| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Powitania - Witam
mama - 2010-09-28, 20:31 Temat postu: Witam Witam Wszystkich, bardzo mi milo, ze dolaczam do Waszego grona . 100% wegetarianka nie jestem, jednak szukam inspiracji dotyczacych polepszenia stanu zdrowia - zwiekszenia odpornosci. Od roku walcze z przykra bakteria w okolicach intymnych i mam nadzieje, ze dieta bezmiesna mi w tym pomoze . Jestem zywo zainteresowana grzybkiem tybetanskim oraz wszystkim, co go dotyczy
[ Dodano: 2010-09-28, 21:33 ]
Oj, i przepraszam za tego 'placzka' u gory - cos przedobrzylam
Malinetshka - 2010-09-28, 22:47
mama, witaj na forum
krop.pa - 2010-09-29, 07:38
mama, witaj
Kahela - 2010-09-29, 08:44
mama, witam i ja
bronka - 2010-09-29, 09:16
witaj
Dorota - 2010-09-29, 10:01
Witaj
fiwen - 2010-09-29, 10:10
Witaj. Odstaw cukier, a najlepiej mleko teź. Powodzenia.
mama - 2010-09-30, 20:01
Dziekuje Wam za tak liczne powitanie
Fiwen, czy to znaczy ze produkty mlekopochodne, takie jak kefiry, maslanki itp rowniez powinnam odstawic?
fiwen - 2010-09-30, 20:26
Walcząc z intymną infekcją bakteryjną zdecydowanie odstawiłabym nabiał, mleko i jego pochodne. Są to pokarmy bardzo śluzotwórcze i w efekcie dają bakteriom i grzybom świetne warunki do rozwoju w organizmie. Postaraj się te produkty chociaż ograniczyć, jedz kefir od czasu do czasu lub mleko kozie jeśli Cię ciągnie. Unikaj odtłuszczonych mlecznych produktów, a mleko pasteryzowane zawsze zagotuj, a potem schładzaj przed spożyciem (żeby przerwać łańcuchy białkowe). Jestem głęboko przekonana że roślinna dieta przyniesie Ci ulgę i pomoże pozbyć się problemu. Powinnaś dość szybko zauważyć różnicę. Tego Ci życzę, bo wiem jak trudne i przykre są takie infekcje.
zina - 2010-09-30, 20:30
mama, witaj
mama - 2010-09-30, 20:49
Fiwen, dzieki za szybka odpowiedz
Ale szczerze mowiac wprawilas mnie w wielkie zdziwienie. W wymazie okazalo sie, ze nie posiadam flory bakteryjnej 'w tych okolicach', ktora ma za zadanie mnie chronic przed bakteriami i infekcjami - dlatego tez te moje 'enterokoki' nadal tam sa. Liczylam na to , ze grzybek tybetanski mi w tym pomoze, a dalej organizm sam je zwalczy.
Sama juz nie wiem, co robic
fiwen - 2010-09-30, 21:17
No i właśnie dlatego wyszło, że nie masz przyjaznej flory, bo tym złym bakteriom tak dobrze się żyje. Najpierw muszisz je wybić, a szybciej je wybijesz nie stwarzając im warunków do rozwoju. A potem zabierzesz się za odbudowanie dobrej flory bakteryjnej.
Czy wiesz jak nasze babcie sprawdzały czy mają "tam" infekcję? Podmywały się kwaśnym mlekiem. I jeśli były złe bakterie to infekcja szła na tyle do przodu, że już nikt nie miał wątpliwości, że trzeba do doktora Stosuj przepisane leki na wybicie tych "enterokoków" i trzymaj dietę. Będzie dobrze.
mama - 2010-10-01, 08:48
ok, wielkie dzieki
|
|