wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Tylko dobre wiadomości - Nitka z Fasolem

nitka - 2008-07-03, 12:07
Temat postu: Nitka z Fasolem
:roll:

[ Dodano: 2008-07-03, 13:08 ]
co jeszcze się wydarzy? wywalona z uczelnii, z kasą krucho, bilety zabukowane, a tu taki myk jeszcze sobie fasola wymyśliła

orenda - 2008-07-03, 12:11

nitka, gratulacje! świetna wiadomość!
DagaM - 2008-07-03, 12:14

Co o tym mysleć? - a no cieszyć się, że w tym wszystkim jest tez coś pozytywnego :-D nitka, wiele osób jak przymierza się do starań o dziecko, nie może znaleźć odpowiedniego momentu w swoim życiu, bo a to mało kasy, a to przeprowadzka itd, a tu człowieczek sam zadecydował. Ciesz sie Kochana, dbaj o siebie i "fasolkę", niech się nie czuje odrzucona :-)
Jednym słowem GRATULACJE!!! :-D (magia wegedzieciakowa forum cały czas działa ;-) )

Kamm - 2008-07-03, 12:14

Ale niespodzianka ! :-)

Nitka gratulacje ! Dzieci naprawde wiedzą gdzie i kiedy się mają pojawic , widocznie wszystkie te ostatnie zmiany są korzyste ! :-)

Tusia - 2008-07-03, 12:16

Uf, zazdroszczę tej Fasolce takiej mamy, super wiadomość! :mryellow: Gratulacje!
magdusia - 2008-07-03, 12:24

niespodziaka

no cóż czasami dzieci nas zaskakują ;-)
ale czy nie było to Twoim pragnieniem?.....wiem może nie teraz :->
myślę że dziecko samo wie kiedy przyjść :-)
i na pewno jest to dobry czas,tylko jeszcze tego nie widzisz :-)

życzę powodzenia :-)
na pewno sobie poradzicie
wierzę w Was :-D

nitka - 2008-07-03, 12:26

dziękuję wegedzieciakowe laski! Tu zawsze można liczyć na wy-dołowanie ;-) Faza dowiedział sie przez telefon (ja nie umiem takich rzeczy ogłaszać w sposób wyważony, bom sama nie wyważona ;-) ) i raczej się nie ucieszył, ale to chyba taki szok?
Ania D. - 2008-07-03, 12:31

Nitka, gratulacje :-D
DagaM - 2008-07-03, 12:33

nitka napisał/a:
ale to chyba taki szok?
na pewno, niektórzy potrzebują więcej czasu, żeby oswoic się z nową perspektywą na życie :-D Ja sama przechodziłam ciążę jakos tak nieświadomie i jak wyskoczyła Ninka, zaczęłam powtarzać jak najęta, że o matko ja mam dziecko :lol: W szoku byłam, że zostałam mamą, mimo tych 9 miesięcy :-P
Christa - 2008-07-03, 12:40

niteczko, wspaniala wiadomosc! Najszczersze gratulacje dla Ciebie i fazy!

Na pewno bedziecie super rodzicami!

A poki co zycze Ci milej ciazy!

ps. i lece wpisywac Cie na liste Brzuszkowych 2009 :-)

pao - 2008-07-03, 12:44

wielkie gratulacje :)

nasza gabi też przyszła w chwili która chyba wszyscy poza mną uważali za najgorsza z możliwych ;) a okazało sie ze jednak w najlepszej :) od tamtych dwóch kresek jest tylko lepiej ;)

a faza... no cóż, powiem, że bartek na początku też nie był zachwycony, za to teraz...

nitka - 2008-07-03, 12:50

moja siostra poszłą kupić nowy test, bo ja jakoś nie kumam tego wszystkiego...
Kasumi - 2008-07-03, 12:52

Nitka, gratulacje!
Na pewno sobie poradzicie, zobaczysz.
Oswajanie się z ciążą może zająć duuużo czasu, nawet samej mamie, a co dopiero tacie! Ja zaczynam szósty miesiąc i też się zdarzają dni, że nie mogę w to uwierzyć. Pewnie jak DagaM będę sobie w listopadzie powtarzać - o rany, naprawdę mam dziecko ;-)
Tymczasem dbajcie o siebie :-)

Alispo - 2008-07-03, 12:54

wow,gratulacje.Tez pewnie nie bede wiedziala co myslec jak sie kiedys przydarzy.wszystko ma swoj sens chyba :-)
Christa - 2008-07-03, 12:54

Ja do dzisiaj czasem lapie sie na tym, ze zapominam, ze mamy Maxia :-) . Zwlaszcza jak jest wieczor i Max smacznie spi. Po prostu wszystko jest wtedy jak dawniej :-) .
Kamm - 2008-07-03, 13:02

DagaM napisał/a:
wiele osób jak przymierza się do starań o dziecko, nie może znaleźć odpowiedniego momentu w swoim życiu, bo a to mało kasy, a to przeprowadzka itd, a tu człowieczek sam zadecydował.


