| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Nasze zdrowie - bol kolana
buba1235 - 2007-07-26, 01:04 Temat postu: bol kolana Mojego meza od jakiegos miesiaca pobolewa kolano. Szczegolnie jak sie gwaltownie ruszy. Mi juz zaczely czarne mysli do glowy przychodzic. Wysylam go do lekarza, ale uparta z niego bestia. Coz to moze byc????
pao - 2007-07-26, 08:45
to może być wiele...
kolano jest bardzo wrażliwym stawem i nawet maleńkie uderzenia powodują mikrourazy.
fizycznie może być to kontuzja, może być kłopot z torebką stawową, może być niedobór mazidła i wiele innych rzeczy.
w kwestii energetycznej kolana to brak pokory i swoisty upór w tymże braku.
sam ból to za mało by powiedzieć jednak coś więcej. pytanie gdzie boli, jak boli i jakie obciążenia miało kolano wcześniej.
Capricorn - 2007-07-26, 08:58
a jak tam jego migdały? U mnie ból kolana zawsze towarzyszy ropnym migdałom. Taka dodatkowa atrakcja, rzekłabym - bonus...
Lily - 2007-07-26, 10:11
Nikt tu na oko nie stwierdzi, co mu jest, ale tak na pocieszenie Ci powiem, że mnie tez pobolewa systematycznie kolano po tym, jak schodziłam z pociągu z bardzo ciężkim plecakiem i sobie je przeciążyłam... więc to pewnie nie jest nic poważnego. Można prześwietlić, to nie zaszkodzi.
Cytrynka - 2007-07-26, 16:19
Mojego meza bola kolana jak zyje w duzym stresie. Nie da sie twojego wyslac do lekarza?
buba1235 - 2007-07-31, 01:27
dziekuje Wam za odpowiedzi. Pracuje nad mezem, zeby do lekarza go wyslac. Kolano go boli przy zginaniu, albo wyprostowywaniu nogi. nie jest to jakis bardzo silny bol, takie uklocie...Maz w sumie zadnej kontuzji kolana nie mial, ale wiem, ze mozliwe jest przciazenie, bo malzonek biega, czasami uprawia wspinaczke gorska, generalnie cwiczy.
ina - 2007-07-31, 07:41
| buba1235 napisał/a: | | Kolano go boli przy zginaniu, albo wyprostowywaniu nogi |
Czy mąż ostatnio uderzył się dosyć mocno w kolano? Ja miałam też takie bóle, nie mogłam zginać nogi, okazało się że to chondromalacja rzepki (rozmiękanie) - właśnie od uderzenia. Diagnoza lekarza była mylna, bo skierował mnie na artroskopie, w celu usunięcia łękotki. A wystarczyło dać leki przeciwzapalne Na prześwietleniu nic nie wyszło. A na rezonans szkoda było im kasy
Wydaje mi się że najlepsze będzie zrobienie rezonansu właśnie, żeby trafnie zdiagnozować co się dzieje
|
|