wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Tylko dobre wiadomości - Bajaderka urodziła!!!!

Humbak - 2007-06-28, 14:37
Temat postu: Bajaderka urodziła!!!!
:-D :-D :-D dziewczynkę. Basię :-D :-D :-D

Wszystkiego najlepszego, Bajaderko! :-D

pao - 2007-06-28, 14:51

Gratulujemy słodkim dziewczynkom :)
gosiabebe - 2007-06-28, 14:52

GRATULACJE :mrgreen: :mryellow:
margot - 2007-06-28, 15:13

Ojej ,super
Bajaderko wszystkie najlepszego dla całej rodzinki :-)

Jagoda pewnie dumna?! :mrgreen:

Ania D. - 2007-06-28, 15:44

Tak dziś o Tobie, Bajaderko, myślałam. Wspaniale, że masz już dzieciątko przy sobie!
puszczyk - 2007-06-28, 15:57

A ja dziś oglądałam Twoje zdjęcie z naszego ostatniego spotkania. Śliczne imię, szczególnie podoba się Kamilkowi. Czekamy na szczegóły. !!!GRATULACJE!!!
marysia - 2007-06-28, 15:58

Gratulacje, Bajaderko! Dużo zdrówka dla córeczki i Ciebie :-D
malina - 2007-06-28, 16:14

GRATULACJE!!!!!
- 2007-06-28, 17:17

Bajaderko! Jaka piękna wieść, zaraz po upieczeniu góry ciasteczek imbirowych!!! Wspaniale że masz już maleństwo obok, wszystkiego pomyślnego i gratulacje dla całej Waszej rodzinki przeuroczej!!
zina - 2007-06-28, 17:32

Bajderko gratulacje i caluski dla Basi :-D
martka - 2007-06-28, 17:42

Bajaderko, gratulacje :-) . Wspaniala wiadomosc!!! Zdrowka i spokoju :-)
olgasza - 2007-06-28, 17:44

hip hip hurra dla duetu B&B!!
adriane - 2007-06-28, 17:44

Gratulacje dla mamusi i zdrówka dla obu pań!
bajka - 2007-06-28, 17:45

Gratulacje!!!!! :-D :-D :-D
i jakie piękne imię ;-)

k.leee - 2007-06-28, 17:46

Gratulacje Bajaderko i Basiu :-D
Alispo - 2007-06-28, 17:52

Witamy Basie :-)
agaw-d - 2007-06-28, 18:10

GRATULACJE :-) Zdrówka dziewczyny!!! :-)
sylwas - 2007-06-28, 18:31

gratulacje i same serdecznosci wam przesylam :-D
ale nam dziewczynek przybywa ...no...no... :mryellow:

Marcela - 2007-06-28, 19:13

Ja też gratuluję, uściski dla Basi!
Pat - 2007-06-28, 19:20

:lol: :lol: :lol: GRATULEJSZYN!!! :-D :-D :-D
Humbak - 2007-06-28, 20:53

Kochani, Basieńka miała przy porodzie szyjkę owiniętą pępowiną, dostała 7pkt, po 5 minutach 10pkt, ale, niestety złapała teraz obustronne zapalenie płuc i dostała antybiotyk :-(

Szczęśliwie Ania przekazała prośbę o nieszczepienie i maleńka nie była szczepiona, urodziła się z wagą 3180g. Basieńka leży w inkubatorze, ale jest karmiona mleczkiem mamusi, mam więc nadzieję, że szybciutko pokona choróbsko.
Z pewnością jednak pomogą jej w tym Wasze ciepłe myśli, a może i króciutka modlitwa - oby maleństwo szybciutko z tego wyszło...

martka - 2007-06-28, 21:03

Basienko, wracaj do zdrowia szybciutko, wysylam cieple mysli..
Kashmiri - 2007-06-28, 21:08

wysyłamy dużo dobrych myśli i dobrej energii, basieńko... bądź zdrowa i silna
jass też była zaplątana w pępowinę, urodziła się przez cesarskie, bo inaczej nie dało rady - udusiłaby się. dostała 8 punktów, a teraz jest okazem wegetariańskiego zdrowia, także głowa do góry :)

alcia - 2007-06-28, 21:09

Gratuluję Bajaderko :)
I trzymam kciuki, by maleństwo szybko pokonało choróbsko!!!!

magdusia - 2007-06-28, 21:19

Witaj Basieńko :-D
Wysyłam ciepłe myśli w Waszą stronę,oby jak najszybciej można było odstawić anntybiotyk.

