| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Nasze zdrowie - Zapalenie miejsc intymnych
Magdalena - 2008-09-06, 15:26 Temat postu: Zapalenie miejsc intymnych Kurde znów mnie dopadło o tej samej porze roku wraca ten problem...Moze cie cos poradzić. karmie piersią więc wybór środków mam chyba ograniczonyNa razie zajadam czosnek i samruje clotrimazolum nie wiem co więcej...
topcia - 2008-09-06, 21:31
Magdalena,
konkretniej. Chodzi o drożdżaki?
Agnieszka - 2008-09-07, 10:35
no właśnie tak jak napisała topcia - jeśli drożdżaki poczytaj na forum o candida (nie wiem jak z lekami przy karmieniu tu pewnie dziewczyny w podobnej sytuacji pomogą ale zostaje jeszcze dieta)
Zobacz czy dolegliwości nie złagodzą kąpiele/nasiadówki w naparze z kory dębu lub nagietka
Magdalena - 2008-09-10, 09:13
Przepraszam ze wczesniej nie pisałam ale nie miałam jak. Drożdzyca to chyba nie jest bo nie mam serowatych upławów tylko swędzenie...Stosuję citrosept clotrimazolum i vagical. Dzis kupię korę debu, może pomoże bo juz jest trochę lepiej.Mama podsunęła mi artykuł o tym ze długotrwałe karmnienie piersią powoduje spadek estrogenów i stany zapalne, może to od tego bo karmie 2 lata
Lily - 2008-09-10, 09:17
A właśnie przy drożdżycy swędzi. Jeszcze spróbuj czopki Gyntima, no i kora dębu jest faktycznie dobra.
Kasumi - 2008-09-10, 10:37
Nagietek sprawdził się u mnie profilaktycznie - mimo ciąży i regularnego chodzenia na basen oraz skłonności do zapaleń, nic mnie odpukać jeszcze nie dopadło. Może zadziała też, jak już się coś przyplątało? Używałam naparu z dwóch torebek nagietka do wieczornego mycia, ograniczając, za namową położnej, środki chemiczne (Lactacyd) do jednego razu dziennie.
Magdalena - 2008-09-10, 12:46
Dzięki dziewczyny na was zawsze mozna liczyć
Karolina - 2009-01-24, 19:50
Sesja, stresy, spadła mi odporność i coś mnie dopadło Pierwszy raz od 5 lat, chyba grzybica. Smaruję moim kremem, na noc zakładam czopki propolisowe. Zobaczyy, czy się wyleczę naturalnie.
Była miło zaskoczona ceną czopków, 13zł za 10 sztuk, pamiętam, że kosztowały w wiele więcej kiedyś.
topcia - 2009-01-24, 22:29
Ja, teraz po doświadczeniach, badałabym się w kierunku przerostu drożdzaków, niezależnie czy tylko swędzi, czy też uplawy, twarożek czy co tam jeszcze. To jest podstawa. Wszystkie inne metody miejscowe, to tylko wierzchołek góry lodowej bardzo często. O takiej góry hxxp://www.euromentor.org.pl/autoryzacja/subskrypcja_nr10.html
Karolina - 2009-01-24, 22:38
Topcia - jak mi zasponsorujesz to zaraz dzwonię do Ziębowskiego
topcia - 2009-01-25, 02:47
Karolina, że tak powiem warto zainwestowac, niż potem przypłacic to wiekszymi kosztami leczenia. Wg Janusa, drożdże w pochwie są zwiastunem rozwijajacego sie grzyba, który zaczyna szaleć w jelicie grubym i przerasta cienka ścianke do pochwy. Natomiast zabiegi są tylko miejscowe, objawowe. Twarożek natomiast, to wydaje mi się, że jest już grzybnia, którą organizm próbuje wydalić i jest to stan zaawansowany, a zaczyna się od swędzenia właśnie. To, że pogonisz go z pochwy nie oznacza, że go wyleczyłaś. Takie mam wiad. na ten temat, nie znaczy, że jedyne i słuszne.
[ Dodano: 2009-01-25, 03:10 ]
I tu nasuwa się refleksja, na temat dyskusji z innego wątku o całowaniu w usta czy przeżuwaniu pokarmu dziecku-Janus napisał, że jedyne, gdzie można pocałować dziecko jest jego pupa.... chociaż nad tym też bym dyskutowała. Jest bardzo trudno nie wycałować swojego Bobiczka, ale jakoś udaje mi się powstrzymywać. Jak się wyleczymy, to nadrobimy
puszczyk - 2009-01-25, 09:32
| Karolina napisał/a: | | na noc zakładam czopki propolisowe |
Dwa opakowania zlikwidowały problem u mnie. Świetne są, ale dawkowałam 2 na dobę.
