| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Tylko dobre wiadomości - Zuza na studiach!
Zuzu - 2009-07-14, 12:57 Temat postu: Zuza na studiach! No ja wiem, że dziś Darii nie przebiję ( ) z moimi newsami, aleeee...
dostałam się na polonistykę literaturoznawczo- językoznawczą na UW,
Międzywydziałowe Indywidualne Studia Humanistyczne na UMK
oraz historię sztuki na UŚ.
ktoś może studiował na tych Uniwerkach albo na takich kierunkach i ma jakieś wrażenia zeń związane? Bardzo by mi to pomogło w wyborze...
krop.pa - 2009-07-14, 15:12
Zuzu, gratulacje
Capricorn - 2009-07-14, 15:18
gratuluję, i dobrych wyborów życzę
arahja - 2009-07-14, 15:39
Idź na UW, tam mają język migowy!
Jagula - 2009-07-14, 15:41
Zuzu gratulacje - zdolniacha z Ciebie....szczerze - to sama nie wiedziałabym co wybrać...ja mam sentyment do UŚ ale nie wiem czy aż taki żeby polecać
Zuzu - 2009-07-14, 17:18
Aż tak źle na tym UŚu?
Jagula - 2009-07-14, 17:34
| Zuzu napisał/a: | Aż tak źle na tym UŚu? | no nie aż tak
Zuzu - 2009-07-14, 18:12
a mogę podpytać dlaczego nie jest na tyle fajnie, żeby polecać? Jeśli się tam wybiorę i tak poznam smutną prawdę...
biechna - 2009-07-14, 18:47
Gratulacje
Ja bym poszła na UW, ale tylko dlatego, że kiedy studiowałam, to większość dobrych naszych wykładowców albo właśnie się przenosiła na UW albo pracowała tu i tam, albo już od jakiegoś czasu była wyłącznie na UW i SWPS. Ale ja studiowałam psychologię, nie wiem jak to na innych kierunkach.
Karolina - 2009-07-14, 19:27
UMK odradzam z własnego doświadczenia
Zuzu - 2009-07-14, 19:58
Jak byłam w Toruniu na rozmowie kwalifikacyjnej, to rzucił mi się w oczy bardzo olewczy stosunek studentów do studiów, straszny bajzel na uczelni i kompletny brak organizacji. Mogę liczyć na więcej informacji?
k.leee - 2009-07-14, 23:01
Gratki Zuza! A plany zajęć przejrzałaś?
Ja studiowałem na UW tyle, że na Pedagogice i nie mogę narzekać. były oczywiście ciekawe zajęcia (np fakultet z seksuologii czy jakoś tak) , były też tak nudne, że nie pamiętam nawet nazw. Zależy czego oczekujesz od studiów. W W-wie na pewno jest najwięcej ciekawych imprez, koncertów ale jest też drogo, głośno i ciasno. ( z całym szacunkiem dla WD W-wy)
Toruń jak dla mnie to miasto z klimatem ale ciężko mi coś powiedzieć o samym UMK.
Zuzu - 2009-07-14, 23:35
Dziękuję . Planami się aktualnie zajmuję. Za Warszawą nigdy nie przepadałam, ale tu chyba największe możliwości. Zresztą... nie wiem,jak ja się tam odnajdę. Dziewczynka z Prowincji w Wielkim Mieście . W Toruniu zakochałam się o pierwszego wejrzenia...w UMK już niestety mniej, więc raczej odpada. Cenię ciszę, spokój i urokliwe miejsca,a tych jest tam pod dostatkiem. A od studiów oczekuję przede wszystkim ludzi nastawionych na zdobywanie wiedzy i kadry chętnej do dzielenia się nią . Ja taki mało imprezowy typ jestem, choć czasem lubię się pobawić. Ale raczej w kierunku salsoteki, niż dyskotek, czy prywatek.
Shaera - 2009-07-15, 11:49
Gratuluję i ja No i oczywiście powodzenia na studiach
loika - 2009-07-15, 12:33
Zuzu, gratulacje!
