wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Nasze zdrowie - Wegańskie źródła wapnia

Angelika - 2009-03-10, 12:20
Temat postu: Wegańskie źródła wapnia
dziewczyny ostatnio byłam u dentysty i to co usłyszałam nie jest za fajne - tyle dziur, że hej
nie piję mleka i nie jem żółtych serów w których jest dużo wapna. Wiem, że całkiem sporo jest w sezamie, rybach. Macie jakieś pomysły na dania z dużą ilością wapna? sezam głównie używam do obsmażania tofu...
będę "dźwięczna"

dżo - 2009-03-10, 12:25

Angelika, skorzystaj z wyszukiwarki, temat wapnia dość często się przewijał, np. tu: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=5051
(i popraw temat, literówke)

Lily - 2009-03-10, 12:28

Cytat:
nie piję mleka i nie jem żółtych serów w których jest dużo wapna
to akurat, wg moich doświadczeń, nijak się ma do dziur
skąd wiesz, że masz niski poziom wapnia? dziury to nie tylko wapń, zęby potrzebują tez innych minerałów, a przy naszym zanieczyszczeniu środowiska fluorem dodatkowy fluor tez często im nie służy
co do źródeł wapnia to jest ich wiele, między innymi warzywa kapustne (np. brokuły), migdały, sezam itp., zresztą dożo podała link do odpowiedniego wątku :)

kociakocia - 2009-03-10, 13:07

Angelika, i pasta do zębów bez fluoru _polecam :-D
Angelika - 2009-03-18, 11:35

o sezamie to wiem, że ma dużo wapnia i kupiłam tahinę
za nic nie mogę jej jeść nie macie sposobu na dodawanie tego do jakiś dań np zup? będzie to miało jeszcze jakąś wartość?
pasty bez fluoru są? troszkę jestem w tyle z tym
jestem początkująca i próbującą jeść bez mięsa

nitka - 2009-03-18, 11:47

Angelika napisał/a:
za nic nie mogę jej jeść nie macie sposobu na dodawanie tego do jakiś dań np zup? będzie to miało jeszcze jakąś wartość?
kanapki z tahiną i miodkiem, mniam :) najlepsza jest tahina z niełuskanego sezamu. można ją dodawać do past, pasztetów. można zrobić z niej hummus
Ania D. - 2009-03-18, 19:35

Tahina robiona jest zwykle z oczyszczonego sezamu, który ma duzo mniej wapnia niż nieoczyszczony. Warto więc robić ją samej w domu. A z sezamu można robić dużo rzeczy, najprościej to słodkie pasty (zmielony sezam dodany do zmiksowanych daktyli lub rodzynek, wszystko razem mieszamy lub miksujemy). Można zrobić gomasio i mieć posypkę do kasz, kanapek, warzyw.
nitka - 2009-03-18, 20:45

Ania D. napisał/a:
Tahina robiona jest zwykle z oczyszczonego sezamu, który ma duzo mniej wapnia niż nieoczyszczony.
może ta z nieoczyszczonego jest niedostępna w PL po prostu. A czy z oczyszczonego, czy nie zależy od regionu Azji z którego pochodzi.
gosia_w - 2009-03-18, 21:05

Moja tahina nazywa się ciemna. W sklepach sa tez jasne. Wydaje mi się, że ciemna to z nieoczyszczonego sezamu, ale może jestem w błędzie?
Ania D. - 2009-03-18, 21:05

nitka napisał/a:
A czy z oczyszczonego, czy nie zależy od regionu Azji z którego pochodzi.

:?:

Jagula - 2009-03-18, 22:49

gosia_w napisał/a:
Moja tahina nazywa się ciemna. W sklepach sa tez jasne. Wydaje mi się, że ciemna to z nieoczyszczonego sezamu, ale może jestem w błędzie?

Z tego co wiem ciemna jest z prażonego sezamu a biała z nieprażónego

nitka - 2009-03-19, 09:02

Wikipedia napisał/a:
Tahini, tahine, tehina, or sesame paste is a paste of ground sesame seeds used in cooking. Middle Eastern tahini is made of hulled, lightly roasted seeds. East Asian sesame paste is made of unhulled seeds.*

Tahini is a major component of hummus bi tahini and other Middle Eastern foods. It is sold fresh or dehydrated.

Sesame paste is an ingredient in some Chinese, Korean, and Japanese dishes; it is a key ingredient of the Szechuan dish Dan dan noodles. Because East Asian sesame paste is made from unhulled seeds, it is more bitter than tahini, and higher in some nutrients.