No wlasnie ja tak planując i z obawy o to czy o tamto to pewnie w ciągu 10lat sie jeszcze pewnie na dziecko swiadomie nie zdecyduje :-| Wiec czasem lepiej gdy to dzidzia wybiera za nas , chociaz my jej w tym znacząco pomagamy ;-)

A męzczyzni.. Pare miechow temu byla sytuacja iz ja rowniez myslalam ze jestem w ciązy .. Reakcja Wojciecha byla taka " jakos sobie damy rade " Za to po kilku dniach zacząl juz szperac za wozeczkiem , lozeczkiem i wysmyslac rozne historyjki i bylo calkiem pozytywnie . Wiadomosc okazala sie falszywa :->

nitka - 2008-07-03, 13:20

ten drugi też jest pozytywny, tylko kreska bledsza. no nic. Faza dzwonił, że będzie dawał mu parówki pod stołem, czyli jest orajt. :) to ja już się cieszę. moja siostra nakrzyczała mi do otwartej buzi, że wita i że fajnie. Fasolka powitana, i ciekawe, czy tam bardzo ciemno?
rosa - 2008-07-03, 13:24

nitka GRATULACJE!
powiem z doświadczenia (bo akurat na tym się znam bardzo dobrze) że takie zupełnie nie planowane i pojawiające się w nieodpowiednich momentach dzieci są najfajniejsze :-D
a Faza też się cieszy tylko że jeszcze o tym nie wie ;-)

bajka - 2008-07-03, 13:27

nitka, zajebisty nius!!!! :-D Zobaczysz, dasz radę, dacie oczywiście :-) Mówi Ci to gwiazda brayzlijskiej telenoweli...więc wie co mówi :mrgreen:
renka - 2008-07-03, 13:28

Nitka - bycie mama to super sprawa, ale tez duze wyzwanie :) Gratuluje :)
Jezeli dziecko zdecydowalo sie zawitac do Was to juz ono najlepiej wyczulo ten moment :)
A Faza mam nadzieje, sie z tym oswoi i predko do tej mysli dojrzeje :)

Gdybym ja miala analizowac czy to dobry moment na dziecko (dzieci) to nie mialabym teraz zarowno Ronji jak i Fionki. A tak to nie mam kasy, nie mam wlasnego nawet M1, faceta tez nie mam, bo ojciec mych dziatek nie dojrzal do takiej odpowiedzialnosci (choc ciagle we mnie tkwi nadzieja, ze moze dojrzeje...), siedze w domu na wychowawczym juz kolejny rok, znajomych brak, bo wszyscy wokol mnie powyjezdzali, a Ci niedzieciaci to mega imprezowicze, dla ktorych juz nie stanowie atrakcyjnego towarzystwa - ale mimo wszystko jestem bardzo szczesliwa mama dwoch cudownych dziewczynek i ciagle wierze, ze wszystko predzej czy pozniej wyprowadzi mnie na prosta :)

Tak wiec duzo cieplych i samych pozytywnych mysli zycze odnosnie zawitania w Twoim/Waszym zyciu malenkiej kruszynki :)

frjals - 2008-07-03, 13:31

nitka :lol: , a to niespodzianka :lol: . Gratulacje! :-)
magdusia - 2008-07-03, 13:31

nitka napisał/a:
Faza dzwonił, że będzie dawał mu parówki pod stołem, czyli jest orajt.

