wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Tylko dobre wiadomości - Skończyłam studia!

Martuś - 2009-10-03, 11:02
Temat postu: Skończyłam studia!
Przybywam po dłuższej nieobecności i od razu się chwalę, otóż 28.09 obroniłam się i skończyłam tym samym studia. Jest to osiągnięcie, które ze względu na okoliczności napawa mnie dumą, wymagało to ode mnie naprawdę wielkiego samozaparcia i nierzadko ekwilibrystyki logistycznej, pamiętam np., jak jechałam z trzymiesięcznym Jasiem trzydzieści kilometrów środkami komunikacji miejsko wiejskiej na egzamin ;) Przez ostatnie trzy miesiące każdą 'wolną' chwilę, gdy Jaś szedł spać poświęcałam na pisanie pracy (chyba, że byłam tak zmęczona, że olewałam wszystko i nie robiłam nic, albo biegałam jak szalona po całym mieszkaniu i je sprzątałam, bo wszystko jest lepsze niż nauka). Wiem, że studia zapewne do niczego mi się w życiu nie przydadzą, ale i tak jestem z siebie mega dumna ;)
Alispo - 2009-10-03, 11:03

Gratulacje :-D
Malati - 2009-10-03, 11:06

Martuś, ogromne gratulacje. :-D
Lady_Bird - 2009-10-03, 11:12

Gratulacje!
Też pamiętam tą ulgę po obronie:)

Capricorn - 2009-10-03, 11:16

Gratuluję potężnie!

I wiem, o czym piszesz z tą logistyką-ekwilibrystyką, ja mgr przed nazwiskiem postawiłam sobie niecałe 3 mce przed narodzinami trzeciego dziecka.

arahja - 2009-10-03, 11:18

Gratuluję i ja - dopiero na początku drogi magisterskiej...
margot - 2009-10-03, 12:00

gratulacje
Jagula - 2009-10-03, 12:12

gratulacje :-D
Cytat:
Przybywam po dłuższej nieobecności
jak widać była to nieobecność usprawiedliwiona i owocna ;-) :-D
zina - 2009-10-03, 12:20

Martuś, ogromne gratulacje! :-D
Fajnie ze znowu jestes na forum :-)

angaaa - 2009-10-03, 12:30

brawo!!!
kamma - 2009-10-03, 13:29

Martuś, gratulacje, Pani magister :)
adriane - 2009-10-03, 13:32

Gratulacje Martuś :-D
martka - 2009-10-03, 14:00

Martuś, ogromne gratulacje :-D
DagaM - 2009-10-03, 14:22

Wspaniale, przy dziecku skończyć studia to naprawdę nie lada wyczyn, ja bym nie dała rady. Ogromne gratulacje :!:
Kamm - 2009-10-03, 14:33

Gratulacje ! :-)
Dorota - 2009-10-03, 14:48

Gratuluję :-D
olgasza - 2009-10-03, 15:34

Martuś, wspaniale i witaj po przerwie :-)
priya - 2009-10-03, 15:49

Gratulacje! Ja też przy dziecku nie umiałabym się za to wziąć. Podziwiam!
sylv - 2009-10-03, 15:50

Wielkie fratulacje i super, że jesteś z powrotem!!! :mryellow:
krop.pa - 2009-10-03, 16:17

Martuś, gratulacje! :-D
kofi - 2009-10-03, 16:20

Gratuluję :-)
Amanii - 2009-10-03, 16:24

Szacun, gratuluję. :mrgreen:
Choć ja pewnie byłabym przerażona :) Już jestem, że zostały mi 2 lata niecałe...

daria - 2009-10-03, 16:34

Martuś, gratulacje ogromne :D
ulapal - 2009-10-03, 16:48

wow, wieeelkiii szacun.
podziwiam determinacje,samozaparcie, bo sama nie moge sie obronic juz 2gi rok. tym bardziej ze et juz nie chodzi spac w dzien.
jeszcze raz gratuluje

maryczary - 2009-10-03, 16:56

Gratuluję ,szczególnie że jesteś młodą mamą - ja nie wiem jak bym miała teraz robić studia.
agaw-d - 2009-10-03, 17:37

Martuś, ogromne gratulacje :-D
rosa - 2009-10-03, 18:04

ogromne gratulacje :-)
pidzama - 2009-10-03, 18:28

Martuś, Gratulacje :-)
Izzi - 2009-10-03, 18:29

OOoo pani magister GRATULUJĘ i ja :-D
Ewa - 2009-10-03, 19:32

Gratulacje, naprawdę super!!! :-D
A dlaczego uważasz, że studia Ci się do niczego nie przydadzą?

lilias - 2009-10-03, 20:47

Gratulacje :-D kolejny papier się przyda :mryellow:
devil_doll - 2009-10-03, 20:51

