wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Kosmetyki - Mydełko

samolociara - 2009-03-02, 21:20
Temat postu: Mydełko
Potrzebuję dla synka (10 lat ma chłopiec) jakiegoś dobrze nawilżającego mydła w kostce. Dziecko nie chce się smarować żadnymi kremami, a strasznie wysusza mu się skóra. Znacie jakieś mydło, które mogłabym mu kupić i które nie podrażni dziecięcej skóry?
mandy_bu - 2009-03-03, 09:57

samolociara, ja mam uczulenie na niemal wszystkie kosmetyki (kremy, balsamy, mydła). Używam zwykłego mydła w kostce Nivea Baby, i naprawdę nie muszę używać balsamów, a myję się w warszawskiej wodzie (no i stara baba ze mnie ;-) ). Może spróbuj?
ina - 2009-03-03, 10:01

mandy_bu napisał/a:
Używam zwykłego mydła w kostce Nivea Baby


Niestety to mydło zawiera łój zwierzęcy - sodium tollowate :-/

[ Dodano: 2009-03-03, 10:04 ]
samolociara, polecam Ci Mydło lawendowe *URTEKRAM*, nie wysusza skóry i na długo starcza :-D

mandy_bu - 2009-03-03, 10:09

ina, no i dlaczego ja teraz o tym wieeeeeeeeeeeeem :cry: . Musze rozpocząć kolejne próby., ale mimo wszystko dzięki na info.
ina - 2009-03-03, 10:39

mandy_bu napisał/a:
Musze rozpocząć kolejne próby., ale mimo wszystko dzięki na info.


Z dzieciowych mydełek dostępnych w sklepie polecam babydream (z rossmana) i bebi (producent barwa) oba zawierają sodium palmate :-D

dżo - 2009-03-03, 10:42

mandy_bu, z tych tańszych, łatwo dostępnych dobre jest też mydło w kostce z serii Babydream (do kupienia w rossmanie). Nie zawiera łoju wołowego, jest na bazie olejów roślinnych.
dżo - 2009-03-03, 10:44

ooo ina, napisałyśmy to samo, nie zauważyłam Twojego posta :-) ,
ina - 2009-03-03, 10:53

dżo napisał/a:
ooo ina, napisałyśmy to samo, nie zauważyłam Twojego posta :-) ,


:-D

Alispo - 2009-03-03, 11:31

Moze mydla z Ekosensu?
ina - 2009-03-03, 11:43

To mydełko też jest podobno ok hxxp://www.evergreen.pl/himalaya-delikatne-dzieci-p-504.html
maharetefka - 2009-03-03, 11:47

ojej, z tym nivea to i ja sie nadzialam. ale zobaczcie, jest na tej liscie jako nie testowane :-/
hxxp://www.gajanet.pl/article139,139

kofi - 2009-03-03, 12:37

Nietestowane, to niestety nie znaczy bez składników pochodzących z uboju. :-/
Ja też myślałam, że Nivea nie ma (ale kupowałam żel do kąpieli, nie mydło). Mydło kupuję ostatnio takie lniane okrągłe, tam jest napisane, że zawiera wyłącznie składniki roślinne.

dżo - 2009-03-03, 12:40

maharetefka napisał/a:
zobaczcie, jest na tej liscie jako nie testowane

a czy "nie testowane" oznacza również "nie zawierające składników pochodzenia zwierzęcego"? w przypadku mydła nivea chodziło o to, że jest wytwarzane z łoju wołowego,

maharetefka - 2009-03-03, 12:42

tzn ja mam taki najzwyklejszy krem nivea...tani i dobry. :-( bede musiala kogos z avonu dopasc w okolicy.

[ Dodano: 2009-03-03, 12:43 ]
polecialam troche nie na temat. sorrki 8-)

mandy_bu - 2009-03-03, 22:16

ina, dżo, dzięki dziewczyny, od jutra rozpoczynam testy :-/ .