Na UMK byłam na wydziale humanistycznym, więc znam wielu MISH'owców. Ludzie na roku, ze względu na specyfikę studiów międzywydziałowych, byli mocno rozproszeni po różnych instytutach, a jednak pozostawali zżyci. Cenną rzeczą na UMK (przynajmniej na wydziale hum.) było przyjazne podejście do studenta, prowadzący byli zasadniczo zaangażowani i pomocni, choć oczywiście zdarzały się wyjątki. No i urokliwy Toruń, też jest plusem.
| Zuzu napisał/a: | | ak byłam w Toruniu na rozmowie kwalifikacyjnej, to rzucił mi się w oczy bardzo olewczy stosunek studentów do studiów, straszny bajzel na uczelni i kompletny brak organizacji. |
No cóż, niefrasobliwy stosunek studentów do studiów jest dość powszechny. Studiowałam na UJ, UMK i UW i wszędzie częste było notoryczne nieczytanie tekstów, prześlizgiwanie się z roku na rok. Ja zresztą też nie przykładałam się do wszystkich kursów. A jeżeli chodzi o bajzel na uczelni, to UMK wypada zdecydowanie lepiej niż UW.
UW również dobrze wspominam. Są tam świetni wykładowcy, uczelnia cieszy się prestiżem. Minusem może być fakt, że uczelnia jest duża i jest wielu studentów, i w związku z tym trudno o indywidualne podejście do studenta, na UMK było pod tym względem lepiej. No i Warszawa.. ja ją źle znosiłam, choć trzeba przyznać, że ma niekwestionowane atuty.
Szczerze mówiąc sama nie wiem co bym wybrała.. Powodzenia!
Zuzu - 2009-07-15, 18:24
Dzięki... ale dalej nie wiem,co wybrać . No cóż, mam czas do piątku.
lilias - 2009-07-15, 19:17
Nie mam porównania, ale UMK jest niezły. Studiowałam na Wydziale Nauk Ekonomicznych, więc o humanistycznych kierunkach niewiele mogę powiedzieć. Studenci jak wszędzie, wykładowcy również, czyli zdarzają się cudowni i wredni O życiu studenckim w ogóle się nie wypowiem bo robiłam studia zaoczne Może przeanalizuj po jakiej z tych uczelni najłatwiej będzie ci znaleźć zatrudnienie.
arahja - 2009-07-15, 19:18
No nikt tu za Ciebie nie zdecyduje
Ja bym chyba w Warszawie zwariowala, ale to nie zmienia faktu, że mają swietnego językoznawcę, prof. Świdzińskiego, mają lektoraty migowego - każdemu polecam, dużo się dzieje. No i jestem skrzywiona, bo samam filolożką.
Toruń - prześwietny klimat, ale uczelnia stoi gdzieś poza czołówką. Ma w dodatku brzydki rektorat i bibliotekę A tak serio, słyszałam bardzo dobre opinie o tamtejszej filozofii. Musisz pamiętać, że MISH-e w całej Polsce są czymś nowym, nie całkiem działającym, bodaj w Krakowie ten plan jest jakoś rozsądnie złożony - u mnie, we Wrocławiu, MISH jest niedopracowany.
O UŚ nie wiem nic.
lilias - 2009-07-15, 19:23
| arahja napisał/a: | | ...słyszałam bardzo dobre opinie o tamtejszej filozofii... |
Potwierdzam, że prof.R.Wiśniewski świetny, inteligentny, o zabójczej pamięci wzrokowej , ale to taki mały wtręt z mojej strony
A tak w ogóle duże gratulacje, mało znam osób z taką możliwością wyboru
loika - 2009-07-15, 19:37
| lilias napisał/a: | | arahja napisał/a: | | ...słyszałam bardzo dobre opinie o tamtejszej filozofii... |
Potwierdzam, że prof.R.Wiśniewski świetny, inteligentny, o zabójczej pamięci wzrokowej , ale to taki mały wtręt z mojej strony |
No i świetny prof.Szahaj, z pewnością jeden z najlepszych w Polsce od filozofii kultury.
Zuzu - 2009-07-15, 22:12
Dzięki, ale jednak chyba "klęska urodzaju" nie jest lepsza od "klęski nieurodzaju" . No niestety..ale dałabym naprawdę wiele,żeby ktoś wybrał za mnie .
majaja - 2009-07-16, 06:55
Weź też pod uwagę co po studiach, bo jeśli nie chcesz uczyć w szkole albo robić pokrewnych prac to w Warszawie łatwiej będzie ci się zaczepić zdobyć ciekawe doświadczenie, za to jak zaczniesz tu pracować to pewnie juz tu zostaniesz.