Gratulacje :)
Kat... - 2009-10-04, 00:19

Gratuluję bardzo i podziwiam :-)
Christa - 2009-10-04, 09:32

Martus, jak zobaczylam tytul tego watku na stronie glownej, od razu wiedzialam, ze jestes jego autorka! Serdeczne gratulacje!!!
Arielka.v - 2009-10-04, 13:50

Martuś, ogromne gratulacje Pani Magister :mryellow:
elenka - 2009-10-04, 16:44

Martuś ogromne BRAWO i masz powody aby dumną być :-D
Malinetshka - 2009-10-04, 17:29

Martuś, wielkie gratulacje, brawo :D
poughkeepsie - 2009-10-04, 20:45

no no pani mgr, gratulacje!Może nie będzie tak źle z tą przydatnością, a wiedza zawsze się przyda.
Dominika - 2009-10-04, 20:57

Gratuluje serdecznie!
A jako, ze na biezaco nie jestem wogole, to zapytam jakie studia skonczylas? Tzn magister czego? Bo tylko na filozofie slyszalam narzekania, ale wiedza jest i tytul jakby nie bylo:-D

Kitten - 2009-10-04, 22:44

Gratulejszyns, Pani Mgr! :-D Dobrze wiem, jakie to uskrzydlające uczucie :mrgreen:
an - 2009-10-04, 23:39

Podziwiam i gratuluję
mossi - 2009-10-05, 06:38

Martuś, gratulacje :-)
Apulejusz - 2009-10-05, 07:29

Wielkie gratki! :-D
nitka - 2009-10-05, 08:45

Marta niesamowicie Tobie gratuluję i szczerze podziwiam, że przy takim wulkanie energii jakim jest Jaś dałaś radę :*
malina - 2009-10-05, 09:26

Dominika napisał/a:
A jako, ze na biezaco nie jestem wogole, to zapytam jakie studia skonczylas? Tzn magister czego? Bo tylko na filozofie slyszalam narzekania,

No to trafiłaś przy okazji ;-)

ina - 2009-10-05, 11:04

Martuś, gratuluje :-D
Pewno poczułaś niesamowitą ulgę ? :-D Kiedy na Wyspę wybywacie?

aina1985 - 2009-10-05, 12:15

wow, gratulacje :-D
z mgr.przed nazwiskiem zawsze lepiej niż bez... ;-)

Martuś - 2009-10-05, 13:06

Dziękuję Wam bardzo, rzeczywiście czuję ogromną ulgę, wreszcie mogę po prostu usiąść i odpocząć, a w zasadzie dopiero uczę się odpoczywać, bo nie robiłam tego w zasadzie od 1,5 roku, nawet jak siedziałam i 'nic' nie robiłam, to cały czas czułam, jak coś nade mną wisi i nie daje mi spokoju, a teraz nie ma naprawdę takiej rzeczy, którą muszę zrobić poza 'zaopatrzeniem' wszelakim Jasia i wielki kamień spadł mi z serca.
ina, wyjeżdżamy w listopadzie, jeszcze nie wiem dokładnie kiedy. Nie mogę się już w każdym razie doczekać ;)

Dominika napisał/a:
A jako, ze na biezaco nie jestem wogole, to zapytam jakie studia skonczylas? Tzn magister czego? Bo tylko na filozofie slyszalam narzekania, ale wiedza jest i tytul jakby nie bylo:-D

Tak tak, filozofia, specjalizacja nauczycielska. Mam w profilu zawód wpisany :mrgreen:

Cytat:
A dlaczego uważasz, że studia Ci się do niczego nie przydadzą?

Odwrócę pytanie - a do czego miałyby mi się przydać? ;) Nie zamierzam pracować jako filozof, filozofia to dla mnie sposób życia i myślenia, a siedzenie i teoretycznie 'rozkminianie', pisanie artykułów, uczenie (chociaż to ostatnie robię od 'wielu' lat, tyle, że indywidualnie, ale dla pieniędzy, nie dla uciechy) mnie nie kręci wcale, pomijając już fakt, że nie miałabym na karierę naukową szans, nigdy nie byłam pilną studentką z wybitnymi osiągnięciami- nie miałam takiej potrzeby i ambicji, a poziom nauczania na UG jest taki, że nigdy tego nie czułam co tam się dzieje, naucza się tam jedynie w miarę poprawnej politycznie historii filozofii zachodnioeuropejskiej, praktycznie nie ma mowy o rozwijaniu własnej osobowości w toku studiów, więc nie mogę również powiedzieć, żebym dla siebie z tych studiów dużo wyniosła (poza znajomościami). Skończyłam je, bo je zaczęłam, a ja tak mam, że jak już coś zacznę, to to kończę ;) Ale zawsze wiedziałam, że w życiu zawodowym mi się nie przydadzą.

