| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Ogłoszenia drobne - wegetariański krem 100% naturalny do sprzedania na allegro
Apulejusz - 2008-09-17, 13:09 Temat postu: wegetariański krem 100% naturalny do sprzedania na allegro Mam do sprzedania kilka kremów - sama takiego używam i jestem naprawdę zadowolona. Krem jest naturalny, bez żadnych środków utrwalających itp., Jest bardzo dobry po kąpieli i na noc. Świetnie nadaje się jako balsam po goleniu lub depilacji. Smarowane kremem zadrapania i rany szybciej się goją. W skład kremu wchodzi oliwa z oliwek zimnotłoczona, wosk pszczeli, mieszanka ziół. Krem jest bardzo delikatny, nie powoduje uczuleń.
Zapraszam do kupna:) Pozdrawiam!
hxxp://www.allegro.pl/item440493854_bioeco_krem_100_naturalny_17_99.html
kofi - 2008-09-18, 07:28
Apulejusz sama robisz te kremy?
Apulejusz - 2008-09-18, 08:58
Tak, sama zbieram zioła. Wosk mam od znajomego pszczelarza. Staram się żeby wszystkie składniki były w jak najlepszym gatunku. Dla wegan, którzy nie używają produktów pszczelich mogę zrobić krem na bazie oleju kokosowego. Oczywiście takie kosmetyki trzeba przechowywać w lodówce, bo nie zawierają konserwantów. Termin przydatności do użycia to sześć miesięcy. Robię też pomadki do ust na zimę, sole do kąpieli i peelingi do ciała. Jeśli ktoś byłby zainteresowany, zapraszam.
kofi - 2008-09-18, 09:11
Ja też sobie mieszam kremy, ale z kupowanych składników. Właściwie mam własne zioła, więc mogłabym je wykorzystywać, może podzielisz się doświadczeniami.
Takie kosmetyki to w ogóle inny kosmos, niż przemysłowe, wiem coś o tym
Agnieszka - 2008-09-18, 18:36
Apulejusz:
napisz więcej o kremach: jaka pojemność słoiczka, jaki dokładnie olej (wersja wegan) oraz innych kosmetykach, które robisz.
Ja jestem zainteresowana, nie mam czasu samodzielnie się bawić i interesuje mnie zakup poza allegro bo nie posiadam tam konta.
mossi - 2008-09-18, 21:20
zamówiłam
Lily - 2008-09-18, 21:30
Hmm, a gdzieś jest info o pojemności, czy ja ślepa...
neina - 2008-09-18, 22:04
Apetyczny ten krem Moze sie skusze. A robisz rozne rodzaje, czy tylko ten jeden. Mnie bardzo by interesowalo cos, co obkurczy rozszerzone pory. Odmladzanie jeszcze troche moze poczekac
strzeszynek - 2008-09-19, 10:24
Apulejusz, a do tego dajesz jakąś etykietkę/naklejkę - cokolwiek? Myślałam, czy nie kupić tego dla teściowej(ale to pod choinkę, więc jeszcze nie teraz) - ona używa kremów odmładzających, ale byłaby fajna jakaś ulotka do tego, gdzie opisałabyś to cudowne działanie A ja bym pokazała, że moja psychoza (by być "bliżej natury") ma też dobre strony
Apulejusz - 2008-09-26, 15:51
Jejku, nie było mnie tu przez chwilę i tyle odpowiedzi....
Pojemność (ta na allegro) to 100 mililitrów. Poza allegro mogę zrobić na indywidualne zamówienie (tzn jeśli chodzi o rodzaj oleju, kompozycje ziół itp.) - proszę o kontakt na priva.
W wersji eko (czyt,=. ekologicznej/ekonomicznej) można do mnie przesłać puste opakowanie po innym kremie i wtedy oczywiście będzie taniej:) W ten sposób robię kosmetyki znajomym z najbliższego otoczenia. Oczywiście, wszystkie przyrządy do robienia kremów są sterylnie czyste, wykorzystywane tylko i wyłącznie w tym celu.
