wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Inne zakupy - Buty Gucio

Wicia - 2007-08-18, 14:36
Temat postu: Buty Gucio
Czy znacie te buciki hxxp://www.spdesign.biz/noszenie.html i jeśli tak to poproszę o opinię.
- 2007-08-18, 15:07

ale co to za skóra? prawdziwa?
Wicia - 2007-08-18, 16:58

No niestety :( Nie znalazłam jednak nic lepszego :-x
pao - 2007-08-18, 18:03

spotkałam sie z nimi ale nigdy nie zdecydowałam sie kupić. pomijając skórę (niestety przy obuwiu dziecięcym niełatwo ją ominąć gdy sie szuka czegoś o dobrej jakości) brakuje odpowiednio wyprofilowanej wkładki (ale to można dokupić) oraz obcasa thomasa.

moja żaba teraz starsza zatem już nieco inaczej dobieram jej butki, niemniej tej firmy nie kupiłam ani razu.

Wicia - 2007-08-18, 18:27

No właśnie tej wkładki też mi brakowało, nie byłam pewna czy jest czy nie bo nie doczytałam się na stronce. Dzięki Pao.
Marcela - 2007-08-18, 20:09

Pao, a ten obcas Thomasa to jest dla zdrowych nóżek czy tylko dla tzw. "koślawych"?
Czy stosuje się takie buty profilaktycznie?

pao - 2007-08-18, 20:13

generalnie dla koślawych to sie go już precyzyjnie wycina. wtedy musi być on dostosowany do wady postawy.

w innych przypadkach to po prostu profilaktyka, by sie kolana i kostki nie wykoślawiły. szczególnie ważne przy dzieciach szybko rosnących i z dużą wagą.

Marcela - 2007-08-19, 13:58

Dzięki pao! Czy pierwsze buciki do chodzenia powinny już mieć ten obcas?
Wicia - 2007-08-19, 14:18

Marcela napisał/a:
Czy pierwsze buciki do chodzenia powinny już mieć ten obcas?

Tak, kształtuje się stopa i dobre buty to podstawa. Karolinka od początku w takich chodzi :)

pao - 2007-08-19, 14:19

najlepiej tak :)

jeśli mamy w domu dobrą wykładzinę to dzieciaczek na bosaka może. po parkietach, panelach i innych twardych nawierzchniach potrzebne są buciki/kapcie ze sztywną piętą, usztywnioną kostką no i właśnie obcas jest przydatny :) naturalne nawierzchnie zmniejszają ryzyko wykoślawień, zatem współczesność niestety funduje nam pewne wypaczenia.

myśmy trochę to zaniedbali na początku (gabi ganiała na boso a wagę miała solidną) dlatego teraz korygujemy. na szczęście wady postawy nie ma, jeno drobne i nietrudne do skorygowania wykrzywienia ;)

Wicia - 2007-08-19, 14:38

pao napisał/a:
jeśli mamy w domu dobrą wykładzinę to dzieciaczek na bosaka może

No tu bym polemizowała. Daleko jej do piasków i żwirów czyli do naturalnego podłoża ;-)

pao - 2007-08-19, 14:55

jest daleko, to fakt (nawet bardzo) jednak ganianie na bosaka bo miękkiej wykładzinie nie wykoślawia stóp tak bardzo jak po twardych nawierzchniach. zatem dziecko w domu biegające na boso po takim podłożu i mające dobre buciki na wyjścia nie powinno mieć kłopotów. no chyba ze są jeszcze inne uwarunkowania.
topcia - 2009-04-01, 20:41

Hmmmm..... przecież matki tylu dzieci nie mają nawet zielonego pojęcia o tym, co tu się pisze i ich dzieciaczki rozwijają się normalnie.... To nie jest zbyt przesadzone z tymi bucikami profilaktycznymi? Ja takich nie nosiłam i nic mi sie nie wykoślawiło :->
renka - 2009-04-01, 22:37

topcia napisał/a:
Hmmmm..... przecież matki tylu dzieci nie mają nawet zielonego pojęcia o tym, co tu się pisze i ich dzieciaczki rozwijają się normalnie.... To nie jest zbyt przesadzone z tymi bucikami profilaktycznymi? Ja takich nie nosiłam i nic mi sie nie wykoślawiło :->


