| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Artykuły o zdrowiu - Pseudo mięso w produktach Gerbera dla niemowląt
maga - 2011-01-13, 22:29 Temat postu: Pseudo mięso w produktach Gerbera dla niemowląt hxxp://supermarket.blox.pl/2011/01/Gerber-stosujemy-MOM-aby-dac-dzieciom-odpowienia.html
Lily - 2011-01-13, 22:38
Yyyy, i w dodatku ponad 3 zł za 80 gramów. No nieźle (kupuję czasem, żeby kota przekupić albo tabletkę podać).
Alispo - 2011-01-13, 22:57
Gerber sie tez szczyci ze stosuje GMO
Lily-no wiesz co,szkoda kota
Lily - 2011-01-13, 22:58
| Alispo napisał/a: | Lily-no wiesz co,szkoda kota | To wymyśl, jak dać dzikusowi tabletkę bez wspomagania, wepchnięcie do gardła odpada
Alispo - 2011-01-13, 23:02
kup inny sloiczek
A wracajac do tematu-coz,nic szczegolnego,syf sie wrzuca wszedzie,przykry jest za to fakt,ze przecietna matka zamias ruszyc głową,mysli sobie-produkt dla dzieci,znanej ,reklamowanej firmy,wiec na pewno super zdrowy
Lily - 2011-01-13, 23:03
W sumie wychodzi na to, że to nie lepsze niż parówka, tylko wielokrotnie droższe.
moony - 2011-01-14, 12:55
Opowiadałam o tej akcji mężowi, kiedyś wyznawcy słoiczków ("Skoro ma atest i jest dopuszczone do obrotu, to nie może być złe"). Ostro się wkurzył.
Naprawdę ludzie są tak wygodni, że wolą wydać prawie 4 zł za takie g... niż zrobić samemu?
maga - 2011-01-14, 13:00
moony, myślę, że większość (tak jak Twój mąż) jest przekonana, że skoro to jest dopuszczone do sprzedaży, to nie może być złe, tym bardziej, że konsumentami są niemowlęta. Nie zastanawiają się nad tym, ślepo wierzą, że wszystkim na około zależy na zdrowiu ich dzieci. Cieszę się, że takie akcje wychodzą na światło dzienne coraz częściej, bo może po woli pootwierają się niektórym oczy. Choć moze jestem zbyt naiwna
BTW - też myślałam, że w słoiczkach jest samo mięso
[ Dodano: 2011-01-14, 13:03 ]
| Lily napisał/a: | | W sumie wychodzi na to, że to nie lepsze niż parówka, tylko wielokrotnie droższe. |
Tylko że wiele osób nie zdaje sobie sprawy, co w takich parówkach się znajduje.
Moja mama kiedyś mi powiedziała, że parówki - tygryski są przeznaczone dla małych dzieci, więc na pewno są z czystego mięska. A dalej... grochem o ścianę
moony - 2011-01-14, 13:42
| maga napisał/a: | | Moja mama kiedyś mi powiedziała, że parówki - tygryski są przeznaczone dla małych dzieci, więc na pewno są z czystego mięska. A dalej... grochem o ścianę |
Ale składu małymi literkami to przeważnie się nie chce nikomu czytać...
Ja zdołałam przekonać męża, że MOM to syf, między innymi dzięki zamieszczonemu gdzieś tu zdjęciu takiego "mięska", co to jak lody truskawkowe wyglądało.
I zawsze powołuję się na kobietę, która pracowała w takim słoiczkowym przedsiębiorstwie i która mojej mamie wykładała, że po wejściu do UE normy do atestów strasznie się zmieniły, dopuszczono więcej syfu, ech. Więc może Kiedyś rzeczywiście było tam samo mięso...
Tempeh-Starter - 2011-01-14, 14:17
nie rozumiem oburzenia pani dr. hab.
mięso jest mięso, chemicznie, technicznie, smakowo
co to za różnica z któej części zwieżecia podchodzi
to tak jak by lamentować że zamiast ze środka ziemniaka ktoś zrobił pure z samych skrawków
Lily - 2011-01-14, 14:38
| Tempeh-Starter napisał/a: | | mięso jest mięso, chemicznie, technicznie, smakowo | Niezupełnie, to to, co zostaje, to głównie tłuszcz, skóry, chrząstki. No czyli tłuszcz, a nie białko.
Tempeh-Starter - 2011-01-14, 17:29
ale co włókien mięśniowych (jednak rację ma opozycja że GW to debile ) przecież przyswaja się i tak aminokwasy z tego białka z tych włókien a nie same włókna,
włókna czym lepiej rozdrobnione tym łatwiej strawne
co do zawartości tłuszczu (z tkanki tłuszczowej) i kolagenu (z błon śródtkankowych, żył i cięgien) można zawartość regulować technicznie i chemicznie
jednym słowem MOM to w pełni wartościowe zwierzęce białko więc nie kręcić nosem tylko wcinać...
moony - 2011-01-14, 18:35
Jesteś pierwszy na ochotnika?