*Tahina środkowoeuropejska zrobiona jest z oczyszczonego, delikatnie prażonego sezamu. Tahina wschodnioazjatycka robiona jest z sezamu nieoczyszczonego

martka - 2009-03-19, 10:21

poczytałam sobie właśnie wasze wywody o na temat tahini zagryzając kanapką ze świeżo zrobionym przez mojego tatę ( :shock: :-) ) hummusem z dodatkiem tahini (ten słoik drugiej od lewej :mrgreen: )
nitka - 2009-03-19, 11:04

martka napisał/a:
(ten słoik drugiej od lewej :mrgreen: )
czyli unhulled :mrgreen:
kłapouchy - 2009-03-19, 13:21

Angelika, a spróbuj jeszcze się skonsultować z innym dentystą - ja miałam taki przypadek kilka lat temu - do stomatologa chodziłam regularnie, byłam bodajże w czerwcu u mojej dentystki we wrocku i został jakiś niewielki ubytek na potem, w międzyczasie się przeprowadzałam i musiałam zmienić dentystę - poszłam do jakiegoś pierwszego z brzegu wyleczył ten jeden ubytek i nie znalazł nic nowego, w grudniu przed planowaną ciążą stwierdziłam, że warto by wybrać się do kontroli, żeby przed ciążą mieć wyleczone wszystkie zęby, poszłam do pierwszej lepszej babki a ona do mnie, że mam 24 ubytki :shock: uwierzyłabym może gdyby nie to, że kilka m-cy temu nie było żadnego i wydało mi się niemożliwe, żeby w końcu tak krótkiego czasu powstało takie spustoszenie. Podziękowałam Pani i wybrałam się do kolejnego specjalisty, kt stwierdził, że zęby mam zdrowe i, że niektórzy dentyści traktują przebarwienia jako próchnicę wtórną, ale wg niego nie ma potrzeby niepotrzebnie niszczyć zęba i to nic groźnego. Od tamtej pory minęło gdzieś 4 lata, chodzę do dentysty regularnie, miałam może 1-2 ubytki leczone w tym czasie. No i jeszcze jedna rzecz, którą powtarza mi dentysta - to cukier jest główną przyczyną próchnicy, można (wg niego) jeść go całkiem sporo, ale nie częściej niż raz w tygodniu ;) a co do fluoru to twierdzi, że nie ma większego znaczenia czy jest w paście, bo i tak jest dodawany do wody pitnej w naszych wodociągach (przynajmniej w moim mieście) :/ a źródła wapnia poza sezamem to brokuły, migdały, ze zbóż kasza gryczana ma najwięcej
Lily - 2009-03-19, 13:23

kłapouchy napisał/a:
No i jeszcze jedna rzecz, którą powtarza mi dentysta - to cukier jest główną przyczyną próchnicy, można (wg niego) jeść go całkiem sporo, ale nie częściej niż raz w tygodniu ;)
to co by powiedział o moim facecie, który je deser po śniadaniu, obiedzie i kolacji, a dziur nie ma? ;) (wcale po tym nie pędzi, żeby zęby wyczyścić)
musi być jakiś inny czynnik dodatkowy, nie da się ubytków tylko cukrem tłumaczyć

kłapouchy - 2009-03-19, 13:39

lily, czynnik genetyczny napewno ma znaczenie, ja się pytałam o tę próchnicę w kontekście pasty bez fluoru i powiedział, że największy wpływ na powstawanie próchnicy ma cukier, możliwe, że jakbym spytała innego to uzyskałabym inną odpowiedź
Angelika - 2009-03-20, 23:14

wiecie co sprawdziłam u innego dentysty i faktycznie okazało się, że jeden ząb a reszta to przebarwienia
każdy ma inne podejście
jestem teraz na diecie bez cukru, pszenicy, jajka, drożdży - odgrzybianie
stwierdzam, że jak się troszkę odzwyczai od cukru to potem można bez niego żyć
wiem, że rexorubia jest świetna ale czy można ją stosować bez wyraźnych zaleceń? ciąża, wysiłek fizyczny - sportowcy nie wiem? w ciąży dała 100 % rezultaty
hummus z dodatkiem tahiny? co to jest? zjadliwe?

topcia - 2009-03-21, 03:25

Angelika napisał/a:
stwierdzam, że jak się troszkę odzwyczai od cukru to potem można bez niego żyć

i nigdy do niego nie wrócić-przynajmniej my nie zamierzamy :mryellow:
Co do jajek, to jeśli nie masz uczulenia na nie, możesz spokojnie jeść ;-)

agaB - 2009-04-12, 21:45

gosia_w napisał/a:
Moja tahina nazywa się ciemna. W sklepach sa tez jasne. Wydaje mi się, że ciemna to z nieoczyszczonego sezamu, ale może jestem w błędzie?

A może jest zrobiona z czarnego sezamu?

ajanna - 2009-04-12, 22:05

Angelika napisał/a:
jestem teraz na diecie bez cukru, pszenicy, jajka, drożdży - odgrzybianie
stwierdzam, że jak się troszkę odzwyczai od cukru to potem można bez niego żyć
wiem, że rexorubia jest świetna ale czy można ją stosować bez wyraźnych zaleceń? ciąża, wysiłek fizyczny - sportowcy nie wiem? w ciąży dała 100 % rezultaty
hummus z dodatkiem tahiny? co to jest? zjadliwe?


rexorubię możesz brać, kiedy chcesz, jak wszystkie homeo wg mnie, ale na diecie odgrzybiającej chyba nie - bo tam jest mnóstwo cukru - aż skęca :-P (choć to zapewne laktoza).

hummus - pasta z cieciorki, tahina - pasta z sezamu - obie pyszne zwł. domowe doprawione czosnkiem, cytryną i solą :-)

gosia_w - 2009-04-13, 18:47

agaB napisał/a:
A może jest zrobiona z czarnego sezamu?

nie, napewno z jasnego.