- 2007-06-28, 21:44

Basieńko, myślimy o Tobie ciepło, poradzisz sobie napewno! :D
malina - 2007-06-28, 21:54

Ślemy ciepłe mysli i zyczymy duzo zdrowka!!!!
bajaderka - 2007-06-28, 22:07

Tata Basienki, dziękuje za ciepłe słowa.
Dodam tylko: godzina 12:25; waga 3180 g; wzrost 52 cm;


pao - 2007-06-28, 22:11

wow!! ale śliczna!!
- 2007-06-28, 22:12

i podobna do tatusia :D choć jak znam życie to najbardziej podobna będzie do siostry :D uściski jeszcze raz ciepłe, jest śliczna!!
martka - 2007-06-28, 22:34

Basienka jest przesliczna - mocno trzymam kciuki, zeby szybciutko wracala do zdrowia :-)
adriane - 2007-06-28, 23:02

Małe wielkie cudo!
agaw-d - 2007-06-28, 23:15

Basieńka zdrówka!!! Śliczna dziewczynka!!! :-)
agaw-d & Tusia

babska noc i dlatego razem

Mag.fr - 2007-06-28, 23:41

I ode mnie duzo cieplych cieplych mysli dla Basi, mamusi i tatusia :-) Piekna ta Basienka :-)
puszczyk - 2007-06-29, 00:12

Basiu, dużo zdrowia i siły, dla mamusi i reszty rodzinki też.

Jak zobaczyłam zdjęcie - łzy w oczach...

Christa - 2007-06-29, 01:03

Gratulki i ode mnie! No i duzo duzo zdrowka! Na pewno Basia z tego szybko wyjdzie! Trzymam kciuki obu rak (i nog! ;-) ).

A imie cudne (zreszta mam tak na drugie :-P ).

dort - 2007-06-29, 08:33

bajaderko gratuluje :-D
basiu dużo zdrówka

margot - 2007-06-29, 08:52

Ale śliczna ta Basieńka :-)
Szybko zdrowiej Basiu

Pat - 2007-06-29, 10:43

Basiu! Twój kolega Leo też przychodząc na świat złapał choróbsko i leżał w inkubatorze , dostawał antybiotyk - szybko wrócił do zdrowia bo mama karmiła go swoim najlepszym na świecie mleczkiem. Ty też szybko wyzdrowiejesz! Trzymamy z Leo za Ciebie Mała kciuki!! :-)
hans - 2007-06-29, 11:55

Zdrówka dla Basi

Wszystkiego najlepszego, Bajaderko :-D

biechna - 2007-06-29, 12:46

Jeju jaka piękna :-) Wysyłam sto milinów dobrych myśli, żeby szybko wracała do zdrowia!!!
marysia - 2007-06-29, 16:17

Basiu prześliczna, dużo zdrówka. Trzymamy kciuki, zdrowiej szybciutko.
Agnieszka - 2007-06-29, 18:46

witaj śliczna Basiu
kasienka - 2007-06-29, 18:52

I ode mnie gratulacje serdeczne i zdrówka. A Basia faktycznie podobna do taty :mrgreen:
Lily - 2007-06-29, 21:39

Będzie dobrze, wszystkiego dobrego dla Mamy i Córeczki :)
arete - 2007-06-29, 22:42

Zdrówka dla Basi i szybkiego powrotu do domu. No i gratulacje dla całej bajaderkowej rodziny oczywiście. :-)
bajaderka - 2007-06-29, 23:22

