wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Tylko dobre wiadomości - Juhuuuuu!!! W końcu na swoim :)

alcia - 2010-06-25, 11:45
Temat postu: Juhuuuuu!!! W końcu na swoim :)
Właśnie przed chwilą odebraliśmy nasze nowe mieszkanko! :)
Nie wiem kiedy będę miała czas, by się tym solidnie nacieszyć... Ale w końcu etap tułaczki po wynajmowanych za nami :-D

Teraz tylko trza to wszystko jakoś odmalować w tempie torpedy, przenieść cały swój dobytek i zakupić drugie tyle nowego.. zrobić to wszystko z trójką dzieci na głowie, nie zaniedbując w tym czasie dwóch prac, które gnają mnie ze wszystkim intensywnie (i akurat teraz znacznie intensywniej niż zwykle).. i zdążyć z tym wszystkim przed Openerem, zaliczając jeszcze przed nim weekend u mojej siostry pod Wrocławiem, by Lenka przed naszym wyjazdem zdążyła się z nią mocniej oswoić... i już! :) Jakie to wszystko proste ;-) :lol:
Ale nie, nie narzekam.

Trzymajcie kciuki, byśmy jakoś przez to przebrnęli i żeby jakoś fajnie nam wyszło to urządzanie.
Tak się cieszę... :-D :-D :-D

moony - 2010-06-25, 11:49

Cieszę się razem z Tobą Alcia!!! A raczej z Wami wszystkimi! (Myślałam, że masz dwoje dzieci ;) ) Wiem, co to znaczy, bo rok temu przechodziłam to samo. Kciuki trzymamy, oczywiście. Trochę problemów, zmartwień, roboty, ale ile radości!
alcia - 2010-06-25, 11:54

moony napisał/a:
Myślałam, że masz dwoje dzieci

jak k. jest w pracy, to owszem, mam dwoje. Ale przenosić się będziemy po jego godzinach pracy... więc... ;)

Humbak - 2010-06-25, 12:03

Więc... życzymy Wam wszystkiego co najlepsze!!!

Mój mąż też ma teorię/praktykę że co mieszkanie to kobieta musi uwić jedno gniazdko - tak było u wszystkich naszych znajomych włącznie z nami - ale gdzieś to już tu było na wd, z tego co pamiętam :mryellow:

alciu, gratuluję mieszkanka!!!! Sama wiem jaka to radość więc tym bardziej cieszę się z Wami :D

[ Dodano: 2010-06-25, 13:04 ]
alcia napisał/a:
weekend u mojej siostry pod Wrocławiem
czyli gdzie? :>
kasienka - 2010-06-25, 12:05

a potem foty, foty, foty :)

Gratulacje :*

bronka - 2010-06-25, 12:11

Alciu gratuluję!!!! To strasznie przyjemne uczucie- być w końcu u siebie :-D
Miłego i szybkiego urządzania się życzę :*

renka - 2010-06-25, 12:11

Gratuluje Wam :-)

Niesamowite to musi byc uczucie - tym bardziej sie ciesze z Wami :-)

gosia_w - 2010-06-25, 12:12

alcia, super!
moony - 2010-06-25, 12:14

Cytat:
alcia napisał/a:
weekend u mojej siostry pod Wrocławiem
czyli gdzie?


Może frakcja wrocławska ściągnie Alcię przy okazji do Wrocławia?

Tusia - 2010-06-25, 12:16

alcia ogromne gratulacje! Cieszę się razem z Tobą, co nie trudne, tyle radości płynie z Twoich słów. Na pewno dacie/dasz radę wszytko ogarnąć. Też chętnie zobaczyłabym zdjęcia- lubię oglądać wnętrza, a Ty z Twoim artystycznym zmysłem stworzysz na pewno mieszkanie warte podziwiania.
alcia - 2010-06-25, 12:17

Humbak napisał/a:
czyli gdzie? :>

w Jelczu.. choć we Wro też będę, ale tylko w pośpiechu (jak wszędzie ostatnio ;) ) i przelotem :)

No. Kolory farb właśnie wybrałam, wczoraj się nawybieraliśmy przez pół nocy, aż tu nagle się musiałam jeszcze raz określić, bo Dulux ma inne symbole :roll: I tak na szybko przez telefon musiałam to jakoś komponować, zła jestem, bo na pewno nie wyjdzie tak fajnie jak to sobie wcześniej poukładałam. eh.. może to jakoś będzie...

