wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Na słodko - Ciasto daktylowe z gałką muszkatołową

Anja - 2010-03-01, 11:02
Temat postu: Ciasto daktylowe z gałką muszkatołową
Przepis pochodzi z książki 'Kuchnia Jarska', tyle że ja go maksymalnie uprościłam oraz przerobiłam na wersję wegańską i wyszło niezłe. :-)
Polecam, bo jest szybkie. :->

Składniki

ciasto:
1 1/2 szklanki brązowego cukru
2 szklanki mąki (ja zawsze dodaję trochę pełnoziarnistej)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 szklanki oleju
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 szklanka mleka sojowego / ryżowego itp
1 1/2 łyżeczki świeżo utartej gałki muszkatołowej
250 - 300 g posiekanych daktyli

krem:
1 opakowanie śmietany sojowej
fix do robienia bitej śmietany (myślę, że niekoniecznie)
zmielone wiórki kokosowe
ew. cukier do smaku

Wykonanie:
Mąkę wymieszać z cukrem, proszkiem do pieczenia, dodać olej. Sodę rozpuścić w mleku, dodać gałkę muszkatołową, dobrze wymieszać. Przelać ciasto do formy, dodać daktyle na wierzch.
Wstawić do rozgrzanego piekarnika (180 stopni), piec ok. 50 minut.
Śmietanę zmiksować z fixem, dodać cukier i zmielone wiórki kokosowe (kilka łyżek) tak, by uzyskać konsystencję kremu. Rozprowadzić po cieście po jego wystygnięciu.

Ot, takie zwykłe domowe ciasto. :->

Anja - 2010-03-07, 20:57

Ojej, Euri, dziękuję. :oops: A o śmietanie wg Twojego przepisu też myślałam, ale nie miałam mleka kokosowego, więc poleciałam "tradycyjnie". :->
Anja - 2010-03-10, 19:07

euridice napisał/a:
Anja, czy "1 1/2 szklanki cukru", to na 100% dobra ilość? Ty też tyle dawałaś?


Hmm, jakby Ci to powiedzieć, Euri... W przepisie oryginalnym są 2 szklanki cukru i 375g daktyli... 8-)

biechna - 2010-03-15, 21:25

Anja, aaa, to tym ciastem złamałam odwyk cukrowy :-P Jest pycha, chyba popełnię "na gości" :-)

[ Dodano: 2010-03-16, 16:06 ]
Popełniłam - bez cukru, same daktyle (część zblendowana) w ilości niespełna 200 g, wciąż jest bardzo słodkie ;-) ale pyszne i takie ekspresowe, aż miło! Do tego dodałam po prostu ubite mleko koko i niebo w gębie mam. Podziękowania dla Anji :-)

mono-no-aware - 2010-03-17, 21:31

Piekę! Nie wiem tylko czy mi się te daktyle nie przypięką za bardzo, bo jakoś nie "zatopiły się" w cieście. Może ciut za dużo mąki dałam, bo zminimalizowałam też cukier i pomyślałam, że dodam zamiast niego mąkę. Ahhhh .... Byleby wyszło :) , bo pachnie już super.

Jutro jeszcze tylko muszę kupić mleko kokosowe na polewę ... żebyśmy tylko wytrzymali i nie sprobówali ciasta wcześniej. :)

iris - 2010-03-18, 06:53

mono - no - aware i jak wyszło? Bo właśnie się zastanawiam, czy wystarczy nie dać cukru i już, czy dać zamiast trochę więcej mąki.
może biechna pomoże :-D

mono-no-aware - 2010-03-18, 08:34

iris napisał/a:
mono - no - aware i jak wyszło? Bo właśnie się zastanawiam, czy wystarczy nie dać cukru i już, czy dać zamiast trochę więcej mąki.
może biechna pomoże :-D


