Gudi - 2012-04-05, 10:40 Temat postu: Pieluchy wielorazowe Nie wiedziałam do którego wątku się dorzucić więc tworzę nowy. Zaczęłam sama coś szyć - nieudolnie, bo nieudolnie, ale chciałam się pochwalić wyczynami. Co innego home made, a co innego pieluszki mam profesjonalnych ;p Do tej pory umiałam tylko podłożyć spodnie - maszynę mam od jesieni... Więc proszę o wyrozumiałość... 
Temat ma służyć za inspirację dla mam tych co same szyją i tych co chcą zacząć
Oto moje 2 pieluszki 1. Formowanka [flanelka + wkład flanelkowy + stary t-shirt  ]
2. Kieszonka [na zewnątrz gruby polar, od wewnątrz cieniutki polarek]. Zapewne wersja zimowo jesienna Źle mi się naszyła aplikacja serduszek, więc efekt jest taki, ze z obu stron jest coś:) Rzepów jeszcze nie naszyłam, bo do sklepu mi za daleko...
hxxps://picasaweb.google.com/jgudelajska/PieluchyWielorazowe bodi - 2012-04-05, 11:26 gudi, fajowe
kahunka - 2012-04-05, 16:58 Gudi Super! 
Miałaś formę czy tak sama? Na zdjęciach nie widać nieudolności krawieckich
Gratulacje Gudi - 2012-04-05, 19:21
miks kupionych pieluszek i wykrojów z internetu Mam swoje skomponowane wymiary jak coś
Kaja - 2012-04-05, 22:19 Gudi- śliczne Ci pieluszki wyszły, dajesz więcej fotek z dalszych poczynań 
go. - 2012-04-06, 09:11 Gudi, super! Mi właśnie się serduszkowa najbardziej podoba
Ja też się w pielucho-szycie na maksa wkręciłam
Gudi - 2012-04-06, 10:42
wrzuć jakieś zdjęcia - celem inspiracji
go. - 2012-04-06, 12:27 Gudi, coś podrzucę, ale dopiero za jakieś 2,5 tygodnia jak zlądujemy z powrotem we Wrocu Z tym, że ja szyję kieszonki, otulacze i wkłady. W formowanki jeszcze się nie bawiłam, ale to dlatego, że sami nie używamy. Teraz 2 bliskie mi babeczki są w dwupaku, więc będzie okazja do spróbowania i tego
Kat... - 2012-04-06, 15:26 Gudi to ja w takim razie się dorzucam ze zdjęciami ale bardziej w formie inspiracji i rady niż chwalenia gdyż to są moje wyroby sprzed ponad 2 lat. Odgrzebałam mój wątek z forum chustowego i się wzruszyłam
hxxp://chusty.info/forum/showthread.php?t=8432]TU zdjęcia z opisami. Chciałam zwrócić uwagę na kształt- te pierwsze formowane były dużo mniej wygodne niż takie, jak na drugiej stronie tego wątku. Leżenie na brzuszku w tych białych duzo wygodniejsze. Aha i zanim zapomnę: najlepiej mi wychodziło kiedy wszywałam gumki nie po całości ale porządnie w dwóch miejscach i potem przeszywałam obok sprawiając, że są w takim jakby tunelu i mogą swobodnie pracować. Ogólnie wykrój z BumGeniusa rządzi 
go. - 2012-04-06, 16:44 a my z rzepów zrezygnowaliśmy na rzecz napów nabijanych młotkiem  Po kilku miesiącach intensywnego używania mi się rzepy tak spierały że ledwo trzymały pieluche w kupie
Kat... - 2012-04-06, 16:47 gosia z badylem, więcej szczegółów proszę na temat tych nap
Gudi - 2012-04-06, 18:02
ja dzisiaj w ciuchlandzie znalazłam polar kremowy i z niego będę otulacze - kieszonki szyć. Jak sprawdzały Ci się takie otulacze z polaru? Po jakimś czasie przeciakały? Czy na warunki domowe dzienne były wystarczające? Masz może gdzieś wykrój - wymiary BG? Albo jakieś inne rozmiar S? Gumki już opanowałam po swojemu - przyszywam na początku i końcu mocniej a później całość zygzakiem lekkim lecę. A co do polarku niebieskiego, który użyłaś to taki najtańszy niebieski z ikei? [o wy szczęśliwi, którzy posiadacie ikeę w swoich miastach!!] [ Dodano: 2012-04-06, 19:04 ]
Kat..., zapewne w sensie, że w całości
Ale jak ja robię takie wymiarowe bardziej niż one size to rzepy powinny dać radę. Napy to zbyt wysoka szkoła jazdy dla mnie jeszcze
go. - 2012-04-06, 18:15
no, to to
Kat..., a co byś odnośnie nap chciała dokładnie wiedzieć? Moją technikę wbijania? Ja tgo tak w ramach -przynajmniej na razie- zaoszczędzenia na napownicy. Czy o to ile i gdzie wbijam? bo one size, tak od 5 kg załóżmy szyję, a rozrysowane gdzie i ile mam w domu na kompie schemat
I nabijałam głównie metalowe ze sklepu kaletniczego, bałam się, że będą rdzewieć, ale mnie ich nierdzewność pozytywnie zaskoczyła (codziennie piorę pieluchy) i do tego "łatwiej chodzą". Plastikowe nabijałam tylko napownicą u kumpeli, takie chyba ciężko z młotka pociągnąć
Kat... - 2012-04-06, 18:33 Gudi, niestety pieluchy pooddawałam gdyż nie planowałam pieluchowania nikogo przez najbliższe lata i wymiarów nie mam. To było z onesiza więc dla malucha za duże. A jeśli chodzi o to, czy się sprawdziły to jak najbardziej. Ja je bardzo lubiłam: przeciekały raczej przy nóżkach jak inne (jeśli w ogóle), schły błyskawicznie, na noc bym pewnie nie założyła (miałam takiego wielkiego białego ToTs Botsa- sprawdzał się odealnie), ogólnie super.
