wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Dziecko i cywilizacja - Bardzo Dziwne Książeczki dla Dzieci

karmelowa_mumi - 2009-12-17, 10:51
Temat postu: Bardzo Dziwne Książeczki dla Dzieci
hxxp://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53663,7353040,Fiutki__fekalia_i_oczywiscie_feminizm.html?as=1&ias=2&startsz=x
Anja - 2009-12-17, 11:57

:-)
dynia - 2009-12-17, 12:18

Czytałam ten artykuł.Niektóre z nich zamierzam nawet nabyć np 'Jak mama została Indianką' lub 'Małą książkę o feminizmie' 8-)
rosa - 2009-12-17, 12:32

też czytałam i bardzo mi się podobają te książeczki, pewnie zakupię na wyrost :mryellow:
Humbak - 2009-12-17, 14:32

małą książeczkę o feminizmie polecamy, mamy i natalia pochłonęła ją dosłownie - zwłaszcza że jest o 9letniej dziewczynce :) no i nawet mamusia chętnie ją przeczytała ;)
excelencja - 2009-12-17, 16:20

widziałam te o śmierci kupach i feminizmie. Mam chęć na tę o śmierci, a teraz i na feminizm nabrałam ochoty :)
to już 3 licząc książkę o wegetarianizmie Manu

bodi - 2009-12-17, 19:57

kto mi narobił na głowę - całkiem fajna, ale nie powiem żeby Jagoda została jej wielką fanką

Mała książeczka o feminizmie - super :) polecam wszystkim

Gdzie się podział tort - REWELACJA :D tak jak to napisano w artykule, ksiażka bez słów, w której dużo się dzieje :)

Po przeczytaniu artykułu zakupimy zapewne Małą książeczkę o śmierci
i Księgę siusiaków (ciekawe kiedy ukaże się księga siusiek :) ) - reakcja Jagody:
O, książka o siusiakach? SUPER :D ;-)

excelencja napisał/a:
to już 3 licząc książkę o wegetarianizmie Manu

excelencja, co to za książka?

Izzi - 2009-12-17, 20:12

hehe
ja mam w domie pozycję o kupie :-P
niezwykle pouczająca

zina - 2009-12-17, 20:35

Wlasnie dostalismy od brata A. ta o kupie z Kretem.
Jakos mnie nie ujela zbytnio :roll:

excelencja - 2009-12-17, 21:47

That's why we don't eat animals
hxxp://www.wedonteatanimals.com/

Lenka - 2009-12-17, 22:17

Rewelacyjna strona! Ta książeczka musi być świetna ;)
babaaga - 2009-12-17, 22:33

my mamy o krecie i kupie, o kupie-śmierci-przemocy, a teraz o siusiakach do kompletu. wszystkie uwielbiamy:) chociaż o siusiakach to raczej dla starszych, ostrzegam..tak od 9 myślę. bardziej informacyjna, że tak powiem;)
KaliszAnka - 2009-12-17, 23:29

Hehe - na razie w związku z tym że mały jeszcze niewykluty ja jestem fanem tych książeczek od pierwszego wejrzenia :) Planuje zakupić - nawet tak dla siebie, żeby były na zaś.
excelencja - 2009-12-17, 23:35

Lenka, Manu mówi, że dość przerażająca i raczej bez entuzjazmu do niej podchodzi, ale ja zamierzam się przekonać na własne oczy :)

KaliszAnka, jakie od pierwszego wejrzenia?

Mój córk ma 1,5 roku - czytam jej regularnie i namiętnie odkąd skończyła jakieś 6m i czytam jej zupełnie normalne książki, tzn teoretycznie za poważne na jej wiek, ale nie mogę ciągle czytać dla maluchów bo zdurnieję zupełnie :) Szczególnie, że często czytamy kilka razy dziennie, a wieczorem nawet godzinę na raz...

renka - 2009-12-17, 23:41

My mamy m.in. "Jak moja mama zostala Indianka" i jest to jedna z ulubionych :-)
KaliszAnka - 2009-12-17, 23:42

No fanem (fanką) książeczek opisanych w poście, jestem od pierwszego wejrzenia (w domyśle na książeczki).

