wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Wiek niemowlęcy - Przepuklina

bajaderka - 2007-08-03, 09:37
Temat postu: Przepuklina
Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z przepukliną u małego dziecka, u nas właśnie była polożna i stwierdziła, że rozwinęła się mała przepuklina...radzi żeby zaklejać pępek, kłaść na brzuszku jak najczęściej....czy coś jeszcze można zrobić? Marcela wprawdzie o tym pisała....ale może ktoś jeszcze coś wie na ten temat....chciałabym uniknąć operacji...
sebusel - 2007-08-03, 10:44

Podejrzewaliśmy przepuklinę u Nadii, ale w przychodni na Krysiewicza chirurg powiedział, że nie ma. A wtedy wystawał jej pępek. Pokazał nam, że tam są takie mięśnie pierścieniowe wokół pępka i one trzymają, a to że przez ten pierścień lekko wystawało to nie jest jeszcze przepuklina.
Lekarka rodzinna wtedy sama nas tam skierowała, bo miała wątpliwości i doradzała plastrowanie. Po paru tygodniach pępek był już całkiem ładny, a nic nie robiliśmy z nim. Słyszałem też radę, żeby trzymać albo lekko wciskać palcem jak płacze.

Marcela - 2007-08-03, 12:08

Tak, ja też przytrzymywałam palcem pępuszek kedy mała płakała (leciutko wciskałam do środka). Myślę, że na razie warto poczekać i obserwować całą sytuację. Plastrowanie jedni zalecają, inni nie, więc decyzję trzeba podjąć samemu. (W mojej opinii nie warto tego robić, bo tylko skóra na brzuszku na tym ucierpi) Generalnie - im młodsze dziecko tym większe szanse na szybkie wchłonięcie tej przepukliny. Na razie nie martw się, jestem przekonana, że i u Twojego maleństwa się wchłonie. Sama też bardzo się martwiłam, kiedy to przeżywaliśmy, więc rozumiem doskonale że to nic fajnego. Zobaczysz, będzie dobrze.
sebusel - 2007-08-03, 12:16

Marcela napisał/a:
W mojej opinii nie warto tego robić, bo tylko skóra na brzuszku na tym ucierpi

dlatego my też tego nie robiliśmy

bajaderko, na pewno to się samo wchłonie, bądź dobrej myśli :-)

Izzi - 2007-08-03, 13:12

Słyszałam, ze na przepuklinę pępkową ma wpływ sposób karmienia dziecka, tj. pozycja w jakiej matka trzyma dziecko. Ale nie wiem dokładnie o co w tym chodzi.
Znalazłam jeszcze hxxp://www.edziecko.pl/zdrowie_dziecka/1,79369,1335605.html]to

malina - 2007-08-03, 13:51

sebusel napisał/a:
bajaderko, na pewno to się samo wchłonie, bądź dobrej myśli :-)


Własnie.Ja miałam,jak skonczyłam rok chcieli mi robic operacje ale moj ojciec sie nie zgodził-nie było mowy wtedy aby ktos został ze mna w szpitalu- no i samo sie wchłoneło.
Rodzice oza czekaniem nie robili nic.

gosiabebe - 2007-08-03, 15:00

ja Maji przez 3 miesiące zalepiałam pępek plastrami i nic to nie dało.pani doktor w koncu powiedziała ze mamy dac sobie spokoj z plasterkami ze zazwyczaj zamo przechodzi a jezeli nie to w wieku 3-4 lat bedzie miała przeprowadzony bezpieczny zabieg,
mam nadzieje ze samo sie wchłonie narazie czekamy,te plastry to są beznadzieja załuje ze wogoole je przylepiałam

bajka - 2007-08-03, 16:00

Gabi miała przepuklinę. Zaklejałam jej ją plastrem( takim zwykłym, fizelinowym, żeby nie podrażnił delikatnej skóry dziecka przy odklejaniu)- dwa brzegi pępuszka zbliżałam do siebie, przepuklinkę wcześniej wciskając palcem do środka i zaklejałam plastrem. Zniknęła bardzo szybko.
bajaderka - 2007-08-03, 16:08

bajka, no właśnie tak mi pokazywała położna i też mówiła o tych plastrach fizelinowych...
dzięki wszystkim :-)

gosiabebe - 2007-08-03, 16:39

te plastry które ja przylepiałam Majce to były takie "specjalne" na przepukline, potem tez słyszałam opinie ze lepszy jest zwykły ale to było po fakcie :-?
Lily - 2007-08-03, 16:41

A hxxp://www.forumginekologiczne.pl/forum/vt,41,249,2455]TU jest takie forum eksperckie.
ajanna - 2007-08-03, 16:47

dobrzy ludzie, czy ta przepuklina, to wystający pępek? jak to wygląda? bo jeśli tak to moi obaj chłopcy to chyba mają i córka też chyba miała tylko, że ja o tym nie wiedziałam :shock:
gosiabebe - 2007-08-03, 16:49

Maji wystaje pępek i lekarz powiedział ze to przepuklina :-/
Marcela - 2007-08-03, 16:51

ajanna, może to i lepiej? :lol:
gosiabebe - 2007-08-03, 16:53

Marcela napisał/a:
ajanna, może to i lepiej?


tez sobie tak pomyslalam :mryellow: :mrgreen:

k.leee - 2007-08-03, 17:27

Milenka miała przepuklinę, która została zdiagnozowana w 1 miesiącu życia. Byliśmy z nią wtedy u takiej zwykłej doktorki, nie jakiejś homeopatycznej i zaleciła nam plastry na przepuklinę. Pomogło.
W pierwszej chwili byłem przerażony jak usłyszałem, że Milena ma przepuklinę ale okazało się, że to nic strasznego i stosunkowo częste występuje u małych dzieci.

Tobayashi - 2007-08-05, 09:23
Temat postu: to my tez
To my też mamy wystający pępek, ale nic nie robimy - czekamy. Jakiś czas temu miałam wrażenie, że problem zniknął, ale pojawił się znowu. Nam lekarka wspominała o operacji w drugim roku życia. Poważnie bym się zastanawiała, czy naprawdę trzeba. Zapewne przed zabiegiem kazaliby nam szczepić Ptysia p.żółtaczce. A Ptyś nieszczepion.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group