No wlasnie ja sie zastanawial teraz nad Ronka. Ona ma stwoierdzona koslawosc i wlasnie zalecone obuwie profilaktyczne. Przez okres zimowy jej nogi wykoslawily sie masakrycznie (palce zachodza do wewnatrz) - mimo profilowanego obuwia (kozaki miala zwykle, ale watpie, zeby to przez kozaki noszone ok.1-max 2ch dziennie jej sie tak nozki wykrzywily).
Dzis zakupilam jej buty na wiosne (Bartki) i Ronka jakos tak w nich haczy nozkami i juz kilkakrotnie upadla...
Tak wiec nie wiem co jest, ale jutro mam nadzieje, ze uda mnie sie zarejestrowac do naszego ortopedy, bo juz dawno nie bylysmy u kontroli.

Lily - 2009-04-01, 22:39

renka, a może trzeba skonsultować z kimś innym? może akurat takie "pętanie" stópek daje w przypadku Ronki efekt odwrotny do zamierzonego? ma jakieś ćwiczenia zalecone czy tylko to obuwie?
renka - 2009-04-01, 22:51

Lily napisał/a:
renka, a może trzeba skonsultować z kimś innym? może akurat takie "pętanie" stópek daje w przypadku Ronki efekt odwrotny do zamierzonego? ma jakieś ćwiczenia zalecone czy tylko to obuwie?


Miala zalecone cwiczenia, ale niezobowiazujace, ze wzgledu na wiek (np. chodzenie na palcach). Generalnie ortopeda wiekszy nacisk kladl wlasnie na profilowane obuwie (czyli odpowiednie kapcie po domu, na dwor jakies dobre obuwie, np. Bartki).
Tez sie zastanawialam, ze moze jednak ortopede zmienic, choc ten, do ktorego chadzamy jest przez wiekszosc "polecany"...
Kurcze, jest tyle roznych teorii na temat krzywizn u dzieci i ich korygowaniu, ze ja juz sama zglupialam i nie wiem co w przypadku Ronki byloby najlepsze. Na pewno w ciagu okresu zimowego jej nozki sie skrzywly, wlasnie przez to, ze palce zaczela dawac do srodka... I to bardzo widac jak chodzi.
A moze po prostu ostatnie zle kapcie profilaktyczne kupilam i tym jej zaszkodzilam...

bodi - 2009-04-01, 23:51

renka, oczywiście nie wiem dokładnie jak wyglądają stopy ronki, ale u nas było tak, że od poczatku Jagoda lata dużo na bosaka i nigdy nie chodziła w tzw obuwiu profilaktycznym; jakiś czas temu zauwazyłam ze lekkie wygięcie kostek do wewnątrz, które powinno się już prostować w tym wieku (ok 3 lat) nie zanika, więc w styczniu poszłyśmy do ortopedy. On zalecił nam wkładki korygujące i ćwiczenia, ale - uwaga! - powiedział że własnie ćwiczenia są ważniejsze, bo wzmacniają mięśnie stopy, a wkładka ma tylko zapobiegac poglębianiu się wady. (u nas te ćwiczenia to chwytanie woreczka z grochem palcami stóp, toczenie stopami piłki i chodzenie na zewnętrznych krawędziach stóp)

ogólnie od kiedy urodziła się Jagoda i zaczęłam interesować się tym tematem, widzę że (jak ze wszystkim ;) ) w tej kwestii są dwie szkoły wśród ortopedów - jedni zalecają ganianie na bosaka i buty przed kostkę (taka była nasza ortopeda w Wawie), inni każą obowiązkowo po domu nosić kapcie z wyską, usztywnianą piętą, a na dwór zawsze buty za kostkę. A koniec końców to rodzic musi zdecydować co jego zdaniem będzie najlepsze.

topcia - 2009-04-02, 02:48

bodi napisał/a:
jedni zalecają ganianie na bosaka i buty przed kostkę (taka była nasza ortopeda w Wawie), inni każą obowiązkowo po domu nosić kapcie z wyską, usztywnianą piętą, a na dwór zawsze buty za kostkę. A koniec końców to rodzic musi zdecydować co jego zdaniem będzie najlepsze.

