wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Wczasy i wyprawy - Wrocław

TinaM - 2012-11-01, 13:46
Temat postu: Wrocław
Pod koniec listopada wybieramy się na Trzy Żywioły do Wrocka.
Stąd moje pytanie - Czy możecie mi polecić jakiś fajny hostel, wege knajpki, fajną kawiarnię, może jakiś klub/bar na wieczorno-nocne piwko? Gdzie warto zajrzeć będąc we Wrocławiu? Będę wdzięczna za wszystkie sugestie! :)

arahja - 2012-11-01, 14:08

Machina Organika
Najadacze
wieczorne piwko w Złym Mięsie albo Falansterze
fajny sklep ze zdrową żywnością: Świnki Trzy
- co najważniejsze - wszystko w samym centrum :)

Lady_Bird - 2012-11-01, 15:25

Falanster działa do końca listopada.
hxxp://falanster.pl/

arahja - 2012-11-01, 16:15

o, więc jednak. szkoda.
TinaM - 2012-11-01, 16:27

Super :) , dzięki! A znacie może kawiarnię Pestka? Warta odwiedzenia?
No i jakby ktoś miał jakiś pomysł na niezbyt drogą noclegownię, też będę wdzięczna!

go. - 2012-11-01, 16:31

TinaM, napisz do idalianny, ona obczajała Flower Power hostel na Sudeckiej z weg żarciem... z własnego ogródka ;)
ja tam tylko codziennie przechodziłam, ale zawsze widać gości, więc chyba klimatycznie wporzo
A w samym centrum to w połowie kamienic chyba są hostele ;)

moony - 2012-11-01, 23:09

TinaM napisał/a:
kawiarnię Pestka

Są kwasy jak ktoś chce wejść z psem. Ale ogólnie podobno spoko.
Z hosteli polecam Bemmę - siostrę Emmy :)

TinaM - 2012-11-02, 11:30

gosia z badylem, moony, dzięki! :-)
Oba miejsca wyglądają bardzo sympatycznie, Flower Power jest lepszy cenowo, ale jednak troszkę za daleko od centrum. A na stronce Bemmy piszą, że za chwilę otwierają nową lokalizację na Kazimierza Wielkiego, na tej samej ulicy gdzie odbywa się festiwal, więc super! :-D
Dzięki jeszcze raz!

oszum - 2012-11-02, 15:02

Ze spania też polecam Bemmę. A na piwko wieczorem jeszcze Kalambur/Kalaczakra na Kuźniczej. Dobra kawa na sojowym jest w Rozruszniku na Cybulskiego albo w Sufi Cafe (Kuźnicza).
jagodzianka - 2012-11-02, 15:13

oszum napisał/a:
A na piwko wieczorem jeszcze Kalambur/Kalaczakra na Kuźniczej.

Na matę/kawę/vegan ciasto też jest spoko.

Alispo - 2012-11-02, 20:31

A na herbatkę polecam też Czajownię na Białoskórniczej(da się też zjeść jakąś mini-przekąskę,również po wegańsku)
moony - 2012-11-02, 23:46

TinaM, jakbyś czegoś potrzebowała to pisz śmiało pw.
moony - 2012-11-02, 23:46

W sensie jakbyś potrzebowała czegoś, jak jak już będziesz we Wrocu ;)
TinaM - 2012-11-03, 22:24

Dziękuję moony! :-D Będę pamietać!
Jadłonomia - 2012-11-08, 17:48

TinaM dorzucę swoje trzy grosze :)

Jeżeli wpadasz do Wrocławia to koniecznie zacznij od Złego Mięsa i spróbuj ich fastfoodu - szczególnie mojej ulubionej kaczki w sosie teryiaki i burgerów z sejtanem. Na pewno będzie bardzo na luzie, przy głośnej muzycie i smacznie. Wychodząc nie zapomnij pogłaskać po głowie boksera właścicieli, który zawsze gdzieś drzemie. Jeśli szukasz bardziej uduchowionego miejsca, pełnego najzdrowszego jedzenia na świecie to koniecznie zrób spacer do Nalandy - ich jedzenie ozdrowiłoby umierającego a kawa przygotowana według pięciu przemian na pewno poprawi Ci humor i doda energii na dalsze zwiedzanie. Warto też odwiedzić bar Vega na wrocławskim rynku - to niepowtarzalna mieszanka baru mlecznego i wegańskiej jadłodajni, można zamówić wegańskiego kotlety z ziemniakami i wspominać PRL a na deser zjeść wegańskie lody od Giuseppe. Jak zmarzniesz to pobiegnij do Kalaczakry na ich rozgrzewającą wegańską chai tea. Na kolację wieczorem najlepsza będzie Machina Organika - piękne wnętrza, dobre wino, świetna karta napoi i ambitne podejście do kuchni wegańskiej.