[ Dodano: 2009-03-03, 22:17 ]
ale kurcze ze mnie ciotka dobra rada łomatko! Sorki za to nivea baby :-(

Alispo - 2009-03-03, 22:40

Z tym nietestowaniem Nivei to tez niezupelnie prawda.
samolociara - 2009-03-04, 12:41

A co z dove? Słyszałam od koleżanki, że jest bardzo delikatne i dość dobrze nawilża. Skład podobno jest specyficzny, bo zawiera dużo kremu. To prawda?
ina - 2009-03-04, 12:42

samolociara napisał/a:
Skład podobno jest specyficzny


też jest na łoju zwierzęcym :-/

k.leee - 2009-03-05, 01:58

kofi napisał/a:
Mydło kupuję ostatnio takie lniane okrągłe, tam jest napisane, że zawiera wyłącznie składniki roślinne.
My też je kupowaliśmy ale dostępne było tylko w Rossmanie. Było, bo już od ok. m-ca nie ma i nie wiadomo kiedy będzie. A Ty kofi gdzie je kupujesz?
kofi - 2009-03-05, 08:27

k.leee napisał/a:
kofi napisał/a:
Mydło kupuję ostatnio takie lniane okrągłe, tam jest napisane, że zawiera wyłącznie składniki roślinne.
My też je kupowaliśmy ale dostępne było tylko w Rossmanie. Było, bo już od ok. m-ca nie ma i nie wiadomo kiedy będzie. A Ty kofi gdzie je kupujesz?

Też w Rossmanie, albo w sklepie takim, w którym zawsze robię zakupy w Ol. (Społem)

Amanii - 2009-03-05, 09:11

Widziałam kiedyś w sklepie ze zdrową zywnością takie mydło zwykłe, bezbarwne, bezzapachowe, w dużej kostce, roślinne. Taki roślinny odpowiednik szarego mydła. Kosztowało chyba z 3 zł. (to było chyba to: hxxp://www.sklepekologiczny.pl/index.php?p2899,mydlo-kostka-100g-bio )
Takie coś mogloby pomóc, moja mama, którą uczula wszystko, myje twarz szarym mydłem i wtedy tylko ma spokój. Tylko że szare dla nas odpada, trzeba szukać odpowiedników :)

Jeszcze coś takiego znalazłam: hxxp://ekosens.pl/sklep/product_info.php?products_id=38

rosa - 2009-03-05, 09:14

tak jak Ali, polecam ekosens, najlepiej takie bez żadnych dodatków
DagaM - 2009-03-05, 10:08

Ja tez gorąco polecam ekosens. Bardzo delikatne jest tez mydło Alep, ale jego zapach jest trochę dziwny,a z takich bardziej nawilżających mydeł; polecam mydło Olio s dodatkiem oliwy ( hxxp://www.olio.pl/mydlo.html ), nie wysusza, bardzo lekko natłuszcza
niedzielka - 2009-07-29, 00:00

A ja polecam Mydło Powszechne inaczej zwane Biały Wielbłąd,firmy Barwa. Na pewno dostępne w Tesco za ok. 2 zł duża kostka. Idealne dla wrażliwej skóry no i przede wszystkim wege.
Lily - 2009-07-29, 08:31

IceTeaGreen napisał/a:
no i przede wszystkim wege.
a skąd wiesz? te mydła "szare" są zazwyczaj ze świńskiego tłuszczu...
Amanii - 2009-07-29, 10:08

Lily napisał/a:
a skąd wiesz? te mydła "szare" są zazwyczaj ze świńskiego tłuszczu...

czasem wystarczy poczytać skład :)

też mam szare z Barwy, ale nie wielbłąda tylko tą mniejszą kostkę (nie wiem czym się różnią, skład jest ten sam). Jest super :)

snowcherry - 2009-10-25, 21:56

trochę odgrzewam temat, ale czy w takim razie Barwa nie testuje? ma ktoś jakieś info na ten temat? tylko nie odsyłajcie mnie na OK! bo osiwieję :)
Amanii - 2009-10-26, 15:29

moja guru Alispo powiedziała "chyba ok", ale sama się nie wypowie bo ma chwilowo bana na własną prośbę. :)

