwielbiam
nika - 2010-04-07, 20:08
Ja moczę właśnie groch zwyczajny od wczoraj, jutro planuję zupę, często zmieniam wodę i mam tylko nadzieję, że tyle moczenia wystarczy, no i że mu nie zaszkodzi.
A ciecierzyca to u mnie "chleb powszedni" pod róznymi postaciami.
martka - 2010-04-07, 20:32
renka napisał/a: | A taki zwykly groch trzeba moczyc?
Ja nigdy nie moczylam, tylko bezposrednio zawsze gotowalam (ze 2 h) |
pewnie połówki, bo cały raczej by sie nie ugotował...
topcia - 2010-04-07, 23:17
renka napisał/a: | zawsze gotowalam (ze 2 h) |
to chyba na mazię się rozgotuje przez 2 h? Ja po moczeniu całonocnym gotowałam godzinę i już zaczął mi się rozsypywać.
[ Dodano: 2010-04-07, 23:17 ]
nika napisał/a: | a moczę właśnie groch zwyczajny od wczoraj, |
no ale po co tak długo?
nika - 2010-04-07, 23:48
topcia napisał/a: | no ale po co tak długo | bo nie miałam pomysłu co z nim zrobić, a dziś mi się nie chciało
topcia - 2010-04-07, 23:53
nika napisał/a: | bo nie miałam pomysłu co z nim zrobić, a dziś mi się nie chciało |
heheheheh
|
|