Sama dieta też dużo pomoże, chociaż nie zlikwiduje problemu w całym organizmie. Przetestowane.
topcia - 2009-01-25, 13:41
Karo, po co Ci dr Z do wstępnej diagnozy? Wystarczy test ze śliną
Karolina - 2009-01-25, 18:04
Dzięki puszczyk, już czuję, że mi pomagają Topcia czy do ciebie nie dociera, że niektórych nie stać na wizyty i leki homeopatyczne, oboje jesteśmy bezrobotni? Nie uważam, aby jakieś inne dolegliwosci do tego dołączyły, które pochłoną mnie finansowo. Po prostu zalecze sobie co mam zaleczyć a utajona candida niech czeka na lepsze czasy
topcia - 2009-01-25, 21:51
Bardzo mi jest przykro czytać takie posty. Najlepiej nic nikomu nie doradzac
YolaW - 2009-01-25, 22:07
Magdalena, ja też się z tym borykam. To prawda, że samo swędzenie też może być objawem grzybicy, niestety jeśli chodzi o antybiotyk to przy karmieniu puersią są tylko 2 (pimafucin i nazwy drugiego nie pamiętam). U mnie po obu kuracjach był nawrót. Teraz wciąż mam upławy, ale nie serkowate, bez przykrego zapachu no i nie swędzi więc podejrzeam że tym razem to nie grzyb tylko infekcja bakteryjna. Ale wypróbuję te czopki propolisowe, które radzicie: czy można je stosować przy karmieniu? Jak one się nazywają?
| Kasumi napisał/a: | | Nagietek |
Kasumi w jakiej postaci?
Karolina - 2009-01-25, 22:13
Topcia czy Ty myślisz, ze nie orientuje się w candidzie? Jakbym była zainteresowana leczeniem całego organizmu to pisałabym w innym watku.
Yola - kilka kropel citroseptu na łyżeczkę oleju - to na miesjca zewnętrzne.
Czopki hxxp://www.bartpol.com.pl/czopki1.html
Przy karmieniu raczej bezpieczne:)
Lily - 2009-01-25, 22:13
YolaW, hxxp://www.herbapol.pl/pl/index.php?dz=produkt&id=calendulin
lub hxxp://www.farmina.pl/items.php?cat=19&id=6
Co do tych z propolisem to jedynym przeciwwskazaniem jest uczulenie hxxp://www.apipol.com.pl/pages/farma_products_04.htm (uprzedzam, że jeśli masz mocno uszkodzoną śluzówkę lub uczulenie to będzie piekło niemożliwie)
YolaW - 2009-01-25, 22:21
Karolina, Lily, dziękuję Wam bardzo
| Karolina napisał/a: | | Jakbym była zainteresowana leczeniem całego organizmu to pisałabym w innym watku. |
Poza tym u mnie pewne badanie u znachorów magików wcale nie wykazało przerostu candidy i w sumie chyba nie mam objawów, więc choć wszędzie piszą, że grzybica pochwy to candida w całym organiźmie na 100% to może wcale tak nie musi być... I hope so...
Lily - 2009-01-25, 22:23
| YolaW napisał/a: | więc choć wszędzie piszą, że grzybica pochwy to candida w całym organiźmie na 100% to może wcale tak nie musi być... I hope so... | myślę, że może być tak, że w jednym miejscu śluzówka była akurat podatna na zakażenie, a innego się grzyb nie ima i wcale nie musi być wszędzie
YolaW - 2009-01-25, 22:28
Lily, też tak myślę. Zresztą u mnie po trudnym porodzie i popękaniu to akurat to miejsce jest słabe i podatne. Poza tym paznokcie, język czyste no i jakoś nie czuję się zagrzybiona "Tam" też czuję, że to teraz raczej już tylko "tylko" bakterie bo objawy są niczym w porównaniu z tymi grzybicznymi.
Karolina - 2009-01-25, 22:35
Mnie piecze, więc wieczorem mam problem z zaśnięciem Ale dzisiaj cały dzień spokój.