No to świetnie :-)
Będzie dobrze,
albo i lepiej :-D :*

mada - 2008-07-03, 13:33

:shock: ale wiadomość:) nie znamy się osobiście, ale gratuluję!!! strasznie Cię lubię i maleństwo dobrze wiedziało, co robi wybierając sobie taką mamę:))))
neuro - 2008-07-03, 13:33

Gratulacje :D
A wegedzieciaka powinni sponsorować urzędnicy martwiący się o niski przyrost naturalny ;)

Kasia B. - 2008-07-03, 13:36

nitka gratulacje! zobaczysz za jakiś czas, że moment był jak najbardziej odpowiedni ;-)
Marcela - 2008-07-03, 13:37

Gratuluję Ci bardzo! :-D
siwa - 2008-07-03, 13:50

nitka wspaniale!!! Ogromne GRATULACJE!!!!! :mryellow:
Martuś - 2008-07-03, 13:59

Nitka, ale super, jak dla mnie wiadomość dnia :D Ale się wzruszyłam! Wielkie gratulacje!! :-D :-D :-D Dzidzia nie mogła sobie wybrać bardziej odlotowej mamy, i taty na pewno też!!
zina - 2008-07-03, 14:11

nitka, co za wiadomosc, normalnie wspanialy szok!! :-D
Gratuluje Ci i wierze ze wszystko Wam sie wspaniale ulozy :-)
Jakies plodne forum ostatnio sie zrobilo ;-)
Tak trzymac :-D

nitka - 2008-07-03, 14:12

dziękuję dziewczyny. dziękuję :D
ina - 2008-07-03, 14:21

nitka, :mrgreen: :mryellow: :mrgreen:
Brzuszkowe 2009 rosną w siłę :lol:

kamma - 2008-07-03, 14:29

nitka napisał/a:
co jeszcze się wydarzy? wywalona z uczelnii, z kasą krucho, bilety zabukowane, a tu taki myk jeszcze sobie fasola wymyśliła

No, ale jest w dobrych wiadomościach :) Czyli na właściwym miejscu :)
Witajcie w naszej bajce (szajce? ;) )!
Niteczko, przyjemnego i łagodnego brzuszkowania!

Lily - 2008-07-03, 14:32

o rany :shock: to mnie zszokowałaś, gratulacje :)
bajaderka - 2008-07-03, 14:44

nitka, życzę co by te liście szumiały teraz łagodnie , spokojnie :-D
ogromnie gratulacje :-D

vlada - 2008-07-03, 14:57

nitka GRATULACJE!!!
i nie martw się na zapas Zobaczysz wszystko się ułoży i studia (sama widzisz co wyrabia kasienka hehe) i praca i płaca i takie tam ;-)
Trzymam kciuki za Waszą JUŻ trójcą ;-)

dynia - 2008-07-03, 15:07

O jeżu ,mialam niedawno taki własnie sen ,nie spodziewałam sie,ze bedzie proroczy :mryellow: Gratulacje !!!
puszczyk - 2008-07-03, 15:09

No to nasze fasolki chyba się dogadały kiedy się niespodziewanie pojawić. :mrgreen:

nitka, jestem w szoku. Podwójnym. :lol:

ina - 2008-07-03, 15:21

może w Poznaniu coś do wody dosypują? ;-)
Karolina - 2008-07-03, 15:22

Nitko:))) Trzymaj się ::))
puszczyk - 2008-07-03, 15:28

Karolina napisał/a:
Dmochowski Tomasz przyjmuje w Stommedzie na Wildzie.


Ale trzeba się zapisywać 1,5 miesiąca wcześniej. Wiem, bo się zapisałam. :mrgreen:

arete - 2008-07-03, 16:29

nitko, gratuluję raz jeszcze na oficjalnym wątku. :-) Masz przeczucie, że to jest "Fasol"?
olgasza - 2008-07-03, 16:54

nitka, gratulejszyn i nie boj nic - najwyrazniej nowa/y Faza w twoim zyciu nadeszla ;-) )
k.leee - 2008-07-03, 17:10

Nitka, gratulacje!!! Odjazdowa babka z Ciebie , myślałem, że jeszcze długo z Fazą będziecie się bujać a tu taka niespodzianka. :-D
Ja jak się dowiedziałem, że zostanę ojcem to przez tydzień nie mogłem dojść do siebie, na telefonie zaufania wisiałem chyba ze 4 godziny.

