| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Muszę Wam opowiedzieć... - Rozmowy z Nadią
magdusia - 2007-11-27, 19:57 Temat postu: Rozmowy z Nadią Jesteśmy w centrum handlowym
Nadia mówi do mnie głosem pełnym uznania;
lubię ciebie
ja; tak?
Nadia wyznaje; jestem z ciebie dumna!
ja; dlaczego?
bo robisz tak jak ja chcę
pao - 2007-11-27, 20:02
i wszystko jasne
Capricorn - 2007-11-27, 20:34 Temat postu: Re: Rozmowy z Nadią
| magdusia napisał/a: |
Nadia wyznaje; jestem z ciebie dumna!
ja; dlaczego?
bo robisz tak jak ja chcę |
HA! dobre
Christa - 2007-11-28, 02:50
magdusia, teraz sie wydalo!
zojka3 - 2007-11-28, 05:49
tekst zabójczy
martka - 2007-11-28, 08:35
no tak
dort - 2007-11-28, 11:01
Lily - 2007-11-28, 11:01
kamma - 2007-11-28, 12:44
no to usłyszałaś
magdusia - 2007-11-28, 13:16
dodam że ona to powiedziała zupełnie niewinnie a rozmwa ta nie była poprzedzona spełnieniem jakiejś zachcianki,niczgo jej wtedy nie kupiłam itp.
koniczynka_k - 2007-12-07, 17:58
Wegedzieciaki są super
P>S> Chciałam zapytać czy Nadia ma oficjalnie na imię Nadia czy Nadzieja?
Zastanawiam się bo bardzo mi się to imię podoba
magdusia - 2007-12-07, 18:29
oficjalnie Nadia
gosiabebe - 2007-12-07, 19:24
super tekst
magdusia - 2007-12-07, 19:33
Tata nakrzyczał na Nadię;
Nadii zrobiło się smutno i przytulając się do mnie mówi;
Mamusiu ,daj mi trochę miłości.
Wzięłam ją na kolana i przytuliłyśmy się.
Jakiś czas potem ja byłam nie w sosie,i tym razem usłyszałam;
Mamusiu,dam ci trochę miłości
przytuliła się,a później zaczęła mnie rozśmieszać,bym już smutna nie była.
martka - 2007-12-08, 19:19
| magdusia napisał/a: | | Mamusiu,dam ci trochę miłości |
słodkie...
magdusia - 2008-06-09, 10:01
z wczoraj;
w Bomi na dziale z warzywami
ja wybieram warzywa,Nadia podchodzi do pani obsługującej ten dział
i mówi; Proszę pani ,
i wskazując na mnie i do mnie podchodząc
to jest moja mamusia
przytula się do mojej nogi
i ja ją bardzo kocham
po paru minutach następne podejście;
Proszę pani
ja mam kandidę
Pani nie wiedziała co to kandida
więc ja chcąc co nieco wyjaśnić lecz nie wdając się w szczegóły mówię
nie może jeść słodyczy
po czym Nadia pokazuje jej swoją próchnicę na przednich ząbkach
pani ze zrozumieniem
no tak masz rację nie powinnaś jeść słodyczy
podejście trzecie;
podaję pani cebulę do zważenia
Nadia do pani
proszę pani
ja lubię cebulkę,smażoną,mniam
*********************
wracałyśmy z banku gdzie dokonywałam wpłaty gotówki do wpłatomatu.
Wsiadamy na tył tramwaju,przy tylnej szybie jest taki jakby wykusz o który można się oprzeć a dziecko może nań usiąść.
Siedziały tam dwie dorosłe osoby i dziewczynka-na oko 6-cio letnia
zostało jeszcze parę wolnych centymetrów i Nadia postanowiła że tam się zmieści
udało się ,usiadła obok dziewczynki
patrzy na nią uśmiecha się i mówi
ładną masz spineczkę
cisza
zaczyna znowu
wiesz moja mama ma dużo pieniędzy
dziewczynka na to
a moja nie
Nadia;
naprawdę,prawda mamusiu że masz dużo pieniędzy?
dziewczynka na to;
a moja mama będzie miała dużo pieniędzy
no i niestety musiałyśmy już wysiąść z tramwaju
Malinetshka - 2008-06-09, 10:16
Słodzizna
zina - 2008-06-09, 11:51
Fajne te rozmowy Nadii, madra dziewczynka
magdusia - 2008-06-09, 12:03
jeszcze z dzisiejszego poranka;
rano,ja jeszcze śpię,Nadia właśnie się obudziła idzie do mnie
i mówi z uśmiechem;
mamo lody nie dają mi spać
po czym ściąga mnie z łóżka i prowadzi do lodówki
(dzień wcześniej zrobiłyśmy lody)
zina - 2008-06-09, 17:03
Na sniadanko lody wcinacie, mniam
magdusia - 2008-06-30, 13:58
Nadia bardzo lubi wyglądając przez balkon nawiązywać kontakt z ludźmi,
wpierw rozgląda się po innych balkonach czy może ktoś tam stoi i można by się w rozmowę z nim wdać.
Jak nikogo nie ma to wyczekuje na osoby przechodzące chodnikiem i woła je
tak było wczoraj;
proszę pani krzyczy ze trzy razy
pani spojrzała do góry na Nadię
ładne ma pani włoski
a ja? zapytała
niestety pani nie wykazywała chęci dialogu i poszła bez słowa.
k.leee - 2008-06-30, 15:53
| magdusia napisał/a: | Proszę pani
ja mam kandidę |
| magdusia napisał/a: | proszę pani krzyczy ze trzy razy
pani spojrzała do góry na Nadię
ładne ma pani włoski
a ja? |
Cudne, aż wzruszające
magdusia - 2008-06-30, 16:34
dziś Nadia częściowo jest ze mną w sklepie (u mnie w pracy),
właściwie to większość czasu spędza obok w sklepie z zabawkami lub przy samochodziku takim na złotówkę.
w pewnym momencie przychodzi do mnie i pokazuje co ma w ręce ,
a tu 1zł
pytam skąd ma
a Nadia mówi że pani jej dała
wydała na jazdę samochodem.