Chodziło mi o to, że spodobały mi się bardzo od razu jak na nie spojrzałam (a po przeczytaniu jeszcze bardziej) Po prostu dziwne sformowanie :)

Małemu zamierzam czytać na głos różne rzeczy dość wcześnie, ale jak zacznie co nieco chwytać wzrokowo i ręcznie to zakupiłam mu taką książeczkę, która też mnie zauroczyła:

hxxp://www.empik.com/galopem-ksiazka,prod5200301,p

Polecam obczaić o co w niej chodzi w realu, bo jest niesamowita a internetowo się nie odda tego co takiego w niej niesamowitego :)

excelencja - 2009-12-18, 00:00

KaliszAnka napisał/a:
No fanem (fanką) książeczek opisanych w poście, jestem od pierwszego wejrzenia (w domyśle na książeczki).

Chodziło mi o to, że spodobały mi się bardzo od razu jak na nie spojrzałam (a po przeczytaniu jeszcze bardziej) Po prostu dziwne sformowanie :)



kwiiiczęęęę:))) to ja się wykazałam :D

A książka koniowa fajnie wygląda :) w razie przypływu gotówki - zainwestuję.

excelencja - 2009-12-18, 09:03

euridice napisał/a:
excelencja, chyba nie wiesz o tym, ale masz niesamowite dziecko :)
Mi się marzy takie czytanie, ale, młodsza tylko o miesiąc o Lilki, Łucja ledwo jest w stanie się skupić na "jak robi krówka? muuu!" :>


Kasia, tak, jeśli chodzi o książki to fakt, Lilka je kocha odkąd w ogóle zaczęła się interesować światem, jej pierwsze zabawki to materiałowe ksiażki, na inne kładła lachę.
Książki z obrazkami możemy czytać całymi dniami, dochodzi do tego, że jak słyszę "czikaj"
albo "książeczka" (jakoś to inaczej wymawia) to mam ochotę schować się na żyrandolu.
Ale takie bardziej treściwe czytam jak ona jest w łóżku :) )

w każdym razie do czegoś zmierzałam
chya...
a że u nas książki rwące się - i z braku miejsca- i szacunku do książek- leżą na półkach wysoko.
A te, które wpadły w Lilki ręce, noszą pewne ślady. Co prawda tylko jedną rwała celowo (Ecowolf) ale inne jej się przedzierały jak energicznie przerzucała strony ... :(
no i o.

zina - 2009-12-18, 09:49

KaliszAnka napisał/a:
Polecam obczaić o co w niej chodzi w realu, bo jest niesamowita a internetowo się nie odda tego co takiego w niej niesamowitego :)

Mamy "Galop" i rowniez polecamy :-)
Klara uwielbia ruchome obrazki!

U nas ostatnio na tapecie "Nawet nie wiesz jak bardzo Cię kocham" ale to raczej ze standardow czytelniczych ;-)

euridice napisał/a:
Jeszcze dodam, że wydawnictwo "Zakamarki" i "Dwie siostry" mają książeczki, które mnie naprawdę urzekają :)

Mnie rowniez i jeszcze pare z wydawnictwa hxxp://www.wformat.com/]Format i jak chociazby "Sekretne życie Krasnali w Wielkich Kapeluszach" czy " Anastazy" ale to raczej dla starszych dzieciakow za wzgledu chociazby na intrygujaca grafike :-)

Z NK polecam przepieknie ilustrowana "hxxp://rabatka.blogspot.com/2009/07/zakochani-rebecca-dautremer.html]Zakochani". Uwielbiam grafike Rebeccy Dautremer ale jest to poki co jej jednyna ksiazka przetlumaczona na polski.