Tempeh-Starter - 2011-01-15, 15:46
dziękuję nie,
ja się już w życiu pasztetowej i parówek najadłem
Lily - 2011-01-15, 18:43
hxxp://wyborcza.biz/biznes/1,100896,8951717,Koniec_afery_sloiczkowej__Gerber_zmieni_recepture.html
Tempeh-Starter - 2011-01-15, 20:11
| Cytat: | | Po artykule "Gazety" i buncie internatów Gerber zapowiada zmianę receptury... |
podobno mają być z tempehem
śliwka - 2011-01-15, 21:55
euridice, masakra!
| euridice napisał/a: | Jestem przekonana, że teraz chociaż część rodziców zmieni zdanie o słoikach, ha |
Oby, oby...Biedne dzieciaczki
Lotna - 2011-01-15, 22:39
Tragedia:( Wysłałam swojej znajomej która zaczeła podawać Gerbera, może zmieni zdanie
Lily - 2011-01-15, 22:41
euridice, pomyślałabym, że to jakieś słodycze, lody czy coś w tym stylu... kolor dziwny
Tempeh-Starter - 2011-01-16, 11:36
dzieci nie znają pojęcia the highest quality i mnie jeszcze sporo czasu nim zostaną snobami
gdyby na ich oczach przygotować im t-bone steak'a z argentyńskiej wołowiny z porannego uboju, schłodzonej do 4'C w 10 minut po zabiciu krowy i przywiezionej do kuchni prosto z lotniska na pewno by nie tknęły
wielki krwisty kawał przysmażonego mięcha nie przypadł by im do gustu
a złociutkie, mięciutkie nugetsy + różowy shake o zapachu intensywniejszym od truskawek na bank!
(myślę że marzeniem żywieniówki jest możliwość robienia nugets'ów i shake'a z tej samej substancji i wygląda na to że są tego blisko)
Lenka - 2011-01-16, 11:45
Masakra, niedobrze mi było na tym filmie... Dobrze, że jestem weganką
moony - 2011-01-16, 12:19
Ja zniosłam dzielnie, za to mięsożerny się krzywił
Koleżanki siostra dawała dziecku tylko gerbera, bo lekarka jej powiedziała, że są zdrowsze niż przeciery robione w domu I nikt jej nie był w stanie przekonać, że jest inaczej. Magiczne hasło: "bo lekarka powiedziała".
bodi - 2011-01-16, 17:47
| Tempeh-Starter napisał/a: | | MOM to w pełni wartościowe zwierzęce białko |
| Cytat: | In 2004, as a result of mad cow disease (Bovine Spongiform Encephalopathy), the USDA’s Food Safety and Inspection Service (FSIS) ruled that beef could no longer be processed this way, because testing showed that parts of the bovine central nervous system ended up in the meat.
w efekcie choroby szalonych krów amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Żywności zakazała dalszego poddawania wołowiny takiej obróbce, ponieważ testy wykazały że w MOM znajdowały się części centralnego układu nerwowego krów. |
nie każdy mięsożerca jedząc "mięsko" ma ochotę na móżdżek
Tempeh-Starter - 2011-01-16, 17:54
no i własnie dla tego dostaje MOM czyli ani stek ani flaczki ani móżdżek tylko zupełnie nową wartość
koko - 2011-01-16, 22:15
To się nazywa właśnie wychowywanie sobie konsumenta. Może po to, żeby dzieci nie doznały szoku przechodząc na "normalne" wędlinki.
bronka - 2011-01-17, 11:08
Filmiku nie obejrzałam, ale na zdjęciu wygląda jak deserek
Swoją drogą- czego to ludzie nie wymyślą
moony - 2011-01-17, 16:07
Dziś koleżanka, która ma dwoje dzieci (7 i 2 lata) zrobiła taaakie oczy jak jej powiedziałam o tej aferze. Nigdy nie słyszała o MOM Nigdy nie korzystała z Gerbera, ma swój ogródek z warzywami, które przecierała. Ośmieliłam się powiedzieć też, w czym jeszcze się stosuje MOM. A oczy jej coraz większe były...
agaB - 2011-04-05, 22:19
A ja od zawsze jakoś do Gerbera nie mam zaufania.
Teraz mam dwójkę dzieci i czas kiedy mała nie daje mi nic zrobić, dlatego ciężko jest mi gotować, ale staram się. Chociaż od czasu do czasu daje słoiczek, to jednak widzę, że mała woli jaglankę z owocami suszonymi niż owoce ze słoiczka.
Figa - 2011-05-18, 04:17
kiedy Dante skonczyl 5 miechow, jeszcze w Polsce, pani doktor kazala dawac sloiczki. "bo pani ugotuje jakas z rynku marchewke, to pewnie z pestycydami, a w sloiczku to wiadomo, co jest" (okazuje sie, ze jednak nie...). Cale szczescie sasiad nam podrzucal ekologiczne warzywa ze swojej dzialki!
Podobnie bylo z pania z poradni laktacyjnej. Pomimo,ze prawo tego zabrania, miala w swojej gablotce same ulotki dot. sloiczkow. Namawiala nas aby podawac tylko to, bo to pewne, bo ma atest.
Dante ma 14 miesiecy, a ja z duma stwierdzam, ze nie dostal ani jednego sloika. Moja najblizsza przyjaciolka zas podaje TYLKO sloiczki, nie ugotowala ani jednego obiadu. Bo nie ma czasu. Uzgodnilysmy, ze juz nie bedziemy na ten temat rozmawiac, bo sie przyjazn skonczy o sloiki.
|
|