| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Nasze zdrowie - Jadłospis dla wegetariańskiej nastolatki
Juana - 2013-02-22, 16:22 Temat postu: Jadłospis dla wegetariańskiej nastolatki Witam! Pilnie potrzebuję chociaż jednodniowego jadłospisu dla wegetarianki! Mam 13 lat i nie jem mięsa od lat 3. Ale mam mieć w marcu (20-31) robione badania i boję się jeśli będę miała straszne niedobory. Proszę o pomoc!
Jak już mówiłam, mam 13 lat. Moja aktywność fizyczna ogranicza się do codziennego biegania do sklepów (z 600m) oraz codziennych lekcji w-fu, mam całkiem dobrą kondycję (szybko biegam, z rękami już gorzej). Jem zdrowo, nigdy białego pieczywa czy białego cukru,unikam każdej chemicznej substancji. Większość czasu spędzam na czytaniu i nauce, czasami oglądam jakiś teleturniej lub wchodzę na internet. Mieszkam w malutkim miasteczku, więc nie liczę nigdy na razową mąkę czy jogurt bez mleka w proszku, ale często jadę do wielkiego miasta, mniej więcej wielkości Płocka. Jeśli ktoś będzie skory napisać całodzienne Menu i by potrzebował więcej informacji,proszę pytać.
Dziękuję za jakiekolwiek wskazówki.:)
Alispo - 2013-02-22, 19:19
Hej,jeśli masz mieć"straszne niedobory" to tak na szybko ich nie odwrócisz:) Jedz różnorodnie,warzywa,owoce ,kasze,pestki,im mniej przetworzone tym lepiej:)i bierz witaminę b12 i się nie stresuj
dżo - 2013-02-22, 19:31
Juana, napisz jak wygląda Twój codzienny jadłospis, będzie łatwiej coś doradzić.
Pipii - 2013-02-22, 19:52
Juana przede wszystkim - ZERO stresu, jak się będziesz stresować to dopiero będziesz mieć niedobory niezwiązane z dietą. Na forum są dzieci, które od urodzenia są na diecie wegańskiej i nie mają niedoborów, więc nie przejmuj się. Dieta wege, jeżeli jest dobrze zbilansowana, czytaj - zawiera codziennie pełne zboża, strączki, owoce, warzywa sezonowe itd - NIE PROWADZI do niedoborów!
Jeżeli jednak Twoi Rodzice mają jakieś wątpliwości co do tego, czy dieta wege jest zdrowia i odpowiednia dla młodzieży dojrzewającej - polecam dać im do poczytania "Nowoczesne zasady odżywiania" - może sami przejdą na wersję wege
Weź głęboki oddech, jeden, drugi .. no i już jest dobrze
Poli - 2013-02-22, 23:03
Juana zacznij suplementowac wit b12, d3 i warto zainteresowac sie takze omega 3
Juana - 2013-02-23, 07:48
Mój codzienny jadłospis wygląda mniej więcej tak:
Śniadanie
owsianka na jogurcie z orzechami włoskimi,pestkami dyni,suszonymi śliwkami,jabłkiem,bananem i siemieniem lnianym
Drugie śniadanie
ok.60 gramów pestek dyni,jabłko,marchewka
Obiad
Jabłko,zupa warzywna z brązowym ryżem/kasza jęczmienna z pomidorowym sosem i pieczonymi warzywami/,,warzywa na patelnię'' gotowane...
Podwieczorek
Jogurt,banan,siemię lniane,jabłko
Kolacja
Jabłko,kasza gryczana/chleb razowy pasteryzowany z warzywami.
Codziennie jem oczywiście co innego, jabłek conajmniej 6 dziennie zjadam, banany też mi prawie codziennie towarzyszą. Bardzo często jem mrożonki, zwykle firmy Hortex, kiedyś piłam soki warzywno-owocowe, ale obecnie nie działa nam sokowirówka.
Ile mogą kosztować pastylki witaminy B12?
Czy wszystkie suplementy B12 są wegetariańskie?
