| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Ogólne rozmowy - przystanek mama-ciekawy pomysł na biznes
magdusia - 2008-05-17, 12:22 Temat postu: przystanek mama-ciekawy pomysł na biznes hxxp://www.przepisnabiznes.pl/jak-zalozyc/przystanek-mama.html
wywiad z założycielką.
Przyznam że sama kiedyś marzyłam by stworzyć takie właśnie miejsce,bardziej miejsce spotkań niż sklep.
Bardzo podobają mi się takie inicjatywy.
hxxp://www.przystanekmama.pl/
Salamandra*75 - 2008-05-17, 12:32
super sprawa przydaloby sie na tarchominie,sporo tu mam z wózkami a brat miejsca gdzie mogłyby sie spotkac.
magdusia - 2008-05-17, 12:41
wydaje mi się że gdzieś czytałam o podobnej inicjatywie w Wa-wie,no ale wiadomo Warszawa to duże miasto
mi samej brakowało czegoś takiego gdy Nadia była młodsza,m
Dzieci się bawią ,mamy siedzą na kanapie przy herbatce i przy okazji zakupy-fajnie
Martuś - 2008-05-17, 12:55
Super sprawa, mam wielką ochotę się tam wybrać, mam nadzieję, że kiedyś się uda.. A Tobie Magdusia już dużo do takiego miejsca nie brakuje
Christa - 2008-05-17, 14:34
magdusiu, w razie czego juz trzymam za Ciebie kciuki!
ewatara - 2008-05-17, 19:39
ja chcę coś troszkę w tym rodzaju otworzyć tyle, że nie jako sklep, a raczej centrum zabaw dla dzieci z mini-przedszkolem i zajęciami popołudniowymi, urodzinkami i imprezami typu Dzień Bociana dla przyszłych mam, z mini biblioteczką dla rodziców i dzieci...
Jeździłam z Jasmi po różnych centrach, ale w sumie nadają się one dla dzieci od kilku lat, a dla maluszków nic nie ma, a ja myślę o miejscu z którego mogłyby korzystać dzieci już od niespełna roku,a nawet te nie raczkujące jeszcze, bez obawy, że ktoś je staranuje- bo tak wygląda w typowych Małpich Gajach.
Załatwiam już sprawy związane z lokalem itd itd. ale niekończącej się biurokracji multum, a Sanepid ma wymogi, raczej niesprecyzowane, mam spełnić, ale nie wiadomo co , wymagają ode mnie czegoś, ale nie potrafią podac konkretnych warunków (bo to nie typowe przedszkole...)
Za same płotki przy grzejnikach (dla ochrony) musiałabym wydać ok. 2 tyś
Tyle tego, że nie wiem czy w końcu to otworzę choć bardzo bym chciała ...
Salamandra*75 - 2008-05-18, 16:00
ewtara a w jakim miescie?chetnie wpadne jak w warszawie
ewatara - 2008-05-18, 20:41
niestety, ale nie W-wa, a Racibórz - woj. śląskie
magdusia - 2008-05-19, 16:04
| Martuś napisał/a: | A Tobie Magdusia już dużo do takiego miejsca nie brakuje |
no tak,po za miejscem do siedzenia,miejscem do zabawy i napojami to niczego mi nie brakuje ale co tam
tak czy siak dziękuję za dobre słowo Martuś,
i kciuki Christa
ja z kolei trzymam kciuki za ewatarę bo pomysł wart realizacji
Martuś - 2008-05-19, 16:19
| magdusia napisał/a: | no tak,po za miejscem do siedzenia,miejscem do zabawy i napojami to niczego mi nie brakuje ale co tam
tak czy siak dziękuję za dobre słowo Martuś, |
Poczekaj, Jaś podrośnie, to razem coś takiego założymy
malina - 2008-05-19, 18:52
| Martuś napisał/a: | Poczekaj, Jaś podrośnie, to razem coś takiego założymy |
Ja też jestem chętna jakby co
k.leee - 2008-05-19, 19:35
| malina napisał/a: | | Martuś napisał/a: | Poczekaj, Jaś podrośnie, to razem coś takiego założymy |
Ja też jestem chętna jakby co |
He he fajnie dziewczyny To kiedy mogę wpaść na koktail wegański i kupić sobie szelki?
Christa - 2008-05-20, 09:18
ewatara, za Ciebie tez trzymam kciuki! Jesli sie uda to otworzyc, to chetnie wpadne i do Raciborza!
ewatara - 2008-05-23, 22:53
| Christa napisał/a: | ewatara, za Ciebie tez trzymam kciuki! Jesli sie uda to otworzyc, to chetnie wpadne i do Raciborza! |
dzięki mam nadzieję, że pomysł uda się zrealizować choćby z 3 powodów:
1. nigdzie nie można się u nas (i w najbliższej okolicy) wybrać z dziećmi poniżej kilku lat,
2. miałabym jakieś źródło dochodów, bo nie wiem co będzie ze mną od przyszłego roku szkolnego
3. zabawki już mi się w domu nie mieszczą
[ Dodano: 2008-05-24, 00:00 ]
mój wstępny zamysł jest na stronie:
www.kraina-zabawy.pl.tl
sama zrobiłam wczoraj w nocy str. www, będę ją jeszcze zmieniać, a że sie nie znam na tym, to takie nie ciekawe za bardzo mi wyszło, ale może uda mi się załatwić coś ładniejszego, tylko, że na to juz trzeba będzie czekać dłuzej, a mnie goni czas, bo muszę wiedzieć czy uzbiera się minimalna ilość chetnych na przedszkole, bo to ono głównie bedzie utrzymywać Centrum.
