|
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
|
Wiek niemowlęcy - Podawanie witaminy D3 na wyspach
lamialuna - 2010-10-19, 15:12 Temat postu: Podawanie witaminy D3 na wyspach Wiem, ze jest kilka forumowiczek z UK badz Irlandii...
Dziewczyny. W Polsce i nawet jakbysmy zostali w Londynie bym nie podawala witaminy D3 ale w Irlandii ta pora roku slonca jak na lekarstwo i rozwazam to...
Jak tam u Was?
bodi - 2010-10-19, 23:40
ja nie podawałam do tej pory, ale w tym roku postanowiłam suplementować.
Kupiłam wegańską wit D2, o taką
hxxp://www.devanutrition.com/vegan_vitamin_d.html
i podaję Jagodzie oraz sobie
Figa - 2010-10-20, 04:47
dziewczeta, ja musze jesc wapn w tabletkach, ktore zawieraja tez wit d, przy tym karmie piersia...nie wiem, czy podawac synkowi tez jego wit d czy ta ktora ja mam brac w moim mleku wystarczy...?
lamialuna, z jakiego powodu nie podawalabys witaminy swojemu barbeciowi? czy chodzi o jej pochodzenie?
lamialuna - 2010-10-20, 12:06
Figo ogolnie jestem przeciwko szczepieniom i lekom i wszystkim ingerencjom zewnetrznym, ze tak to nazwe.
Tez karmie piersia i zajadam witaminy eko-ciazowe bo widze po paznokciach,ze jednak brakuje mi tego i owego.
Syncios moj bladawy i z podkrazonymi slepiami jak nie wyspany - i choc to najwyrazniej uroda to zblizajacy sie brak slonca w Irlandii sklania mnie do podawania witaminy D3. To jedna z wazniejszych witamin w naszym rozwoju, produkowana w skorze, antyrakowa itp. Pomaga budowac kosci, a to wlasnie teraz to wszystko sie krztaltuje.
Wiec moze bede podawac tylko w dni pochmurne ...
Co do wapnia... zeby zaczely mi sie odzywac wiec zaczelam jesc duzo nabialu - ale w prezencie mam wysypke. Jest troche lepiej od momentu jak jem go w tabletkach czego fanka nie jestem.
[ Dodano: 2010-10-20, 11:08 ]
bodi napisał/a: | ja nie podawałam do tej pory, ale w tym roku postanowiłam suplementować.
Kupiłam wegańską wit D2, |
a jaka jest roznica miedzy witamina D2 a D3???
Tutaj w ulotkach pisze, ze niemowlakom tylko podawac D3 i to nie wiecej niz zalecana dawka na ulotce.
priya - 2010-10-20, 12:39
D2 jest wegetariańska,a D3 nie. Tak czytałam na WD
bodi - 2010-10-20, 12:44
D2 jest pochodzenia roślinnego, D3 zwierzęcego.
Cytat: | Istnieją dwie podstawowe formy witaminy D, różniące się przede wszystkim budową łańcucha bocznego:
* ergokalcyferol (witamina D2), naturalnie występujący w organizmach roślinnych/drożdżach;
* cholekalcyferol (witamina D3), naturalnie występujący w organizmach zwierzęcych. |
(za wikipedią)
D3 pozyskiwana jest albo z tłuszczów rybnych, albo z lanoliny.
Cytat: | Lanolina jest woskiem zwierzęcym otrzymywanym podczas czyszczenia wełny owczej (tzw. "tłuszczopotem owczym") |
Do suplementacji nadają sie obie, niektóre źródła tylko podają żeby przy D2 zwiększać trochę dawkę z powodu nieco słabszego wchłaniania.
zina - 2010-10-20, 12:55
Klarze podawalam w zeszlym roku ale nie codziennie.
W tym roku bedzie podobnie choc jeszcze nie zaczelam bo mamy sporo slonca do tej pory.
Zaopatrzylam sie w hxxp://www.nutriglow.com/product.php?xProd=91776]Viridian bo wydaje mi sie firma etyczna.
Lykalam ich witaminy (tez nie codziennie) bedac w ciazy.
lamialuna - 2010-11-09, 17:11
zino a ten Viridian ma wit D w formie plynnej? bo juz mi sie mydli i nie widze
[ Dodano: 2010-11-09, 16:15 ]
bodi napisał/a: |
Cytat: | Lanolina jest woskiem zwierzęcym otrzymywanym podczas czyszczenia wełny owczej (tzw. "tłuszczopotem owczym") |
|
brzmi strasznie, no ale na sutki najlepsza tez lanolina - nikt nie zabija tych owiec chyba zeby pozyskac to z ich welny????
bodi - 2010-11-09, 20:55
nie, nie zabija, goli się żywe owce.
gosia_w - 2010-11-09, 21:32
euridice, wstrząsający opis...
nitka - 2010-11-09, 22:24
hxxp://www.kellymom.com/nutrition/vitamins/vitamin-d.html
Ja zaczęłam suplementować Vit D zaraz przed zdiagnozowaniem u Antoniego krzywicy.
nitka - 2010-11-10, 13:38
euri, chętnie wydzielę, ale gdzie? do ogólnego? Tak mi się kojarzy, że już był temat o wełnie owczej, tylko ja jestem kompletnie last season od pół roku. OT: a dlaczego Ty już się nie zielenisz?
lamialuna - 2010-11-13, 09:57
euridice znam temat, ale natura mi wlosow nie dala, jestem cieplolubna i jakbym miala mowic nie wszystkiemu co mi sie nie podoba to zostalabym naga na lace zima...:(
nie stac mnie na etyczna welne i lanoline chyba - ale jak takie znajdziesz prosze zapodaj linki
to mi przypomina jak chcialam wspomoc tybetanke w daramsali i kupic cokolwiek z jej stoiska - postawialm na cudowny termos, patrze a tam made in china....
i pytam sie jej o co chodzi, ze to przeciez absurd... to ale takie zycie - tylko chinskie termosy tam kupisz przestalam az tak wnikac czy cos chinskie szczegolnie, ze o wiekszosci produktow nawet nie wiemy ze byly tam produkowane... i tak my tu mamy teraz recesje a chiny sie umacniaja
kupilam te witamine - bede zapodawac raz za czas... a moze nie - jeszcze w trakcie decyzyjnym jestem
lamialuna - 2010-11-13, 10:21
Jajkow sobie potrafie odmowic, nie jem ich od ponad 10lat (oszczedzilam chyba kilka kurek )- ale ciepla nie, a niestety welna jest najcieplejsza... duzo jej nie uzywam bo ona lubi pylki a ja na nie jestem uczulona. Veganka bylabym gdybym potrafila sobie odmowic bialego sera.... nie umiem i baaardzo ubolewam nad swoja niedoskonaloscia i slaboscia. W kwestii welny tez.
Miod tez oszczedzam bo pszczolki teraz sie nie maja za dobrze...
Ale aniolem byc ciezko.
Dodam, ze gdybym miala przezyc zime w lesie to pewnie zaczelabym polowac... Nie wiem jak i to czysto hipotetyczne zalozenie...
lamialuna - 2010-11-15, 13:04
anyway, witamina kupiona i lezy i patrzy na nas... a my nic bo slonko jest i idziemy po prawdziwa zaraz
|
|