Z info na stronce barwa.com.pl:
Cytat:
Wszystkie produkty posiadają Świadectwa Jakości Zdrowotnej, są przyjazne dla skóry i środowiska naturalnego, ulegają biodegradacji i nie są testowane na zwierzętach.

ale jak wiadomo, takie deklaracje sobie może pisać każdy i cieżko to sprawdzić. Ja tam im ufam, wyglądają ultra-niewinnie :)

snowcherry - 2009-10-26, 18:25

dla mnie to wiadomość miesiąca, jeśli nie życia, bo to najtańsze powszechnie dostępne szampony i najlepsze dla moich włosów :) no i mydełka zapachowe sobie ostatnio produkuję z użyciem właśnie Wielbłąda jako bazy :D więc jest ok. dzięki za info
Judyt - 2009-10-26, 20:03

snowcherry napisał/a:
mydełka zapachowe sobie ostatnio produkuję z użyciem właśnie Wielbłąda jako bazy

O, napiszesz jak to robisz?

Amanii - 2009-10-27, 14:44

snowcherry napisał/a:
bo to najtańsze powszechnie dostępne szampony i najlepsze dla moich włosó

to muszę Cię zmartwić - dziś patrzyłam z ciekawości na te szampony z Barwy i wszystkie, które wzięłam do ręki miały lanolinę w składzie. To samo kremy do rąk i stóp z Barwy.

ale wielbłąd jest ok.

kofi - 2009-10-27, 15:12

Wydaje mi się, ze w Europie nikt już nie testuje, bo to jest zakazane. Mogły być testowane składniki, gdzies o tym było.
Co innego testowanie, a co innego zawartość składników poch. zwierzęcego.
Trzeba mocno się nagimnastykować, żeby trafić na takie bez.
Co do szamponów to Fitomed jest od jakiegoś czasu wielkim NR 1.

Amanii - 2009-10-27, 15:19

u mnie farmona rządzi i ziaja :) też tanie (tańsze na pewno niż te wszystkie loreale i inne dove :P )
rosa - 2009-10-27, 15:35

euri, najlepiej rozpuszczać w kąpieli wodnej. do rondelka z wrzątkiem wstaw naczynko z pokruszonym/starkowanym mydłem
ja tej barwy to mówiąc szczerze w moim sklepie nie widziałam, muszę się lepiej rozejrzeć

Alispo - 2009-10-28, 13:03

Amanii napisał/a:
moja guru Alispo powiedziała "chyba ok:


dochodzenia nie robiłam..Od Ani z kolei slyszalm,ze chyba ok,bo Euri uzywa ;-) Oby bylo ok,bo to tanie rozwiazania.

snowcherry - 2009-11-11, 13:28

euridice przepis na mydełko zamieściłam własnie na blogu (adres w opisie gdzieś). A jeśli chodzi o szampon to liipa:( z kolei skąd info o bezpiecznej Ziai? Mnie to oczywiście bardzo cieszy, ale zawsze wiedziałam,że Ziaja to zło ;) Czyli testuje składniki i zawiera odzwierzęce.
Lily - 2009-11-11, 16:55

W Rossmannie pojawiły się takie roślinne mydła ich marki, z aloesem, nagietkiem itp., itd. - zapach taki sobie, bez jakichś intensywnych sztucznych aromatów, za to cena chyba 1,79. Ja się skusiłam na kilka.
Ania34 - 2009-12-06, 11:18

Jeśli potzrebujesz dobrych kosmetyków dla swojego dziecka to moge coś polecić,popatrz tu
hxxp://www.tututu.pl/kosmetyki-dzieci-c-2.html mi kiedyś polecono ten sklep na forum i nie żałuję,ą solidni i uczciwi a do tego rozsądne ceny.

ina - 2009-12-06, 12:11

Ania34, za reklamę na forum się płaci.
excelencja - 2009-12-21, 19:36

powiedzcie mi czego mam szukać w składzie?
tzn czego mam tam nie znaleźć?
bo osiwieję od tej łaciny.