zorro - 2009-12-21, 02:40

Z 'Galopem' radzę się pospieszyć, nakład podobno powoli się kończy. :)
Co do miłości od pierwszego wejrzenia - jestem absolutną maniaczką i książek mam więcej niż moje dzieci mogą przeczytać. Sprowadzam je zewsząd i już brakuje na nie miejsca. Są przy okazji dla dzieci. ;) Sam artykuł wrzuca różne książki do jednego wora, przy okazji traktując całkiem normalne tytuły ('Gdzie jest tort?') jak kuriozum. Ale jeśli ma zachęcić do czytania, to idea jest szczytna! :D

majaja - 2009-12-21, 07:24

bodi napisał/a:
i Księgę siusiaków (ciekawe kiedy ukaże się księga siusiek ) - reakcja Jagody:
O, książka o siusiakach? SUPER
Nie za mała na nią? Bo ja się zastanawiam od dłuższego czasu i nie wiem dalej?
kula-hula - 2009-12-21, 19:18

zorro napisał/a:
Z 'Galopem' radzę się pospieszyć, nakład podobno powoli się kończy. :)

potwierdzam. znika ze sklepow. w sobote znalazlam ja na Merlinie, ale zanim sie do wieczora zdecydowalam, przestala byc dostepna :-/ dorwalam jeszcze na badet.pl, dzis mi wyslali. ale juz jej nie widze na stronie..

bodi - 2009-12-21, 23:47

no wlasnie ktos tu na watku napisal ze ksiazka raczej dla starszakow, mnie tylko rozbawila reakcja panny J :)

ide szukac Galopu.

renka - 2009-12-22, 11:06

A czy "Mala ksiaza o feminizmie" bedzie odpowiednia na prezent dla 4-latki? ;-)

[ Dodano: 2009-12-22, 11:13 ]
bodi napisał/a:

ide szukac Galopu.


"Galopem" jest jeszcze dostepna np. w: wysylkowa.pl

dynia - 2009-12-22, 14:22

renka napisał/a:
A czy "Mala ksiaza o feminizmie" bedzie odpowiednia na prezent dla 4-latki? ;-)


Wg mnie stanowczo za wcześnie .Kupiłam ją Jadze wraz z innymi i musi jeszcze poczekać z 2,3 lata wg mnie.

bodi - 2009-12-22, 21:44

zgadzam się, mamy w Polsce i czeka aż Jagoda nieco podrośnie.
renka - 2009-12-22, 23:08

No to sobie poczeka, albo ja swemu dziecieciu bede jakos subtelnie przekazywac tresci zawarte w niej, bo zanim zapytalam, to juz zamowilam :->
Zreszta my przerozne ksiazki czytamy, a jak jestem wkurzona, ze dzieci mi jeszcze nie spia, a ja mam ochote na lekture to im podczytuje na glos chocby Marka Krajewskiego, co na pewno nie jest odpowiednia lektura dla malych dzieciaczkow :oops:

kula-hula - 2009-12-23, 15:27

listonosz przyniósł mi Galopem i zwariowałam! nikt mi nie powiedzał, jakiego kalibru to czad jest :mrgreen: i ja tez chyba nikomu nie powiem :roll:
KaliszAnka napisał/a:
Polecam obczaić o co w niej chodzi w realu, bo jest niesamowita a internetowo się nie odda tego co takiego w niej niesamowitego :)

no właśnie 8-) nawet, jakbym chciała, to zabrzmię, jak kosmita :mrgreen: zaryzykuje...no bo tam są w środku takie malutkie telewizorki i tam się wszystko naprawde rusza... :mrgreen:

excelencja - 2009-12-26, 22:25

oj to ja czytam same zbyt poważne książki dziecku... no cóż...
bo ja je sobie bardziej czytam :D :D
Ale dzieciowe ksiażki też czytujemy - takie z obrazkami :) )) - razem, a te, które czytam jak ona leży w łóżku- to już sama wybieram :)