A jeśli szukasz miejsc nie tylko wegetariańskich to wypuść się w okolice Włodkowica, gorąca herbata w Mleczarni i Karavanie to wrocławski punkt obowiązkowy. Za to najlepszą kawę znajdziesz w Rozruszniku - małym lokalu okrytym na wrocławskim Nadodrzu, to krótki i przyjemny spacer z rynku, nie więcej niż kwadrans. Warto tam zawędrować, o taką kawę trudno gdziekolwiek indziej a w dodatku cały Rozrusznik jest cudowny. To moja ulubiona wrocławska kawiarnia.

TinaM - 2012-11-10, 19:43

Jadłonomia, dziękuję Ci bardzo za super wskazówki! :-D
Tyle fajnych miejsc mi poleciłyście dziewczyny, że na pewno wszystkich nie uda mi się odwiedzić, ale do kilku zajrzę na pewno. :-)

Camparis - 2012-11-12, 19:23

Koniecznie trzeba zajrzeć do Złego Mięsa :)

Chodzę tam z rodziną regularnie. Oprócz "kaczki" teryjaki polecam także doskonały makaron z mascarpone lub zestaw nr 8 (nie pamiętam nazwy chyba to falafel - moje dzieci zawsze to jedzą i się zachwycają).
hxxp://www.facebook.com/pages/Złe-mięso/171474499598229

Na szybką przekąskę - Najadacze przy Nożowniczej. Minusem tej knajpki jest mało miejsca, ale jakość jedzenia rekompensuje wszystko inne.
hxxp://najadacze.pl/

Obydwa powyższe miejsca są stricte vege, ale ja dorzucę od siebie Mexico Bar przy ulicy. Kiedyś knajpka była "kultowa" niestety ostatnimi czasy różnie to bywa - można trafić na doskonałą obsługę i kucharza, a można też otrzymać zimny posiłek. Jednak mam do nich sentyment - w menu mają wiele wegetariańskich pozycji.
hxxp://www.gastronauci.pl/pl/3190-mexico-bar-wroclaw

go. - 2012-11-15, 11:30

Camparis napisał/a:
Na szybką przekąskę - Najadacze przy Nożowniczej. Minusem tej knajpki jest mało miejsca, ale jakość jedzenia rekompensuje wszystko inne.


i -szczególnie jak się jest w ciąży- brak kibelka

gosia_w - 2014-02-04, 09:02

Dziewczyny, czy adresy, o których pisałyście aktualne? Może coś nowego się pojawiło? Będę nocować we Wrocławiu 15/16 lutego, potrzebuję miejsca do spania (pokój 3 os. z łazienką - w Bemmie chyba są tylko bez?), fajnego miejsca z wegan jedzeniem na kolację i na śniadanie.
moony - 2014-02-04, 11:29

Jest Flower Power,ale dalej od centrum i nie wiem jak tam z łazienkami i jedzeniem. Wege jest na pewno, ale czy wegan to nie wiem. Z racji logistyki i opcji jedzeniowej zostałabym przy Bemmie, ale kosztem łazienki. Wydaje mi się,że szkoda czasu i energii na szukanie innych miejsc.
gosia_w - 2014-02-04, 13:52

Dziękuję moony, łazienka dla nas ważna, więc będziemy szukać z. Może być bez śniadania, zrobimy sobie w pokoju albo zjemy w jakiejś knajpce. Nam nie zależy na centrum, bo będziemy nocować w drodze na ferie i raczej na zwiedzanie Wrocławia czasu nie będzie.
A są knajpki z owsianką na śniadanie? A na kolację gdzie najlepiej?

go. - 2014-02-04, 17:21

ja tam bym do FP uderzała. Mają w sezonie warzywa ze swojego ogródka, minuta do parku- o tej porze roku na łyżwach po stawie w południowym można pośmigać (choć słyszałam, że dzisiaj we wro w słońcu była 20 stopni :> ), latem odmóżdżyć się wieczorem grając we frisbee, kometkę czy coś- duży teren. +tramwaj i autobus do centrum, albo nie więcej niż pół godzinny spacer :) A można się wyspać, a nie imprezowania jak w centrum ;)
oszum - 2014-02-04, 17:58

gosia_w, może sprawdź Mleczarnię (hxxp://www.mleczarniahostel.pl/)? Klimat fajny no i w centrum. Zawsze można do Vegi na Rynek podbić. Otwarte od 8, mają ofertę śniadaniową, wszystko jest wegańskie.
gosia_w - 2014-02-04, 20:24

My szukamy spokojnego noclegu, czy w Mleczarni jest ryzyko, że będzie impreza?
moony - 2014-02-04, 22:20