Jakiś czas po tym Nadia znów jest po za moim sklepem i słyszę jak do kogoś mówi;
Proszę pani może pani mi dać złotówkę na samochdzik?
k.leee - 2008-06-30, 16:41
| magdusia napisał/a: | w pewnym momencie przychodzi do mnie i pokazuje co ma w ręce ,
a tu 1zł
pytam skąd ma
a Nadia mówi że pani jej dała
wydała na jazdę samochodem.
Jakiś czas po tym Nadia znów jest po za moim sklepem i słyszę jak do kogoś mówi;
Proszę pani może pani mi dać złotówkę na samochdzik? |
Zamknij sklep, pożycz dzieci od sąsiadów, obstaw samochodziki w całej dzielni i ciesz się życiem. *
*[Dziś kończę starą pracę i pomysły na nowe życie cisną mi się do głowy na każdym kroku ]
magdusia - 2008-06-30, 16:46
taaa....
kofi - 2008-06-30, 18:05
| magdusia napisał/a: | Jakiś czas po tym Nadia znów jest po za moim sklepem i słyszę jak do kogoś mówi;
Proszę pani może pani mi dać złotówkę na samochdzik?
|
Zaradna dziewczynka
(kiedyś w sklepie zaczepiła mnie taka dziewczynka prosząc: ciooociu kup mi loda. Już chciałam kupić, ale właścicielka mówi: proszę pani, niech pani jej nie kupuje, ona już tak ze 3 lody zjadła )
k.leee - 2008-06-30, 19:22
| kofi napisał/a: | (kiedyś w sklepie zaczepiła mnie taka dziewczynka prosząc: ciooociu kup mi loda. Już chciałam kupić, ale właścicielka mówi: proszę pani, niech pani jej nie kupuje, ona już tak ze 3 lody zjadła |
Zła sprzedawczyni, zła
Capricorn - 2008-06-30, 19:23
| k.leee napisał/a: | | kofi napisał/a: | (kiedyś w sklepie zaczepiła mnie taka dziewczynka prosząc: ciooociu kup mi loda. Już chciałam kupić, ale właścicielka mówi: proszę pani, niech pani jej nie kupuje, ona już tak ze 3 lody zjadła |
Zła sprzedawczyni, zła |
zła jak pies ogrodnika, co to sam nie zje, i innym zabrania D
magdusia - 2008-07-01, 10:29
Nadia jest od jakiegoś czasu jest zafascynowana magią,
jest wieczór ,ciemno ,Nadia chce wyjść do innego pomieszczenia w którym nie jest zapalone światło i się boi
mówi;
mamo zatocz wokół mnie koło (w domyśle dla swojej ochrony)
ja zaskoczona ,ale rysuję w powietrzu koło i tłumaczę że to jest taka bańka dookoła ciebie i ona cię ochroni,żadna zła energia teraz nie ma do ciebie dostępu
Nadia na to, całkowicie poważnie;
mamo ty jesteś taką prawdziwą wróżką?
ewatara - 2008-07-05, 14:03
magdusia - 2008-07-13, 10:24
z wczoraj;
Idziemy z Nadią przez pole,podziwiamy przyrodę
Nadia zatrzymała się nad rosnącym w polu ostem;
mamusiu patrz jakie piękne kwiatki
po chwili namysłu
one się nazywają kujony.
Bo kują.
kofi - 2008-07-14, 11:55
| magdusia napisał/a: |
mamo ty jesteś taką prawdziwą wróżką? |
Magia magią, ale kompetencje wróżki warto sprawdzić.
Kujony [/i]
magdusia - 2008-08-04, 12:02
Na poważnie tym razem.
Z relacji Sławka;
Sławek;
Nie jestem szczęśliwy z tego powodu że spędzam z tobą tak niewiele czasu.
Nadia;
nie martw się,tak już jest że czasami człowiek potrzebuje trochę pobyć sam,
ja też jak czasami jak babcia na mnie nakrzyczy zamykam się sama w pokoju
magdusia - 2008-08-04, 12:20
w greenwayu;
ja składam zamówienie;
proszę krokieta i zupę dnia
sprostowanie Nadii;
proszę pani,nie zupę dnia tylko zupę nocy
magdusia - 2008-08-04, 12:27
Nadia; chciałabym mieć więcej rodziców
Ja ; ?
Nadia;np. mama nie jedna tylko dwie,tata nie jeden ale dwóch,babcie dwie,Nadia...
Ja ;dwie Nadie?
Nadia: śmiech.
adriane - 2008-08-06, 14:10
Dobre, dobre
magdusia - 2008-08-07, 12:04
Ja do Nadii; co myślisz o tym żeby ci obciąć włosy,tak na jeżyka?
ładnie byś wyglądała.
Nadia; nie,bo ja będę księżniczką
a księżniczki mają długie włosy.
magdusia - 2008-09-12, 11:01
w sklepie
Nadia ;mamo czy wiesz co to znaczy bek fak?
ja : nie wiem
Nadia: chodź powiem ci na ucho
pochlam się i słyszę
plecak
ja odetchnęłam z ulgą aaaa beg pak
Capricorn - 2008-09-12, 19:46
ha ha ha, a mogło być tak obscenicznie
|
|