Możecie polecić jakieś normalne mydła dla dorosłych :) ), które da się kupić wszędzie a nie tylko w metropoliach (nie, nie mam rossmana) ?
A co z szamponami? żelami pod prysznic???
balsamami do ciała?

raaaaaaatunku

nop co jest nie halo z tym
hxxp://www.nivea.pl/products/show/146

albo z tym ? (ten dziś kupiłam )
hxxp://bangla.com.pl/dla-dzieci/higiena/kosmetyki/plyny-do-kapieli-szampony-zele-mydla/corine-de-farme-delikatny-szampon-p3466.htm

Malinetshka - 2009-12-23, 00:41

excelencja napisał/a:
czego mam tam nie znaleźć?

Ja mam w głowie jedną nazwę jeśli chodzi o mydła: "sodium tallowate" - to tłuszcz zwierzęcy.

ina - 2009-12-23, 12:53

Malinetshka napisał/a:
Ja mam w głowie jedną nazwę jeśli chodzi o mydła: "sodium tallowate" - to tłuszcz zwierzęcy.


O tak - niestety większość mydeł zawiera sodium tollowate :-/

Trzeba szukać mydeł z sodium palmate.

excelencja, w zwykłym sklepie najłatwiej o mydło bebe (barwa), ja kupowałam w PSS-ie ;-)

excelencja - 2009-12-26, 21:44

Malinetshka, ina, dziękować, to sodium tollowate kojarzę, ale reszty... niet.
dzięki, w poniedziałek zdobędę coś.
A potem nauczę się robić zapachowe.
Odwalać mi zaczyna na punkcie samorobienia wszystkiego. Moja rodzina już uważa mnie za nienormalną ehhh...

[ Dodano: 2010-01-07, 22:53 ]
Spędziłam dziś duuużo czasu przy półce z mydłami w sklepie.
I

jedynym mydłem dla dzieci bez smalcu było mydło firmy Bubchen - jakieś 6zł za kostkę.

z dorosłych mydeł to
jakieś 2 Barwy- 5zł kostka
jedno szare mydło chyba Belnea
i jakieś Miss Barwy

tak to WSZYSTKIE ze smalcem :shock:

ina - 2010-11-10, 12:17

W aptece DOZ można kupić mydło Barwy bez sodium tollowate w cenie 1,2 zł :-D

hxxp://www.doz.pl/apteka/p19979-Barwa_mydlo_powszechne_100_g

Annaa - 2010-11-18, 13:44

W Rossmanie jest "mydło marsylskie", jakby ktoś chciał się skusić bez zagłębiania w skład, zawiera sodium tallowate :-?
Pączuś - 2010-12-26, 15:56

ja ostatnio kupiłam sobie hxxp://mydlarnia-tuli.pl/index.php?option=com_virtuemart&Itemid=49]te mydełka, na razie tylko węglowego używałam, bardzo fajne do mycia twarzy i zębów ;) mamie kupiłam super tłuste, bo ma bardzo suchą cerę i też jest zadowolona.
tęczówka - 2010-12-27, 21:15

Aisha, ,no co Ty? :shock: :mrgreen:
najlepsze mydło dla mojej parchowej azsowej skóry to mydło z Aleppo,śmierdzi jak cholerawieco,ale jest mega.włosy też nim myję :-)

pomarańczka - 2010-12-28, 12:11

Aisha chciałam Cię spytać czy używałaś może masła karite bo pozwoliłam sobie wejść na stronę i bardzo mnie to zaciekawiło ? Wyglada ok. i jest bio :-) Napisz mi coś jak możesz ;-)
DagaM - 2010-12-28, 14:59