Gudi - 2012-04-06, 18:56
przy nóżkach, bo gumki nie bardzo trzymały czy pieluchy za duże były? i z 2 warstw polarku robiłaś? Kat... - 2012-04-06, 20:15 Przeciekały jeśli się poprzesuwały. Do gumek ani rozmiaru nie miałam zastrzeżeń. Czasem po prostu mokra tetra się przesuwała tak, że dotykała ubranka i wszystko tą drogą przechodziło. Ale to jak już się zaczął więcej ruszać. Na raczkowanie to tetry nie polecam. Robiłam te otulaczo-kieszonki z dwóch warstw. Jedna zewnętrzna, jedna wewnętrzna. Nie zaszyłam do końca (no dobra jednego nie zaszyłam, dwa niechcący i służyły wyłącznie jako otulacze) więc jeśli wkładałam jakiś wkład (najczęściej tetra) do środka wtedy z każdej strony było po jednej warstwie, jeśli jako otulacza to między pieluchą a ubraniem dwie. Najczęściej jednak to służyły jako otulacze. Gudi - 2012-04-07, 21:18 z wegeciąży cytuję
do pieluszek formowanek hxxp://chusty.info/forum/showthread.php?t=23242&page=1&fb_source=message głównie polarkowe kieszonki, otulacze - świetnie miejsce inspiracji. Jest tu też instrukcja krok po kroku jak kieszonki uszyć.
hxxp://pieluszkomania.blogspot.com/ Z tych dwóch linków można po prostu zrobić miks i uszyć na podstawie wymiarów z formowanek np. otulacze. kkaachaa - 2012-04-08, 17:59 Gudi, dzieki! Idę na zwolnienie na 2 tygodnie to zagłębię się w temat i spróbuję swoich sił
Gudi - 2012-04-08, 22:19
powodzenia frajda niesamowita
[ Dodano: 2012-05-25, 20:57 ] kurdę, kurdę, kurdę... niby coś uszyłam, ale chcę jeszcze doszyć na początek 1 otulacz - ale nie wiem jakie wymiary zastosować ;/ niby mam jedną pieluchę od XS - ale ona jest później one size, więc nie wiem do końca o ile zmniejszyć by starczyło na pierwsze kg. mam też otulaczyk malutki, ale on ma dodatkowe gumki przy nóżkach - a to już jakiś pogrom dla moich umiejętności. ma któraś jakieś sprawdzone wymiary na otulacze?? go. - 2013-01-20, 17:54 wyciągam temat, bo wiem, że Gudi coś kombinuje Chwal się babo! Ja ostatnio w ogóle nie mam weny, łapy mi się trzęsą, igły łamią, olej wylewa w szafce, beznadzieja 
-kreska- - 2013-01-21, 17:34 Pod wpływem- zabrałam się za szycie formowanek i mam problem- jak wszywacie gumki na pleckach? Jako jeden ciąg (tak widziałam na youtube) czy dwa osobne paski? Gudi - 2013-01-21, 23:05
ja robiłam najpierw na obrzeżach, a później naciągałam i szyłam całe...
kombinuje, ale wciąż nic nie zaczęła - jak zrobię podeślę:) zapomniałam o tym temacie nawet!! jarzynajarzyna - 2013-01-22, 11:46 ale ja Wam zazdroszczę, że Wy umiecie, normalnie bym Was podusiła za to
go. - 2013-01-22, 14:41
generalnie to maszyna szyje, nie my ...czekaj, czekaj, z rok temu ją dostałaś... z 4 miesiące temu naciągnęłam Ci nitkę... wystarczy ją odkurzyć i uruchomić droga jarzo ![]:->](images/smiles/icon_twisted.gif "]:->"){kind=icon}
jarzynajarzyna - 2013-01-22, 19:06 ale jak to zrobić, żeby wyszło coś sensownego z tego?
-kreska- - 2013-01-22, 19:17 Dopytam jeszcze o gumkę, jakiej szerokości używacie? 0,5 cm jest okay? I jak długą gumkę wszyć? Żeby nie ściskała nóżek za mocno, ani nie ciekło bokami 
go. - 2013-01-24, 21:33
jo Długość kanalika = pół drugości gumki średnio
Ja się tak przez ostatanie 2 dni znów w piele wkręciłam, że mi się nawet śniło, że mam zęba wpinanego na napy
Malati - 2013-01-24, 21:37
boskie
-kreska- - 2013-01-25, 18:03 Gudi, przepiękne pieluchy. Sama zaczynam na dobre przygodę z szyciem. Napisałabyś wskazówki jak zrobić takie aplikacje? Proszę 
-kreska- - 2013-02-05, 11:25 Zamówiłam kilka otulaczy, ale wydaje mi się, że uszyłam za duże formowanki. Znaczy formowanki powinny wchodzić w całości pod otulacz co nie Lepiej zmiejszyć formowanki czy w przyszłości kupować, szyć większe otulacze
Głupek ze mnie wychodzi dzieciowy. Kiedyś się nauczę
Gudi - 2013-02-05, 12:01 -kreska-, pamiętaj, że tyłek rośnie, więc za miesiąc, może formowanki już będą dobre:) |