Bajaderka czytała Wasze wpisu i razem z Basią b a a a a a a a a a a a a ardzo dziękują za życzenia.
Generalnie czują się dobrze (jak po porodzie) i wracają do zdrowia. Niestety pobyt w szpitalu będzie trwał min jeszcze do czwartku




bodi - 2007-06-29, 23:24

witaj Basiu! zdrowiej szybko :D
bajka - 2007-06-30, 00:41

Ale cud Basieńka!!!! :-D
ina - 2007-06-30, 07:10

Śliczna dziewczynka,gratulacje dla rodziców i zdrówka dla Basi :mryellow:
puszczyk - 2007-06-30, 08:18

Jeszcze wyładniała, jaki wyrazisty nosek i te maleńkie stópki... :-D
Ania D. - 2007-06-30, 09:06

Śliczna, szybko wracajcie do domku! My też na Was czekamy.
Izzi - 2007-06-30, 13:47

GRATULUJĘ małej piękności :-D :-D :-D
agaw-d - 2007-06-30, 13:55

Na tym zdjęciu jeszcze piękniejsza! Jeszcze raz dziewczynki ZDRóWKA!!!
- 2007-07-01, 00:47

śliczności :''))))))
muz - 2007-07-01, 09:26

gratulacje!
bossska Basia!

gosiabebe - 2007-07-01, 19:29

super Bacha!!!
martika - 2007-07-01, 19:48

ja też sie dołączam do gratulacji
rodzynka - 2007-07-01, 22:24

jaka piekna dzidzia!!!!!!! GRATULACJE
i my tez zyczymy duzo zdrowka i szybkiego powrotu do domku

taniulka - 2007-07-01, 22:47

Również dołączam się do gratulacji. Witamy Basiunię na świecie :) Cudne meleństwo
YolaW - 2007-07-02, 12:53

Gratulacje dla Rodziców i Małej Ślicznej Basi :) Mam nadzieję, że pokonała juz choróbsko.
Dużo szczęśliwych chwil razem Wam życzę :)

vlada - 2007-07-02, 13:36

Bajaderko GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!
Piękna córa ;-)

Anka - Kubanka - 2007-07-02, 18:15

...i moje GRATULACJE!!! Samych radości dziewczynki ;-)
rosa - 2007-07-03, 10:46

:mryellow: GRATULACJE!!! :mrgreen:
Ania33 - 2007-07-03, 11:09

I my się dołączmy do GRATULACIJ i życzymy dużo zdrówka dla ślicznej Basiuni.
Mam nadzieje, że już kryzys za Wami dziewczyny i szypciutko wrócicie do domku.
Dla całej rodzinki powinszowania! :-)

alcia - 2007-07-03, 12:57

Ciekawa jestem co tam u Bajaderki i jej córci... Ma ktoś może jakieś wieści, jak się dziewczyny teraz czują?
Humbak - 2007-07-03, 13:50

Może mąż Bajaderki powie wkrótce coś konkretniejszego...

Basia czuje się dobrze, na antybiotyk zareagowała błyskawicznie i, cytuję, 'nie ma juz odczynów zapalnych' :-D Ponieważ kuracja antybiotykowa trwa 7 dni dopiero w czwartek dowiedzą się, kiedy będą mogły wrócić do domku :-D

DagaM - 2007-07-03, 15:54

Gratuluję bajaderko! A Basia jest słodziutka jak cukiereczek :-D Cieszę się, że szybko wraca do zdrowia, że antybiotyki zadziałały błyskawicznie, a teraz oby jak najszybciej do domciu.
bajaderka - 2007-07-05, 14:43

Kochane ludziska!!!! Jesteśmy w domku!!! Dziękuję Wszystkim za ciepłe myśli i słowa....ale się za Wami stęskniłam :->
Basieńka jest zdrowa, dziś było prześwietlenie płuc, okazało się, że nie ma już żadnych zmian zapalnych i możemy wyjść do domu...
opiszę wszystko jeszcze wieczorkiem bo maleńka się budzi...

puszczyk - 2007-07-05, 14:58

Normalnie telepatia. Myślałam o Tobie intensywnie od kilku godzin. Super, że jesteście w domku. Jestem strasznie ciekawa reakcji Jagody... Całuski.
pao - 2007-07-05, 15:09

miło ze jesteście :)

pisz jak sie czujesz po rozpakowaniu :)