Co mi przychodzi jeszcze do głowy - chodzenie bez bielizny, po południu, gdy rozpuszczony czopek już wypłynie
topcia - 2009-01-25, 23:04
Karolina, też jestem bezrobotna i nie robię z tego problemu, bo uważam, że zarobić na butelkę oleju i cytrynę do MO można z palcem w nosie w dzisiejszych czasach. Też mi koszty leczenia;)))
Nova - 2009-01-26, 10:36
Można sobie kupić borasol w aptece , nasączyć nim mały tampon i założyć. Ulga natychmiastowa!
| topcia napisał/a: | | Karolina, też jestem bezrobotna i nie robię z tego problemu, bo uważam, że zarobić na butelkę oleju i cytrynę do MO można z palcem w nosie w dzisiejszych czasach. Też mi koszty leczenia;))) |
Samo MO nie wyleczy grzybicy ogólnoustrojowej a leczenie wg Janusa wcale takie tanie nie jest. Wierzę w skuteczność tej terapii ale homeopatyki + suplementy+ MO daje lekkim gwizdkiem dwie stówki miesięcznie (wiem, policzyłam ).
Karolina - 2009-01-26, 11:28
Topcia nie chce mi się przekrzykiwać kto ma mniej kasy, do leczenia grzyba w całym ciele potrzebna jest porządna diagnoza, leczenie drogimi lekami. Do tego probiotyki.
topcia - 2009-01-26, 13:56
Nova, ja jadę na MO i dieta-wyleczy, tyle,że potrwa to dłużej o wiele. Ze 3 lata?
Marcela - 2009-01-26, 20:46
| Karolina napisał/a: | | do leczenia grzyba w całym ciele potrzebna jest porządna diagnoza, leczenie drogimi lekami. |
.... albo zwyczajne odstawienie cukru i innych "dokarmiaczy" grzyba, zmiana diety na lepszą (co wcale nie oznacza droższą) i oczyszczenie organizmu. Tyle można zrobić samemu a to jest naprawdę bardzo dużo. Można w znacznym stopniu ograniczyć przerost grzybów nawet bez drogich lekarzy. Co do leków homeo to zwykłe "kulki" (nie modne preparaty Sanum) kosztują ok 7.50 ....
Leczenie grzybicy tylko w miejscu wystąpienia objawów przypomina mi trochę zachowanie kogoś, kto chce "wyleczyć" chory ząb tabletką przeciwbólową a nie wizytą u dentysty.
Karolina - 2009-01-26, 22:03
Marcela, ale ja tylko raz miałam w życiu grzyba, po antybiotykach. Potem przez lata spokój, nic nie łapałam nawet po dwukrotnej antybiotykoterapii. Przez lata nie miałam żadnych kobiecych dolegliwości, więc zastanawiam się czy to na to na tyle poważny problem, zeby się martwić.
topcia - 2009-01-27, 01:46
Karolina, zastanawiam się nad niektórymi Twoimi postami kierowanymi do mnie i innych forumowiczów (inne wątki). Nie podoba mi się ich ton. W moim odczuciu są przesadnie naładowane negatywnymi emocjami. Może, jeśli masz potrzebę napisania takiego postu, policz najpierw do 10, bo wydaje mi się, że regulamin to reguluje, a już na pewno zasady dobrego smaku.
majaja - 2009-01-27, 07:09
| YolaW napisał/a: | | Teraz wciąż mam upławy, ale nie serkowate, bez przykrego zapachu no i nie swędzi więc podejrzeam że tym razem to nie grzyb tylko infekcja bakteryjna. Ale wypróbuję te czopki propolisowe, które radzicie: czy można je stosować przy karmieniu? Jak one się nazywają? | Czy to jest taka generalna zasada, znaczy jak tylko dziwne np. glutowate upławy bez innych przykrych dolegliwości to raczej bakteryjne? I tak muszę na cytologię, ale jakoś się wybrać do gina nie mogę?
mandy_bu - 2009-01-27, 15:20
Dziewczyny z problemami, zróbcie sobie wymaz z pochwy i bakteriologię u gin. i wtedy dopiero leczcie się! Życzę zdrowia.
