wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich Tylko dobre wiadomości - Jestem z siebie dumna bo... Kasia B. - 2008-03-14, 10:40 Temat postu: Jestem z siebie dumna bo... ...udało mi się namówić moją koleżankę na wegetarianizm, już 3 tygodnie nie je mięsa to pierwsza moja zwerbowana owieczka, mam nadzieję że będzie ich kiedyś więcej Alispo - 2008-03-14, 15:21 Super,oby na zawsze:) honey - 2008-03-14, 16:57 zrobilam maly wyklada w swojej szkole nt. dlaczego vegetarianizm jest zdrowy i mialam nawet wlasnej slajdy..z power point ..wszystkim sie podobalo.. Alispo - 2008-03-14, 17:55 takie prezentacje warto tez rozpowszechniac w necie:) ina - 2008-03-14, 17:56 honey zaprezentuj te slajdy Kasia B. - 2008-03-14, 18:37 właśnie pokaż, ciekawa jestem Agnieszka - 2008-03-14, 20:43 honey - 2008-03-14, 22:53 zapytam meza ..jak to sie robi..bo nie wiem... kamma - 2008-03-15, 12:18 Fajnie! Trzymam kciuki za konsekwencję! ewatara - 2008-03-15, 21:12 honey napisał/a: zrobilam maly wyklada w swojej szkole nt. dlaczego vegetarianizm jest zdrowy ale Ci zazdroszczę, u mnie jak sie dowiedzieli, że jestem wege to od razu babka z biologii mi powiedziała, żebym broń boże nie mówiła tego co jej (że wege jest ok, zdrowe itd) dzieciakom, bo ona mówi co innego, ze to grozi tym, a tam tym , a dyro też mi zapowiedział, ze jak usłyszy, że propaguje lub namawiam uczniów do wege to sobie ze mną ostro porozmawia topcia - 2008-03-15, 21:21 honey, gratuluję odwagi! Kreestal - 2008-03-15, 21:30 Jestem z siebie dumna bo jak na razie mam same 4 i 5 na studiach. No i dzięki mojemu nowemu stylowi żywienia powoli pozbywam się wszelkich dolegliwości męczących mnie przez większość życia honey - 2008-03-15, 22:28 tutaj mala probka slajow ..w formie zdjec..wiec bez efektow specjalnych... hxxp://picasaweb.google.com/homeingeorgia/VegeSlideshow Kasia B. - 2008-03-15, 22:35 wow!ale super slajdy:):) czy ktoś po tej prezentacji pomyslał powaznie o przejsciu na wege? honey - 2008-03-15, 22:38 podejrzewam ,ze zainteresowalam pare osob....skonczyl sie semestr, nie spotkamy sie wiecej.....wiec trudno bedzie powiedziec.. Malinetshka - 2008-03-16, 00:20 Kasia B., fajnie bardzo Niech koleżance na zdrowie wyjdzie.. honey, świetnie, najważniejsze, że zasiałaś ziarenko.. Kreestal, gratuluję!! adriane - 2008-03-16, 00:40 ewatara napisał/a: honey napisał/a: zrobilam maly wyklada w swojej szkole nt. dlaczego vegetarianizm jest zdrowy ale Ci zazdroszczę, u mnie jak sie dowiedzieli, że jestem wege to od razu babka z biologii mi powiedziała, żebym broń boże nie mówiła tego co jej (że wege jest ok, zdrowe itd) dzieciakom, bo ona mówi co innego, ze to grozi tym, a tam tym , a dyro też mi zapowiedział, ze jak usłyszy, że propaguje lub namawiam uczniów do wege to sobie ze mną ostro porozmawia Czy oni tam w tej szkole nie traktują Cię trochę jak dziecko? magcha - 2008-03-16, 11:28 ewatara napisał/a: honey napisał/a: zrobilam maly wyklada w swojej szkole nt. dlaczego vegetarianizm jest zdrowy ale Ci zazdroszczę, u mnie jak sie dowiedzieli, że jestem wege to od razu babka z biologii mi powiedziała, żebym broń boże nie mówiła tego co jej (że wege jest ok, zdrowe itd) dzieciakom, bo ona mówi co innego, ze to grozi tym, a tam tym , a dyro też mi zapowiedział, ze jak usłyszy, że propaguje lub namawiam uczniów do wege to sobie ze mną ostro porozmawia Jestem zszokowana!!!To teraz tak jest w szkołach?? Pewnie, lepiej jest namawiać dzieciaki do chipsów i coli ze szkolnego sklepu.... Za to pochwalą??? honey fajne slajdy! Capricorn - 2008-03-16, 11:32 tak się składa, ze ja tez pracuję w szkole, i NIE WYOBRAZAM SOBIE, żeby jakikolwiek inny nauczyciel zwrócił mi uwagę odnośnie tego, o czym nie wolno mi z uczniami rozmawiać. No bez przesady. W ogóle, raczej nei spotykam się z wrogą postawą wobec moje postawy życiowej :d może zdziwienie, ciekawość, ale nie wrogość. No nie mogę być męczennikiem w imię wegetarianizmu :d biechna - 2008-03-16, 18:12 ... Jagula - 2008-03-16, 19:55 biechna doskonale rozumiem powody Twojej dumy! Trzymaj tak dalej...szczerze i niewinnie zazdroszczę agus - 2008-03-16, 21:23 Jestem z siebie dumna, bo przyjechałam sama do Anglii i zaczynając od zera stworzyłam znośne życie dla naszej trójki. Przekonana dwa lata temu o własnej beznadziejności - jako że we własnym kraju nie potrafiłam sobie poradzić - radzę sobie w obcym całkiem nieźle. Jagula - 2008-03-16, 21:45 temat zahacza o angielski...mam nadzieję,że za dwa miechy napiszę,że jestem z siebie dumna bo uczyłam się angielskiego biechna - 2008-03-16, 21:51 agus napisał/a: Przekonana dwa lata temu o własnej beznadziejności - jako że we własnym kraju nie potrafiłam sobie poradzić - radzę sobie w obcym całkiem nieźle. Brzmi znajomo... Jagula napisał/a: mam nadzieję,że za dwa miechy napiszę,że jestem z siebie dumna bo uczyłam się angielskiego No to trzymam kciuki Jagula - 2008-03-16, 21:52 to jeszcze o bacik poproszę Malati - 2008-03-16, 21:54 biechna,podziwiam i mam nadzieję że za rok też bedę mogła się pochwalić postępami w nauce angielskiego babaaga - 2008-03-16, 22:21 aguś,wspaniale, że tak piszesz, zastanawialam się, co u ciebie... biechna, gratulacje też! to bardzo ważne czuc się jezykowo dobrze w innym kraju, ja już też ok:)jak juz mamy paru angielskich przyjaciól, to znaczy, że jest dobrze! biechna - 2008-03-17, 11:59 Chyba się trochę przeliczyłam z tym angielskim "przez telefon" Ale porażka byłą przed chwilą. Brrr. No, ale na żywo to jestem już dyskutantka! Dobre i to martka - 2008-03-17, 12:31 biechna, biechna - 2008-03-20, 13:37 Nie poddałam się. Pojawiła się okazja, że można coś załatwić osobiście albo przez telefon. No to dzwonię. I co? Tylko raz poprosiłam o powtórzenie ostatniego zdania A na dodatek załatwiłam sprawę, co również zdaje się być istotne. Uff Malati - 2008-03-20, 13:50 Brawo biechna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group