wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Nasze zwierzaki - koty i piaskownica

Humbak - 2010-06-23, 15:01
Temat postu: koty i piaskownica
Mamy taki kłopot - obsikały nam koty piaskownicę i narobiły co trzeba, zapach jest niemożebny... trochę minie zanim nam zmienią plandekę okrywającą piaskownicę (jest za mała i dziurawa pewnie dlatego sobie koty pouzywały) i jeszcze dalsze trochę zanim wymienią piasek.
A ja już widzę ilość robali na kupach których sąsiedzi i my jeszcze nie znaleźliśmy, błeeee...

Da się np wlać kilka butelek spirytusu do piaskownicy i to zdezynfekować na tyle na ile można, ale pytam czy to wogóle coś da, coś zdezynfekuje? Wisi już tabliczka o możliwie dokładnym przykrywaniu pisakownicy ale co z tymi robalami które tam się namnażają...?

Zastanawiam się co i czy można coś narazie zrobić z faktem dokonanym - macie jakieś doświadczenia w usuwaniu skutków takiego nalotu kotów?

lilias - 2010-06-23, 17:30

Z tego co wiem to nie przepadają za zapachem cytrynowym, ale są też gotowe odstraszacze w sprayu. Trudno podejrzewać inne piaskownice (czy żwirownie) o sterylność ;-) Uważam, że można chodzić do nawet podejrzanej piaskownicy, ale wtedy gdy dzieci nie konsumują piasku, nie oblizują rączek ani zabawek z piaskiem(albo zaraz po zabawie w piaskownicy ich się nie dokarmia). Czyli piaskownica, a zaraz potem domek i umywalka :-)
Lily - 2010-06-23, 19:16

Humbak napisał/a:
ale co z tymi robalami które tam się namnażają...?
Ech, nie wiem, może trzeba nasypać Fenbenatu (taki dość tani lek przeciwrobaczy dla zwierząt) do piaskownicy, a koty też warto (nawet nie swoje) odrobaczyć. W sumie nie wiem, o jakie chodzi - bezdomne czy czyjeś???
Jakoś spirytus do mnie nie przemawia, robale są dość odporne na takie środki jak sądzę ;)
A z tym Fenbenatem to żartuję trochę, po prostu nie widzę innego rozwiązania niż wymiana piasku.

Humbak - 2010-06-23, 20:12

lilias, normalnie nie zastanawiam się ile kotów co zrobiło do piaskownicy, ale w ciągu kilku dni piaskownica z przeciętnej zmieniła się na śmierdzącą okrutnie :( ręce śmierdzą po zabawie w niej :/ a to nasza blokowa więc taka trochę jakby prywatna ;)

Lily, wymiana piasku nie nastąpi zbyt szybko :roll: a dzieciaki chcą się bawić już teraz... wylana butla spirytusu przynajmniej część niewielką zobojętniła zapachowo :-> Ja tam na serio biorę ten Fenbenat... może poskutkowałby tak gdyby posypać... :-> i dla dzieci zdrowiej jak sobie wąchną ]:-> :mryellow:

lilias - 2010-06-23, 23:28

Humbak, obawiam się, że smród to zlikwiduje tylko wymiana piasku :->
dynia - 2010-07-01, 00:08

Ale piach nie jest taki drogi,taniej wyjdzie pewnie niż kilka butelek tego spirytusu.Może taka odgórna inicjatywa dzieciatych lokatorów zrzutka i wymiana piasku na własną rękę? Innej rady niż wymianka chyba nie ma.
Humbak - 2010-07-01, 02:56

Poszło do zarządcy zgłoszenie o zmianie piasku, mają odpowiedzieć w ciągu tygodnia. Butelka spirytusu dała choć niewiele :->
Tymczasem wymyślamy z kubą inne gry i zabawy niż piaskownicowe... dzięki dziewczyny :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group