wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Muszę Wam opowiedzieć... - pierwsza lufa Natki ;-)

rebTewje - 2007-06-03, 00:25
Temat postu: pierwsza lufa Natki ;-)
w tamtym tyglu Natucha zebrala swoja pierwsza lufe. Bardzo sie denerwowala, bo ona generalnie wzorcowa jest uczennica, i trudno jej bylo przyznac sie przed Milena do tej porazki. Malpoludek byl dosc solidnie zbity z tropu, gdy Milena serdecznie jej pogratulowala pierwszej prawdziwej lufy ;) Ech, mamusia to za nauka za bardzo nie byla, wzorcowa wagarowa normalnie. Nie wiem, czy dobrze zrobilem, ze wyjechalem tak daleko, [przeciez ta kobita gotowa zmarnowac mi dzieciaka na amen! ;-)
- 2007-06-03, 00:29

rebTewje napisał/a:
Ech, mamusia to za nauka za bardzo nie byla, wzorcowa wagarowa normalnie. Nie wiem, czy dobrze zrobilem, ze wyjechalem tak daleko, [przeciez ta kobita gotowa zmarnowac mi dzieciaka na amen!
:lol:
też bym pogratulowała :mrgreen: no co, wszystkiego trzeba w życiu zasmakować ;-)
Mój tata mi zawsze powtarzał, ze oceny są dla mnie i jak dostanę piątkę to On się cieszy a jak pałę to też się cieszy :)

rebTewje - 2007-06-03, 00:33

i ja sie ciesze poniekad tez, zeby nie bylo ;)
Ewa - 2007-06-03, 00:36

Uuuuu.... to teraz prawdziwa uczennica jest ;-)
kasienka - 2007-06-03, 10:55

rebTewje, a lufa z czego?

rebTewje napisał/a:
mamusia to za nauka za bardzo nie byla, wzorcowa wagarowa normalnie
myślę, że mogłybyśmy sobie rękę podać, szczególnie, jesli idzie o czasy licealne, w moim przypadku :-P
Izzi - 2007-06-03, 17:43

:lol: hee hee
k.leee - 2007-06-03, 18:22

Cytat:
pierwsza lufa Natki ;-)

wystraszyłem się że chodzi o coś do palenia a to tylko pała 8-)

muz - 2007-06-03, 18:29

k.leee napisał/a:
pierwsza lufa Natki

wystraszyłem się że chodzi o coś do palenia a to tylko pała


mi przyszla do glowy jakas bron <:

a swoja pierwsza pale tez dobrze pamietam, w drugiej klasie podstawowki... oj tragedia byla..

Izzi - 2007-06-03, 19:05

muz napisał/a:
k.leee napisał/a:
pierwsza lufa Natki

wystraszyłem się że chodzi o coś do palenia a to tylko pała


mi przyszla do glowy jakas bron <:

:lol: a mi napój :lol:

agaw-d - 2007-06-03, 19:07

k.leee napisał/a:
wystraszyłem się że chodzi o coś do palenia a to tylko pała 8-)

Też tak pomyślałam! :mryellow:
Taka pierwsza lufa to nie byle co!!! :mrgreen:

alcia - 2007-06-03, 20:48

agaw-d napisał/a:
Też tak pomyślałam!

myślałam, że tylko mi takie brzydkie rzeczy po głowie chodzą.... ;)

rebTewje - 2007-06-03, 20:51

agaw-d napisał/a:
k.leee napisał/a:
wystraszyłem się że chodzi o coś do palenia a to tylko pała 8-)

Też tak pomyślałam! :mryellow:
Taka pierwsza lufa to nie byle co!!! :mrgreen:
hehehe, jeszcze nie teraz, na Mily Buk!
pao - 2007-06-03, 22:16

no ale nadal nie wiemy z czego ta lufa
rebTewje - 2007-06-03, 22:19

z matmy oczywiscie ;) z Polaka nata wymiata jak zla. Choc i z matmy idzie jej znacznie lepiej niz tacie i mamie w Naty wieku cuzamen do kupy ;) zreszta nastepnego dnia dostala juz 6 za ulozenie zadania z tabliczki mnozenia. Zadanie bylo o Mysi i jej zapasach serka w lodowce (wszystkie zadania ukladam o Mysi - tak mnie dziecko poinformowalo ;) )
Agnieszka - 2007-06-04, 20:03