Amanii - 2008-07-03, 17:30

ale jaja :D
super :) gratulacje :)
z nakrzyczeniem do buzi fajny pomysł :)

Kamm - 2008-07-03, 17:33

k.leee napisał/a:
na telefonie zaufania wisiałem chyba ze 4 godziny.
:mryellow: :mrgreen:
babaaga - 2008-07-03, 18:09

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaach!!!ojej ojej!,jak to możliwe, ze pawel mi nie powiedział o tak ważnej wieści jeszcze??ludwiiiik, nitko... :-D będę wspierać! nie marw się, nasze dzieci są bardzo niespodziankowe, a zobacz, jakie fajne...zwykle się szybko dojrzewa do tej zmiany, naprawdę!!
gosiabebe - 2008-07-03, 18:16

nono !! to gratulejszyn!!! :mrgreen: :mryellow:
Ewa - 2008-07-03, 18:18

Wielkie gratulacje!!! :-D
PiPpi - 2008-07-03, 19:02

ale faza! :mrgreen: gratuluję :lol: wspaniale sie rozprzestrzenia wegedzieciakowy wirusek ;-)
nitka - 2008-07-03, 19:28

dziękuję, dziękuję Wam kochani. Wsparcie, jak się okazało, jest że tak powiem, pomocne ;-) ale fajnie, że wszyscy się cieszą. Ja też się już cieszę. Jak głupi do sera wprawdzie, ale zawsze :D
malina - 2008-07-03, 20:28

rosa napisał/a:
powiem z doświadczenia (bo akurat na tym się znam bardzo dobrze) że takie zupełnie nie planowane i pojawiające się w nieodpowiednich momentach dzieci są najfajniejsze :-D

Potwierdzam :-) Zuzia pojawiła się jak byłam na pierwszym roku nowych studiów( z poprzednich zrezygnowałam bo to zawsze lepiej niz by mnie mieli wywalic :-P ), nie mieliśmy mieszkania,M. dwa miesiące wczesniej wrócił po kilku latach z Londka itd.Jednak,jak sie okazało pózniej byl to wprost idealny moment, tylko trzeba było do tego dojrzeć :-)

GRATULACJE!!!

biechna - 2008-07-03, 20:40

nitka, o raju, ale jestem w szoku :mryellow:
suuuuuper, strasznie się cieszymy :-D

kasienka - 2008-07-03, 20:50

kochana, jeszcze tutaj Ci napisze, że moim zdaniem, tacy ludzie jak Wy powinni właśnie mieć dużo dzieci, bo te dzieciaki będą przeszczęśliwe mając kogoś takiego :)
Fajnie że Fazol się oswaja :)

Martuś - 2008-07-03, 21:02

kasienka napisał/a:
kochana, jeszcze tutaj Ci napisze, że moim zdaniem, tacy ludzie jak Wy powinni właśnie mieć dużo dzieci, bo te dzieciaki będą przeszczęśliwe mając kogoś takiego :)

Dokładnie, kto ma pozytywnie zaludniać ten świat, jak nie użytkownicy wegedzieciaka :lol:

Agnieszka - 2008-07-03, 21:34

nitka napisał/a:
ten drugi też jest pozytywny, tylko kreska bledsza. no nic. Faza dzwonił, że będzie dawał mu parówki pod stołem, czyli jest orajt. :) to ja już się cieszę. moja siostra nakrzyczała mi do otwartej buzi, że wita i że fajnie. Fasolka powitana, i ciekawe, czy tam bardzo ciemno?


Tata się oswaja :-D

Fazolka przywitana pięknie :-D

rośnijcie/ puchnijcie zdrowo a liście niech szumią kołysanki :-D

elenka - 2008-07-03, 21:37

Gratukejszyn Kochani :->

Im więcej fajowych wegeludków na tym świecie tym lepiej.

Miłego ciążowania :->

k.leee - 2008-07-03, 21:42

biechna napisał/a:

myślę, że tam jest na maxa ciemno i czasem to mi z tego powodu dziecka mojego szkoda :-P

A ja myślę, że nie. Zwłaszcza na dworzu, w słoneczny dzień, jestem pewny, że przez wszystkie powłoki dociera co najmniej, jasna poświata. Poza tym tam jest bardzo przyjemnie, bo miło buja. :-D

Karolina - 2008-07-03, 22:11

Jest tam brązowo tak powiedział T.
agaw-d - 2008-07-03, 22:50

nitka, ogromne gratulacje, życzę miłego oswajania się. Co prawda nie znam Cię osobiście, ale po postach można jednoznacznie stwierdzić, że fajna z Ciebie babeczka więc i fajna mamcia będzie :-D

Jejku ten wegedzieciak się rozmnaża, super :-D , ale M to mi chyba zabroni tu bywać bo u nas to jeszcze nie pora na dzidziola drugiego, a to zaraźliwe na wegedzieciaku ;-) :lol:

zojka3 - 2008-07-04, 07:26

Ależ wiadomosć!!!! Super gratulacje!

