poughkeepsie - 2009-03-05, 19:25 Temat postu: jak szybko "wyskoczył" :) Wam brzuch? Bo ja jestem w pierwszej połowie 11 tygodnia i już mam!Jestem szczupła - a raczej byłam, bo rosnę w takim tempie, że chyba się pod koniec ciąży zmienię w hipopotama  A wcale nie jem specjalnie więcej niż przed ciążą. Co dziwne ważę może za 2kg więcej, ale objętościowo jakoś mi więcej przybyło  No, ale wracając do temu brzucha - trochę mi dziwnie, że już tak po mnie widać, jak to było - jest z Wami?
nitka - 2009-03-05, 19:34 po 20 tygodniu chyba zaczęło się coś zarysowywać u mnie ale ja w Twoim wieku ciążowym jadłam jedno jabłko i jedno awokado dziennie i puszczałam przynajmniej 7 obfitych pawi. Ciąża jest sprawą indywidualną. Ja narzekałam w drugą stronę - ciągle słyszałam, że sobie jaja robię, że jestem w ciąży. także wiesz.powód do narzekania być musi 
ronika - 2009-03-06, 10:33 u mnie ok. 16 tygodnia się kulka zaczęła ujawniać, a z nią wprost proporcjonalnie rośnie sobie biust  najdziwniejsze było to, ze ja w pierwszym trymestrze zastraszająco tyłam, a teraz tak ok. 1.3 kg w ciągu miesiąca a wydaje mi się za każdym razem jak patrze na brzuch, że z 5 to przynajmniej przybrałam 
aina1985 - 2009-03-06, 11:10 u mnie tez praktycznie na samym początku bo ok 10 tygodnia i to praktycznie z dnia na dzień,aż mój lekarz się dziwił,że taki duzy :-)Później-ok 4 miesiąca- troszkę się uspokoił brzuszek ze wzrostem, a na sam koniec byłam wieeeelka(tak mi przynajmniej mówili),ale nie jest powiedziane, ze Ty tez będziesz
kłapouchy - 2009-03-06, 12:42 w ostatniej ciąży już w 8 tc kupowałam spodnie ciążowe, bo stwierdziłam, że nie ma sensu kupować rozmiar większych skoro i tak za miesiąc czy dwa będą za małe na zdjęciach widać coś było w 4 m-cu (ale jak miałam obcisły top, bo jak chodziłam w zwykłych ciuchach to nikt nie widział), w 5 m-cu był już widoczny brzuszek, a ogromny zrobił się gdzieś w 8 m-cu... choć może nie był tak bardzo duży, bo jak jeździłam zatłoczonymi tramwajami to nikt jakoś go nie zauważał ;P
poughkeepsie - 2009-03-06, 13:22 no to mnie pocieszyłyście, że nie jestem jedynym hipciem w towarzystwie  Też jakoś szybciej ale bardziej z wyglądu niż po wadze. Ech też już sobie zamówiłam spodnie ciążowe, bo w nic nie wchodzę
daria - 2009-03-06, 14:52 u mnie też jakoś już w 12 tygodniu była widoczna kula
moTyl - 2009-03-06, 16:44 U mnie kulka około 16 tygodnia się ujawniła, wcześniej to wyglądałam jak kobieta ze wzdęciem
poughkeepsie, ciąża to jedyny stan, w którym łatwiej zaakceptować wszelkie dodatkowe krągłości. Zresztą tak to natura zaplanowała. No i nawet jak jesteś hipciem, to przepięknym  Leć ze zdjęciem do Galerii Brzuszków, będziemy podziwiać
blamagda - 2009-03-06, 19:58 Mi sie coś wybrzuszyło bardziej ok. 20 tygodnia, wczesniej jak moTylek - a la wzdęcie No i jakoś biuścicho mi nie rośnie wcale, tylko ten brzuch mi tak teraz się nadmuchuje i to nie w kulkę u dołu, jak większości pań, tylko tak właśnie od razu spod biustu, że wcale uroczo nie wygladam 
A dziś, jak na jodze dla ciężarówek byłyśmy z Anna c. Róży to była taka pani, chyba troszkę po 30-stce i mówi że w 21 tyg a nawet wzdęcia nie miała... jjjaaaa cie! Więc każdy rzeczywiście to zupełnie inaczej, w innym momencie i w innym miejscu się wybrzusza, poughkeepsie, więc Hipciuj sobie w swoim tempie, niczym się nie frasuj i się raduj
poughkeepsie - 2009-03-06, 22:50 ech, ale żeby zaraz do galerii to nie wiem nie no nie narzekam aż tak, tylko same wiecie, do końća 12 tygodnia nie chcemy się za bardzo chwalić na prawo i lewo, ale trudno mi już ściemniać, że tak nagle przytyłam, bo mi się to nie zdarza Pomijając, że wchodzę już tylko w jedne dżinsy. No, ale jeszcze 1.5 tygodnia i mam nadzieję, że odetchnę na dobre. Dzięki za dobre słowo dziewczyny
[ Dodano: 2009-03-07, 12:30 ] blamagda poza tym zdrowo się uśmiałam - "pani po 30stce", też jestem taką panią, jeszcze się na tamten świat nie wybieram
blamagda - 2009-03-07, 16:31 Kochana, uhhh! , ja napisałam pani po 30 tece, aby zobrazowac zroznicowanie brzuszne u różnych babeczek. W żadnym wypadku nie przemknęło mi przez głowę że pani po trzyziestce to starsza pani albo emerytka ani nic w tym stylu. Tfu tfu! nigdy bym tak nawet nie pomyślała. Plizz, nie mysle, ze ja tak myślalam, dobra? ja tak mam, że do 29 mówię dziewczynka, a potem to już mówię pani... taka nomenklatura prywatna :-p
Kjójik - 2009-03-08, 16:20 A u mnie bylo widac kuleczke  gdzies ok 25tyg. wiec dosc pozno.