Karolina - 2009-01-27, 16:50
Topcia wynika to z tego iż jestem postacią wybitnie negatywną i wredną. Proszę zainterweniuj u moderatorów jeśli | topcia napisał/a: | | regulamin to reguluje |
Jest takie powiedzonko "Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu"
Mandy - wymaz - oki zgadzam się z Tobą - niestety u nas czeka się miesiąc co najmniej do ginekologa.
mandy_bu - 2009-01-27, 16:56
u mnie też, ale ja z "lenistwa" nie mogę się zebrać i wybrać, żeby się zapisać. Cholerka, a muszę zrobić cytologię. Jak ja tego nie znnooooooooooszę!
topcia - 2009-01-27, 21:57
| Cytat: | Topcia wynika to z tego iż jestem postacią wybitnie negatywną i wredną. Proszę zainterweniuj u moderatorów jeśli
topcia napisał/a:
regulamin to reguluje
Jest takie powiedzonko "Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu" |
Karolina, liczyłam raczej na jakąś dozę autorefleksji, zdrowego krytycyzmu z Twojej strony . Ale Twoje niewyszukane zwroty świadczą o tym, ze raczej się przeliczyłam. NO nic, nieważne
YolaW, pisałaś o twarożku-tak jak wyzej już pisałam z Marcelą-wydaje mi się, że warto by zrobić badania diagnostyczne, bo to mogą być ogniska grzybicze. Czopkiem wiele nie zwojujesz.
YolaW - 2009-01-29, 08:54
| mandy_bu napisał/a: | | Dziewczyny z problemami, zróbcie sobie wymaz z pochwy i bakteriologię u gin. i wtedy dopiero leczcie się! Życzę zdrowia. |
U nas do gina się nie czeka, ale on nie chce wypisać skierowania na takie badanie a prywatnie to kosztuje i to sporo (z 50zł?). Co przyjdę to kolejny lek tylko zapisuje.
| topcia napisał/a: | | YolaW, pisałaś o twarożku- |
Już nie mam. Teraz mam inne, niedokuczliwe objawy...
| majaja napisał/a: | | Teraz wciąż mam upławy, ale nie serkowate, bez przykrego zapachu no i nie swędzi więc podejrzeam że tym razem to nie grzyb tylko infekcja bakteryjna. |
| majaja napisał/a: | | Czy to jest taka generalna zasada, znaczy jak tylko dziwne np. glutowate upławy bez innych przykrych dolegliwości to raczej bakteryjne? |
Nie do końca. Ale jeśli są "serkowate" upławy i swędzenia to raczej grzyb niestety...
mandy_bu - 2009-01-29, 14:13
nie no państwowa służba zdrowia........jest do........
neina - 2009-01-30, 01:49
| Karolina napisał/a: | Czopki hxxp://www.bartpol.com.pl/czopki1.html
Przy karmieniu raczej bezpieczne:) |
Ktos sie moze orientuje, czy mozna cos takiego dostac w UK?
Lily - 2009-01-30, 22:32
hxxp://www.allegro.pl/item520966543_grzybica_miejsc_intymnych_feel_fresh.html przypadkiem trafiłam na coś takiego na czeskiej stronie ze zdrową żywnością itp., sprawdziłam tez na polskich stronach, może kogoś zainteresuje
Karolina - 2009-01-31, 16:58
Ciekawe, jeszcze o tym nie słyszałam!
Cashomaniaczka - 2009-02-23, 12:21
Dziewczyny ja problem ze sprawami intymnymi mam już półtora roku:( Trzy razy zmieniałam już ginekologa, robiłam wszystkie możliwe badania, w lipcu wyszło mi, że mam kolonie jakiś bakterii i już brałam antybiotyk i nic. ZNaczy się ja nie odczuwam żadnego szczypania czy pieczenia tak na codzień, ale przy próbach jakiegokolwiek zbliżenia jest takie pieczenie, no nie do wytrzymania po prostu, więc abstynencję seksualną praktykuję już od roku jakiegoś, chłopak zachwycony nie jest, oddalamy się od siebie coraz bardziej:( Ja już nie wiem co robić, dobija mnie. Do tego w ogóle nie mam ochoty na seks Pisałyście coś o zmianie diety, co dokładniej? Możecie coś jeszcze poradzić, bo ja już naprawdę nie wiem co robić.
Karolina - 2009-02-23, 12:44
Czopków propolisowych próbowałaś?
Cashomaniaczka - 2009-02-23, 13:45
Wiesz, ja już straciłam rachubę co próbowałam, a czego nie tyle tego było Wiem, że jakieś czopki też były ale nie pamiętam jakie. A te o których piszesz to jakie mają właściwości? bez recepty są? Może podpytam ginekologa co o nich myśli....A znacie jakiegoś dobrego seksuologa w Krakowie? I w ogóle myślicie że on mógłby u mnie pomóc? Bo podobno 90% problemów u kobiet ma podłoże psychogenne...