A do tych parówek to sobie jakiegoś sprytnego psa zakup ;-) ...widać, że się chłopak zaczyna wczuwać, więc wszystko na dobrej drodze :-D

kofi - 2008-07-04, 07:31

Oooooj nteczko cudna niespodziaka.
Gratuluję i życzę takiego przebiegu ciąży i porodu, jaki ja miałam (ten drugi). Godzinka i po wszystkim. I nie bolało wcale.
Pozdrawiamy Fasolkę :-)

szo - 2008-07-04, 08:50

gratulacje :-D
wszystkiego dobrego dla ciebie , was :lol:

Dorota - 2008-07-04, 09:15

Super wiadomość Nitka :-)
Ogromne gratulacje :-D

Martini - 2008-07-04, 09:42

Co się zaloguję to nowy wegedzieciak w dordze! Uwielbiam to forum! :mryellow:
gratulacje!

dort - 2008-07-04, 13:20

ogromnie gratuluje fasolce fajnej mamusi i mamusi fajnej fasolki :-D
- 2008-07-04, 14:23

o kurna chata! Nitka! Jak ja się cieszę :D :D kurdę, muszę więcej czasu jednak wykrawać dla wd bo mi taki njus koło nosa przemknął! wiesz, od tego czasu jak byłaś jakaś taka smutna to ja ciągle i intensywnie o Was myślałam i w ogóle i wiesz...chyba mam jakiś mikro udział w przywołaniu fasolinki :oops: :mrgreen:
Nimrodel - 2008-07-04, 15:43

Nitka - wpadki to najlepsze dzieci - poczęte z samej miłości (np. ja ;-) )
arete - 2008-07-04, 16:37

Przeczytałam temat wątku: Nitka z Fasonem. :mrgreen: ;-) I niech tak będzie przez całą ciążę. :-)
- 2008-07-04, 16:46

arete napisał/a:
Nitka z Fasonem
:lol:
Jagula - 2008-07-04, 19:26

rany julek!!! Nitka- będzie dobrze- zobaczycie!!!ściskam i gratuluję- to pierwsza wiadomość ( i to taka dobra) jaką przeczytałam na wg po dłuższej rozłące- CZAD :mryellow:
Ja początkowo tez nie byłam jakoś specjalnie zachwycona ;-) a potem się rozkręciło.
powodzenia!!!

Jovi - 2008-07-04, 20:34

Wspaniała wiadomość! :-)
Nie martw się, że pora niewłaściwa - nigdy nie jest właściwa. Zawsze jest tysiące ważnych powodów. Tak jak napisały dziewczyny, widocznie tak miało być - dbaj o siebie i dzidzię a reszta sama się wyprostuje.
Gratulacje ogromne :-)

YolaW - 2008-07-04, 21:45

Nitka super wiadomość!! Fajnie, że Falol/ka Was wybrał/a :) Wiedział/a co robi skubany/a :) Dbaj o siebie teraz, niech Cię mdłości nie męczą i wogóle wiedz, że wszyscy z forum cieszą sie z Wami :)
nitka - 2008-07-04, 21:48

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mryellow: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

orenda, DagaM, neuro, tusia mada, magdusia, frjals, renka, bajka, rosa, Kamm, Christa, Alispo, Kasumi, euridice, pao, Magda Stępień, Ewa, gosiabebe, babaaga, Amanii, k.leee, olgasza, arete, puszczyk, Karolina, ina, dynia, vlada, bajaderka, Lily, kamma, zina, Kasia B., Marcela, siwa, Martuś, malina, biechna, kasienka, Agnieszka, elenka, agaw-d, zojka3, kofi, szo, Dorota, Martini, dort, , Jovi, Jagula, YolaW, Nimrodel, przeserdecznie dziękujemy za życzenia :) i za niesamowitą energię, która jest odczuwalna, wierzcie mi, niesamowite to uczucie.
ań napisał/a:
wiesz, od tego czasu jak byłaś jakaś taka smutna to ja ciągle i intensywnie o Was myślałam i w ogóle i wiesz...chyba mam jakiś mikro udział w przywołaniu fasolinki :oops: :mrgreen:

:'''') dzięki czarownico ;-)

- 2008-07-05, 00:09

nitka napisał/a:
ań napisał/a:
wiesz, od tego czasu jak byłaś jakaś taka smutna to ja ciągle i intensywnie o Was myślałam i w ogóle i wiesz...chyba mam jakiś mikro udział w przywołaniu fasolinki :oops: :mrgreen:

:'''') dzięki czarownico ;-)
:* :'))
maga - 2008-07-05, 08:46

Niteczko, gratulacje!!!
Najgorsze momenty bywają najlepszymi. Ja też płakałam, jak zobaczyłam 2 kreski, ale tydzień później, przy powtarzaniu testu, z niepokojem wypatrywałam tej drugiej (już bardzo chciałam, żeby się pojawiła). Nam też ciąża pokrzyżowała plany ale tylko pozornie - z czasem okazało się, że wreszcie je poukładała.
Ważne jest, zwłaszcza na początku, żeby mieć oparcie w tatusiu (naszego dziecka oczywiście ;-) ), bo jest wtedy o wiele łatwiej. Widzę, że Twój jest już na tak :-D Zobaczysz, za jakiś czas będzie z wypiekami na twarzy wyczekiwał pierwszych ruchów z ręką na Twoim brzuchu :-D
Myśl teraz dużo o sobie i bądź trochę egoistką - masz do tego pełne prawo, wszystko dla maleństwa. Będzie dobrze!

neina - 2008-07-05, 09:15

Ja również gratuluję serdecznie! Rodzicielstwo to wielka przygoda, nie pożałujesz, zobaczysz ;-)
Soul - 2008-07-05, 09:38

..........................................................................

Nitka, gratulacje!!

Lubię ciebie czytać, i często odnajduję w twojej plątaninie słów niektóre swoje jazdy, niepewności i zachwyty.. Jestem pewna, że Fasolek pojawił się wtedy, kiedy akurat tego potrzebowałaś, nawet jeśli jeszcze nie jesteś tego pewna, i nie do końca rozumiesz. Wierzę, że nic nie dzieje się bez przyczyny, niektóre rzeczy nabierają jasności, lub walą jak obuchem w łeb po kilku dniach, miesiącach, latach. Ciąża, jest jedną z najpiękniejszych podróży, już nie wspominając o przygodzie macierzyństwa - ale to później samo się zadzieje, i Cię wciągnie. Zobaczysz..

Zdrówka, pewności siebie w tym szaleństwie hormonów, i ufności. Buziaki!

magdusia - 2008-07-05, 10:28

Dziś czytałam książkę i pozwól że zacytuję coś z niej dla Ciebie Nitko.


''Dusza dziecka biegnie boso po gwiazdach,

przebierając nóżkami,kieruje się ku Ziemi,

tworząc jedność z nich dwojga i z siebie trzeciego.''

:*

ewatara - 2008-07-05, 13:40

Gratulacje, ale Numer!!! super, cieszę się Z Tobą, dziecko to najcudowniejszy dar, daje co pradwa nieraz nieźle popalić ;) , ale i tak nie ma nic lepszego na świecie - zreszta sama zobaczysz :mryellow:
Malati - 2008-07-05, 15:06

wspaniale wiesci ogormne gratulacje dla ciebie i fasolki :-)
Azja - 2008-07-05, 15:27

Gratulacje!
Ja jak dowiedziałam się o ciąży - też płakałam...długo sie oswajałam...teraz cieszę się że Izunia jest z nami...

magdusia napisał/a:
''Dusza dziecka biegnie boso po gwiazdach,

przebierając nóżkami,kieruje się ku Ziemi,

tworząc jedność z nich dwojga i z siebie trzeciego.''


Piękne...:)

nitka - 2008-07-05, 16:12

magdusia napisał/a:
''Dusza dziecka biegnie boso po gwiazdach,
przebierając nóżkami,kieruje się ku Ziemi,
tworząc jedność z nich dwojga i z siebie trzeciego.''

bardzo ładnie napisane, dziękuję, że o mnie pomyślałaś.maga, neina, Soul, ewatara, czarna96, Azja, dziękuję za dobre słowa :)

fizia - 2008-07-05, 18:54

Juhu, ja też się cieszę!!! Zosiu, przybywaj!
taniulka - 2008-07-06, 10:05

Nitka to wspaniała wiadomość wszystko na pewno się super ułoży :)
kłapouchy - 2008-07-06, 10:29

gratuluję :) a w ogóle to fajna pora roku na ciążę (wiem po sobie) początek przypada na lato, kiedy jest dużo pysznego jedzonka i nie ma sezonu grypowego, który niebezpieczny jest na początku ciąży własnie, a końcówka na chłodniejszy okres (nie wyobrażam sobie końcówki ciąży w takie upały jak były kilka dni temu), a jak już urodzisz to zaraz zrobi się cieplutko i będziecie korzystać z pogody i możliwości długich spacerków aż do jesieni :) super sobie porę roku wybrał fasol (albo fasolinka)
nitka - 2008-07-06, 10:31