I dzięki, że się cieszycie z nami :-D

[ Dodano: 2010-06-25, 13:19 ]
Tusia napisał/a:
a Ty z Twoim artystycznym zmysłem stworzysz na pewno mieszkanie warte podziwiania.

hehe, tylko tu niestety trzeba czegoś więcej niż zmysł artystyczny :lol:
No ale stopniowo..
moony napisał/a:
Może frakcja wrocławska ściągnie Alcię przy okazji do Wrocławia?

ulala... siostra by mnie powiesiła.
Ja tam wpadnę do Wrocka, ale tylko na jakieś 3 minuty (łóżeczko dla dziewczyn odbiorę)

Arielka.v - 2010-06-25, 13:27

alcia, gratulacje przeogromne.
Niech Wam się dobrze mieszka we własnym mieszkanku :mryellow:

iris - 2010-06-25, 13:28

alcia, gratulacje! mieliśmy podobny problem z wyborem farb, a wyszło jeszcze lepiej niż planowaliśmy, więc nie martw się na zapas :-D
priya - 2010-06-25, 13:42

alcia, gratulacje! niech sie mieszka dobrze i spokojnie!
taniulka - 2010-06-25, 13:43

Alcia gratulacje!
krop.pa - 2010-06-25, 13:53

alcia, gratulacje :-)
Jagienka - 2010-06-25, 14:11

Alciu, gratuluję i cieszę się razem z Wami. Przez chwilę pomyślałam, że w ciąży Jesteś (jak o tej trójce wspomniałaś) ;-)
My jesteśmy na podobnym etapie. Tzn. aktualnie skladamy wnioski o kredyt, ale decyzja ma być w ciagu do 2ch tygodni, a mieszkania można będzie odbierać 30 czerwca, więc, jak tylko będzie zgoda banku na kredyt (a wierzę, ze będzie), to odbieramy klucze i zabieramy się za... wszystko - łącznie z przestawianiem ścian :lol:
Kibicuje więc Wam i będę zaglądać do tematu, bo ciekawa jestem, kolejnych etapów przeprowadzki Waszej :-)

daria - 2010-06-25, 14:44

alcia, gratulacje i powodzenia w przenoszeniu, cudnie jest być na swoim! i życzę Wam, aby nowe miejsce przyniosło dużo szczęścia i samych pozytywnych wydarzeń w Waszym życiu :-)
i czekam na foty, jak już się urządzicie :D

Izzi - 2010-06-25, 14:56

ale fanie!! :-D
GRATULACYJE

Malinetshka - 2010-06-25, 15:49

alcia, suuuper :D gratuluję mocno!!
No to sprawnego i przyjemnego urządzania i trochę więcej czasu na to wszystko :) :*

excelencja - 2010-06-25, 15:52

alcia, B-O-S-K-O.
zdjęcia rób- uwielbiam oglądać :)

bodi - 2010-06-25, 16:00

alcia gratuluję :D :D :D
i k o n i e c z n i e fotki poproszę :D

Lily - 2010-06-25, 16:01

alcia, gratuluję :)
maryczary - 2010-06-25, 16:09

bardzo się z Wami cieszę!!!
rosa - 2010-06-25, 16:29

gratulacje :-) napisz coś więcej: duże to mieszkanie? ile pokoi? dziewczynki będą miały osobne pokoje?
alcia - 2010-06-25, 16:44

Jagienka, powodzenia z bankami! reszta pójdzie jak z płatka :)
Malinetshka napisał/a:
i trochę więcej czasu na to wszystko :) :*

eh, no właśnie... ja już wysiadam nerwowo, mam wrażenie, że cały świat czegoś ode mnie chce, a ja nie wiem w co ręce włożyć. :-/

A fotki.. właśnie chciałam zrobić przed.. ale nie miałam kiedy. Teraz już malowanie w toku, więc po ptokach ;)

rosa napisał/a:
napisz coś więcej: duże to mieszkanie? ile pokoi? dziewczynki będą miały osobne pokoje?