metaxa.08 - 2009-03-11, 12:34 u mnie bardzo szybko było brzuszek widać-tak 3/4 miesiąc chodziłam w ciążówkach bo się w swoje spodnie nie mieściłam! dodam,że ja z tych wiecznie chudych i do tego wysoka. Miałam wielki brzuch(nazywali mnie "pajęczycą")-albo takie wrażenie bo przytyłam 18 kg i to tylko w brzuszek poszło-rozmiary uda, bioder itd takie same jak przed ciążą do końca.nawet talia się zachowała. Przez pierwsze miesiące mimo rosnącego brzuszka chudłam(mdłości) ale nadrobiłam przez ostatnie 3 miechy(wspomniane 18 kg)
priya - 2009-04-11, 17:49 Ja w pierwszej ciąży do piątego miesiąca chodziłam w swoich "starych" spodniach. Za to teraz jestem w szoku. To dopiero 10tc, a ja już od kilku tygodni nie wchodzę w dżinsy. Miałam jeszcze jedne spodnie ciążowe sprzed 3 lat i chodzę w nich na zmianę ze spodniami dresowymi Zrobiłam się strasznie szeroka w pasie, choć brzuch wyglądał do tej pory bardziej na wzdęty niż na "ciążowy" Ale teraz już widać jego kulisty kształt. Całkowicie mnie to zaskoczyło. Za to na twarzy zeszczuplałam ponoć i zmarniałam. To pewnie dlatego ze wciąż mi niedobrze i kiepsko jadam.
Suryani - 2009-09-01, 13:50 w pierwszej ciąży do 7 miesiąca chodziłam w swoich normalnych ciuchach. Byłam bardzo chuda przed ciążą, wszyscy mówili że miałam wklęsły brzuch i dopiero w ciąży mi się wyrównało. Choć miałam normalny apetyt i nie wymiotowałam, brzuch zaczęło być widać na początku 6 miesiąca, ale tylko jak nakładałam coś obcisłego. Od moich rodziców miałam w związku z tym przytyki, że dziecko nie rośnie wcale od diety wegetariańskiej. Brzuch mocno urósł mi dopiero pod koniec 8 miesiąca, a od razu po porodzie byłam całkowicie płaska (w brzuchu ), że aż się wszystkie babki w szpitalu dziwiły, czy ja aby na pewno rodziłam.
A teraz w ogóle przegięcie w drugą stronę. Kula wyskoczyła mi na początku 17 tygodnia i już nijak nie da rady tego zatuszować, choć niektórzy nadal mi mówią, że kobiety to normalnie mają takie brzuchy, ale jakoś nie wydaje mi się. A w trzecim miesiącu poszło mi niestety i w uda i w tyłek i w nic się już nie mieszczę z przed ciąży ani w biodrach ani w brzuchu, w cyckach też nie, bo też zadziwiająco urosły. 
vegAnka - 2009-09-01, 14:47 ja sie jeszcze mieszcze w swoje dzinsy, ale coraz ciasniej... i juz mam lekki brzuszek... G sie ze mnie smieje bo mowi ze bedzie wieeeeeelka
w porownaniu to tych co mialam to mam balony!!!! az dziwnie..
musze powiedziec ze wole swoje male 
to glupie ale czasem mam dola
poughkeepsie - 2009-09-01, 15:29 Veganka mnie te gadki o tym, że niby łatwiej zaakceptować krągłości też nie biorą jako dziecko byłam grubawa, i byłam przeszczęśliwa jak w końcu zaczęłam być szczupła i bardzo tego pilnuję. Teraz przytyłam tonę, jestem wielka, gęba mi spuchła i w ogóle mi się to nie podoba Mimo że wszyscy mi mówią jak to niby pięknie wyglądam to strasznie tęsknię to bycia szczupłą i normalnych ciuchów. I cycki też wolę swoje mniejsze, zdecydowanie!