Wyszło ok. Ale narazie nie probujemy, dopoki nie kupię mleka kokosowego na polewę. Muszę wytrzymać jeszcze z wyprobowaniem z 3 - 4 h. :)

biechna - 2010-03-18, 12:24

Dziewczyny, jak wrzuciłam za pierwszym razem daktyle "w ciasto", to wyszło bardzo słodkie (dałam i tak mniej niż w przepisie), z tym że część daję zblendowaną. Za drugim razem (tak, upiekłam wczoraj znowu, bo wszystkim smakuje, a dzisiaj znowu goście, a ciasto takie szybkie i pyszne)... więc: za drugim razem dałam pół szklanki zmiksowanych daktyli na całe ciasto, resztę pokroiłam i posypałam po wierzchu (nie zatopiły się), wydaje się mniej słodkie, jest absolutnym hitem u nas :-)
Mąki dałam więcej za pierwszym razem, wyszło twardsze niż bez dodatkowej mąki. A wolimy bardziej miękkie, także nie dosypywałabym mąki więcej.

mono-no-aware - 2010-03-18, 19:57

Biechna chyba następnym razem zastosuję Twoją metodę. Ciacho wyszło, ale mimo wszystko trochę te daktyle się spiekły z góry, więc wolę następnym razem je zatopić od razu w cieście poprzez wymieszanie. Pomysł, żeby zblenderować daktyle też wydaje mi się świetny. Ja zrobiłam polewę z mleczka kokosowego, wiórków + ten fiks, ale jakoś nie wyszła za gęsta. Mimo wszystko dało się fajnie nałożyć na ciasto. Megasłodkie :) , następnym razem damy chyba tylko 1/2 szkl. cukru. Mi ta polewa kokosowa jakoś nie specjalnie pasowała, choć mój mąż był zachwycony :) .
biechna - 2010-03-18, 21:07

mono-no-aware, a dałaś tyle cukru, co w przepisie? Jaaaaa :-D Jak jadłam je na spotkaniu forumowym, to mi się wcale za słodkie nie wydało, ale jak przeczytałam przepis, to cukier w ogóle zarzuciłam, a słodkie wydało się nawet mojemu mężowi, który codziennie słodycze je.
Co do polewy, ja zrobiłam jako "smarowidło" (tudzież dodatek "obok") bitą śmietanę wegańską pomysłu euri - wyjęłam z puszki mleczka koko stałą część i zmiksowałam na piankę z odrobiną cukru i szczyptą soli.
Moje daktyle się z wierzchu nie spiekły, ale wstawiam zawsze ciasta wysoooko, jak najdalej od gazu w moim wspaniałym piekarniku gazowym bez regulacji temp :lol:

Anja - 2010-03-19, 21:11

dziewczyny, załamujecie mnie z tym cukrem - wychodzi na to, że ja na odwyk muszę iść... hmm, no cóż... :roll:
Euri, Twoje ciasto było pychota (a nie zaledwie "ok"). :-> no i muszę w końcu zrobić tą Twoja bitą śmietanę...
a ciasto rzeczywiście proste, nie? mam do niego sentyment, bo robiłam je - już ze skurczami - przed pojechaniem do szpitala położniczego (potem je jedliśmy ze smakiem przez jakieś 2 dni, uprzednio podzieliwszy się z położnymi i lekarzami, którzy pomagali mi rodzić). :mryellow:

puszczyk - 2010-03-20, 11:43

Anja, ja zamierzam je upiec zupełnie bez cukru, a daktyle rozgotować i wrzucić do środka. Ciekawi mnie smak ciasta z gałką muszkatołową. Dzięki za przepis. :-)
Zapraszamy na odwyk cukrowy, zapraszamy. :mrgreen:

biechna - 2010-03-24, 11:49

Anja, ja je jadam na odwyku, bo daję ino daktyle :mryellow:
Lily - 2010-03-24, 11:50

euridice, wielbicielka bitej śmietany kokosowej ;)
A ciasto bym zjadła, tylko nie ma mi kto upiec :P

puszczyk - 2010-03-24, 13:32

Przetestowane, jest super. :-D
Na moim na wierzch położyłam zmielone wiórki koko (ważne - z Lidla, najsmaczniejsze), wymieszane ze słodem ryżowym i odrobiną wody dla uzyskania gładszej konsystencji. Potem utworzyło to taką fajną kokosową skorupkę. Pycha.