Czy dodają do nich dużo substancji chemicznych?
Czy suplementowanie D3 jest konieczne w moim przypadku? (jajka jem tylko późną wiosną i latem)
Czy B12 jest na receptę?
Dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi.
jarzynajarzyna - 2013-02-23, 11:13
Juana, b12 nie jest na receptę, nie kosztuje zbyt dużo, np. hxxp://www.doz.pl/apteka/p18334-Witamina_B12__10_mcg_tabletki_100_szt
go. - 2013-02-23, 11:20
| Poli napisał/a: |
Juana zacznij suplementowac wit b12, d3 i warto zainteresowac sie takze omega 3 |
w jakimś "lajtowym" wege nie trzeba nic sumplementować! Nie każdy musi od razu być wegan;) a widać nabiał w diecie
Więc jeśli wege to ja polecam jajka od szczęśliwych kurek zamiast chemii sumplementacyjnej
(i nie piszę tego, żeby się z kimś kłocić o to co lepsze )
Lily - 2013-02-23, 11:21
| gosia z badylem napisał/a: | | w jakimś "lajtowym" wege nie trzeba nic sumplementować! jeśli na wegan się ktoś nie pisze, a widać nabiał w diecie | Raczej trzeba, bo w nabiale są tego śladowe ilości.
go. - 2013-02-23, 11:22
| Lily napisał/a: | | Raczej trzeba, bo w nabiale są tego śladowe ilości. |
ja jestem tylko owo a wszystkiego mam pod dostatkiem
bronka - 2013-02-23, 11:40
| Cytat: | ja jestem tylko owo a wszystkiego mam pod dostatkiem |
robiłaś badania poziomu wit b12 i D?
Gosiek to wszystko nie jest takie mega proste
Alispo - 2013-02-23, 11:44
b12 w tabletkach powstaje z fermentacji melasy."straszna chemia"... Szczesliwe kurki...litosci:/ Juana-mysle że fajnie jesz,na pewno fajniej niż większosc twoich rowiesnikow.nie martw sie na zapas.a o b12 pomysl.trzeba o ty myslec ZANIM pojawi się byc może jakis niedobor.wit.D przydaje się zimą ale vege wersje dosc trudno są dostępne.ale możesz kupic przez net VEG1,zawiera i b12 i D2(D3 jest odzwierzeca.Ale suplementy to tylko dodatek.fajnie się odżywiasz,luz:)
Juana - 2013-02-23, 13:01
Dziękuję.:) To właśnie o B12 się martwiłam...
Jajka jem od zaufanej osoby, innych nie ruszam, dlatego zimą i jesienią jedynym źródłem B12 jest nabiał, zwykle jogurty, lecz coraz bardziej zastanawiam się nad weganizmem...
I jeszcze jedno: ile tabletek wcześniej wspomnianej witaminy trzeba spożywać dziennie? Jedną? Dwie? I czy kupię ją w każdej lepszej aptece? (nie mam możliwości kupowania niczego przez internet).
edysqa - 2013-02-23, 13:05
Juana, dolozylabym straczkow trochę, zamiast dwa razy kaszę np soczewicy. Czerwona sie szybko gotuje. Dzisiaj np zrobiłam pyszne naleśniki nadziewane rozgotowaną soczewicą z porem i mielonym siemieniem lnianym. Takie nadzienie moze służyć tez jako pasta do kanapek albo pure na obiad. Zamieniaj tez czasami kasze gryczana lub jeczmienna na jaglana (bardzo zdrowa).
No i kiszonek trochę sobie podjadaj Wspanialy do picia (mega zdrowy) jest sok z kiszonych buraków. Dasz radę go zrobić sama. Wystarcza obrane pokrojone buraki zalać w dużym sloiku ciepłą przegotowana wodą z solą (ok 1 łyżki na litr), dodać do tego 1 ząbek czosnku, ziele angielskie, liść laurowy, przykryć i odstawic w ciepłe miejsce na kilka dni aż sie ukisi (ok 4 dni), moze sie utworzyć biały korzuch jak na ogorkach to go zdejmujesz, zlewasz barszczyk i drugi raz zalewasz te same buraki. Możesz pić rozcienczony na początek żeby sie przyzwyczaić.