Mamy 3 pokoje, mieszkanie 63m. Dziewczyny niestety nie będą miały osobnych pokoi - jednego nam brakło (niestety mieszkania 4-ro pokojowe były już nieopłacalnie zbyt drogie). Także będzie salon, nasz pokój i ich pokój. Najwyżej kiedyś, idąc za potrzebami, coś pozmieniamy. Póki co tak jest dobrze (i tak za wcześnie by było na osobne pokoje, one uwielbiają być razem).

kofi - 2010-06-25, 17:11

alcia gratuluję, cieszę się z Wami. Wiem, ze przeprowadzka to masakryczna praca i stres, ale komfort bycia u siebie - bezcenny. :-)
Jagienka - 2010-06-25, 18:12

alcia napisał/a:
Jagienka, powodzenia z bankami! reszta pójdzie jak z płatka :)

dzięki wielkie. w sumie doradcy powyliczali nam zdolnosć, więc wierzę, ze się uda.

alcia napisał/a:
Mamy 3 pokoje, mieszkanie 63m. Dziewczyny niestety nie będą miały osobnych pokoi - jednego nam brakło (niestety mieszkania 4-ro pokojowe były już nieopłacalnie zbyt drogie). Także będzie salon, nasz pokój i ich pokój. Najwyżej kiedyś, idąc za potrzebami, coś pozmieniamy. Póki co tak jest dobrze (i tak za wcześnie by było na osobne pokoje, one uwielbiają być razem).


tego metrażu Wam zazdroszczę. My mogliśmy sobie pozwolić na 46m i dlatego chcemy ściany poprzestawiać, zeby były 3 a nie 2 pokoje - na szczęście okien sporo, więc jest taka mozliwość.

A to, ze Dziewczynki lubią być razem to wspaniałe. A sypialnia Rodziców to cenna rzecz. Trudno mi wyobrazić sobie spanie w tzw pokoju dziennym. Jakiś czas temu nasze łóżko zastąpiliśmy takim rozkładanym, żeby zyskać trochę miejsca w wynajmowanym obecnie mieszkaniu (mamy 2 pokoje z czego jeden z wnęką kuchenną) i śpi nam się fatalnie. Już nie mozemy doczekać się własnego mieszkania i... łóżka ;-)

zina - 2010-06-25, 18:36

alciu, strasznie sie z Wami cieszymy i zyczymy szybkiej przeprowadzki! :-)
mossi - 2010-06-25, 18:43

Alcia gratulacje :mrgreen:
alcia - 2010-06-25, 19:29

Jagienka napisał/a:
w sumie doradcy powyliczali nam zdolnosć, więc wierzę, ze się uda.

nie żebym chciała straszyć.. tylko powiem jak było u nas.. :)
Wyliczyli nam taką zdolność, że ulala, kupilibyśmy i dwa mieszkania. A jak przyszło co do czego.. :roll: Nagle moje dochody odpadły całkowicie (mimo, że wyższe niż męża), a dochodu K. okroili o 1/4. Po prostu masakra. I nagle zdolność 4x niższa :shock:
I cieszę się, ze poszliśmy od razu z kompletnymi papierami do kilku banków (jakieś przeczucie miałam nie wiem skąd), bo ten bank, na który liczyliśmy -nieźle by nas załatwił. A sami nam wszystko wcześniej wyliczali. I w każdym banku jakieś takie przygody były, choć w innych znacznie mniej poważne.
Więc jak mieliśmy wziąć szybki kredyt na 15l, na rewelacyjnych warunkach.. tak wylądowaliśmy na takim prawie dożywotnim ;) .. tak przepłacając, że wole o tym nie myśleć.

