wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Artykuły o weg*anizmie i ekologii - kosmetyki świeże

kofi - 2010-07-03, 18:47
Temat postu: kosmetyki świeże
No, z lekka snobistyczne, ale jeśli ktoś kiedyś sam sporządził krem, zrozumie, że nie a ż tak snobistyczne. I w ogóle rozumiem tę kobietę i jej filozofię, lubię to ;-)
hxxp://wyborcza.biz/biznes/12,102440,8041216,BIZ_rozmowa__Dominika_Wielowieyska_i_Magdalena_Beyer.html]hxxp://wyborcza.biz/biznes/12,102440,8041216,BIZ_rozmowa__Dominika_Wielowieyska_i_Magdalena_Beyer.html

kofi - 2010-07-03, 19:19

euridice napisał/a:
kofi, wow, dzięki za linka.

Piękna ta Magdalana Beyer :>

Też mi się spodobała. ;-)

Pączuś - 2010-07-03, 20:14

składy mają dobre, ale ceny z kosmosu, nieadekwatne do skladu. chodzi mi o to, ze skladniki nie sa az tak drogie. Marketing po prostu. Jak komus sie podobaja takie rzeczy to polecam hxxp://www.biochemiaurody.com/]biochemie urody , hxxp://www.zrobsobiekrem.pl/]zrób sobie krem
kultowe hxxp://mazidla.com/]mazidła
hxxp://www.naturaliskosmetyki.pl/]Naturalis hxxp://www.kolorowka.com/]Kolorówka

w niektórych można kupic gotowe zestawy, sa tez składniki, można mieszac samemu, tylko trzeba uważac, bo to baaardzo wciaga ;) ja właściwie tylko szampon i płyn do kąpieli kupuję, resztę robię sama ;)

kofi - 2010-07-03, 23:08

No właśnie o to chodzi - myślę, że te ceny są po pierwsze dlatego, że muszą utrzymać firmę, poza tym te atesty i dopuszczenia do sprzedaży, wymogi higeniczne pochłaniają zapewne mnóstwo forsy, a po drugie - cóż taka jedna pani z drugą panią, jak zapłacą 2 stówy to będą bardziej pewne, że mają coś luksusowego, niż gdyby same miały sobie mieszać za 2 dychy. Co do robienia kremów "na miarę" - to się zgadzam - to jest luksus - za takiluksus też trzeba zapłacić.
Ale ten kto robił wie, że cała reszta się zgadza - to inny kosmos taki "świeży" krem. Trudno byłoby wrócić do innego - nawet apteczne się nie umywają.
Szampon też kiedyś zrobiłam i płyn do mycia, ale ostatnio raczej kupuję.

Anja - 2010-07-04, 07:56

kofi napisał/a:
Ale ten kto robił wie, że cała reszta się zgadza - to inny kosmos taki "świeży" krem.

No właśnie, żałuję, że teraz mam mniej czasu. Zrobiłam kiedyś sobie i mojej mamie krem, był fajny, a potem moja mama zrobiła mi - ten to był super po prostu. Tęsknię za takimi kosmetykami. :->

alken87 - 2010-07-04, 12:09

Pączuś napisał/a:
składy mają dobre, ale ceny z kosmosu, nieadekwatne do skladu. chodzi mi o to, ze skladniki nie sa az tak drogie. Marketing po prostu. Jak komus sie podobaja takie rzeczy to polecam hxxp://www.biochemiaurody.com/]biochemie urody , hxxp://www.zrobsobiekrem.pl/]zrób sobie krem
kultowe hxxp://mazidla.com/]mazidła
hxxp://www.naturaliskosmetyki.pl/]Naturalis hxxp://www.kolorowka.com/]Kolorówka

w niektórych można kupic gotowe zestawy, sa tez składniki, można mieszac samemu, tylko trzeba uważac, bo to baaardzo wciaga ;) ja właściwie tylko szampon i płyn do kąpieli kupuję, resztę robię sama ;)


dodałabym jeszcze ecospa hxxp://www.ecospa.pl/index.php , to chyba mój ulubiony tego typu sklep :-) mają też bazy pod szampon i żel ;)

a kosmetyki fridge, hm, chyba zbyt "burżujskie" to dla mnie. zakładając, że byłoby mnie stać, to jednak wiedząc, że nie ma w tym żadnych cudów (choć na bank lepsze niż z drogerii czy apteki) raczej bym się nie skusiła. nie lubię płacić za luksus, markę, pudełeczka i pierdółki.

kofi - 2010-07-04, 12:11

Też bym się nie skusiła, ja mam chorobę "zrób to sam" - ta pani moją chorobę zmieniła w biznes. Chwała jej za to, ja np. nie umiem.
dżo - 2010-07-04, 12:37

kofi napisał/a:
Też bym się nie skusiła

Ach, a ja bym się skusiła, gdybym mogła bo robić mi sie nie chce, zbyt skomplikowane to dla mnie.
A wlaścicielka firmy śliczna i taka przyciągająca wzrok i słuch :-) , lubię pasjonatów.