_________________

a może wyluzować, bo profilaktycznie to wszystkiemu można by zapobiegać i w koncu dostać fioła..... Moim zdaniem laika, jeśłi wszystko jest ok. to najzdrowsze jest chodzenie na bosaka.... SLe ja się nie znam ;-)

renka - 2009-04-02, 07:16

bodi napisał/a:
w tej kwestii są dwie szkoły wśród ortopedów - jedni zalecają ganianie na bosaka i buty przed kostkę (taka była nasza ortopeda w Wawie), inni każą obowiązkowo po domu nosić kapcie z wyską, usztywnianą piętą, a na dwór zawsze buty za kostkę.


No ja wlasnie po raz pierwszy kupilam Ronce buty przed kostke - bo i tak innych wiosennych Bartkow nie bylo w jej rozmiarze (a ja i tak chyba kupilam "najtansze", ale o cene tych "najtanszych" nie pytajcie).

Ronka juz nosi rozmiar 27 :shock:
Czy wasze 3-4 latki tez maja takie wielgachne stopy?

Jagula - 2009-04-02, 08:16

renka napisał/a:


Ronka juz nosi rozmiar 27 :shock:
Czy wasze 3-4 latki tez maja takie wielgachne stopy?
z tego co kojarzę Ronka jest wysoka? Bo ten sam rozmiar nosi mój prawie 5cio letni chłop ;-) (ale niewysoki )
dynia - 2009-04-02, 09:13

Renka Jaga ma też 27 z tym ,że ona mega wysoka jest no i rocznikowo to już 5 latka choć tak naprawdę to ma 4,4 ;-)

Co do butów profilowanych zakładanych tak na wszelki wypadek ,nam ortopoeda mówił ,że jest to przegięcie w drugą stronę i ,że zdrowym stópkom dziecka można tylko tym zaszkodzić.Sama nie wiem .moje dzieciaki cały czas na bosaka pomykają na podwórko noszą dobre ale normalne buty i póki co problemów nie ma ale pewnie to wszystko od predyspozycji zależy.

bodi - 2009-04-02, 10:50

dynia napisał/a:
Co do butów profilowanych zakładanych tak na wszelki wypadek ,nam ortopoeda mówił ,że jest to przegięcie w drugą stronę i ,że zdrowym stópkom dziecka można tylko tym zaszkodzić


mam takie samo zdanie.

a co do siedmiomilowych butów ;) to Jagoda nosi 29 :) w wieku 3.5 roku.

Lily - 2009-04-02, 10:54

bodi napisał/a:
ale - uwaga! - powiedział że własnie ćwiczenia są ważniejsze
no właśnie - też mi się tak wydaje...
topcia - 2009-04-02, 13:22

dynia napisał/a:
noszą dobre ale normalne buty

dynia, czyli podsumowując dobre tzn. miękka podeszwa zginająca się w paluszkach i czy na coś jeszcze należy zwrócić uwagę przy wyborze pierwszych bucików?

bodi - 2009-04-02, 15:10

podeszwa zginająca się w tym miejscu gdzie przy chodzeniu zgina się stopa. Szeroko w palcach, by nic nie uciskało. Dopasowanie podbicia - nie za luźno, nie za ciasno. sztywny zapiętek, ale nie musi byc wcale wysoki, wystarczy taki jak w adidasach. I tyle. Takie dopasowanie by stopa była w miarę trzymana w śródstopiu, a nie latała luźno w bucie (bywa z tym trudno jeśli dziecko na b. niskie podbicie, tak jak Jagoda, wtedy niektóre buty odpadają bo są za luźne).

aha, bo jeszcze spojrzałam w jakim wieku jest twoja Wiśka - Jagoda jako pierwsze buty miała takie miękkie kapcie, u gory materiał, na dole miekka guma, tylko po to by nie przemakało od wilgotnego podłoża. i Tak tego chodzenia na początku nie bylo przeciez dużo ;) A że robi się coraz cieplej, będziesz ją mogła puszczac po trawie, piasku itp na bosaka - to najlepszy trening dla stóp.

