Lalora - 2007-10-20, 09:48 Temat postu: Witajcie WITAJCIE, 
JESTEM STAŁĄ CZYTELNICZKĄ FORUM , ALE DOPIERO WCZORAJ SIĘ ZALOGOWAŁAM I ZGODNIE Z SUGESTIĄ , PRZEDSTAWIAM SIĘ. JESTEM WEGETARIANKĄ OD 7 LAT , ALE W DOMU MAM WIELU PRZECIWNIKÓW , MÓJ PARTNER JEST TYPOWYM MIĘSOŻERCĄ , CO RODZI WIELE KONFILKTÓW I JEST PROBLEMATYCZNE W CODZIENNYM ŻYCIU , OCZYWIŚCIE STARAŁ SIĘ JAK MÓGŁ , ALE JAK TWIERDZI NIE WYSZŁO. 
POSTARAM SIĘ UZUPEŁNIĆ SWÓJ WIZERUNEK Z CZASEM , ALE NIESTETY NIE BARDZO PANUJĘ NAD SWOIM KOMPUTEREM, A TO JEST PIERWSZE FORUM W KTÓRYM UCZESTNICZE CZYNNIE. zina - 2007-10-20, 09:55 Witaj Lalora  Jest tu pare mieszanych par, lacznie za mna. Mam nadzieje ze znajdziesz tu wiele porad 
alfa - 2007-10-20, 10:15 witaj na forum. Mój obecny partner też je mięso, aczkolwiek nie przy mnie  sam tak postanowił na początku i teraz najchętniej, by się z tego wycofał, co mi się nie podoba...toleruję dużo ale nie wyobrażam sobie mieszanych obiadów...pozdrawiam
alcia - 2007-10-20, 11:46 Witam
Ja też byłam zawsze z moim wegetarianizmem we wrogim otoczeniu (w domu rodzinnym). Teraz z mężem jest dużo dużo lepiej, prawie nie je mięsa (w domu nigdy). Może i u Ciebie kiedyś przyjdą zmiany...
zojka3 - 2007-10-20, 12:07 Witaj! Ja też jestem mieszańcem, da się żyć
Izzi - 2007-10-20, 12:20 Hej hej Lalora
..mój D także podjada mięsiwo - choć nasza lodówka nie jest nim na szczęście skażona Ewa - 2007-10-20, 14:37 Witaj! Moje małżeństwo też było mieszane i naprawdę da się tak żyć. Chociaż jak to kiedyś tu na forum usłyszałam, że mój przypadek się nie liczy, bo mój mąż był wyjątkiem  .
P.S. Proszę, pisz bez capslocka. rebTewje - 2007-10-20, 17:01 Lalora, witaj dziewczyno! Czuj sie dobrze miedzy nami!
ań - 2007-10-20, 17:07 Lalora, witaj u nas
pao - 2007-10-20, 17:14 cześć Lalora miłego postowania
martka - 2007-10-20, 17:14 witaj Lalora
kasienka - 2007-10-20, 19:25 I ja witam
Humbak - 2007-10-21, 05:38 Witamy i my
"Małżeństw mieszanych" tu tyle że urastają chyba do standardu... mama wege tata nie
taniulka - 2007-10-21, 07:55 Witaj
rosa - 2007-10-22, 08:52 witaj
gibusia - 2007-10-22, 10:22 Witaj na forum! mój facet też je mięcho - poza domem, na szczęście i stara sie nie przy dziecku. Moje ciągłe starania, żeby go naprowadzić na właściwą drogę do tej pory spalają na panewce, ale może kiedyś...
magic5 - 2007-10-22, 10:31 Witaj
Alispo - 2007-10-22, 10:33 Witaj u mnie tez pomieszanie tyle ze vege&vegan,wbrew pozorom to tez spora roznica..
Milego forumowania
Malinetshka - 2007-10-22, 11:52 Lalora, witaj ciepło
dort - 2007-10-22, 15:49 witaj
dynia - 2007-10-22, 16:07 Cześc
Agnieszka - 2007-10-23, 18:20 witam hans - 2007-10-23, 19:52 witaj
eee tam
Alispo - 2007-10-23, 20:00 Też tak masz? hans - 2007-10-23, 21:04 No dziewczyny moje jadają czasami cóś krowiego...ale i tak ja gotuję, więc obie już prawie wegan
Iwona - 2007-10-23, 22:17 Witaj Lalora, niestety tak to z tymi naszymi połówkami jest. Mój co prawda w domu nie je (bo nie kupuję ), ale poza domem to chętnie. Ja mojego Wiktorka to trochę wyedukowałam w tej kwestii i czasami się pyta tatusia: "A ty tatusiu, nie będziesz jeść ciała zwierzątek ?" hi hi, i mój mężuś ma wtedy problemy co powiedzieć, a ja się chichram
biechna - 2007-10-25, 11:58 Witaj
Nasz związek też mieszany. M je mięso też w domu ostatnio. Dajemy radę, sprawy, które nas dzielą, są mniej istotne od tych, które nas łączą
gosiabebe - 2007-10-25, 17:08 hej!! tomek - 2007-11-02, 08:35 Hej Lalora
|