Jeszcze jedno: jest to produkt naturalny, a zatem różni się od kremów sklepowych konsystencją - nie jest biały i leciutki jak mgiełka. Nie wszyscy lubią taką naturalną konsystencję. Jednak w przeciwieństwie do kremów sklepowych nie podrażnia skóry, ma właściwości kojące ale z drugiej strony, trzeba przyznać, że jest tłusty (główny składnik to oleje). Dlatego nie każdemu może przypaść do gustu konsystencja kremu.
Jeżeli ktoś z Was robi kremy domowym sposobem chętnie wymienię się doświadczeniami. W końcu to pasja, a wierzcie mi znajomi musieli przekonywać mnie kilka lat żebym zdecydowała się sprzedać to, co zrobiłam.
Jeśli chodzi o etykietkę: daję ją jeśli ktoś potrzebuje, zazwyczaj po prostu mówiłam jaki skład ma krem, albo robiłam na zamówienie.
W wersji wegan baza kremu byłby nie wosk pszczeli, a olej kokosowy albo masło kakaowe - tylko musiałabym zamówić składniki - ale oczywiście to jest do zrobienia:)
agus - 2008-09-26, 16:45
Hm, może Twój krem byłby ratunkiem dla mojej skóry, która nie akceptuje żadnego kupnego kremu, nawet hypoalergicznego? Czy nie zatykają one porów?
Czy wysyłasz też za granicę?
Pozdrawiam
Agnieszka - 2008-09-26, 18:28
Apulejusz
zaglądaj częściej
jeśli robiłaś już dla znajomych to może napisz co komu i na jaką skórę polecasz, co sprawdziło się u znajomych
reszta na pw
Apulejusz - 2008-09-26, 21:55
| agus napisał/a: | Hm, może Twój krem byłby ratunkiem dla mojej skóry, która nie akceptuje żadnego kupnego kremu, nawet hypoalergicznego? Czy nie zatykają one porów?
Czy wysyłasz też za granicę?
Pozdrawiam |
szczerze powiem, ze nie wiem czy zatykają pory, czy nie. T chyba jet bardzo indywidualna sprawa. Mnie nie zatykają ale może posiadasz bardzo wąskie pory a moje kremy do lekkich nie należą - jak już napisałam są na bazie olejów. Oczywiście, wiele zależy od typu oleju. Np bardzo dobrym olejem jest olej kokosowy. Można go stosować samodzielnie jako krem bez żadnych dodatków, a jedynie wspomóc skórę delikatnymi peelingami, tonikami ziołowymi, parówkami ziołowymi.
Gdybyś zdecydowała się na jakiś krem, mogłabym wysłać i za granicę
Jeśli chodzi o moich znajomych, to najczęściej zamawiali u mnie balsamy do ciała (wszystkie rodzaje skóry) na bazie wosku i oliwy z oliwek oraz pomadki do ust z tych
samych składników. Jeśli chodzi o kremy do twarzy: o skóry bardzo suchej robiłam kremy na bazie oliwy, do cer mieszanych i normalnych na bazie olejów. Zmieniają się w zasadzie mieszanki ziół bo to one tak naprawdę najwięcej działają na skórę. Nie robiłam kremów dla cery tłustej - nie miałam jeszcze takiego znajomego:)
Lily - 2008-09-26, 22:05
Apulejusz, a robiłaś coś pod oczy? Ja rozumiem, że Ty nie potrzebujesz, ale może wiesz
Apulejusz - 2008-09-27, 09:58
| Lily napisał/a: | Apulejusz, a robiłaś coś pod oczy? Ja rozumiem, że Ty nie potrzebujesz, ale może wiesz |
Z naturalnych najlepsze są plasterki ogórków
Lily - 2008-09-27, 10:27
| Apulejusz napisał/a: | Z naturalnych najlepsze są plasterki ogórków | to se mogę sama
Agnieszka - 2008-09-27, 11:31
Ja już dogadałam kremik
Apulejusz - 2008-09-27, 13:44
| Lily napisał/a: | | Apulejusz napisał/a: | Z naturalnych najlepsze są plasterki ogórków | to se mogę sama |
Lily i o to chodzi:) Świeży ogórek jest najlepszy!