Malinetshka - 2010-04-11, 22:03

euridice, piękniuchne ciacho :) a Łucja w tle - tak artystycznie :D
Malinetshka - 2010-04-11, 22:32

Ależ... :> :*
karmelowa_mumi - 2010-04-12, 08:03

euridice, wygląda cudnie, ile dałaś cukru?;)
gosia_w - 2010-04-12, 09:47

Mniam... ale apetyczne ciasto :-)
gosia_w - 2010-04-14, 15:57

euri, podziwiam Twoją kreatywność :-)

[ Dodano: 2010-04-16, 17:21 ]
euri mnie zainspirowała i zrobiłam muffinki. Użyłam mąki orkiszowej razowej, zamiast łyżeczki sody dałam 1 jajko (ale myślę, że bez też byłoby ok, bo mocno wyrosły), zamiast cukru dałam pół szklanki miodu, daktyli wzięłam dużą garść, posiekałam i wymieszałam z ciastem. Dorzuciłam mrożone jagody. Są pyszne, choć dla mnie trochę za słodkie :-P . Następnym razem dam 2 łyżki słodu i garść daktyli.

[ Dodano: 2010-04-23, 19:21 ]
hmmm... po przeczytaniu dzisiejszego postu euri o jej cieście czeko z owocami oraz zachwytów blamagdy nad powyższym, poczyniłam czekoladowe muffinki z wiśniami. Co prawda są one dość dalekie od oryginału, ale ciasto z gałką było inspiracją :-) A dałam: 1 szklankę mąki orkiszowej razowej, 1 szklankę kaszy manny razowej orkiszowej (uznałam, że ma wartości odżywcze podobne do mąki, a fajnie chrupie w wypieku), 1 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia eko, 1 czubatą łyżkę kakao, 1 jajko (to już zupełnie poszłam w innym kierunku ;-) ), 1 szklankę mleka kokosowego, 1/2 szklanki oleju, 2 płaskie łyżki słodu ryżowego, dużą garść drobniutko posiekanych daktyli, 18 wiśni z kompotu (kompot od babci, robiony z cukrem - takie wykorzystuję do ciast). Muffinki są mega pyszne, zjadłam 3, mąż 2, 2 dostała babcia. A miały być na jutro :lol:

Alispo - 2010-04-23, 21:29

Robiłam w zeszłym tyg.,w wersji niezdrowej z białą mąką i cukrem ;-) ,zamiast galki-cynamon,a śmietana kokosowa tzn.mleko:)(kiepsko ubite,więc nieco mi wsiąkło w ciasto ;-)
Wyszła pychota :-D Dałam tyle cukru co w przepisie,ale spokojnie mozna mnieeej chyba ze ktos lubi b.słodkie;-)

gosia_w - 2010-04-23, 21:34

euridice napisał/a:
A nie uraczysz nas zdjęciem chociaż? 8-)

zdjęciem czego? Poprzedniego posta pisałam wczesnym wieczorem, a teraz jest późny wieczór :mryellow: Obiecałam córci na jutro, ale już mam wszystko przemyślane - rano do pieca wędruje chlebek, a zaraz po nim kolejna blacha z muffinkami :-P

Kasumi - 2010-04-24, 22:43

i ja w końcu popełniłam rzeczone ciasto :-D
w wersji marchewkowej euri, wyszło pysznie, choć mistrzem świata w gotowaniu/pieczeniu nie jestem i raczej nigdy nie będę :-P
dzięki za przepis, Anja :-)

puszczyk - 2010-04-24, 23:10

Mi z gałką smakuje super, kto nie próbował niech spróbuje. Cynamon się chowa. ;-)
biechna - 2010-04-25, 13:24

puszczyk napisał/a:
Mi z gałką smakuje super, kto nie próbował niech spróbuje. Cynamon się chowa. ;-)