Anja - 2010-07-04, 13:09

dżo napisał/a:
zbyt skomplikowane to dla mnie

dżo, niektóre receptury są całkiem proste. :->

dżo - 2010-07-04, 13:12

Anja, z recepturą dałabym sobie chyba radę, mnie zniechęca kupowanie specjalnego sprzętu (wagi, mieszadła, menzurki itd.). Napiszesz parę zdań o swoich doświadczeniach?
Anja - 2010-07-04, 13:16

O kurcze, to ja (i moja mama z pewnością też) to robiłam nieprofesjonalnie. :-)
Szczegółów nie pamiętam. Kupiłam po prostu niezbędne składniki (w sklepach zielarskich, w aptece), odmierzyłam, jak czarownica podgrzałam i zamieszałam wg przepisu (przyznam, że specjalnie do tego celu kupiłam jakieś rondelki, łyżki itp, ale zwykłe) i już. Takie kremy, jak pewnie wiesz, mają krótki termin przydatności, więc trzeba robić tego mało, albo rozdawać znajomym. :->

kofi - 2010-07-04, 13:18

Wprawdzie nie do mnie pytanie, ale nie trzeba wcale sprzętu do takich prostych receptur. Mam ze 3 probówki - do odmierzania, ale może być też np. strzykawka, jeden cylinder i 3 szklane bagietki. No i stojak na probówki oraz cylinder z Daniela zestawu Młody Chemik. Aaaa i jeszcze taki mikser co cappucino, którego nie używam prawie.
Można znaleźć przeliczniki waga/objętość. Ja się nie biorę za skomplikowane receptrury, gdzie trzeba bardzo dużej dokładności, tylko za takie prostsze.

Anja - 2010-07-04, 13:24

kofi, a skąd brałaś przepisy? Bo ja z Księgi Ziół, a moja mama z podobnej księgi o ziołach (tytułu nie mogę sobie przypomnieć niestety).
dżo - 2010-07-04, 13:29

kofi napisał/a:
Mam ze 3 probówki - do odmierzania, ale może być też np. strzykawka, jeden cylinder i 3 szklane bagietki. No i stojak na probówki oraz cylinder z Daniela zestawu Młody Chemik. Aaaa i jeszcze taki mikser co cappucino, którego nie używam prawie.

I o to dokładnie chodzi, że nakupuję tego sprzętu, nie złapię bakcyla i tylko się powkurzam na siebie.
Anja napisał/a:
trzeba robić tego mało, albo rozdawać znajomym

Anja, jakby co to jestem Twoją znajomą :mrgreen: i chętnie kupię resztki kremu, który zrobisz :-) .

Anja - 2010-07-04, 13:31

dżo napisał/a:
Anja napisał/a:
trzeba robić tego mało, albo rozdawać znajomym

Anja, jakby co to jestem Twoją znajomą :mrgreen: i chętnie kupię resztki kremu, który zrobisz :-) .

dżo, jak Artek podrośnie i będę miała więcej czasu... :-> a tak poza tym, napisałam "rozdawać", a nie "sprzedawać". :-) nie mówiąc o tym, że nie wiadomo, czy moje wyroby by Ci odpowiadały, serio, piszę to bez krygowania się. :-)

a.nia - 2010-07-07, 21:11

o, dzieki kofi za tego linka!

bliski mi temat :)

wlasnie zaczynam bawic sie bardziej profesjonalnie w robienie kosmetykow na tej mojej szwajcarskiej wsi ;)

uwielbiam robic takie kosmetyki. Ich zapach, wyglad i dzialanie sa nieporownywalne z zadnymi, nawet tymi najbardziej bio ze sklepu. I maja zupelnie inna energie.

kociakocia - 2010-07-07, 21:19

hmmm... wkęcam się po cichu w ten temat 8-)
a.nia, ładnie napisałaś :-> intrygująco!

kofi - 2010-07-08, 08:24

Anja napisał/a:
kofi, a skąd brałaś przepisy? Bo ja z Księgi Ziół, a moja mama z podobnej księgi o ziołach (tytułu nie mogę sobie przypomnieć niestety).

Są na stronie Fitomedu i na Mazidłach, czytam sobie o właściwościach różnych olejów i hydrolatów i witamin i czasami zamieniam w przepisie.
a.nia - dokładnie tak jak napisałaś - całkiem inna energia. :-)

patasznikowa - 2010-07-15, 23:32

fajny watek, poczytam te wasze linki, a jakze, poczytam :)
nalya - 2010-08-10, 09:53

piszę posta bo inaczej nigdy nie potrafię znaleźć tego tematu :)

pozdrawiam,
Krowa


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group