[ Dodano: 2009-12-26, 23:12 ]
też kupiłam Galopem :D
i przy okazji sobie to:
hxxp://wysylkowa.pl/ks953018.html

KaliszAnka - 2009-12-28, 11:22

Ja dostałam na święta od rodziców, dla małego na zaś (i dla siebie też przy okazji) Uriego Orleva "Babcia robi na drutach" i wpadłam w zachwyt :)

Ilustracje niesamowite - ale zdecydowanie nie dla mam które się boją, że dziwaczne rysunki mogą ich pociechy przestraszyć. Te są megadziwaczne i ja np. to uwielbiam :) Czarnobiałe - trochę brudne, bardzo umowne i pozostawiające mnóstwo miejsca na wyobraźnię dzieciaka - wzorowane mam wrażenie nieco na dziecięcych rysunkach. Treść natomiast w ogóle jest przecudowna - ciepła, ale nie przesłodzona, z ciekawym morałem i sporo mówiąca o tolerancji, której niestety u nas w kraju na co dzień często brak :(

Książce przyjdzie poczekać jeszcze parę lat na Kubę, ale póki co ja się cieszę :)

emkawu - 2009-12-30, 13:22

KaliszAnka napisał/a:

Ilustracje niesamowite - ale zdecydowanie nie dla mam które się boją, że dziwaczne rysunki mogą ich pociechy przestraszyć. Te są megadziwaczne i ja np. to uwielbiam :) Czarnobiałe - trochę brudne, bardzo umowne i pozostawiające mnóstwo miejsca na wyobraźnię dzieciaka - wzorowane mam wrażenie nieco na dziecięcych rysunkach. Treść natomiast w ogóle jest przecudowna - ciepła, ale nie przesłodzona, z ciekawym morałem i sporo mówiąca o tolerancji, której niestety u nas w kraju na co dzień często brak :(


KaliszAnko, Ty jesteś graficzką, prawda? Pamiętam Twoje niedawne posty w wątku o książeczce "That’s Why We Don’t Eat Animals" i Twoje podejście do ilustracji jest mi dosyć bliskie. Te w "Babci..." też mi się bardzo podobają :-) Natomiast nie za bardzo podoba mi się treść - mam wrażenie, że zakończenie tej historii niesie w sobie przesłanie, że właściwą odpowiedzią na nietolerancję jest spakowanie manatków i przeprowadzka do innego miejsca :(

Apulejusz - 2009-12-30, 13:36

Ja też znam tę książkę. Bardzo mi się podoba ale rodzice niechętnie po nią sięgają. Wg mnie nie wszystkim dzieciom będzie się podobała.
Przesłanie rozumiem jednak trochę inaczej: każdy, kto nie przystaje do ogółu powinien odnaleźć swoje miejsce a nie poddawać się. Przeglądaliśmy tę książkę na zajęciach z dziećmi u mnie w biblio (przedział wiekowy od 5 do 13 lat) i w sumie dzieciaki same doszły do takiego wniosku. Trochę jest to trudny temat dla dzieci, bo nie wszystkie jeszcze rozumieją problem odmienności i nietolerancji. Jednak podoba mi się jeszcze to, że dzieciaki zauważyły w jaki sposób babcia rozwiązała problem samotności: sama zrobiła sobie wnuki :-) Generalnie książka została przyjęta dobrze ale rysunki się raczej nie podobały... podobają się dorosłym (też nie wszystkim).

renka - 2010-01-06, 13:47

"Mala ksiazka o feminizmie" faktycznie nie za bardzo nadaje sie calosciowo dla 4-latki, ale mysle, ze mimo wszystko czesciowo bedziemy ja podczytywac.
kociakocia - 2010-01-08, 17:14

nigdzie nie mogę znaleśc Galopem :-? ktoś ma może jakiś namiar na ta książkę??
renka - 2011-10-09, 15:20

Ostatnio sie natknelam w swojej biblio na:

hxxp://www.empik.com/krol-i-krol-de-haan-linda-nijland-stern,prod45910076,ksiazka-p

Dziewczynom moim bardzo sie spodobalo:

"- Coz za przesliczny ksiaze!
- Coz za przesliczny ksiaze!"