Podpisuję się! Z gałką, z mniej cukru - mistrzostwo. Zawsze wychodzące :-)

mono-no-aware - 2010-04-25, 19:58

Euri muszę teraz zrobić kolejny wariant. Ciacho wygląda przepysznie. A w zamrażarce mam jeszcze chyba mrożone maliny! :)
Anja - 2010-04-27, 20:44

Wczoraj pod Waszym wpływem również zrobiłam wariant tego ciasta. :-> Ze śliwkami (z mrożonki), z cynamonem (choć ja też uwielbiam gałkę), z dodatkiem karobu. Na wierzch zmielone wiórki kokosowe z mlekiem ryżowym. Kurcze, pyszne wyszło. Już nie ma. :roll:
gosia_w - 2010-04-27, 21:23

Anja, z tym ciastem i jego wariantami trzeba uważać. U mnie znikają w jakiś tajemniczy sposób - piekę, chcę sobie zjeść, szukam, szukam i ... nie ma ;-)
Anja - 2010-04-28, 05:30

Gosia_w, :lol:
cynamon - 2010-04-28, 22:54

Po waszych postach nie moglam się powstrzymać :)

U mnie zrobione jako muffiny na żądanie najmłodszej, z mąki graham, bez cukru - same daktyle są dla mnie wystarczająco słodkie. No i więcej mleka sojowego mi wyszło, ale i mąka inna.
Polewy kokosowej się nie doczekały... Widzicie tego sępa tam z tyłu? ;)

hxxp://img219.imageshack.us/i/img0301ud.jpg/]

Uploaded with hxxp://imageshack.us]ImageShack.us

rosa - 2010-04-29, 10:11

też wczoraj upiekłam, z oryginalnego przepisu tylko dałam mniej cukru - około 1/2 szkl i zmiksowane daktyle. przełożyłam i na wierz dałam niewegańską bitą śmietanę - wyszło przepyszne. już prawie nic nie zostało tak się wszyscy raczyli :-)
bronka - 2010-04-29, 14:28

cynamon, ale wyrośnięte...
A Sępik prześliczny :-D

cynamon - 2010-04-29, 20:19

euridice napisał/a:
cynamon, widzę sępa, już się czai na te boskie muffiny :mrgreen:

Bardzo ładne, co dałaś do środka? :)


euri, dzięki :) same daktyle. mąż twierdził, że kompletnie nie są słodkie, ale nas z Tolą były wystarczająco słodkie :)


thehoneypot, dziękuję :) w imieniu i sępika i muffinów ;)

rosa - 2010-05-20, 12:28

uwielbiamy to ciasto, właśnie się piecze :-)
bronka - 2010-05-23, 20:47

A moje pachnie...
Dałam cynamon. Nie chciało mi się po przepis wracać i dałam szklankę oleju, pół szklanki cukru, 2 szklanki mąki razowej orkiszowej, daktyli ze dwie garście, szklankę mleka, dwie marchewki, płaską łyżeczkę sody i łyżeczkę octu jabłkowego.

Pyszne, pyszne...

zojka3 - 2010-05-24, 05:21

Pyszne to ciasto strasznie! Za pyszne ;-)
Ja robiłam bez cukru i dałam masę daktylowa do ciasta. W weekend jeszcze je machnę, tłuściutkie mleko kokosowe już czeka....mniam

gosia_w - 2010-05-28, 09:45

zrobiłam znowu :-P Tym razem z mrożonymi czarnymi porzeczkami, na mleku kokosowym, dałam 2 czubate łyżki kakao, sok z polówki małej cytryny (chciałam "zsiąść" mleko koko, ale się nie udało), słodzone dużą garścią posiekanych daktyli. Pyyyycha!
Kat... - 2010-06-09, 19:53