Flippi - 2008-05-28, 10:44
ewatara, super!
ewatara - 2008-05-28, 21:04
dzięki chociaż powoli zaczyna mi się wydawać, że w tym roku chyba nie podołam temu wszystkiemu i chyba tego teraz nie otworzę, tym bardziej, że pani, które mnie przejęła do pracy (tzn. w sumie dopiero podpiszemy umowę powiedziała, że muszę być 100% dyspozycyjna, bo w tym roku tworzymy od podstaw ośrodek .... kurcze, a tak chciałam to już otworzyć ... chyba zostawimy to na "za rok" ?
kociakocia - 2009-01-09, 15:18
ewatara, i jak, udało ci się?
ewatara - 2009-01-09, 23:00
niestety nie
kasa , kasa, kasa, tzn oczywiście jej brak, a teraz jeszcze nie tak dawno temu okazało się, że kobieta, która otworzyła coś w podobnym kierunku w innym mieście wydała 200 tyś na to - - a ja myslałam, że to znacznie mniej kosztów pochłonie, więc nie wiem czy w ogóle uda się Ale jeszcze nie mówię "koniec"- jednak potrzeba czasu (którego teraz nie mam), cos pokombinuję, popatrzę za dofinansowaniemi, ale i tak zobaczymy tylko nie wiem kiedy.
kociakocia - 2009-01-09, 23:05
matkoboska , to rzeczywiscie niefajnie, ale najwazniejsze miec swoj pomysl i plan i do niego dazyc na maxa wtedy wszystko bedzie sie ukladalo
!!!
to ja zycze powodzenia w 2009 roku i trzymam kciuki
DagaM - 2009-01-09, 23:12
ooo, to jest to czego poszukuję na ten weekend, znacie może taki warszawski "przystanek mama"?
kociakocia - 2009-01-09, 23:36
mam taki adres hxxp://www.miastodzieci.pl/
agaB - 2009-01-15, 00:23
Ja też tęsknie za takimi miejscami.
A w Anglii, konkretnie w Bristolu, to nawet są takie miejsca, gdzie mamy spotykają się na kawce, a dzieci bawą się osobno i są pod kontrolą fachowej obsługi.
Oj, kiedy coś takiego będzie u nas
Martuś - 2009-01-15, 00:29
Byłam jakiś czas temu w 'Przystanku Mama', miłe miejsce, właścicielka niesamowicie życzliwa, tylko akurat pechowo trafiłam na awarię ogrzewania i zimno było strasznie, minusem jest też brak miejsca, Jaś się bawił z Michalinką (córką właścicielki) w zasadzie między wieszakami. Poza tym ja jestem na tyle dziwna, że czułam się dość skrępowana samym faktem przyjścia do kogoś obcego i picia u niego herbaty bez żadnej zapłaty (bo nic nie kupiłam, zresztą ceny raczej wysokie jak dla mnie i średni wybór, za to dostałam za darmo trzy rampersy, które dla Jasia będą idealne na lato, bo właścicielka stwierdziła, że to jej nie schodzi - wszyscy kupują pajacyki ).
kociakocia - 2009-01-15, 08:39
jest to wspaiały pomysł na własny biznes, ale strasznie duzo trzeba miec pieniachow, by cos takiego zaczac, będą dofinansowania...podobno... hxxp://firma.onet.pl/1896853,wiadomosci.html ,
nie dużo, ale zawsze cos
daga, znalazłaś jakies fajne miejsce w zeszły weekend?
JoannaP - 2009-01-15, 17:54
Ja zachęcam do odwiedzania z dziećmi żłobków i domów dziecka, które w każdym większym mieście istnieją a dzieciaki czekają.
DagaM - 2009-01-15, 18:16
kociakocia, wybrałam się do Kalimby, ale okazało się, że wyjątkowo była zamknięta, więc wylądowałam u ag (koleżanki z naszego forum).
| JoannaP napisał/a: | | Ja zachęcam do odwiedzania z dziećmi żłobków i domów dziecka, które w każdym większym mieście istnieją a dzieciaki czekają. |
przepraszam, ale nie rozumiem
JoannaP - 2009-01-15, 19:40
Żłobki i domy dziecka są otwartymi placówkami które można odwiedzać najlepiej z dziećmi które mogą spędzić czas z innymi dziećmi za darmo.
kociakocia - 2009-01-15, 20:42
tez nie rozumiem ... moze nie o ten post chodzilo JoannaP?
moze to dziwne pytanie- ale czy dzieci z domow dziecka nie czuja sie potem gorzej, kiedy cala jakas rodzina odwiedza ich a potem znika?
ja z moim mezem zebralam na slubie mase zabawek- taka byla umowa, zamiast kwiatow i zawiezlismy to wszystko do domu dziecka, nie zapomne tych maciupkich dzieci, podszedl taki bąbel co to dopiero zalapal jak sie chodzi, raczki wyciagal...traumatyczne przeyzcie, bo oprocz zabawek nie moglismy dla nich zrobic nic wiecej, a takie maluchy pragna przeciez mamy i taty , na dodatek bylam wtedy w ciazy....