kłapouchy napisał/a:
a w ogóle to fajna pora roku na ciążę (wiem po sobie) początek przypada na lato, kiedy jest dużo pysznego jedzonka i nie ma sezonu grypowego, który niebezpieczny jest na początku,

w Polsce owszem. ale ja wylatuję stąd za dwa tygodnie do krainy wiecznego deszczu i owoców z Tesco ;-) nie mniej jednak dziękuję za gratulacje :D taniulka, :*

taniulka - 2008-07-06, 10:33

nitka napisał/a:
w Polsce owszem. ale ja wylatuję stąd za dwa tygodnie do krainy wiecznego deszczu i owoców z Tesco


A jednak :)

pidzama - 2008-07-06, 11:06

Nitka
Suuuuuuuuuuuuuuuuuuper
Dlugo nie zagladalam na WD ale widze ze i na wakacjach trzeba - zeby nie przeoczyc takich newsow; gratulacje dla Was

Kamm - 2008-07-06, 15:17

fizia napisał/a:
Zosiu, przybywaj!


To imie juz wybrane ? ;-)

Karolina - 2008-07-06, 20:24

Nitka no to się nie poznamy osobiście :-( :-( :-(
biechna - 2008-07-06, 20:37

nitka, to Ty wylatujesz z Polen na stałe? Tzn rodzić będziesz w UK? A Faza co?
Tobayashi - 2008-07-06, 20:42

Dorzucam spóźnione gratulacje :mryellow:
babaaga - 2008-07-06, 23:54

odpowiem za nitkę- chyba, póki co, marta z fazolem jadą tylko na wakacje, choć ja tam bym sie cieszyla, gdyby to było dłużej :mrgreen:
fizia - 2008-07-07, 00:18

ja też bym się cieszyła jakby zostali dłużej :mryellow: :mryellow: :mryellow:
koniczynka_k - 2008-07-07, 15:20

My również serdecznie gratulujemy!!!! :)
Karolina - 2008-07-07, 17:38

babaaga napisał/a:
póki co, marta z fazolem jadą tylko na wakacje

uffffff....

malva - 2008-07-07, 18:09

k.leee napisał/a:
biechna napisał/a:

myślę, że tam jest na maxa ciemno i czasem to mi z tego powodu dziecka mojego szkoda :-P

A ja myślę, że nie. Zwłaszcza na dworzu, w słoneczny dzień, jestem pewny, że przez wszystkie powłoki dociera co najmniej, jasna poświata. Poza tym tam jest bardzo przyjemnie, bo miło buja. :-D


mi stara położna mówiła że do dziecka przez skórę brzuszka dociera takie rózowawe rozproszone swiatło i mam palic w pokoju kalinki lampkę o takim świetle jak jest ciemno ,,że od tego bedzie spokojna
oraz że przez 3 pierwsze miesiace zycia dziecka podczas karmienia mam sie do niej non-stop usmiechac bo ten obraz zapada w podswiadomsoc na całe zycie :-D
i tak zrobiłam :-D
a takwogle to: GRAAAAAAAATUUUUUULUJĘ :-D :-D :-D
ja jak zaszłam w ciaze to miałam 19 lat i wykształcenie podstawowe hehe(bo rzuciłam szkołę i bujałam się po swiecie :-D ) wszystko przed Wami :-D
(moje ulubione zdjecie Kalinki to jak Kalinka w szlafroczku siedzi na biurku(23 wieczorem ,a ja zakuwam dzien przed maturą ;-) -z dzieckiem mozna wiecej,mówie Wam :-D

nitka - 2008-07-08, 06:26

malva napisał/a:
moje ulubione zdjecie Kalinki to jak Kalinka w szlafroczku siedzi na biurku(23 wieczorem ,a ja zakuwam dzien przed maturą ;-) -z dzieckiem mozna wiecej,mówie Wam :-D
malva, dziękujemy za słowa otuchy!
mossi - 2008-07-08, 10:18

nitka, gratulacje jeszcze raz :-) tak po cichu czekałam aż w końcu i Was dzidzia odwiedzi :mryellow: wszystkiego dobrego :*
vegAnka - 2008-07-08, 10:19

nitka, ja tez gratuluje! :-D wspaniala wiadomosc!!!
nitka - 2008-07-08, 14:21

mossi, vegAnka, dziękuję Wam kochane :*
Capricorn - 2008-07-09, 00:01

no proszę.