cynamonowa - 2009-10-05, 16:09

No to i ja się dołączam do gratulacji !! :) (może mnie to teraz zmotywuje tez :P :)
i chyba nie będzie przesadą, biorąc pod uwagę ilość gratulacji i ciepłych słów jak napiszę, że po prostu jestesmy tu wszystkie z Ciebie dumne !!! :)

Agnieszka - 2009-10-06, 17:24

:-D gratulacje
biechna - 2009-10-15, 19:58

Podziwiam :D I również gratuluję bardzo. (Dzisiaj dopiero, bo jakoś mało tu zglądam, ale myślę, że wciąż jesteś w uroczystym nastroju :D )
kłaft - 2009-10-16, 20:41

gratuluję. Zawsze podziwiam ludzi, którzy mają tyle obowiązków i ze wszystkich się wywiązują! Ja raczej należę do tych, którzy wszystko robią na ostatnią chwilę i wszędzie się spóźniają, a już na pewno nie mają czasu na naukę :) :roll:
k.leee - 2009-10-22, 23:24

Gratulacje Martuś! :-D
pomarańczka - 2009-10-22, 23:32

:-D Ogromnie Gratuluję !!! :-D
Kashmiri - 2009-10-23, 08:32

Martuś napisał/a:
czuję ogromną ulgę, wreszcie mogę po prostu usiąść i odpocząć, a w zasadzie dopiero uczę się odpoczywać, bo nie robiłam tego w zasadzie od 1,5 roku, nawet jak siedziałam i 'nic' nie robiłam, to cały czas czułam, jak coś nade mną wisi i nie daje mi spokoju, a teraz nie ma naprawdę takiej rzeczy, którą muszę zrobić poza 'zaopatrzeniem' wszelakim Jasia i wielki kamień spadł mi z serca.


Och Martuś, jak ja świetnie znam to uczucie!!! Odpoczywaj pełną piersią :-D
Bardzo bardzo Ci gratuluję, bo to wyczyn i wykazałaś się wielkim samozaparciem i determinacją.
I wcale nie jest tak, że Ci się to do niczego nie przyda. W wielu miejscach, w których zdarza się ludziom pracować potrzebne jest właśnie ten dyplom, żeby w ogóle dostać pracę, i na prawdę nieistotne z czego, bo i tak robi się coś zupełnie innego... Na przykład K. pracuje w NGOsach przy projektach pomocowych, i musiał mieć jakiś dyplom, jakikolwiek, w jego wypadku z sanskrytu, czyli języka, którego nikt nie używa do niczego poza tekstami filozoficznymi... Pomyślałabyś, że takie studia się mogą przydać? A jednak :mryellow:

vegAnka - 2009-10-23, 09:17

Martuś gratuluje z calego serca! super wiesci! :-D
i tez sie ciesze ze bedziemy cie tutaj wiecej czytac! :mrgreen:

Martuś - 2009-10-23, 10:57

Dziękuję Wam wszystkim bardzo, to miłe, że tyle osób mnie docenia. Niestety długo się nie naodpoczywałam :/ Wolałabym kończyć te studia jeszcze następny rok niż mieć ten sajgon, który teraz mam w życiu :|
Kashmiri, no tak, właśnie zawsze traktowałam te studia na tej zasadzie, że jeśli mi się przydadzą, to w sensie 'papieru', że mam wyższe wykształcenie.

dynia - 2009-10-23, 17:21

A jak tam przygotowania do wyjazdu ,macie reisefiber?To już niedługo jakoś chyba?
Martuś - 2009-10-23, 20:07

dynia napisał/a:
macie reisefiber?

Mam - bo jadę sama..
Wyjeżdżam 20. list.

rebTewje - 2009-10-23, 22:40

gratsy!
dynia - 2009-10-24, 17:22

A co z Jaśkiem zostaje ?
malina - 2009-10-24, 18:05

dynia napisał/a:
A co z Jaśkiem zostaje ?


Sama w sensie z Jasiem...

dynia - 2009-10-24, 18:39

malina napisał/a:
dynia napisał/a:
A co z Jaśkiem zostaje ?


Sama w sensie z Jasiem...

Ok. Trzymam kciuki mocno :*

martka - 2009-10-24, 22:10

trzymaj się Martuś, mam nadzieję do zobaczenia wkrótce.
lilias - 2009-10-25, 14:21

powodzenia Martuś, zmiany są nie zawsze mile oczekiwane, ale często niosą dużo dobrego, oby Ci tam dobrze było, a jakby co blisko nasza Polsza :mryellow:
Capricorn - 2009-10-25, 14:32

powodzenia! Będzie dobrze, zobaczysz!

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group