Aisha, a możesz podać przykładowe ceny mydła z Aleppo i masła karite? Ja też używam tego mydła i jestem bardzo zadowolona z niego (zapach jest średni, ale faktycznie szybko ulatania się). Do tej pory kupowałam na hxxp://cedrynek.pl/index.html i średnia cena za 200 g mydło wychodziło ok. 16-18 zł (teraz akurat nie ma tego, co kupuję), natomiast masło karite zamawiam na hxxp://www.ecospa.pl/ , kosztuje 15-20 zł za 100 gr. Bez masła karite w ogóle nie egzystuję ;-)
pomarańczka - 2010-12-28, 16:29

Na tej stronce też są ciekawe mydełka i karite
hxxp://natura24.pl/go/_category/?idc=id_63&order=1&page=1&producer_id=0&record_row=long&lang=pl

a.nia - 2010-12-30, 18:50

tez bardzo polecam mydlo (kurcze jak to sie nazywa po polsku?) mydlo Alep?

chodzi o mix oliwy z oliwek i ekstraktu z liscia laurowego w kolorze czekolady, o specyficznym (nie za ladnym) zapachu. Cena tez sporo wyzsza niz inne, dobre mydla.

mydla, to w ogole temat rzeka... :)

generalnie, robie sama. Weganskie, z naturalnych olejkow eterycznych, tloczonych na zimno oliw dodawanych pod koniec procesu i masla roslinnego, najczesciej karite.
Ale jest z tym duzo zabawy i trzeba sie gdzies tego porzadnie nauczyc.

jak chcecie, to kiedys jak bede w PL i zbierze sie pare osob, moge Was nauczyc :) To fajna zabawa :)

nie wiem czy moge to pisac, bo zabrzmi reklamowo, ale juz kiedys wspominalam, ze robie swieze kosmetyki i wlasnie jestem w koncowej fazie papierkowej legalizacji tego, co robie - uffff ;) Wiec niedlugo bede polecac swoje mydla i inne upiekszacze ;)

Pączuś - 2010-12-31, 11:25

a.nia napisał/a:
tez bardzo polecam mydlo (kurcze jak to sie nazywa po polsku?) mydlo Alep?

chodzi o mix oliwy z oliwek i ekstraktu z liscia laurowego w kolorze czekolady, o specyficznym (nie za ladnym) zapachu. Cena tez sporo wyzsza niz inne, dobre mydla.

mydla, to w ogole temat rzeka... :)

generalnie, robie sama. Weganskie, z naturalnych olejkow eterycznych, tloczonych na zimno oliw dodawanych pod koniec procesu i masla roslinnego, najczesciej karite.
Ale jest z tym duzo zabawy i trzeba sie gdzies tego porzadnie nauczyc.

jak chcecie, to kiedys jak bede w PL i zbierze sie pare osob, moge Was nauczyc :) To fajna zabawa :)



nie wiem czy moge to pisac, bo zabrzmi reklamowo, ale juz kiedys wspominalam, ze robie swieze kosmetyki i wlasnie jestem w koncowej fazie papierkowej legalizacji tego, co robie - uffff ;) Wiec niedlugo bede polecac swoje mydla i inne upiekszacze ;)


Ania, robisz sama mydełka? Używasz wodorotlenku sodu? Jesli tak, to powiedz gdzie go można kupić??

a.nia - 2011-01-02, 22:09

wiesz, kupuje w aptece, ale musze miec do tego specjalny certyfikat.

nie mam pojecia jak jest z tym w Polsce.