Ja rowniez uważam ze Twój jadlospis w porownaniu do Twoich rówieśników jest bardzo dobry
Alispo - 2013-02-23, 13:38
| Juana napisał/a: |
I jeszcze jedno: ile tabletek wcześniej wspomnianej witaminy trzeba spożywać dziennie? Jedną? Dwie? I czy kupię ją w każdej lepszej aptece? (nie mam możliwości kupowania niczego przez internet). |
Powinnaś kupić.Zwykle 1 dziennie.
bronka - 2013-02-23, 13:52
Sprawdź jeszcze czy nie ma u Ciebie aptek, gdzie można zamówić przez Internet i odebrać na miejscu. Zaoszczędzisz sobie biegania
Do diety włączyłabym strączki ( jak już pisała edysqa, ). Niedużo, ale różnorodnie- fasolki- białą, czerwoną, czarną, zieloną, soczewice- zieloną, brązową, czerwoną, cieciorkę itp.
Ogólnie tak jak poprzedniczki uważam, że dietę masz jak najbardziej prawidłową.
Ja w Twoim wieku jadłam gorzej
Juana - 2013-02-23, 13:58
| edysqa napisał/a: | Juana, dolozylabym straczkow trochę, zamiast dwa razy kaszę np soczewicy. Czerwona sie szybko gotuje. Dzisiaj np zrobiłam pyszne naleśniki nadziewane rozgotowaną soczewicą z porem i mielonym siemieniem lnianym. Takie nadzienie moze służyć tez jako pasta do kanapek albo pure na obiad. Zamieniaj tez czasami kasze gryczana lub jeczmienna na jaglana (bardzo zdrowa).
No i kiszonek trochę sobie podjadaj Wspanialy do picia (mega zdrowy) jest sok z kiszonych buraków. Dasz radę go zrobić sama. Wystarcza obrane pokrojone buraki zalać w dużym sloiku ciepłą przegotowana wodą z solą (ok 1 łyżki na litr), dodać do tego 1 ząbek czosnku, ziele angielskie, liść laurowy, przykryć i odstawic w ciepłe miejsce na kilka dni aż sie ukisi (ok 4 dni), moze sie utworzyć biały korzuch jak na ogorkach to go zdejmujesz, zlewasz barszczyk i drugi raz zalewasz te same buraki. Możesz pić rozcienczony na początek żeby sie przyzwyczaić.
Ja rowniez uważam ze Twój jadlospis w porownaniu do Twoich rówieśników jest bardzo dobry |
Dziękuję bardzo. Ze strączków najczęściej jem groch i właśnie soczewicę, czasem fasolę czerwoną. Kaszy jaglanej nie lubię przez jej konsystencję, nie często jadam. Kiszone jem za to bardzo często, piję również wodę z kiszonej kapusty, więc przepis bardzo mi się przyda.
Dziękuję wam wszystkim. ^^
Agnieszka - 2013-02-23, 14:49
Juana: dziewczyny już doradziły i jak poprzedniczki powiem żebyś nie stresowała się wynikami badań na zaś.
Jeśli chodzi o nabiał to na bazie mleka zwykłego lub roślinnego możesz z pomocą grzybka tybetańskiego wyprodukować własny kefir. Temat o grzybku tutaj: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=8086.
Kasza jaglana może zasmakuje w takim wariancie na podwieczorek: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=7459
Sądzę, że warto wprowadzić zioła np. takie własnej hodowli z parapetu: szczypiorek, natkę, rzeżuchę.... a jeśli boisz się o wyniki poziomu żelaza zaprzyjaźnij się z pokrzywą suszoną do picia. Jeść lokalnie rosnące owoce i warzywa stosownie do pór roku, latem czy jesienią np do surówek używać dobrej jakości oleju/oliwy bo niektóre witaminy lubią towarzystwo tłuszczu.