Lily - 2009-09-01, 16:48
Kasiula2305 - 2009-09-01, 18:14 ja jeszcze nie zaszla a juz wygladalam jak bym byla w co najmniej 5 miesiacu , i wszystko wygladalo tak samo az do 20-21 tc, potem balon zaczol rosnac jak oszalaly, teraz mam 115 w najszerszym miejscu w tali  i wskoczylam w 8 miesiac tak bardzo sie ciesze
colombe - 2009-09-01, 19:24
ja mam podobnie. W pierwszej ciazy do konca nosilam swoje dzinsy, a teraz w 25 tygodniu wszyscy sie mnie pytaja czy jestem pewna daty albo czy to na pewno nie blizniaki. Ostatnio mialam taka jedna ochote zabic bo az wykrzyknela w szoku ciezkim, ze ja dopiero na grudzien mam rodzic. Chcialam sie ja zlosliwie zapytac w ktorym miesiacu ona jest, bo i tak uwazam ze brzuch mam mniejszy niz jej codzienny i zwykly nieciazowy, ale dyplomatycznie ugryzlam sie w jezyk. Ale odpowiadajac strikte na pytanie : w pierwszej ciazy zaczelo byc widac w 6 miesiacu, obecnie juz w dwunastym tygodniu. ulapal - 2009-09-02, 00:15 5-6 miesiąc. część ubrań nosilam do konca. zreszta bylo lato, i niewiele ubran bylo potrzeba. huanita - 2009-09-02, 07:30 mi w pierwszej ciąży to tak pod koniec czwartego miesiąca a w tej to 10 tydzień i zaczeła się pojawia kula. vegAnka - 2009-09-02, 07:46
tez teraz tego bardzo pilnuje... no i w tamtym roku zaczelam na fitness chodzic, i sie nawet przyzwyczailam do tego, a teraz nie chodze bo gine mi odradzila... zreszta nie mam sil na to 
jestem jednak dobrej mysli, i mam nadzieje ze nie przytyje za duzo, a to co przytyje to potem strace
vegan ciacho - 2009-09-02, 22:48 Ja kiedy w koncu zaczelam wazyc tyle ile zawsze chcialam, to zaszlam w ciaze i nabytych kilogramow mimo karmienia piersia nie trace Nie jestem gruba, ale zle sie taka czuje, bo w nic sie nie mieszcze i mam wielkie cycki
Jak dla mnie, to te ciazowe kraglosci byly sliczne, piekne i urocze, dobrze sie z nimi czulam, ale tylko do momentu porodu
Brzuch wyskoczyl mi w 4 miesiacu, a w 6 wygladalam juz jak w 9 
kerima - 2009-09-03, 05:54 Ja gdzieś koło 12 tc musiałam kupić ciążowe portki. Jak w 7 m-cu chodziłam na ćwiczenia dla ciężarówek, to wyglądałam jak dziewczyny w okolicach 35 tc Przytyłam jakieś 14,5 kg, czego przynajmniej 2 to opuchlizna na samym końcu Poród to była strata tylko 4 kg, ale dwa miesiące później ważyłam już tylko 1 kg mniej niż przed ciążą. Więc luz... A bałam się, że będę należeć do tych wyjątków, którym po ciąży prawie wszystko zostaje. Grunt to nie wrzucać w siebie syfu w ciąży. To co fizjologiczne - zniknie
zojka3 - 2009-09-03, 08:08
To tak jak u mnie Teraz jest oczywiście dużo lepiej niż w pierwszych miesiącach ale jeszcze nie mam figury sprzed ciąży choć baaaardzo nad tym pracuję.
Taki typ niestety. priya - 2009-09-05, 08:34
To fajnie, że chociaż przed ciążą ważyłaś tyle ile chciałaś. Ja niestety przed tą druga ciążą miałam jakieś 6-7kg na plus w porównaniu do stanu sprzed pierwszej ciąży (i stanu jaki mi się marzy). Myślę, że nie będzie łatwo po porodzie wrócić do formy sprzed 4 lat... A właściwie sprzed 3, bo po urodzeniu pierwszego synka szybko i łatwo zrzuciłam wszystko. Przytyłam dopiero później, po odstawieniu młodego od cyca. Ale spróbuję. Figurka_Zgórka - 2009-11-20, 21:43 tak jak w temacie...jestem w 12 tc, a brzuszek jak piłeczka Myślałam że coś nie tak, że może zwyczajnie przytyłam ponad miarę ale widzę ze nie jestem sama
|