:lol:
Mela - 2007-06-04, 21:59

rebTewje napisał/a:
Ech, mamusia to za nauka za bardzo nie byla, wzorcowa wagarowa normalnie.


aleśmnie pięknie przedstawił Rebie, :lol: :mryellow: :mrgreen:

Capricorn - 2007-06-04, 22:00

ja pomyślalam, że sobie "strzeliła kieliszeczek" :shock:
rebTewje - 2007-06-04, 22:02

Mela napisał/a:
aleśmnie pięknie przedstawił Rebie
wiesz, ze mozesz liczyc na mnie w potrzebie ;)

[ Dodano: 2007-06-04, 23:04 ]
Capricorn napisał/a:
ja pomyślalam, że sobie "strzeliła kieliszeczek"
jeszcze z dziesiec lat (no, pewnie troche mniej) do tej "lufy" jej zostalo ;)
kasienka - 2007-06-04, 22:09

rebTewje napisał/a:
jeszcze z dziesiec lat (no, pewnie troche mniej) do tej "lufy" jej zostalo

optymista :mrgreen:

rosa - 2007-06-06, 08:33
Temat postu: Re: pierwsza lufa Natki ;-)
[quote="rebTewje"]w tamtym tyglu Natucha zebrala swoja pierwsza lufe. [quote]

nareszcie poznajecie smak prawdziwego rodzicielstwa
u nas w drugiej klasie ocen nie ma
ale są za sprawowanie niesety, bo Fra ma codziennie przynosi jakieś minusy, czarne buzie

u nas polak, masakren, jak szymon zaczyna pisać wypracowanie, np. charakterystyka postaci z Tajemniczego Ogrodu to trwa 5 godzin. ja nie umiem 5 zdań sklecić, więc ograniczam się tylko do sprawdzanie błędów

ale "lufa" to zupełnie nie jest trendy

hans - 2007-06-07, 00:12

Eee...spoko dziewucha, ja to już w pierwszej klasie z kolesiami zwiałem z lekcji, zresztą z tymi samymi co wcześniej w przedszkolu w starszakach, przez dziurę w płocie :lol:
Ale dostaliśmy wtedy lanie od przedszkolanki...15 lat później to pamiętała jak do jej córki przychodziliśmy z wizytką (była tylko 2 lata młodsza znaczy sie córka) :lol:

JAgniecha - 2007-06-08, 13:28

hans napisał/a:
Ale dostaliśmy wtedy lanie od przedszkolanki


wredna malpa z tej przedszkolanki... dobrze chociaz ze teraz 'inne czasy'!

hans - 2007-06-14, 18:53

JAgniecha napisał/a:
wredna malpa z tej przedszkolanki

A nam tylko wydawało się że plac zabaw po drugiej stronie ogrodzenia lepszy jest niż przedszkolowy i potestować poszliśmy :mrgreen:
...i za co ta kara :roll: :?:

istra - 2007-06-19, 21:55

rebTewje napisał/a:
Ech, mamusia to za nauka za bardzo nie byla, wzorcowa wagarowa normalnie.

przypominamrebTewje, zes sam pierwsze wagary w zlobku jeszcze zaliczyl, takemze z opowiesci rodzinnych pamietam. w jakies zboze zdaje sie :-D

rebTewje - 2007-06-19, 21:57

to tylko klechdy i bajania starych dziadow ;)
kasienka - 2007-06-19, 21:58

hehe, nie ma jak mieć rodzinkę na forum, co? :mrgreen:
wszystko się wyda :)

rebTewje - 2007-06-19, 22:00

ej, wszystko to chyba nie, trzymamy sie w klinczu jesli chodzi o najciekawsze historie chyba. ja w kazdym razie wierze w instynkt samozachowawczy wlasnej sisty ;)
kasienka - 2007-06-19, 22:01

wcale Was nie podpuszczam, ale... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group