Karolina - 2009-02-25, 12:22
Możesz je kupić w każdej aptece bez recepty, są propolisowe, całkowicie naturalne i bezpieczne. Ostatnio wyleczyłam sobie neimi grzybka. Na razie nie wraca Działają także bakteriobójczo, leczą szyjkę macicy itd. Warto spróbować, tym bardziej, że koszt pudełka to 13zł.
Cashomaniaczka - 2009-02-27, 21:12
Wielkie dzięki, na pewno spróbuję!
ań - 2009-02-28, 08:49
| Karolina napisał/a: | Możesz je kupić w każdej aptece bez recepty, są propolisowe, całkowicie naturalne i bezpieczne. Ostatnio wyleczyłam sobie neimi grzybka. Na razie nie wraca Działają także bakteriobójczo, leczą szyjkę macicy itd. Warto spróbować, tym bardziej, że koszt pudełka to 13zł. | kurdę, u nas szukałam i nie ma, babka z apteki obok powiedziała, ze wycofali z hurtowni...
Karolina - 2009-02-28, 19:24
O kurcze ciekawe czemu
Coco - 2009-03-06, 11:31
| neina napisał/a: | | Ktos sie moze orientuje, czy mozna cos takiego dostac w UK? |
znalazlam je tutaj i wysylaja tez za granice
hxxp://www.vena-vita.pl/produkt,id,105035,propolis+10+szt.+(bartpol)
Cashomaniaczka - 2009-03-24, 10:50
Kurcze, podłamałam się A może powinnam się cieszyć? Bo chyba w końcu wiem co mi dolega? Ale jak czytam o tym leczeniu i braku specjalistów w Polsce to się pochlastać mam ochotę Vulvodynia i vestibulodynia : słyszałyście, a może same się z nimi zmagacie??? Nie mam funduszy na prywatnych lekarzy i wypróbowywanie dziesiątek sposobów leczenia
Strona na której znalazłam informacje: hxxp://vulvodynia.pl/
neina - 2009-03-30, 19:23
Coco, dzieki
kłaft - 2009-10-15, 14:21
Cześć dziewczyny,
piszę, ponieważ mam problem. Odkąd zaczęłam współżyć (ponad rok temu) mam problemy z grzybicą pochwy (chyba już z 6 razy sie leczyłam) i teraz znowu wróciła(nawet się nie zdziwiłam...:( ). Jestem kompletnie załamana i nie wiem co mam robić. Byłam u 3 ginekologów i żaden nie zwrócił uwagi na to, że dopada mnie to tak często. Wydałam duzo kasy, a rezultatu nie ma. Seks przecież ma być przyjemnością....
Zastanawiam się czy to może być związane z grzybicą układu pokarmowego? Czy ogolnie mam zagrzybiony organizm i dlatego ona ciągle wraca?
Do kogo mam się zwrócić o pomoc, jaką dietę stosować, czy to w ogole da się wyleczyć?
Będę wdzięczna za każdą informację.
Lily - 2009-10-15, 14:25
kłaft, poczytaj to hxxp://www.naturalnamedycyna.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=383&Itemid=59# i lecz faceta
poza tym możesz sobie zrobić kurację jeżówką (echinacea), żeby wzmocnić odporność, to może pomóc
kłaft - 2009-10-15, 15:42
Dzięki Lily.
Ale nie wiem co to jest "mieszanka nr 1" i nie znalazłam tego nigdzie na tej stronie=)
Spróbuję leczenia ziołowego, bo na pewno nie będę zażywać antybiotyków, zapisywał mi je każdy ginekolog i żadne nie pomogły, wręcz przeciwnie.
ps. na języku mam biały nalot, czy to oznacza grzybicę jamy usntej?
Lily - 2009-10-15, 17:25
| kłaft napisał/a: | ps. na języku mam biały nalot, czy to oznacza grzybicę jamy ustnej? | możliwe, rozpuszczaj 1 łyżeczkę wody utlenionej w szklance wody i płucz usta 3 razy dziennie;
co do tej mieszanki to też nie znalazłam w każdym razie należy unikać rumianku, za to pomaga ponoć jasnota biała, nagietek, szałwia, rdest ptasi, kora dębu
a do picia stąd hxxp://www.darynatury.pl/darysklep/sklep.php?m=3&pg=36 herbatka dla pań mogłaby być
Agnieszka - 2009-10-15, 17:58
kłaft: poszukaj tematu o candida (może ktoś powkleja forumowe tematy)
możesz zrobić badania np biorezonans, z kału, wymaz z pochwy
a jak wyjdzie wewnętrznie z leków polecam leki firmy Sanum oraz dietę
myć możesz się w naparze np z kory dębu i kwiatu nagietka
Nova - 2009-10-15, 20:57
kłaft ja miałam masakryczną grzybicę w czasie ciąży. Tak naprawdę poprawę odczułam jak odstawiłam małą od cyca więc podejrzewam ,że ogólne osłabienie organizmu jej sprzyja. Ogromną ulgę przynosiło mi tamponowanie i ciągłe przemywanie Borasolem. Butelka Borasolu 0,5 l -ok.8 zł, ulga- bezcenna
kłaft - 2009-10-16, 16:13
eh
mam straszny humor przez to wszystko... i mam głupie myśli, że już w ogóle nigdy nie będę się cieszyć z seksu, bo ciąglę będziemy oboje chorzy na to gówno....