Powodzenia i pochwal się wynikami badań. Badania na prośbę rodziców robisz?
an - 2013-02-23, 19:31
| gosia z badylem napisał/a: | | Lily napisał/a: | | Raczej trzeba, bo w nabiale są tego śladowe ilości. |
ja jestem tylko owo a wszystkiego mam pod dostatkiem |
Robiłaś badanie na poziom wit. b12? Sprawdź sobie na nutritiondata ile b12 ma 1 jajko.
Musiałabyś jeść kilka jajek codziennie, a to chyba już niezbyt zdrowo.
Juana - ale mielisz te nasionka lnu?
Juana - 2013-02-23, 20:28
Nie mielę, nie mam czym, zwykle zalewam wrzątkiem i zjadam, lub wkładam na patelnię. Czasem jem surowe, choć staram się przestać. Czy to źle, iż nie mielę?
Źelazo: piję dużo herbatek z pokrzywy i mięty, oraz codziennie pestki dyni,śliwki suszone, sądzę, że z tym składnikiem nie będę miała problemu. Bardziej przejmuję się witaminami D i B12.
Co do badań, rodzice chcieli, ale i ja podświadomie chciałabym zobaczyć wyniki...
an - 2013-02-23, 20:45
Trzeba mielić, żeby zawartość (w tym ważne dla wegetarian omega-3) miała szansę się przyswoić.
Wystarczy kilka sekund w młynku do kawy.
Natomiast nie powinno się stosować wysokich temperatur jak i mielenia na zapas oraz długiego przechowywania.
Lily - 2013-02-23, 22:28
Jeśli zalewasz siemię wrzątkiem, to najwyżej robisz środek osłonny (ten "kisiel) na przewód pokarmowy, a nasiona wychodzą z drugiej strony niezmienione. Natomiast jeśli chodzi o Omega 3 i inne wartości odżywcze, nic z tego siemienia nie masz.
Juana - 2013-02-24, 08:04
Czy są jakieś inne roślinne źródła Omega 3?
jagodzianka - 2013-02-24, 08:32
olej lniany nierafinowany? ale chyba bardziej opłaca się kupić młynek. z sezamu też nic nie przyswoisz jak nie zmielisz.
Lily - 2013-02-24, 09:28
| Juana napisał/a: | | Czy są jakieś inne roślinne źródła Omega 3? | Hmm, orzechy włoskie, chociaż tam są inne proporcje kwasów tłuszczowych.
lilias - 2013-02-24, 13:12
hxxp://wegedzieciak.pl/printview.php?t=383&start=0&sid=86fda5cc4e973f7cc4c764b98f65ec91
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=9288
Agnieszka - 2013-02-24, 15:06
Juana: popytaj rodziny może ktoś ma stary elektryczny młynek do kawy i odda a wówczas doczyścisz i można mielić.
Nie wiem skąd jesteś ale padła nazwa Płock zatem (gdybam) do Warszawy przez pół Polski jechać nie trzeba a jeśli rodzice zainteresowani pokaż im informację: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=13806
Moja córka jest rok młodsza od Ciebie, nie przyjmowała regularnie B12, D do tego większość życia wegan (alergik) a wyniki badań wykonywane przy okazji pobytów szpitalnych i okresowo miała ok.
an - 2013-02-26, 03:12
| Juana napisał/a: | | Czy są jakieś inne roślinne źródła Omega 3? |
Z najmniej przetworzonych - nasiona konopi hxxp://www.evergreen.pl/konopie-luskane-p-2057.html
orzechy włoskie, ale jest tam mniej omega-3, więc od czasu do czasu lepiej spożywać coś z lnem, olejem lnianym lub konopnym (trzymane w lodówce), ostatecznie rzepakowym, tłoczone na zimno. Są jeszcze nasiona chia - szałwia hiszpańska, ale droższe hxxp://www.evergreen.pl/chia-nasiona-190g-p-2007.html nie stosowałam tego, to nic więcej nie powiem.
|
|