Ania D. - 2007-07-05, 16:16

Ja dobrze Cię widzieć, Bajaderko.
kasienka - 2007-07-05, 16:59

bajaderka, super, że już w domku :)
Ja też dziś myślałam dużo i gadałam z Karoliną o Tobie :)

bajaderka - 2007-07-06, 09:09

Wczoraj moja Basieńka nie pozwalała mi nawet podejść do komputera...cały czas przy cycu :-) chyba sobie rekompensuje te dwa pierwsze dni gdy była w inkubatorze i donosili mi ją tylko na karmienie....

może zacznę od naszej magii liczby 28....zatem....mój Krzyś urodził się 28 marca, braliśmy ślub 28 kwietnia, Jagoda urodziła się 28 maja, a Basia 28 czerwca...tylko ja jestem z 21 lutego...

mój poród
trwał ok. 12 godzin, liczę od takich regularnych skurczów, co 5 minut....pojechaliśmy do szpitala o 2 w nocy, bo myślałam, że już jest z 3-4 cm rozwarcia....a tu się okazało, że dopiero 1,5 cm....chciałam wrócić do domu ale mnie już nie puścili :-? trafiłam na bardzo fajną młodą położną i oczywiście trafiłam na dyżur naszego Anioła, dr. Dmochowskiego ( no cóż...kilka miesięcy wizualizacji zrobiło swoje :mryellow: )
gdyby nie on, to byłoby z nami krucho....
najgorszy moment...skurcze parte ( rodziłam w kucki ) główka już widoczna...a ja przez dwie minuty, które dłużyły mi się w nieskończoność nie mam skurczu :shock: panika...a póżniej gdy zobaczyłam moje dziecko nie oddychające, szyjka była owinięta podwójnie i zaciśnięŧa , jak to dr.D powiedział...miała zawiązany krawacik....rozpacz i histeria...tylko dzięki lekarzowi, który potrafił mnie uspokoić, który masował Basię jakoś z tego wyszłyśmy....no i jeszcze to zapalenie płuc...umieścili Basię w takim otwartym inkubatorze, żeby miała cieplutko...ja poprosiłam żeby nie dawali jej żadnego mleka sztucznego i wody z glukozą....chodziłam tam do nich na oddział co godzinę, chyba mieli mnie dosyć, bo po kilku takich dobijaniach się do nich zaczęli mi przynosić Basieńkę.... w sumie lekarka była zdziwiona, że w takim stanie dziecko tak szybko dochodzi do siebie...
ja trochu pogłodowałam, bo nie byliśmy przygotowanie na taki 7 dniowy pobyt w szpitalu, mąż dopiero docierał do nas po 17 godzinie, zatem ja tylko na bułkach orkiszowych, jabłkach,waflach ryżowych, własnym dżemie z jagód kamczackich....mąż póżniej przynosił mi kasze z marchewką...ale i tak byłam cały czas głodna...Basieńka jadła jak smok, ale mało przytyła, myślę, że teraz w domku jakoś to nadrobimy...
nie byłam nacinana, pękłam tylko w dwóch miejscach, ale doktorek to tak ładnie zszył, istny majstersztyk jak to powiedziała jedna położna....nic mnie nie boli, wczoraj był jeszcze u mnie dr.D i ściągnął mi dwa szwy...także jestem szczęśliwa....
no i teraz peany na temat dr.Dmochowskiego..
położna jak się dowiedziała, że proszę o powiadomienie dr.D tak się ucieszyła...powiedziała...jak to dobrze dla pani i dla mnie...nie lubię pracować z tymi panikarzami na oddziale...dr. Dmochowski na pewno do pani przyjdzie....i przyszedł bez dawania pieniędzy gdzieś na boku, interesował się mną i Basią po porodzie, przyszedł do mnie na salę....i uratował mi Basieńkę....i ten jego spokój, opanowanie....Anioł stanął na naszej drodze...i to słowo Anioł nie jest tutaj przesadzone...
jeszcze boli dusza na wspomnienie, starałam się podać sucho te fakty...bo jakbym miała pisać, tak jak czuję...z moimi wierszami...to chyba bym się znowu zalała łzami....także macie tu wersję taką trochu wyblakłą....
dziękuję jeszcze raz Wszystkim Dobrym Duszom na tym forum za ciepłe myśli