:-)

I w podobnej tematyce, nieco rozszerzonej:

hxxp://www.empik.com/z-tango-jest-nas-troje-parnell-peter-richardson-justin,prod21860011,ksiazka-p

vegAnka - 2012-02-24, 09:49

jakie mi mozecie polecic ksiazki dla 2 latki? moze byc dla 3 latki tez...

nie znam wiele polskich ksiazek dla dzieci, oprocz tych klasycznych z mojego dziecinstwa, ktore jeszcze zreszta mam w domu ;-)

[ Dodano: 2012-02-24, 09:52 ]
wlasnie znalazlam z serii Tupcio Chrupcio... polecacie?

hxxp://www.empik.com/tupcio-chrupcio-przedszkolak-na-medal-piotrowska-eliza,prod59880556,ksiazka-p

madam - 2012-02-24, 10:23

VegAnka, poszperaj w hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=500739#500739]wątku o książeczkach dla najmłodszych.
vegAnka - 2012-02-24, 10:37

madam, dzieki! szukalam tematu ale widocznie zle ;-)
alcia - 2012-02-24, 12:11

Julek i Julka na przykład.
Ale mi ciężko wymieniać, jest tyle cudownych książek. My czytamy z biblioteki po kilkanaście tygodniowo, więc ciężko to spamiętać.

[ Dodano: 2012-02-24, 12:13 ]
vegAnka, a mogę Ci wysłać trochę książek?
Ja się pozbywam moich, ostatnio oddawałąm wszystkie do biblioteki. Bo nie miałąm co z nimi robić. Przestałam już kupować książki i nie chcę by tamte leżały w domu i się marnowały, jak pisałam - teraz wypożyczamy masowo z biblioteki i nudne dla nas stało się czytanie w kółko tych samych (czyli tych własnych).
Książki nie wszystkie mamy w dobrym stanie, bo leżą zawsze pod ręką dzieci i dziewczyny niektóre podniszczyły, ale są OK. Więc zamiast do biblioteki, mogę oddać Tobie. chcesz?

madam - 2012-02-24, 14:57

Alcia, ja chcę!!! :-P
Ale vegAnka, ma pierwszeństwo.

Właściwie, nawet wczoraj myślałam o tym, żeby założyć temat wymiany książek dla dzieci, bo wiele z nich ma krótki termin ważności. :-)
Nie zrobiłam tego tylko ze względu na to, że ja nie mam jeszcze czego oddać.
Mogłabym brać ;-) , ale nie chciałam tak interesownie.

renka - 2012-02-27, 11:26

Nie wiem czy akurat do "bardzo dziwnych kiazeczek" sie klasyfikuje, ale wrzucam:

hxxp://tatarak.com/?id=pierogi&info=pierogi_okladka

vegAnka - 2012-02-27, 11:50

alcia napisał/a:
vegAnka, a mogę Ci wysłać trochę książek?
alciu, bardzo Ci dziekuje :-) tylko sie zastanawiam czy koszt przesylki do Belgi nie bedzie za duzy? :-/ wiadomo ze ksiazki to ciezkie. wlasnie zobaczylam ze do 2 kg to 62 zl! :-/ mysle wiec ze odstapie madam ;-)

madam napisał/a:
Alcia, ja chcę!!!
Ale vegAnka, ma pierwszeństwo.
;-)
madam - 2012-02-28, 23:34

VegAnka, :-D
Alcia, wysłałam pw.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group