wracam sobie znad morza, robię pranie, pakuję się, bo zaraz w góry - a tu, proszę. tyle mnie ominęło. Nitko kochana, ogromniaste gratulacje, niech fazola ;-) rośnie zdrowo i pięknie.

ps. dzisiaj spotkaliśmy parę z dziećmi - TROJACZKI, takie gdzieś 18-24 mce. aż mnie dreszcze przeszły :D

kasienka - 2008-07-09, 12:33

babaaga napisał/a:
ja tam bym sie cieszyla, gdyby to było dłużej :mrgreen:
fizia napisał/a:
ja też bym się cieszyła jakby zostali dłużej :mryellow: :mryellow: :mryellow:

a ja nie :(

nitka - 2008-07-09, 14:02

kasienka napisał/a:
a ja nie :(
spoko, kochana. raczej się nie zanosi :D
Capricorn, :*

- 2008-07-09, 14:48

nitka napisał/a:
spoko, kochana. raczej się nie zanosi
uff :mrgreen:
majaja - 2008-07-09, 20:50

nitka napisał/a:
i raczej się nie ucieszył, ale to chyba taki szok?

Radość od początku nekoniecznie oznacza, że facet będzie dobrym ojcem, często bywa odwrotnie :) .
Ty naprawdę jesteś dopiero w 3 tygodniu, bo ja na tym etapie to nawet nie podejrzewałam że to to, jak pan mąz kazał mi test zrobić to to był już 6 tydzień.

fizia - 2008-07-10, 23:35


Mama Nitka :mryellow: :mryellow: :mryellow:

kasienka - 2008-07-11, 00:14

no ładnie:) Zdjęcia z kamery? Fajnie, że tak mozna zrobić :) I ładna ta mama, no nie? :D
ewatara - 2008-07-11, 00:24

ładna, ładna i szczęśliwa ;)
mossi - 2008-07-11, 12:19

no bardzo ładna :)
magcha - 2008-07-11, 13:35

Nitka - wielkie ogromniaste gratulacje!!!!! :lol: :lol: Bardzo się cieszę! :lol:
dorotato - 2008-07-11, 14:50

I od nas tez wielkie gratulacje. Trzymajcie się cieplo :-D
fizia - 2008-07-11, 17:13

kasienka napisał/a:
Zdjęcia z kamery? Fajnie, że tak mozna zrobić :)


to z rozmowy przez skajpa w dniu, w którym się dowiedziała :mryellow:

strzeszynek - 2008-07-11, 23:51

Nitko, klasycznie spóźnione, ale z całego serca gratulacje dla przyszłej mamy, przyszłego taty, no i fasolki!!! Wspaniała wiadomość!!!
Grupa ciężarnych rośnie w siłę ;-) :mryellow: :lol:

YolaW - 2008-07-12, 11:25

fizia świetne to zrobiłaś, nitka promienieje, będzie piękna pamiątka :)
fizia - 2008-07-12, 14:59

:mryellow:
Bananna - 2008-07-14, 00:07

o kurcze, Nitka!!! GRATULUJĘ :)
gibusia - 2008-07-14, 14:26

Od nas też gratulacje, wszystkiego naj dla Fasolki :-D
nitka - 2008-07-14, 16:12

gibusia, Bananna, strzeszynek, dorotato, magcha, :*
adriane - 2008-07-14, 21:15

Nitka gratulacje wielkie :)
alcia - 2008-07-15, 08:26

Nitka, super wieści!!! :-D
Miłego ciążowania :)

eifo_cili - 2008-07-16, 21:08

cudna wieść! gratulacje najgorętsze!!! :-) oby jak najwięcej wege-fasol na ziemi (będzie nas coraz więcej:)))
Pat - 2008-07-16, 22:57

Capricorn napisał/a:
no proszę.

wracam sobie znad morza, robię pranie, pakuję się, bo zaraz w góry - a tu, proszę. tyle mnie ominęło
no i ja wróciłam znad morza i taaakie wieści!
Nitko! Gratuluję!!! Życzę Ci dobrej wspaniałej i pięknej ciąży!!! Ciesz się kobieto bo to najwspanialszy okres - niby sama ale już nie-sama, po prostu ekscytacja i wszędzie 5 cm nad ziemią :-D

Malinetshka - 2008-07-19, 13:03

niteczka, wspaniale czytać ten wątek :) Gratuluję serdecznie! trzymajcie się zdrowo i coraz radośniej :D

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group