marysia - 2007-07-06, 09:28

Bajaderko, jak dobrze, że pomimo problemów jesteście już w domu całe i ZDROWE. Szczerze współczuję Tobie i Twojemu mężowi tych strasznych doświadczeń. Nie potrafię sobie wyobrazić (i nie chcę...) jakie to musi być potworne uczucie.
Niech Basieńka rośnie zdrowa i silna.

gosiabebe - 2007-07-06, 09:36

marysia napisał/a:
Niech Basieńka rośnie zdrowa i silna.

całkowicie jestem za!!!!!!
dobrze ,ze juz jest ok!!!

kasienka - 2007-07-06, 09:47

Bajaderka, cudownie, że tak się to wszystko potoczyło :) teraz w domku Basieńka na pewno szybciutko nadrobi ewentualne zaległości. A Dmochowski ma faktycznie taki spokój w sobie, który może na innych emanować...

Ja się do Ciebie zgłoszę na lekcje wizualizacji chyba ;)

Ania33 - 2007-07-06, 09:48

Dobrze że już jesteście w domciu - szybko dojdziecie do siebie!

gosiabebe napisał/a:
marysia napisał/a:
Niech Basieńka rośnie zdrowa i silna.

całkowicie jestem za!!!!!!
dobrze ,ze juz jest ok!!!


Właśnie :-D

YolaW - 2007-07-06, 11:30

Cieszę się, że wszystko skończyło się dobrze :) Niech Basieńka teraz rośnie zdrowa.
Oby więcej takich lekarzy :)

adriane - 2007-07-06, 11:47

Faktycznie Anioł nad Wami czuwał. Dużo zdrówka życzę :-)
puszczyk - 2007-07-06, 15:48

bajaderka napisał/a:
także macie tu wersję taką trochu wyblakłą....

Ale i tak wzruszającą...

Niech Basia pije mleczko i rośnie zdrowo. :-)

malina - 2007-07-06, 16:29

Bajaderko,jak dobrze,ze wszystko szczęsliwie sie zakonczyło :-) !!!
alcia - 2007-07-06, 16:55

bajaderko, aż m się słabo zrobiło jak czytałam Twoją relację... Jak cudownie, że Twój lekarz był przy Was! Cieszę się, że macie to już za sobą - teraz już będzie dobrze.
Ile warzyła Basia po porodzie i ile przybrała na wadze w szpitalu?

agaw-d - 2007-07-06, 18:15

alcia napisał/a:
teraz już będzie dobrze.

Tego Wam życzę, no i zdrówka! :-)

Mala_Mi - 2007-07-06, 20:56

Bajaderko, wszystkiego dobrego dla Ciebie i Basi. :-)
Czasem tak jest, że spotykają nas trudne chwile. Ważne, że teraz jest już dobrze i że możecie być w domu.
Jagódka też urodziła się z zapaleniem płuc i na powitanie też dostała otwarty inkubator, tlen, antybiotyk przez 12 dni :-/ . Teraz rośnie zdrowo, choruje stosunkowo mało. Widać takich doświadczeń potrzebowała. Choć było to niewątpliwie bardzo trudne dla nas.

biechna - 2007-07-06, 22:58

...
Christa - 2007-07-06, 23:22

Jeju bajaderko, ale historia!!!

Tak strasznie sie ciesze, ze wszystko skonczylo sie dobrze i mam nadzieje, ze nie przytrafi sie to juz zadnej z nas!