A co do sypialni.. my tez póki co żyjemy bez i po prostu ma sa kra.
Nie ma sensu dawać dziewczynom teraz po pokoju, bo w rezultacie żylibyśmy wszyscy w jednym, a dwa puste by stały ;) One i tak zawsze lecą tam gdzie my - od samej pobudki wskakują nam do łóżka, cały dzień też stacjonują tam gdzie my.. :)

lilias - 2010-06-25, 19:50

alcia, gratulacje :-D nie wiem jak Ci się uda do Openera ogarnąć, ale Ty niespotykanie energiczna jesteś :-D
Jagienka - 2010-06-25, 20:06

alcia napisał/a:
Jagienka napisał/a:
w sumie doradcy powyliczali nam zdolnosć, więc wierzę, ze się uda.

nie żebym chciała straszyć.. tylko powiem jak było u nas.. :)
Wyliczyli nam taką zdolność, że ulala, kupilibyśmy i dwa mieszkania. A jak przyszło co do czego.. :roll: Nagle moje dochody odpadły całkowicie (mimo, że wyższe niż męża), a dochodu K. okroili o 1/4. Po prostu masakra. I nagle zdolność 4x niższa :shock:
I cieszę się, ze poszliśmy od razu z kompletnymi papierami do kilku banków (jakieś przeczucie miałam nie wiem skąd), bo ten bank, na który liczyliśmy -nieźle by nas załatwił. A sami nam wszystko wcześniej wyliczali. I w każdym banku jakieś takie przygody były, choć w innych znacznie mniej poważne.
Więc jak mieliśmy wziąć szybki kredyt na 15l, na rewelacyjnych warunkach.. tak wylądowaliśmy na takim prawie dożywotnim ;) .. tak przepłacając, że wole o tym nie myśleć.

my też w kilku składamy.
w jednym przez doradcę (nie to, ze ktoś nam wyliczył, a my na własną rękę do banku zanosimy papiery), która wyliczała nam zdolność. Mam nadzieję, ze załapiemy się na ich aktualną promocję.
I my niestety na 40 lat, ale z możliwością splacenia w ciągu 19
i u nas moje dochody nie są brane pod uwagę ze względu na fakt, iż jestem na wychowawczym i dochodów nie mam.

kasienka - 2010-06-25, 20:10

alcia, my mamy podobny metraż, 61.5. Też mamy dwie sypialnie -jedną dziecięcą jedną naszą i za cholerę bym tej naszej nie oddała dla dziecia ;) Do tego duzy salon z aneksem i wg. mnie mieszkanko jest spoko :) W ogóle dziś mnie tak naszło, że bardzo je lubię. Nawet sobie nagrałam ptaki ćwierkające za oknem ;) Zdjęłam zasłony i wpuściło się trochę światła ;)

Co do kredytów, ja mam niestety traumatyczne doświadczenia. Pamiętam, ze jak braliśmy pierwszy raz to cudem nam sie udało - zdolność skoczyła, jak podaliśmy miejsce zamieszkania w mniejszych miejscowościach (tam jeszcze byliśmy na stałe u rodziców zameldowani). Od razu policzyli mniejsze koszty utrzymania. Nie wiem, jak jest teraz...Wiem tylko, ze mimo, iz zarabiamy więcej niz wtedy nie mamy zdolności na kredyt który spłacamy :/

arete - 2010-06-25, 20:16

alcia, gratulacje! Fajnie, że możecie już remontować i się wprowadzać. My właśnie czekamy na decyzję kredytową, a ja jedną nogą na porodówce. ;-) Może w szpitalu przyjdzie mi papiery podpisywać. :mryellow:
mandy_bu - 2010-06-26, 09:48

alcia, fajnie :-) , dużo pozytywnych zmian, to lubię, gratruluję i kibicuję :-)
Lenka - 2010-06-26, 15:40

