wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Ciąża i poród - Zatrucie ciążowe

Kaja - 2010-07-21, 15:03
Temat postu: Zatrucie ciążowe
Hej, szukałam takiego wątku i nie znalazłam.. Jeśli jest to proszę oświećcie mnie :-P
Jakoś niedawno zaczęły mi puchnąć nogi- ze względu na końcówkę ciąży, upały to nic nadzwyczajnego ale tak dla świętego spokoju zaczęłam mierzyć ciśnienie częściej. Wczoraj miałam niby w normie 130/80 ale że jestem niskociśnieniowcem i zwykle mam 110/70 to powiedzmy, ze było troszku podwyższone. No i dzisiaj zaniosłam na badanie mocz i wyszły śladowe ilości białka :-? Nie wiem czy mam się tym przejmować czy nie... Jutro powtórzę badanie i jak będzie się utrzymywać to myślicie że mam jechać do szpitala czy jak?

gemi - 2010-07-21, 15:51

Kaja, ciśnieniem się nie przejmuj - w ciąży lubi być ciutkę większe. A badanie moczu po prostu powtórz - tylko staranniej pobierz próbkę. Miałam podobny problem - czyli białko w moczu. Przedyskutowałam sprawę z moją ginekolog. Najczęściej źródłem białka jest wydzielina z pochwy, która w ciąży zazwyczaj wydziela się obficiej i przedostaje się do pojemnika podczas przygotowań próbki. Podpowiedziała mi, żeby wykonać następne badanie w ten sposób: założyć tampon, podmyć się i dopiero pobrać próbkę.
Jeśli przy powtórce znów wyjdzie Ci białko, to zanim pojedziesz do szpitala, zadzwoń do swojego lekarza. Może przepisze Ci jakiś lek (np. urosept)

I przede wszystkim bez paniki :-)

Lily - 2010-07-21, 18:39

Śladowe ilości białka w moczu to normalna sprawa, to nie jest nawet żadna patologia. A ciśnienie 130/80 też całkiem fajne. A badanie powtórz dla pewności i do lekarza zadzwoń, możesz też zwyczajnie do internisty się udać.
Kaja - 2010-07-21, 20:13

Dzięki dziewczyny za rady- się zastosuję :-) Jutro zrobię jeszcze raz - mam nadzieję że zniknie. Najwiekszy problem jest taki że moja ginka jest teraz na urlopie i nie ma telefonu więc jestem zupełnie sama :-(
Sarah - 2010-07-21, 20:33

Kaja, właśnie wróciłam po miesiącu pobytu w szpitalu na patologii ciąży i moje obserwacje są takie: jeśli pojawia się białko w moczu, to obowiązkowo zarządza się tzw. dobową zbiórkę moczu, tzn. dziewczyny siusiają do takich dużych nocników, których zawartość jest zlewana i badana raz na dobę. Taka duża ilość jest konieczna do wiarygodnego pomiaru.
W moim szpitalu klinicznym przy białku nie wypuszczają ze szpitala - dziewczyny zostają czasem na długie miesiące. Traktuje się tę sprawę bardzo poważnie.

Lily - 2010-07-21, 20:38

Sarah, ale Kaja będzie już rodzić, miesiące w szpitalu jej nie grożą ;)
Sarah - 2010-07-21, 21:37

Lily napisał/a:
Sarah, ale Kaja będzie już rodzić, miesiące w szpitalu jej nie grożą ;)

To tym bardziej, w moim szpitalu capnęliby ją i nie wypuścili do porodu na 100%, żeby wszystkiego przypilnować.

Lily - 2010-07-21, 22:24

Cytat:
W moczu ludzi zdrowych wydalane są niewielkie ilości białka. Zwykle nie przekraczają one 100 mg na dobę. U tego samego człowieka stężenie białka w moczu, czyli tzw. białkomocz, w różnych porach dnia może być bardzo różne. Dlatego też dla uzyskania dokładnych danych o wielkości białkomoczu powinno się określać ilość białka w moczu dobowym. Jest to parametr szczególnie istotny, gdyż najczęściej jest następstwem chorób nerek lub też schorzeń dróg moczowych. Znaczne ilości białka tracimy w chorobach kłębuszków nerkowych, nieco mniejszy białkomocz może towarzyszyć kamicy nerkowej, zapaleniom dróg moczowych. Obecność białkomoczu można stwierdzić także u niektórych pacjentów z niewydolnością krążenia czy w czasie wysokiej gorączki w przebiegu chorób ogólnoustrojowych. Obecność białka w moczu zawsze wymaga wyjaśnienia i konsultacji lekarza, ale nie zawsze przesądza o rozpoznaniu choroby. Czasem bowiem, szczególnie u ludzi młodych, białkomocz może pojawiać się w stanie pełnego zdrowia po dużym wysiłku fizycznym, pod wpływem zimna lub po energicznym badaniu okolicy lędźwiowej, gdzie znajdują się nerki.


hxxp://www.resmedica.pl/pl/archiwum/zdart8998.html


Mam nadzieję, że wątpliwości szybko się rozwieją.

Sarah - 2010-07-22, 10:24

Ale widzisz, w tym tekście ani słowa o ciężarówkach i cholestazie ciążowej.
A w ciąży wiele standardów i norm zmienia się diametralnie - np. normy cukrzycowe, normy poziomu TSH, kwestia białkomoczu właśnie, etc., etc.
Przepracowuję to wszystko w tej chwili na sobie i mam na głowie pięciu różnych specjalistów, u których muszę co miesiąc konsultować każde wahnięcie w wynikach.

Lily - 2010-07-22, 10:31

Sarah napisał/a:
cholestazie ciążowej.
Ale cholestaza to przecież zastój żółci. Chyba że masz na myśli gestozę.
Sarah - 2010-07-22, 10:47

Lily napisał/a:
Sarah napisał/a:
cholestazie ciążowej.
Ale cholestaza to przecież zastój żółci. Chyba że masz na myśli gestozę.

Oj, jasne, że gestozę :) . Się przejęzyczyłam :oops: .
Ale cholestaza swoją drogą to też nic przyjemnego.

Kaja - 2010-07-22, 13:50

Dzięki za artykuł Lily- ale fakt, pomimo że ciąża to nie choroba to jednak jest to stan nieco inaczej "działający" u ludzi nieciążowych więc na to białko też inaczej się patrzy.

Na szczęscie w dzisiejszych wynikach białka nie ma więc odetchnęłam ;-) W poniedziałek zrobie znowu dla pewności a we wtorej idę na kontrolę do szpitala bo termin porodu więc jeszcze się upewnię czy wsio ok.

Sarah- biednaś :-? Tyle różnych zawiłości.. trzymam kciuki!

gemi - 2010-07-23, 14:35

Kaja napisał/a:
Na szczęscie w dzisiejszych wynikach białka nie ma więc odetchnęłam
i życzę Ci, by tak było do końca :-)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group