Lily - 2011-01-02, 22:16

O sodę kaustyczną raczej nietrudno hxxp://winnica.bazarek.pl/opis/174080/wodorotlenek-sodu---soda-kaustyczna.html
alken87 - 2011-01-03, 16:46

a.nia napisał/a:
tez bardzo polecam mydlo (kurcze jak to sie nazywa po polsku?) mydlo Alep?

chodzi o mix oliwy z oliwek i ekstraktu z liscia laurowego w kolorze czekolady, o specyficznym (nie za ladnym) zapachu. Cena tez sporo wyzsza niz inne, dobre mydla.

ale chyba jest najmniej wysuszające z tego co używałam (ale do mycia włosów i tak się nie nada) i w sumie nie wychodzi tak drogo biorąc pod uwagę wydajność, mnie jedna kostka starczyła na kilka miesięcy

a.nia - 2011-01-04, 12:25

kiedys uzywalam do demakijazu i kostka starczyla mi na rok :)

alken, jezeli zalezy Ci na mydle, ktore nie wysusza, to jednak nie to z Alep, sa lepsze.
Mydlo z Alep nadaje sie przede wszystkim do wrazliwej, podraznionej skory tez z egzema (w PL nazywa sie to AZS).

jezeli szukasz mydla, ktore nie wysusza, a nawet nawilza to zainteresuj sie mydlami wytwarzanymi metoda na zimno z dodatkiem roznych oliw dodawanych pod koniec procesu ich robienia. To sa mydla jakby "dotluszczane". Nie powiem Wam jak to sie fachowo nazywa po polsku, bo jeszcze sie w tej dziedzinie nie doksztalcilam, ale zrobie to wkrotce.

alken87 - 2011-01-04, 19:26

a jakieś konkretne firmy możesz podać, jest coś takiego np na bioladerze?
a.nia - 2011-01-05, 00:20

obejrzalam te strone biolander i mam srednie odczucia. Chyba jest tam to, o czym mowie, ale podane w zawily sposob (w mydlach z Alep) i jak ktos nie wie, to trudno mu wybrac odpowiednie mydlo.

ilosc % okreslajaca mydlo powinna mowic o tym jak bardzo mydlo jest dotluszone (oliwa albo maslem roslinnym), a nie tylko, ze zawiera 72% oliwy z oliwek.
Dotluszczanie mydla wynosi srednio miedzy 5 a 30%, ta najwieksza wartosc odpowiada juz mydlu bardzo miekkiemu i b. szybko zmydlajacemu sie (z wyjatkiem mydla z Alep, bo ono bardzo dlugo schnie i dlatego jest ekonomiczne).

przeszukalam net i nie ma polskiej nazwy na mydlo "dotluszczone". Mozna mowic "wzbogacone oliwa czy maslem jakims tam".

generalnie, jak chcecie mydlo b. natluszczajace, to musi miec duzo procent ;)

np. takie (firmy&jakosci nie znam i podaje jako przyklad):
hxxp://biolander.com/produkty/kategoria/produkt/Alepia/alepia-mydlo-alep-z-aleppo-brunatne-30-laurie-x-2/

....
jeszcze nie wytlumaczylam dlaczego to dotluszczanie jest wazne, a jakosc/ilosc oleju uzytego w procesie zmydlania mniej.

mydlo generalnie robi sie z tluszczu (oliwa, maslo roslinne, o innych tluszczach szkoda nawet pisac), z sody kaustycznej i wody. Pisze o tradycyjnej metodzie "na zimno". Nawet jezeli dodamy w tej 1 fazie robienia mydla cudna oliwe bio tloczona na zimno, to i tak proces zmydlania dochodzacy do b. wysokiej temp. zabije wiekszosc tych jej cudownych wlasciwosci.
Dlatego, jezeli chcemy oprocz przyjemnego w uzyciu mydla, miec jeszcze lecznicze lub pielegnacyjne, dodaje sie do niego pod koniec procesu zmydlania (nie ma juz wysokiej temperatury) dobre oliwy, masla roslinne, olejki eteryczne i inne substancje aktywne. Wtedy to ma sens, bo temperatura nie zabije ich wlasciwosci.