Pod oczy najlepiej nie używać kremu. Jeśli chcesz wygładzić cerę pod oczami proponuję bardzo skuteczny tonik z nagietka, lipy i rumianku. Zalewasz łyżkę mieszanki ziół 1/2 szklanki wrzątku, zaparzasz do ostygnięcia i tonik gotowy. Termin przydatności to 3 dni ale warto. Możesz po prostu zmniejszyć ilość używanych składników jeśli przez 3 dni nie zużyjesz całego toniku, bo szkoda go wylewać. A nawet jeśli coś zostanie można stosować jako napar z ziół do kąpieli:)
Jeśli masz suchą skórę wokół oczu zamiast mleczek do demakijażu stosuj zwykłą oliwę z oliwek - świetnie oczyszcza i wygładza skórę wokół oczu:)
maga - 2008-09-27, 13:52
Apulejusz, a znasz coś na poprawę tzw. worków pod oczami? Kumpela ma spore problemy z tym - oczy podkrążone, mocno podpuchnięte, praktycznie cały czas...
agus - 2008-09-27, 17:07
| Apulejusz napisał/a: | | Nie robiłam kremów dla cery tłustej - nie miałam jeszcze takiego znajomego:) |
To ja bym była chyba pierwsza.
A propos zatykania porów i tworzenia się stanów zapalnych: może najpierw powinnam wypróbować zwykły, na zimno tłoczony olej na swojej skórze zanim zakupię krem?
Karolina - 2008-09-27, 17:56
Agus - możesz spróbowac oleju jojoba - on działa regulujaco na gruczoły łojowe i koi podrażnienia.
Agnieszka - 2008-09-27, 18:49
agus: co do olejów i kremów wypowiadać się nie będę ale może jako tonik do przemywania twarzy przetestuj napar z majeranku
Lily - 2008-09-27, 23:44
| Apulejusz napisał/a: | | Pod oczy najlepiej nie używać kremu. | jestem przeciwnego zdania
a demakijażu nie robię, bo nie robię makijażu zresztą oliwa jest za tłusta
Apulejusz - 2008-09-28, 10:10
| Lily napisał/a: | | Apulejusz napisał/a: | | Pod oczy najlepiej nie używać kremu. | jestem przeciwnego zdania
a demakijażu nie robię, bo nie robię makijażu zresztą oliwa jest za tłusta |
Za eksperta się nie uważam. Piszę to, co powiedziała mi moja cioteczka kosmetyczka. Nie pamiętam szczegółów ale chodziło mniej więcej o to, że skóra pod oczami jest zbyt delikatna, żeby wklepywać w nią kremy i że z czasem (ci, którzy używają kremu pod oczy) ten "proceder" okazuje się niekorzystny dla skóry i dla oczu:) Czytałam też gdzieś artykuł na ten temat ale w tej chwili nie pamiętam, jak znajdę wkleję link. Jeszcze raz powtarzam, że ekspertem w tej dziedzinie nie jestem zwłaszcza, że kosmetyki to bardzo indywidualna sprawa.
Co do oliwy, owszem jest tłusta, ale np po wymieszaniu jej z olejkiem rycynowym, jest "lżejsza". Poza tym oliwa z pierwszego tłoczenia posiada właściwości "czyszczące" skórę dlatego na jej bazie robi się m. in. mydła.
Oliwę można też zastąpić, tak jak napisała Karolina olejem, np z jojoby lub z pestek winogron, lub zwykłym rzepakowym, posiadającym przecież świetne właściwości kosmetyczne.
Jeśli chodzi o opuchnięte oczy, dobrze robią okłady z rumianku lub świetlika. Najlepiej kupić w aptece zioła do zaparzania w saszetkach zalać je wrzątkiem, wyjąć, poczekać aż ostygną (ale nie zupełnie - żeby były ciepłe) i położyć na powieki na 20 min.
