dżo - 2010-07-05, 21:02 Temat postu: ... morwy? Mam jej sporo, codziennie zjadamy na surowo. Dziś robię z dżem, poraz pierwszy, zobaczymy co z tego wyjdzie. Co można jeszcze z niej przygotować? kamma - 2010-07-05, 21:11 Morwa ma chyba spore pesteczki, może warto byłoby przetrzeć ten dżem? Jak dżem, to i sok, ale chyba najlepiej w sokowniku. Można też zamrozić i korzystać z powodzeniem poza sezonem 
A ciasto jakieś? Drożdżowe na przykład? Malinetshka - 2010-07-05, 21:17 Morwa kojarzy mi się z podstawówką, wychodzeniem poza ogrodzenie szkoły i wspinaczką na drzewa mniam.. smak ryzyka 
rosa - 2010-07-06, 09:01 hxxp://cyklamen.blox.pl/2009/07/Morwa-w-kuchni.html ja pierwszy raz jadłąm u dżo, jest przepyszna. Ziemniaczek też kosztował dżo - 2010-07-06, 11:26 rosa, dzięki za linka , czytałam już wcześniej info z tej strony, jest ona w zasadzie jedyna gdzie cokolwiek piszą o przetworach z morwy.
Dżem zrobiony, nie przetarłam choc rzeczywiście mogłam, musiałam dodać łyżeczkę miodu bo kwaśny wyszedł, ale smaczny .
puszczyk - 2010-07-06, 11:50 dżo, ale Ci zazdroszcze tych morw. Uwielbiam, ale nie mam gdzie zdobyć. 
agus - 2010-07-06, 17:01 Afgańczycy jedzą morwę suszoną - bardzo smaczna
neina - 2010-07-06, 22:00 Nigdy nie widzialam morwy na oczy, myslalam, ze sie tym karmi jedwabniki  Jak to wygada?
Lily - 2010-07-06, 22:03
hxxp://picasaweb.google.com/sylwia.fortuna/Czerwiec2009#5356029831376486674 A jedwabniki karmi się chyba liśćmi. Morwa jest pyszna, i czarna, i biała. Bardzo słodka. Niestety moje miejsce pozyskiwania morwy zostało w brutalny sposób zniszczone, ktoś wyciął krzewy. A z drzewa, które też mijam i z którego lecą owoce i roztrzaskują się na drodze, niestety nie mogę skorzystać, za wysoko.
neina - 2010-07-06, 22:39
dżo - 2010-07-11, 13:12 neina, jeśli przyjeżdżasz niedługo to może się jeszcze zalapiesz, morwa powoli już przejrzewa i się kończy .
A Tymon zjada takie ilości, że udało mi się zrobić tylko jeden słoiczek dżemu  .
neina - 2010-07-11, 23:49 Przyjezdzam na poczatku sierpnia, beda jeszcze? Anja - 2010-11-29, 21:06
No właśnie mam suszoną, dodaję ją do muessli (namoczoną) i potem się o te morwy bijemy.
gosia_w - 2010-11-29, 21:09 A dla mnie za słodka ta suszona morwa... Córcia też nie chce jeść. dżo - 2010-11-29, 22:40 Gdzie ją można kupić? gosia_w - 2010-11-30, 08:31 dżo, ja kupuję suszoną morwę w sklepach eko. Anja - 2010-11-30, 10:09 dżo, w ten weekend będą Targi Medycyny Naturalnej przy basenie Warszawianka - tam zawsze jest (przynajmniej tak do tej pory było) spore stoisko Darów Natury i można różne fajne rzeczy kupić (z pewnością i suszona morwę). 
owieczka - 2010-11-30, 18:01 bardzo lubię lody morwowe.. nigdy nie robiłam, ale te które jadłam były pyszne
|