Aha, na lato Jagoda biegała w materiałowych bucikach Befado, takich kapciach, przy pierwszych parach wybierałam takie z zasloniętymi palcami, bo nieuważnie zdarzało jej się walnąć w coś stopą, potem były takie z odsłoniętymi palcami. Wygodne, oddychające, a do tego niedrogie i wege :D

o takie na przyklad:
hxxp://www.sklep.befado.pl/index.php?c=produkt&id_pro=892
hxxp://www.sklep.befado.pl/index.php?c=produkt&id_pro=918

kociakocia - 2009-04-02, 15:39

bodi, dziękuję :-D właśnie jestem na etapie poszukiwań pierwszych bucików wiosennych
dynia - 2009-04-02, 16:19

Dokładnie tak jak napisała bodi na takie rzeczy ja też zwracam gl.uwagę i jeszcze ,żeby obuwie było lekkie coby stopy małej nie obciążać :-)
topcia - 2009-04-02, 18:02

bodi, dzięki za wyczerpującą odp.
Te butki Befado mają miękką podeszwę, bo na zdjęciu wydają aię sztywne?

ZAstanawiam się jeszcze nad kwestią wykrzywionych paluszków, o których pisała renka. NIe wiem, czy to jest coś niepokojącego z racji tego, że Wisia zaczyna dopiero chodzić na dobre (od 9 m-ca) otóż, czasem kiedy stoi podwija paluszki pod spód, tak jakby je zaciskała. Może potrzebuje czasu, żeby nauczyć się posługiwać prawidłowo stópkami i to jest zwyczajna rzecz?

bodi - 2009-04-03, 13:08

topcia, tak, befado mają miękką podeszwę.
topcia - 2009-04-03, 18:38

bodi, a dlaczego zapiętek ma byc sztywny? Żeby się stópka nie ślizgała?
Dzisiaj w ccc byliśmy i są fajne szmaciaki, z tym, że zapiętek mają miękki, ale guma na zapiętku jest dosyć wysoka. Czy cała wysokość bucika z tyłu ma być sztywna, czy tylko ta częśc, która obejmuje samą piętkę?

bodi - 2009-04-03, 21:57

chodzi o to że taki maluch który dopiero uczy się chodzic, ma jeszcze mało stabilną piętę, może mu łatwo stopa "uciec" gdzies na bok, i sie skręcić. Stąd napisałam o sztywnym zapiętku, ale w zupełności wystarczy taki jak jest w zwykłych adidasach, nie ma to być nie wiadomo jakie usztywnienie. Ale tak jak pisalam, pierwsze buty Jagody były zupełnymi szmaciakami, te befado kupiłam jak już bardziej śmigała.
topcia - 2009-04-03, 22:59

bodi, aha, dzięki :-)
Karolina - 2009-04-04, 16:51

Mia niby całą jesień i zimę chodziła w Ecco, żadnej poprawy nie zauważyłam ;-) Cwiczenia to podstawa, ja niestety nie pamiętam o tym wogóle. Myślę, że dobrym ćwiczeniema dla stópek byłoby dreptanie w misce z wodą i gładziutkimi otoczakami, albo w misce pełnej ziaren dużej fasoli. Taki masaż, prawie jak bieganie po trawie na wsi ;-)
Lily - 2009-04-04, 17:20

Na gimnastyce korekcyjnej zwijaliśmy kocyki palcami stóp, podnosiliśmy woreczki z piaskiem i rzucaliśmy nimi itp.
topcia - 2009-04-27, 00:59

Juz prawie zdecydowałam się na te gucie, ale zastanawiam się, czy na lato nie bedą jednak zbyt ciepłe. Jakoś nie wyobrażam sobie, żebym chodziła w upał w takich butach+skarpetki, mimo tego, że jest wersja letnia (z dziurkami).
Co dziewuszki polecacie na lato? Może macie jakieś ciekawe linki do innych butków?
dzięki :-)

kociakocia - 2009-04-27, 10:51

topcia, kupiłam takie hxxp://allegro.pl/item599530437_befado_buciki_dziewczece_rozm_18_z_wkladka.html
hxxp://allegro.pl/item614204219_befado_buciki_dziewczece_rozm_20.html
hxxp://allegro.pl/item621567576_befado_buciki_dziewczece_rozm_18.html
i są naprawde śliczne i mała bryka w nich, jak gazela, ale muszę uważać, bo na spacerze czasem je jeszcze ściąga ;-)

topcia - 2009-04-27, 12:17

kociakocia napisał/a:
hxxp://allegro.pl/item621...ce_rozm_18.html

nie wiem..... podeszwa naprawdę jest w nich elastyczna?