Zrobiłam dzisiaj z truskawkami i rabarbarem. Wyrosło piękne ale mam problem- tak dawno nie jadłam ciast z cukrem, że po jednym kawałku nie dam rady więcej :-> Chciałam żeby wyszło na pewno więc wsypałam niecałą szklankę cukru. Już wiem, że to dla mnie za dużo. Zrobię rano zdjęcie- lepsze światło :-)
Cashomaniaczka - 2010-06-27, 16:15

mniam, robię dzisiaj drugi raz, właśnie się piecze. ja robię tak jak w przepisie, dzisiaj dodałam jeszcze łyżkę kakao i zrobiłam taki mix z orzechów włoskich, słonecznika i daktyli - posiekałam to i dałam na wierzch po czym łyżką dokładnie zatopiłam w masie. Gałka rządzi, ostatni raz, jak robiłam to ciasto, była u mnie mama w odwiedziny i oczywiście pełen zachwyt i niedowierzanie, że jak to wegańskie, a takie dobre ]:->
także wielkie dzięki za przepis :) chętnie wypróbowałabym te wariacje euri :-P

tęczówka - 2010-07-01, 07:51

ciasto jest wery gut i deliszys :-D
nie dawałam daktyli,wrzuciłam 4 przejrzałe banany,wióry kokosowe i-do części-startą gorzką czekoladę.
nie jestem "ciastowa",ale tą pychotę pochłaniam w mig,moja mięsożerna rodzina też się żażera :-D

mono-no-aware - 2010-07-01, 21:09

Ja na 2. urodziny Mai zrobiłam pewną modyfikację. Nie dałam w ogóle cukru. Tylko dużo daktyli, chyba tyle co w przepisie czyli 300 g. No i dwie łyżki syropu gruszkowego. Przełożyłam dżemem z pigwy bez cukru. A na wierzch polałam "galaretkę" z truskawek z agarem. Wyszło pycha! Wszyscy się zajadali. Majka dopiero na drugi dzień, bo w urodziny była tak podekscytowana prezentami i zdmuchiwaniem świeczek na torcie, że nie miała na jedzenie czasu.


hxxp://img251.imageshack.us/i/tortg.jpg/]


+ 2 świeczki :)


A dzisiaj zrobiłam inną wersję. Przełożyłam konfiturą z bzu czarnego, a górę polałam z agrestoporzeczką z agarem. Kompozycja - niebo w gębie. :) Wszyscy się zajadali.

olgasza - 2010-09-01, 19:06

jestem fanką tego ciasta (może dlatego, że tylko ono mi wychodzi :roll: ) . Dziś zrobiłam wariant z jeżynami, ach i och.
Kat... - 2010-09-10, 10:58

Już wszystko przygotowane do modyfikacji. Dzisiaj będzie z gałką, cynamonem, imbirem i dwoma, pokrojonymi na drobną kosteczkę gruszkami. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
rosa - 2010-09-10, 14:30

u mnie dzisiaj z pokruszoną very gorzką czeko, i bez gałki, pycha
gosia_w - 2010-09-10, 14:49

hmm... chciałam skorzystać z pomysłu euri, tylko bez czekolady, ale kakao, przyprawy korzenne, śliwki... I mam mega zakalec, rekordowy :lol: Chyba przyjadę euri na lekcje do Ciebie...
dżo - 2010-09-10, 15:39

Mam śliwki, których nikt nie chce zjeść, robię to ciasto, zobaczymy co mi wyjdzie :-) .
gosia_w - 2010-09-10, 18:01

U mnie problem wziął się chyba z tego, że jako mleko dałam to gęste, co zostało mi na sitku przy robieniu mleka domowego (ryżowo-migdałowo-karobowe). Było takie budyniowe w konsystencji, pewno miałam za gęste ciasto. Ale i tak zjadłam już 1/5 :-P Mmmm... te przyprawy korzenne :-)
Kat... - 2010-09-10, 18:14

U mnie zostały dwa kawałeczki na jutro z dużej tortownicy. Wyszło przepyszne, najbardziej puszyste ciasto w historii moich wypieków.
gosia_w - 2010-09-10, 18:28

Kat... nie dobijaj mnie... Powiedz lepiej, jak robiłaś, ale szczegółowo poproszę :-)
Kat... - 2010-09-10, 18:44