Lily - 2009-10-16, 16:16
a czym do tej pory się leczyłaś?
olgasza - 2009-10-16, 17:36
kłaft, koniecznie facet tez musi się leczyć, bo inaczej bedziecie wzajemnie sobie grzybka podawac... Rozumiem, że Clortimazolum i Nystatynę juz przerabiałaś?
Spróbujcie jeszcze raz, ale razem. Powodzenia!
kłaft - 2009-10-16, 20:10
zawsze leczymy się razem, fluconazolem, clotrimazolem plus ja mialam zapisany metronidazol i clotrimazol w globulkach i bóg wie co jeszcze. a to i tak zawsze wraca.. no i zawsze brałam florę bakteryjną, to wszystko wychodziło okropnie drogo...i na nic.
chyba zrobię badanie na obecność candidy w kale, wtedy coś się wyjaśni, bo myslę, że to może siedzieć w jelicie grubym, a pochwa to tylko taki każdorazowy manifest tej candidy... co myślicie?
dziękuję Wam za wszystkie porady:)
koko - 2009-10-16, 20:21
Albo globulki propolisowe... tylko że część osób jest uczulona na propolis.
Lily - 2009-10-16, 20:23
| kłaft napisał/a: | | bo myslę, że to może siedzieć w jelicie grubym, a pochwa to tylko taki każdorazowy manifest tej candidy... co myślicie? | no owszem, zwłaszcza jeśli nosisz stringi, używasz wkładek itp.
choć tak naprawdę z tym "nosicielstwem" to jest tak, że można to mieć i nie mieć żadnych dolegliwości, może nawet być tak, że jest to fragment normalnej flory bakteryjnej, tyle że w sprzyjających warunkach dochodzi do przerostu i zaczyna się robić niemiło
adriane - 2009-10-19, 08:27
Mi pomogło to hxxp://www.sanum.com.pl/izopatyczne/exmykehl-d3-czopki
kłaft - 2009-10-26, 15:30
dzisiaj oddałam próbkę do badania kału na obecność candidy, zobaczymy co z tego będzie, odbieram za 3 dni.
przestałam nosić stringi:) przynajmniej staram się
no i idę do ginekologa, ale dopiero w listopadzie. i przygotowuje się do diety...:cry:
mam nadzieję, że to się dobrze skończy i już na to gówno nie zachoruję.
trzymajcie kciuki, na pewno będę się Was radzić, bo Wy wszystko wiecie
Agnieszka - biorezonans czego ? bo się na tym nie znam....
Agnieszka - 2009-10-28, 18:51
kłaft: umknęło mi bo mam spore zaległości i odznaczyłam all jako przeczytane
poczytaj:
hxxp://www.biorezonans.pl/terapia_mora.html
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=1889
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=226
badałam Adzie candida, alergie, pasożyty zarówno tradycyjnymi metodami (życie wewnętrzne, candida - kał, alergia pokarmowa - testy z krwi) jak i br. Biorezonas pokrył się z wynikami w przypadku 2 pierwszych, alergia pokarmowa - tu potwierdziły się moje obserwacje. Palenia nie rzuciłam przy tej metodzie ale przynajmniej była przerwa i znam osoby, którym pomogła/pomaga nawet jak wracają po jakimś czasie.
kłaft - 2009-11-15, 11:02
cześć, dawno mnie nie było i teraz mam chwilę czasu..
w kale candidy nie ma, przynajmniej tak wyszło w badaniu.
Agnieszka dzięki za linki o biorezonansie, w poniedziałek zadzwonię, bo w poznaniu na szczęście jest taki gabinet.
z dietą jest ciężko, nie mogę sobie odmówić niektórych rzeczy
ale wiem, że bez tego wszystko na nic.
miłego dnia!
|
|