kociakocia napisał/a:
hxxp://allegro.pl/item621...ce_rozm_18.html

zastanawiam się, czy podeszwa w nich ma identyczną wysokość z przodu i z tyłu

kociakocia - 2009-04-27, 12:33

pod piętą jest ok 3mm więcej, są bardzo plastyczne, zginają sie elegancko topcia
ajanna - 2009-04-30, 10:58

ja właśnie wczoraj nabyłam drogą kupna buciki Befado dla chłopców - są super - to już 3. pary :-D . na allegro widziałam takie małe trampeczki tej firmy - przecudne:
hxxp://www.allegro.pl/item615258143_super_trampki_befado_rozmiar_22.html
ale kurcze, nie zdecydowałam się, bo chyba są wiązane, a ubieranie 2 jest i bez tego dość czasochłonne :roll:
przy okazji pytałam o nieskórzane, atestowane sandałki - bo wszędzie tylko Bartki :-/ . no i pani powiedziała, że w przyszłym tyg. powinni mieć piankowe, brazylijskie sandałki. jak będą fajne i kupię - dam znać :-)

topcia - 2009-04-30, 12:19

Zakupiliśmy Gucie-na razie jesteżśmy zadowoleni. Dzisiaj debiut Weroniki na podwórku, zobaczymy jak będzie...
Trudno jest dopasować wielkość bucika mimo wszystko.
ajanna napisał/a:
atestowane

pod względem czego atestowane? Tworzyw, z których są wykonane czy konstrukcji obuwia?

ajanna napisał/a:
hxxp://www.allegro.pl/ite...rozmiar_22.html

śliczne. Czy Twoim zdaniem taki zapiętek wystarczy? W trampkach jest chyba mało sztywny...

ajanna napisał/a:
ak będą fajne i kupię - dam znać

koniecznie :-) jak będą fajne, to też bym nabyła, bo gucie na upały nie bardzo raczej....

ajanna - 2009-05-01, 01:45

topcia napisał/a:

ajanna napisał/a:
atestowane

pod względem czego atestowane? Tworzyw, z których są wykonane czy konstrukcji obuwia?

ajanna napisał/a:
hxxp://www.allegro.pl/ite...rozmiar_22.html

śliczne. Czy Twoim zdaniem taki zapiętek wystarczy? W trampkach jest chyba mało sztywny...


atestowane pod względem wszystkiego - jaki sens miałby inaczej ten atest? :-P

a co do zapiętka to przecież nie wiesz, czy jest sztywny patrząc na zdj. - trzeba by go dotknąć - ja nie dotykałam, ale myślę, że będzie taki jak w innych butkach Befado, czyli sztywny :-)

zorro - 2009-05-05, 20:54

Gucie są fajne jako pierwsze buciki jeszcze z jednego powodu: mają ścięty tył, więc dla dziecka, które mało chodzi, a więcej jeździ wózkiem są wygodniejsze od 'zwykłych butów'.
topcia - 2009-05-05, 22:39

Gucie są rewelacyjne :-) gdyby nie skóra :roll:
ajanna - 2009-05-21, 01:07

to nie o Gucio, ale o Befado :-)
śpieszę donieść, że dziś kupiłam materiałowe sandałki dla chłopaków z Befado właśnie - na rzepy, po ok. 50 zł :-D

topcia - 2009-05-21, 01:12

ajanna napisał/a:
, że dziś kupiłam materiałowe sandałki dla chłopaków z Befado właśnie - na rzepy, po ok. 50 zł :-D

podrzuć linka :-) do sandałków oczywiście

ajanna - 2009-05-21, 01:34

kurcze, linka nie mam, bo kupowałam z normalnym sklepie :-)

znalazłam :-) :
hxxp://www.allegro.pl/item637761754_befado_sandalki_chlopiece_rozm_21.html

ups - wkładka skórzana :oops: , ale przynajmniej reszta z materiału :-P

topcia - 2009-05-22, 21:23

fajne :-) . ALe będę upierdliwa i przyczepię się do tj podeszwy, pod piętką jednak lekko wyższej ;-)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group