Dlatego nie jest tak wazne, ze mydlo zawiera w skladzie np. 72% oliwy z oliwek, bo ta oliwa jest pozbawiona wiekszosci dobroczynnych skladnikow.
Istotne jest natomiast, ze mydlo jest np. dotluszczone 15% maslem kartie, bo ta substancja dodana jest pod koniec procesu zmydlania i nie straci juz tak wiele swoich wlasciwosci.

ufff, rozpisalam sie ;)

Lily - 2011-01-05, 00:29

a.nia napisał/a:
nie ma polskiej nazwy na mydlo "dotluszczone"
Bo to się chyba nazywa "przetłuszczone" hxxp://mydlarnia-tuli.pl/index.php?page=shop.product_details&category_id=6&flypage=garden_flypage.tpl&product_id=25&option=com_virtuemart&Itemid=49&vmcchk=1&Itemid=49
a.nia - 2011-01-05, 00:44

o, dzieki!

chociaz "mydlo przetluszczone" jakos tak mi brzmi nie za czysto ;)

agus - 2011-01-05, 14:21

a.nia, dzięki za cenne informacje. :) Ja też raczej z wrażliwców, a mydło z Aleppo, choć gojące, to jednak trochę wysusza.
alken87 - 2011-01-05, 19:00

a.nia napisał/a:


np. takie (firmy&jakosci nie znam i podaje jako przyklad):
hxxp://biolander.com/produkty/kategoria/produkt/Alepia/alepia-mydlo-alep-z-aleppo-brunatne-30-laurie-x-2/



ale te 30% oleju laurowego to może byc rzeźnia dla niektórych, on może megapodrażniać, więc z tym to trzeba uważac

a.nia - 2011-01-05, 21:15

alken87, chodzilo mi o jakikolwiek przyklad "dotluszczonego" mydla.

tylko w kategorii mydel z Alep znalazlam takie na podanej przez Ciebie stronie.

mozesz szukac dotluszczonego czym chcesz i w jakiej ilosci chcesz wpisujac do wyszukiwarki "savon surgras".

Papprotka - 2011-02-07, 13:06

alken87 napisał/a:


ale te 30% oleju laurowego to może byc rzeźnia dla niektórych, on może megapodrażniać, więc z tym to trzeba uważac


No ja nie jestem w stanie tego używać. Kiedyś kupiłam i na szczęście umyłam tylko dłonie. NATYCHMIAST ręce miałam w czerwone kropki tam, gdzie mydło miało dostęp.

alken87 - 2011-02-07, 20:48

a próbowałaś używać dalej? podobno może byc taka pierwsza reakcja a potem już ok. ja miałam to z najmniejsza zawartością więc nie odczułam w ogóle.
a ostatnio sobie zamówiłam z tej mydlarni podanej w linku przez Lily parę mydełek i sa super :) wzięłam miniaturki na spróbowanie i mam to przetłuszczone właśnie, kokosowe i węglowe i dostałam gratis dla alergików

Papprotka - 2011-02-08, 12:44

Alken nie używałam dalej, odstawiłam natychmiast, bo po prostu nie dało rady. Teraz używam aloesowego i różanego z Utrekram. Muszę jeszcze poszukać czegoś dla dziecka, tylko czasu brak. Nie wiem, czy trzylatek może używać mydła dla dorosłych...
zanim Młody się obudzi, może uda mi się zerknąć do tego sklepu, o którym piszesz.

alken87 - 2011-02-13, 00:23

jeżeli nie jest alergikiem (np na olejki eteryczne) to może bez problemu, zwłaszcza takie naturalne mydełka :) popularne kosmetyki dla dzieci typu johnson&johnson, nivea mają takie składy że włosy się jeżą na głowie, więc nie myslę zeby mydło "dla dorosłych" było bardziej szkodliwe ;)

[ Dodano: 2011-02-13, 00:25 ]
jeżeli nie jest alergikiem (np na olejki eteryczne) to może bez problemu, zwłaszcza takie naturalne mydełka :) popularne kosmetyki dla dzieci typu johnson&johnson, nivea mają takie składy że włosy się jeżą na głowie, więc nie myslę zeby mydło "dla dorosłych" było bardziej szkodliwe ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group