Zuzu - 2009-07-16, 09:21
WYKLUCZONE! Ja owszem- studia mogę wytrzymać, ale życie na dłuższą metę tam to chyba nie dla mnie, nie wiem, czy wytrzymałabym funkcjonowanie w takim tempie. Ale chyba będzie Warszawa...
Karolina - 2009-07-16, 18:54
| k.leee napisał/a: | | Toruń jak dla mnie to miasto z klimatem |
klimat ma tylko starówka - reszta to dno, 5 lat temu były tam tylko 2 linie tramwajowe! Kilka knajpek przy ratuszu, zero ciekawych imprez. Kto mógł uciekał na inne uczelnie korzystając z programu MOST. (studiowałam historię sztuki i kultury)
arahja - 2009-07-16, 21:55
Sporo wege aktywistów... z drugiej strony. Połaziłam po całym Toruniu i spokojnie mogłabym w nim zamieszkać
Zuzu - 2009-07-16, 23:00
Rano jadę do Wawy z papierami..trzymajcie kciuki, żebym stamtąd nie zwiała. Jadę z mamą, bo stwierdziła, że jak zobaczę Centralny to wsiądę w pierwszy pociąg powrotny do Częstochowy
majaja - 2009-07-17, 06:40
| Zuzu napisał/a: | | Jadę z mamą, bo stwierdziła, że jak zobaczę Centralny to wsiądę w pierwszy pociąg powrotny do Częstochowy | :D Dobrze, że nie musicie wysiąść na Wschodnim czy Zachodnim, bo byś nie wysiadła. jestem ciekawa twoich wrażeń.
Zuzu - 2009-07-17, 21:27
Nie zwiałam, nawet Centralny mnie nie zmógł . Piękny jest Uniwersytet, bardzo szybko udało mi się załatwić formalności, panie przyjmujące dokumenty okazały się bardzo miłe, wszystko mi wyjaśniły, nawet nie musiałam o dziwo o nic dopytywać. Po obowiązkach był czas na przyjemności- spacer Krakowskim Przedmieściem i obiad- pyszne wegedanko- pieczone pierożki z soczewicą i grzybami, mmmm . Bardzo podniósł mnie na duchu fakt, że istnieje ZPiT "Warszawianka" i może nawet mogę się łudzić,że mnie doń przyjmą , bałam się, że w związku ze studiami na UW będę musiała całkowicie zrezygnować z mojej największej pasji, bo biedną studentkę niekoniecznie musi być stać na lekcje tańca w stolycy... .
maryczary - 2009-07-18, 11:56
Zuzu, gratulacje
Zuzu - 2009-07-18, 11:57
maryczary, dzięki
majaja - 2009-07-18, 19:38
| Zuzu napisał/a: | | Bardzo podniósł mnie na duchu fakt, że istnieje ZPiT "Warszawianka" | Nie wiem co to jest, ale trzymam kciuki by przyjeli. Za pół roku okaże się, że kochasz Warszawę
lilias - 2009-07-18, 19:56
Gratuluję wyboru, w końcu coby nie powiedzieć, własnego. Powodzenia
Zuzu - 2009-07-18, 20:00
Zespół Pieśni i Tańca "Warszawianka" przy UW- hxxp://www.warszawianka.uw.edu.pl/pl/ . Ja w sumie już kocham Warszawę, tylko nadal się jej boję . Dzięki Wam bardzo za wsparcie
Malinetshka - 2009-07-25, 17:39
Zuzu, gratuluję i powodzenia!
Zuzu - 2009-07-29, 16:30
Malinetshka, niedziękuję
daria - 2009-08-03, 05:30
| Zuzu napisał/a: | No ja wiem, że dziś Darii nie przebiję ( ) z moimi newsami, aleeee...
dostałam się na polonistykę literaturoznawczo- językoznawczą na UW,
Międzywydziałowe Indywidualne Studia Humanistyczne na UMK
oraz historię sztuki na UŚ. |
wowww, spóźnione gratulacje
Zuzu - 2009-08-05, 23:08
Dzięki, Dziewczyny . Mam nadzieję,że Wawa będzie okazją do poznania w końcu przynajmniej części zacnego Wegedzieciakowego grona
|
|