Wydaje mi się, że jeśli już to w klubie "Mleczarnia" na dole.
gosia_w - 2014-02-08, 16:56

Power Flower zamknęło się, znaleźliśmy hotel na Ostrowie Tumskim, trochę tańszy od Mleczarni.
Jeszcze mam pytanie o jedzenie, ponieważ jednak zostaniemy we Wro na obiedzie (czyli 2 posiłki na ciepło potrzebujemy). Wstępnie planujemy: Vega, Nalanda i ew. Machina Organica (czy tam jest tylko raw food?). Czy to dobry wybór?

go. - 2014-02-08, 17:04

ja osobiście Vegi nie lubiłam, bo drogo, MO mi średnio smakowało i mały wybór, co praktykują "wybór dzienny". No ale nie chcę znów wprowadzać w błąd, bo tu też się przez rok coś mogło pozmieniać:)
Alispo - 2014-02-08, 17:23

W Vedze drogo? "Nowa" Vega jest genialna!
gosia_w - 2014-02-08, 18:48

Dzięki dziewczyny za rady i opinie. Vega będzie :-)
jagodzianka - 2014-02-08, 20:38

Ja "nową' vegę też ubóstwiam. Zamiast do Nalandy polecam wybrać się do Najadaczy. W Nalandzie byłam 2 razy i 2 razy byłam bardzo zawiedziona, nie mają nawet mleka sojowego do koktajli. ;/ A Najadacze to mój namber łan. :P
gosia_w - 2014-02-08, 20:49

dzięki :-)
czindirela - 2014-02-08, 21:47

To może jeszcze Złe mięso odwiedź, bo przenieśli się do nowego lokalu na Ofiar Oświęcimskich. Co prawda, jeszcze tam nie byłam, ale stare złe mięso wspominam dobrze :) No i zdjęcia z lokalu wyglądają zachęcająco.
szysza - 2014-03-08, 10:07

złe mięso ma fajny klimat i np. wszelkie nie-wegańskie potrawy (zawierające ser) można zastąpić roślinnie:) czy to pizza, czy sałatka grecka. a pizze mają ponoć nieziemską (choć sama nie jadłam jeszcze)
w vedze, jak ktoś dobrze zauważył- czuje się klimat baru mlecznego, ale i o fastfoody dbają (mój luby trzaska tam burgery buraczane- spośród kilku rodzajów kotletów te są mistrzowskie), dobry falafel i jest spory wybór ciast (jeszcze tydzień temu sama je robiłam także wiem "od kuchni" ^^). a, i sporo zup- także jeśli ktoś jest zupojadem to może coś wybrać.

machina organika nie należy do najtańszych +, ze mają piwo.

Salamandra*75 - 2014-03-08, 13:17

dzięki dobrze wiedzieć!
gosia_w - 2014-03-08, 15:35

My ostatecznie jedliśmy tylko w Vedze. Smaczne jedzenie. Minus za brak toalety - w podróży to duża uciążliwość. Pierwszy raz pani wpuściła mnie z dzieckiem do toalety dla personelu, drugi - inna pani powiedziała, że toaleta nie działa. No i po kilkunastu latach przekroczyłam progi MD :evil:
oszum - 2014-03-08, 18:34

gosia_w, to z powodu remontu góry, normalnie kibelek zawsze byl na piętrze.
gosia_w - 2014-03-08, 18:43

Rozumiem, ale dla nas to było duże utrudnienie. I szkoda, że za drugim razem pani nie zrobiła wyjątku nawet dla dziecka :-/
jagodzianka - 2014-03-08, 19:35

Nam też ostatnio nie zrobiła. Musiałam przewijać F z kupska w tym kąciku dla dziecka. Ba! nawet kubła nie mogłam znaleźć i leciałam z pamkiem do kosza na rynku. :-P
czindirela - 2014-03-08, 19:51

A kto odwiedził już "Zupę"? Co prawda nie jest to miejsce czysto wegetariańskie ale mają zawsze chyba 3 niemięsne zupy. Moim zdaniem strasznie fajne miejsce, na razie spróbowałam tylko kremu gruszkowo-pietruszkowego i jak dla mnie trochę za słodki, ale podobno "flaki" boczniakowe przepyszne.
moony - 2014-03-08, 20:49

Właśnie się zastanawiałam czy jest tam czego szukać. Generalnie jestem niezupowa, ale może kiedyś...?
oszum - 2014-03-09, 11:53

gosia_w napisał/a:
Rozumiem, ale dla nas to było duże utrudnienie. I szkoda, że za drugim razem pani nie zrobiła wyjątku nawet dla dziecka :-/

No niestety, panie pracujące w Vedze to największy minus tego miejsca :-/ . Remont nie zmienił stołówkowego mentalu obsługi, a szkoda.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group