Melis - 2010-10-22, 17:36 Temat postu: witam. ;) jestem raczej wegedzieciakiem, jeszcze pod skrzydełkami wcale nie wege mamusi i absolutnie mięsożernego tatusia, który posiłek bez mięsa uważa za posiłek stracony. no cóż, bywa i tak. 
zarejestrowałam się tutaj, bo ktoś mi tę stronę polecił, kiedy dowiedział się, że przeszłam na weganizm. a ponieważ błędy lepiej zwalczać w zarodku, zanim nic większego się z tego nie porobi, to postanowiłam zagościć tutaj, żeby się edukować i oto jestem. 
tak więc witam. 
angienunia - 2010-10-22, 18:09 hej, ja tez jestem wegedzieciakiem wege mamusi :p pozdrawiamy witariansko-wegansko  )
Dorota - 2010-10-22, 18:41 Witaj 
priya - 2010-10-22, 19:10 Melis, witaj! Malinetshka - 2010-10-22, 22:41 witaj
Kahela - 2010-10-23, 06:24 Melis, witam cie i ja 
krop.pa - 2010-10-23, 12:28 Melis, witaj
moony - 2010-10-23, 13:57 Cześć, Melis, fajnie, że jest coraz więcej młodych, świadomych osób na świecie
Arielka.v - 2010-10-23, 14:50 Melis, witaj
lilias - 2010-10-23, 21:36 Witaj
vegAnka - 2010-10-25, 13:18 Melis, witaj!
bronka - 2010-10-25, 13:28 Melis, tak więc witaj serdecznie
Velana - 2010-10-25, 13:36 Witaj, witaj serdecznie. Przypomnialas mi to co sie dzialo u mnie w domu kiedy 17 lat temu przeszlam na wegetarianizm. Oj sie dzialo ...
Melis - 2010-10-25, 19:08
taak, momentami mam armagedon w domu. i uwielbiam te teksty typu "przecież śmietany jest tylko łyżka!"... Figa - 2010-10-27, 03:22 witaj Melis! a nie pytaja cie "nie jesz miesa i nabialu? to co ty jesz?" (uwielbiam ta linijke. daje nieskonczone mozliwosci szokujacych odpowiedzi w rodzaju "trawe i witamine c"). moja babcia probowala niestrudzenie przemycic mi rozne jedzenie nieweganskie, np. eeee, te rogaliki to nic nie maja, tylko 2 zoltka, ale co to bylo, nie umrzesz od tego. w dobrej wierze, bo jest przekonana, ze zapadne na bialaczke jesli nie zaczne jesc "normalnie", a dzieci to juz w ogole... WD to fajoskie miejsce! |