[ Dodano: 2009-01-15, 20:49 ]
i mam moja coreczke przyprowadzac, by bawila sie z tymi biednymi dzieciakami, a potem ja odbierac, zeby zabrac do domu, tak? a co dzieci z domu dziecka poczuja, przecież ich nikt nie ubierze w ubranko, nie przytuli, nie ucieszy sie na ich widok i nie zabierze do ich domu ?! mi sie ten pomysl, sorry, ale nie podoba. tak jak branie dziecka z domu dziecka na swieta, by pobylo z jakas rodzina i potem z powrotem do domu dziecka
DagaM - 2009-01-15, 21:10
JoannaP, a można wiedzieć skąd ten pomysł? Jestes w jakiś sposób związana z tym tematem?
Nie jestem przeciwna, czemu nie, ale tez pewna nie jestem czy to byłoby ok, zwłaszcza w stosunku do dzieci z domu dziecka. Jak tak sobie pomyślę, to nawet miałabym ochotę wyprzytulać inne dzieciaki, zeby troche tez mogły się nasycić bliskością... lepiej tylko/aż tyle dać biednym dzieciakom niż nic, żeby później nie wyrosły na oschłych zimnych ludzi...
nitka - 2009-01-15, 21:22
JoannaP, to Tosiek, i asia_weganka
DagaM - 2009-01-15, 21:37
O matko! No nie mogę, co za człowiek Tosiek, zajmij Ty się lepiej swoim gospodarstwem i nie zawracaj ludziom głowy
kociakocia - 2009-01-15, 21:48
niechciałabym by wyszlo, ze jestem za jakas izolacją, absolutnie , ale po prostu widzialam cos i nie wiem czy taka forma zabawy jest dobra
nitka, 3 nicki w 1 osobie, czy tak ?
Capricorn - 2009-01-17, 19:16
| JoannaP napisał/a: | | Żłobki i domy dziecka są otwartymi placówkami które można odwiedzać najlepiej z dziećmi które mogą spędzić czas z innymi dziećmi za darmo. |
w żłobkach i domach dziecka obowiązują określone przepisy, w tym te dotyczące bezpieczeństwa dzieci. Na pewno nie można wejść sobie wprost z ulicy z deklaracją, ze "chcę pobawić się z dziećmi". Przecież taka obca osoba z zewnątrz może być niestabilna emocjonalnie, może być porywaczem, może być nosicielem choroby zakaźnej, itp. Domy Dziecka, żłobki, przedszkola czy szkoły są instytucjami działającymi na nieco innej zasadzie niz supermarket. Warto pomyśleć zanim się coś palnie.
Capricorn - 2009-01-17, 19:18
| Tosiek napisał/a: | | Myślę, że zdrowiej dla Ciebie i Dziecka będzie jeśli zaprzestaniesz używania kompów i netu chociaż do czasu kilka dni po narodzeniu. To będzie dla Ciebie najlepszy biznes. |
Myślę, że najzdrowiej będzie, jak każdy skupi się, najlepiej jak potrafi, na WŁASNYM biznesie.
nitka - 2009-01-17, 20:25
Tosiek, nie wiem czy dam radę w tak trudnym okresie połogu odnaleźć się w nowej sytuacji, jaką jest macierzyństwo, bez rozrywki jakiej dostarcza mi Twoja osoba?
kociakocia - 2009-01-20, 08:14
łomatko, to się tu troche porobiło
daria - 2009-01-20, 11:10
| Tosiek napisał/a: | nitka: pomyliłaś się na 100%, jeżeli coś piszesz to napisz jaki masz dowód.
Z tego co pamiętam niedługo urodzisz Dzieciątko. Myślę, że zdrowiej dla Ciebie i Dziecka będzie jeśli zaprzestaniesz używania kompów i netu chociaż do czasu kilka dni po narodzeniu. To będzie dla Ciebie najlepszy biznes. |
no tym razem nie wytrzymałam ze śmiechu szkoda, że brakuje u nas takiej ikonki co to się straszliwie śmieje
Vegano - 2011-10-23, 19:09
z jakiego powodu w "śmietniku historii" znajduje się zamknięty temat "wegedzieciak odwiedza domy Dziacka" a temat o smartfonach nie jest w śmietniku?
czy tak wygląda hipokryzja i hedonizm niektórych userów (moderatorek?) tego forum?
Wiecie co?, ... to naprawdę miłe uczucie podarować bezinteresownie dynię na obiad dla osamotnionych Dzieci.
|
|