Trzymajcie sie dziewczyny i piszcie, co slychac!

ps. fajnie z tym 28-ym! :-)

natalia - 2007-07-08, 10:38

GRATULACJE dla Ciebie Bajaderko i dla Basi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
cudownych radosnych chwil i wiele szcześcia, niech zawsze czuwają nad Wami dobre Aniołki :)

DagaM - 2007-07-08, 19:10

Bajaderka, bardzo się cieszę, że miałaś takiego Anioła! Sytuacja rzeczywiście mrożąca krew w żyłach.
Teraz przytulajcie sie, cieszcie sie sobą, niech Basia pije duzo mleczka i zdrowo rośnie! :-D

Agnieszka - 2007-07-10, 20:21

Anioły często mają ludzką postać. Wszystko dobrze się skończyło a najważniejsze, że już jesteście w domu.
martka - 2007-07-10, 20:36

bajaderko, ciesze sie ogromnie, ze juz jestescie w domku!!! nareszcie :-D

a z tym 28 niezla bajka....
bajaderka napisał/a:
tylko ja jestem z 21 lutego...

.....na pocieszenie dodam, ze ja tez :mrgreen:

tomek - 2007-07-20, 08:47

Bajaderko, serdeczne gratulacje i wszystkiego najlepszego dla całej Waszej rodzinki, a dla Basi dużo zdrówka :-)
Coś zauważam, że same dziewczynki sie w ostatnich dniach rodzą :-)

YolaW - 2007-07-20, 17:08

tomek napisał/a:
Coś zauważam, że same dziewczynki sie w ostatnich dniach rodzą


to chyba dobrze, bo podobno przed wojną się dużo chłopców rodzi :)

Humbak - 2007-07-20, 17:11

YolaW napisał/a:
podobno przed wojną się dużo chłopców rodzi

po wojnie. i po wszelkich katastrofach drastycznie zmniejszających wielkość populacji :-)

YolaW - 2007-07-20, 17:14

Humbak napisał/a:
po wojnie. i po wszelkich katastrofach drastycznie zmniejszających wielkość populacji

To zdecydowanie też, ale są jakieś przesądy mówiące, że dużo chłopców - będzie wojna.

bajaderka - 2007-07-20, 23:16

Dziękuję wszystkim, specjalnie dla Was moje dwa słoneczka...


Humbak - 2007-07-20, 23:29

Jaaaaaki fajowy uśmiech!!! :-D
hans - 2007-07-20, 23:30

Co za uśmiech...promienny :-D
alcia - 2007-07-20, 23:47

ale piękności!!! Bajaderko, gratuluję jeszcze raz... obu Pań :)
Ewa - 2007-07-21, 00:27

No właśnie. Ten uśmiech mnie powalił :-D
stokrotki - 2007-07-21, 00:37

Bajaderko i my spóźnieni GRATULUJEMY BARDZO Jak czytałam twoją "historie porodu" to łzy same mi płyneły .......Silna z ciebie kobieta i z Basieńki też , ciesze się że miałyście przy sobie anioła
Otulamy was ciepłymi myślami :)
A uśmiech powalający :-D

martka - 2007-07-22, 12:14

bajaderko, dziewczynki są cudowne! :-D
dynia - 2007-07-22, 12:25

Bajaderko po pierwsze ogromne gratulacje!!!!
Córy masz jak marzenie!!!
Cudownie,ze miałas okazje wspólpracowac z takim lekarzem w prawdziwym słowa tego znaczeniu.

POzdrawiam Was serdecznie!

ina - 2007-07-23, 07:56

Basia ma czadowy uśmiech :mryellow:
Malinetshka - 2007-07-28, 23:21

Gratuluję Bajaderko!
Mi też się zaszkliły oczy.. choć się nie znamy.
Cudownie, że tak dobrze trafiliście z lekarzem. Cudownie, że tacy ludzie są na świecie.. :-)

marcyha - 2007-07-29, 16:54

Ufff, też się zryczałam okropnie :oops: . (Porody jakoś tak na mnie działają - ryczę nawet jak Schwarzenegger rodzi w "Juniorze" :lol: ) Co za szczęście, że wszystko już dobrze :-D . Życzę Wam duuużo zdrówka i samego szczęścia. Przecudowne są Twoje kruszynki :-D .
P.S. Mój mąż też urodził się "z krawacikiem", a zdrowy z niego byk wyrósł!

bajka - 2007-07-29, 19:38

Cudowna Basieńka z cudowną Jagódką. Córeczki i siostrzyczki jak marzenie :-D

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group