Jeśli chodzi o cerę tłustą świetnym "wynalazkiem" jest olejek eteryczny z drzewa herbacianego. Ma on działanie antybakteryjne. Do łyżeczki delikatnego mydła w płynie (najlepiej takiego na bazie oliwy) trzeba dodać kropelkę olejku z drzewa herbacianego, wymieszać na dłoni z mydłem i myć twarz. Po kilku dniach stosowania takiego zabiegu już widać różnicę.
maga - 2008-09-28, 12:29
| Cytat: | | Jeśli chodzi o opuchnięte oczy, dobrze robią okłady z rumianku lub świetlika. Najlepiej kupić w aptece zioła do zaparzania w saszetkach zalać je wrzątkiem, wyjąć, poczekać aż ostygną (ale nie zupełnie - żeby były ciepłe) i położyć na powieki na 20 min. |
Niestety, wypróbowane i na ten przypadek nie działa
Apulejusz - 2008-09-28, 16:46
| maga napisał/a: | | Cytat: | | Jeśli chodzi o opuchnięte oczy, dobrze robią okłady z rumianku lub świetlika. Najlepiej kupić w aptece zioła do zaparzania w saszetkach zalać je wrzątkiem, wyjąć, poczekać aż ostygną (ale nie zupełnie - żeby były ciepłe) i położyć na powieki na 20 min. |
Niestety, wypróbowane i na ten przypadek nie działa |
To pewnie najlepiej by było iść do lekarza po prostu.... to może być alergia np. ...
agus - 2008-09-28, 18:08
... albo problemy z nerkami. A ja się postanowiłam zastosować do Waszych rad co do cery. Dziękuję
maga - 2008-09-28, 19:46
Lekarze to lekceważą, niestety... mówią, ze taka jej uroda.
Apulejusz - 2008-10-02, 15:03
| maga napisał/a: | | Lekarze to lekceważą, niestety... mówią, ze taka jej uroda. |
Takie rzeczy mogą być też uzależnione od diety, chociaż tzw. "uroda" też ma dużo do "powiedzenia". Na pewno powinna unikać przemęczania wzroku (długie patrzenie w monitor, telewizor itp). Najlepszym odpoczynkiem dla oczu jest patrzenie na żywą zieleń
Tonik z nagietka i olejek do demakijażu z oliwy z oliwek oraz używanie bardzo delikatnych kosmetyków do oczu też byłoby jakąś profilaktyką.
Karolina - 2008-10-03, 11:18
Apulejusz, mam w domu olejek rycynowy - ale to najgęstszy olejek jaki w życiu miałam, jakiego używasz, zimnotłoczonego? Prawdę mówiąc mój jest zwykły z apteki, może dlatego? (kiedyś posmarowałam sobie nim włosy, nawet szampon go nie zmył)
Apulejusz - 2008-10-03, 13:43
Olej rycynowy nie jest tłoczony na zimno(tzn jest wyciskany na zimno ale potem się go wygotowuje z wodą żeby pozbyć się trującej rycyny Wikipedia).
Wikipedia podaje też, że oprócz zastosowań technicznych, ma on także zastosowanie w kosmetyce: "Stosowany jest ponadto w kosmetyce, jako odżywka do włosów suchych. Pomaga w odbudowie łamliwych i wypadających brwi i rzęs oraz paznokci i naskórka wokół nich. Jest częstym składnikiem tzw. domowych odżywek."
Piszą też żeby:
"Oleju rycynowego nie wolno używać w czasie ciąży, gdyż może powodować powikłania w przebiegu ciąży i poronienia." (chodzi tu o właściwości przeczyszczające)
Ja sam olej rycynowy stosowałam jedynie jako odżywkę do rzęs (do opakowania po tuszu do rzęs wlewałam łyżeczkę olejku). Rzęsy naprawdę się wzmocniły. A jako odżywkę do włosów zawsze z czymś, np z ugniecionym bananem albo bananem, oliwą z oliwek i odrobiną rycynowego. Potem trzeba to bardzo dokładnie spłukać letnią wodą i umyć szamponem (w razie potrzeby dwa razy) i wypłukać w jakimś wywarze z ziół (w zależności od koloru i rodzaju włosów). sam olejek jest dla mnie za gęsty i za tłusty. Pewnie się nieźle namęczyłaś zanim go spłukałaś z włosów....