Gratuluję! Bardzo się cieszę Alciu :)
Pozdrawiam

Jagula - 2010-06-26, 15:50

Gratuluję moi drodzy :-D a kiedy parapetówa :-P 8-) ???
orenda - 2010-06-26, 17:54

Alcia, gratulacje.
Też z chęcią bym się przeprowadziła do 60-parę metrowego, nawet powoli już szukam, myślę, że za rok będę chciała już mieszkać na swoim.
I też raczej stawiam na wspólny pokój dla dziewczyn. One i tak cały czas spędzają razem, a zabawki przynoszą tam, gdzie jestem ja, więc rozumiem o czym piszesz.
Czekamy na zdjęcia po remontowe!

moony - 2010-06-26, 19:17

alcia, wszystkie kredyty się tak przepłaca. My braliśmy "Rodzinę na swoim" z nożem przy gardle na 18 lat. Na szczęście rodzice nam trochę podciągnęli zdolność, bo sami to nigdy nie dalibyśmy rady. Zakupiliśmy 53 metry kw.
zojka3 - 2010-06-27, 05:39

Super, gratuluję!
Nie ma to jak własny kąt, i wcale nie ciasny ;-)

karmelowa_mumi - 2010-06-27, 11:30

Alcia, super, gratulacje!!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

nie ma to jak powiew świeżości!

jakie kolory? jak urządzacie?

topcia - 2010-06-28, 00:09

alcia napisał/a:
ak k. jest w pracy, to owszem, mam dwoje. Ale przenosić się będziemy po jego godzinach pracy... więc...

:lol: ach ci dojrzałi mężczyźni :lol: . A na fotkach tak dojrzale właśnie wygląda :-D

kociakocia - 2010-06-28, 10:46

gratulacje :D to piękny moment stać na własnym gruncie, życzę Wam przyjemności z urządzania i zadowolenia z efektu!
dort - 2010-06-28, 12:23

alcia gratuluję wymarzonego eM, wyszalej się wreszcie na własnym kobieto z tym urządzaniem :-D
Mala_Mi - 2010-06-28, 13:24

alcia, gratulacje. Miłego urządzania, no i mieszkania :-D
alcia napisał/a:
tak wylądowaliśmy na takim prawie dożywotnim
witaj w klubie ;-) .
alcia - 2010-06-28, 20:36

topcia napisał/a:
ach ci dojrzałi mężczyźni :lol: . A na fotkach tak dojrzale właśnie wygląda :-D

Bo on jest prawie bardzo dojrzały ;) Tylko trzeba nim zarządzać :lol:
No dobra, bo się obrazi zaraz. Ja to tak pół żartem (pół serio ;) ) - zeby nie było ;)

kociakocia napisał/a:
życzę Wam przyjemności z urządzania

ach ach, dziś zażyłam przyjemności z robienia gładzi :shock: W życiu bym nie pomyślała, że życie mnie do takich akcji przyciśnie.. :lol:
No ale k. do południa nie zdążył, po południu jest w pracy, a jutro rano musimy malować ten pokój (kiedy będzie w pracy, ha! czyli ja pomaluję?), by po południu się tam wprowadzić. Niezły czad :roll: Jeszcze jakoś w między czasie musimy opróżnić mieszkanie w którym aktualnie mieszkamy (pakowanie jeszcze nawet nie zaczęte, a ja dziś jeszcze muszę MT uszyć). Także jazda bez trzymanki ;) A! Dzieci.. zapomniałam.. jeszcze z dziećmi coś trzeba zrobić.
W środę cały dzień będziemy rozkładać graty, a nocą jedziemy do Gdyni.
Jak to wszystko nam jakoś wyjdzie, to na prawdę będę pod wrażeniem :lol:
Acha, bo jeszcze jutro jedno MT muszę uszyć. :->