Angelika - 2009-04-22, 09:31

za waszą rada kupiłam tahinę zajadam z miodem
pycha!!!!

puszczyk - 2009-04-22, 11:01

agaB napisał/a:
gosia_w napisał/a:
Moja tahina nazywa się ciemna. W sklepach sa tez jasne. Wydaje mi się, że ciemna to z nieoczyszczonego sezamu, ale może jestem w błędzie?

A może jest zrobiona z czarnego sezamu?

Na 100% z nieoczyszczonego sezamu. Robiłam kulki z czarnego i były czarne.

Lily - 2010-05-09, 23:23

hxxp://www.ecologos.org/milkca.htm fajna strona, można wrzucić do tłumacza Google, pokazuje, że wapnia w mleku wcale nie jest tak dużo, jak w innych pokarmach ;)
Lily - 2013-02-19, 23:26

Było to? hxxp://www.przepisy-dla-dzieci.pl/Cooking/Article/cd39437e-a8d2-46bc-86f3-efbc387f254c
Zaciekawiło mnie, że mowa o wysokiej przyswajalności wapnia z roślin, podczas gdy wczoraj czytałam jakieś "światłe" teksty, że wapń przyswaja się tylko z mleka i (fuj) chrząstek...

śliwka - 2013-02-20, 09:17

Lily, w końcu coś mądrego napisali ;) Dzięki za link.
lilias - 2013-02-20, 11:16

Lily, fajne :)
Gudi - 2013-02-20, 11:45

taaa ostatnio byłam na spotkaniu z dietetykiem i usiłowała mi wmówić, że przyswajalność jest dużo gorsza wapnia z produktów roślinnych... nie wspomnę, że mówiła iż kasza manna nie jest zła :>
Lily - 2013-02-20, 17:52

No cóż, to może powinna się douczyć, choćby ze względu na powszechność alergii...
go. - 2013-02-20, 18:05

Gudi napisał/a:
taaa ostatnio byłam na spotkaniu z dietetykiem i usiłowała mi wmówić, że przyswajalność jest dużo gorsza wapnia z produktów roślinnych... nie wspomnę, że mówiła iż kasza manna nie jest zła :>


może improwizowała :mrgreen:

Lily - 2013-02-20, 18:43

Ja ten artykuł znalazłam przy okazji konstruowania własnej tabeli hxxp://zielonastrona.blogspot.com/2013/02/roslinne-zroda-wapnia.html
jagodzianka - 2013-02-20, 19:23

Lily, fajna tabelka, wgl nie wiedziałam, że soja ma jakiś wapń, a tu całkiem sporo. :P
Szkoda tylko, że nie zamieściłaś też procentu przyswajalności tak jak w tamtym poprzednim linku.

Lily - 2013-02-20, 22:02

jagodzianka napisał/a:
Szkoda tylko, że nie zamieściłaś też procentu przyswajalności tak jak w tamtym poprzednim linku.
Nie szukałam tego wcześniej, a jest trudno znaleźć takie dane dla każdego produktu...
krzysztof - 2013-03-10, 11:32

Cześć :-o

Gudi napisał/a:
taaa ostatnio byłam na spotkaniu z dietetykiem i usiłowała mi wmówić, że przyswajalność jest dużo gorsza wapnia z produktów roślinnych... nie wspomnę, że mówiła iż kasza manna nie jest zła :>

"Źródła wapnia w diecie bezmlecznej"( w linku tabela )
hxxp://www.przepisy-dla-dzieci.pl/Cooking/Article/cd39437e-a8d2-46bc-86f3-efbc387f254c
Cytat:
...Wskazany jest także procent przyswajalności wapnia z produktu, gdyż w przypadku żadnego produktu nie jest tak, że ilość zawartego pierwiastka wchłania się w organizmie w 100 %. Warto zwrócić uwagę, że wapń z produktów mlecznych (Mleko krowie, 2% tł. , zawartość wapnia w 100 g 117 mg, % przyswajalności wapnia 32%, Ser żółty, cheddar odpowiednio 703 mg, 32%) przyswaja się w 32%, a z produktów roślinnych (głównie zielonych warzyw liściastych, oraz warzyw krzyżowych typu kapusta, kalafior) przyswajalność ta jest nawet dwa razy większa...

Wapń na diecie wegańskiej - źródła
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=419262#419262
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=568187#568187
Źródła wapnia
hxxp://www.forumveg.pl/viewtopic.php?t=512&start=30#132429

:->

nemain - 2013-03-28, 17:40

hmm w jakimś programie w tv słyszałam, że kumosa ma też dużo wapnia :) chyba w jakimś wiem co jem czy czymś takim ;)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group