Ja też zawsze kupowałam olejek rycynowy w aptece. Podobne właściwości ma tez olejek z jojoby - jest lżejszy i ładniej pachnie
Karolina - 2008-10-03, 18:27
| Apulejusz napisał/a: | | Podobne właściwości ma tez olejek z jojoby - jest lżejszy i ładniej pachnie | wiem bo to mój ulubiony:) (zapach raczej nie )
Własnie zrobiłam z jojoby olejek karotenowy - zalewa się nim startą marchew, na kilka dni zostawia w ciemności. Potem przecedza. Karoten przechodzi do olejku. Jeszcze nie zdążyłam spróbowac, ciekawe, czy będzie barwic skórę?
Apulejusz - 2008-10-07, 09:50
| Karolina napisał/a: | | Apulejusz napisał/a: | | Podobne właściwości ma tez olejek z jojoby - jest lżejszy i ładniej pachnie | wiem bo to mój ulubiony:) (zapach raczej nie )
Własnie zrobiłam z jojoby olejek karotenowy - zalewa się nim startą marchew, na kilka dni zostawia w ciemności. Potem przecedza. Karoten przechodzi do olejku. Jeszcze nie zdążyłam spróbowac, ciekawe, czy będzie barwic skórę? |
Karolina i jak poszło??
Agnieszka - 2008-10-16, 16:56
Testuję na sobie krem (wosk + olej + zioła) produkcji Apulejusz i jestem b zadowolona.
Jest tłusty i dość ciężki więc stosuję na noc (muszę spać w kucyku) ale skóra po nim jest super (łagodzi podrażnienia i mimo swojej ciężkości nawilża i lekko natłuszcza, rano pod make up wystarcza mi tonik ziołowy z przepisu Apulejusz lub woda wapienna).
Zapach (opinia osoby przyzwyczajonej do tradycyjnych produktów lub olejów) nie powala ale i nie przeszkadza czyli jest ok (dla mnie ok). Natomiast moje dziecko uwielbia go wąchać.
Zamówiłam również pomadki i fajnie się zapowiadają, wg mnie gojenie opryszczki na wardze u Ady przyspieszyła szminka.
dziękuję Apulejusz
Apulejusz - 2008-10-16, 18:46
| Agnieszka napisał/a: |
dziękuję Apulejusz |
Nie ma za co i polecam się na przyszłość
Agnieszka - 2008-10-16, 19:02
i zapewne będę stałym klientem
a Ty myśl o kremie dla dzieci (takim mniej tłustym) żebym w biegu mogła paszczę nasmarować bo fanka naturalnych kosmetyków rośnie
Swój krem będę pewnie testować na obecne zmiany skórne u Ady (pośladki, miejsca za uszami, okolice kolan).
Mala_Mi - 2008-10-16, 19:53
Apulejusz, czy Twoje kremy nadają się dla kobiet w ciąży?
I gdzie można znaleźć info o innych Twoich produktach (np. pomadki, o których wspominała Agnieszka)?
Martuś - 2008-10-16, 21:15
| Agnieszka napisał/a: | | a Ty myśl o kremie dla dzieci (takim mniej tłustym) żebym w biegu mogła paszczę nasmarować |
O, na taki naturalny krem 'na każdą pogodę' to też bym się chyba szarpnęła
Apulejusz - 2008-10-26, 12:11
Już mam masło kakaowe. Teraz tylko porobię kilka eksperymentów i zdam Wam relację jak poszło. Znalazłam kilka przepisów na delikatny krem dla dzieci właśnie z dodatkiem tego masła
|
|