Dzięki wszystkim za dzielenie radości z nami :-D :-D :-D

A jak urządzamy? No na żywioł ;) Jakieś kolorki ścian powybierałam, mam wizję na obrazy, które zamierzam namalować do sypialni i salonu, mam pran na malunki na ścianach u dziewczyn w pokoju (świat elfów :) ).
Dziś złożyliśmy projekt na szafę do sypialni (będą nam dechy kroić, fronty szykować, a potem będziemy sami skręcać.. jeszcze nie wiem jak - tym się później pomartwię), do tego kupujemy faaajne łoże, szafeczki przy łóżku, toaletkę dla mnie (hura! zawsze o takiej marzyłam :) ). jakieś fajne zasłonki się strzeli.. i sypialnia gotowa :)
Na salon mam grubszy plan, ale będziemy realizować za jakieś 3 m-ce, jak kasy będzie więcej. rzucę fotkami, jak już skończę :)

sylv - 2010-06-28, 20:53

Nie wiem, jak to się stało, że jeszcze nie napisałam, że OGROMNE GRATULACJE :mryellow:

zazdroszczę metrażu - u nas tylko 53 m i zastanawiam się, co ja zrobię z tymi wszystkimi gratami, jak przerobimy "biuro" na dziecinny.. :->
a kredyt dożywotni: oj znam ten ból :-/ :roll:

nie mogę się już doczekać fot :mryellow:

- 2010-06-28, 21:01

Alciu, to już! ale super! kciuki sie przydały! też czekam na foty!

miłego urządzania

Agnieszka - 2010-07-01, 21:24

pięknych adaptacji i niech Wam się dobrze mieszka:-)
martka - 2010-07-01, 22:48

alcia, ogromne gratulacje :-)
topcia - 2010-07-01, 22:59

alcia, ile metrów? My się przeprowadzaliśmy we wrześniu ubiegłego roku-także współczuję szczerze :mryellow:
nika - 2010-07-01, 23:29

alcia gratulacje serdeczne :-D
Ja bym się chętnie przeprowadziła, albo remont zrobiła chociaż to jest takie fajne- oczyszczające :-)

topcia - 2010-07-02, 01:29

nika napisał/a:
albo remont zrobiła chociaż to jest takie fajne- oczyszczające

:lol: chyba w sensie duchowym ;-)

adriane - 2010-07-02, 17:35

alcia napisał/a:
Właśnie przed chwilą odebraliśmy nasze nowe mieszkanko! :)
Nie wiem kiedy będę miała czas, by się tym solidnie nacieszyć... Ale w końcu etap tułaczki po wynajmowanych za nami :-D


Alciu ciesze się razem z Wami. Wiem dobrze jak to jest się tułać. Miłego mieszkania na nowym Wam życzę. Ale suuuper!

ag - 2010-07-02, 20:46

alcia ja też gratuluję, to takie fajne uczucie urządzać swoje własne mieszkanie - i jaka radość kiedy remont wreszcie się skończy i można się juz wprowadzić :-) Czekam na foty!
eMka - 2010-07-03, 07:23

gratuluję serdecznie, życzę powodzenia w urządzaniu i po cichutku zazdroszczę, bo my wciąż na tułaczce.
pomarańczka - 2010-07-03, 11:02

Gratulacje alcia !
alcia - 2010-07-06, 12:33

Dzięki wielkie! :)

A ja się jeszcze pochwalę, że jakoś wyrobiliśmy przed Openerem. Może poszlo inaczej niz w planie, ale zdązyliśmy przed wyjazdem rozpakować dzieci pokój, kuchnię i łazienkę. tylko nasza sypialnia jeszcze czeka na malowanie. No i muszę dziś wrócić do pracy, a wszystko w worach i pudłach leży, co ma jakiikolwiek związek z firmą :roll: Pewnie znów długa nocka przede mną :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group