Składniki suche w ilościach podanych w przepisie (oprócz cukru, którego wsypałam 1/2 szklanki) wymieszałam w misce [stosunek mąk- 1 1/3 szkl razowej, reszta to kukurydziana, ziemniaczana, biała i zmielone siemię lniane w równych proporcjach], w drugiej misce mleko owsiane własnej roboty i olej. Połączyłam, dodałam gruszki i do piekarnika! I już.
Mleko przecedzałam żeby nic w nim nie było.
Pychota!

gosia_w - 2010-09-10, 18:50

dzięki Kat..., ja już raczej nie będę robiła z farfocli. Chociaż, jakby się uprzeć, to mam brownie :mryellow:
dżo - 2010-09-10, 19:17

Ha, ja tez mam w kuchni piękny zakalec :evil: . Najprawdopodobniej dalam za dużo owocców na górę.
karmelowa_mumi - 2010-09-10, 20:03

hehe, ja właśnie popełniłam mojego pocieszyciela :) Ogłaszam, że jest genialne w smaku i prostocie.

cukru nie dałam w ogóle, za to 2 łyżki słodu buraczanego i 2 garście daktyli. Zalałam je gorącą wodą, żeby zmiękły i pokroiłam na kawałeczki i wymieszałam z ciastem. Jest bardzo slodkie. Mi wyszlo nieco za suche, więc następnym razem wleję tę wodę od daktyli lub nieco więcej mleka.

Ponieważ nie doczekałam się jeszcze śmietany, zjadlam kawałek z serkiem homo i łyżeczką powideł truskawkowych.

Bomba!

devil_doll - 2010-09-12, 17:34

wlasnie sie piecze :)
Kat... - 2010-09-12, 20:43

Dzisiaj zrobiłam wersję czekoladową łącząc ten przepis i przepis Amanii na muffinki.
Dodałam pół szklanki kakaa, łyżeczkę soku z cytryny, szczyptę soli i zamiast przypraw 1 łyżeczkę aromatu migdałowego. Cukru niecałe pół szklankę + łyżkę waniliowego. Przepyszne!

bronka - 2010-09-13, 11:35

Na weekend było w wersji karobowo- śliwkowej - przepyszne!
Do ciasta dałam karobu dużą łychę, cynamon. Na górę śliwki. Mniam...

ina - 2010-09-13, 11:47

Też robiłam na weekendzie :-D
Część daktyli zblendowanych, część w kawałkach, nie dodawałam już cukru - wyszło mega słodkie :-D Jedyny minus, to że się kruszyło bardzo :-/ Może to przez mąkę 100% razową?

ifinoe - 2010-09-13, 17:59

wlasnie piecze sie karobowo-sliwkowy pocieszacz...inazwykle robie z maki 100% razowej i jeszcze mi sie nigdy nie kruszylo, moze bylo za malo plynu?
gosia_w - 2010-09-13, 19:45

ina, ja też robię tylko z mąki razowej. Nie kruszy się. Może za długo miałaś w piecu?
ina - 2010-09-14, 10:55

ifinoe napisał/a:
.inazwykle robie z maki 100% razowej i jeszcze mi sie nigdy nie kruszylo, moze bylo za malo plynu?


Ale ciasto było dosyć wilgotne. Nawet myślałam, że trochę za dużo płynu dałam (dodatkowo trochę wody do miksowania daktyli ).

gosia_w napisał/a:
Nie kruszy się. Może za długo miałaś w piecu?


Przepisowo - 50 minut :-)

Kat... - 2010-09-21, 20:26

Dzisiaj mąka razowa orkiszowa i graham pół na pół, soda zamiast proszku, gałka, cynamon, szczypta imbiru, skórka cytrynowa, gruszka. Cukru 1/3 szklanki a i tak wyszło słodkie. Jest pyszne!
excelencja - 2010-10-06, 16:17

rzadko piekę ciasta, to upiekłam i wyszło super, tylko za słodkie jednak.
A dodałam- mniej oleju, 3/4szklanki cukru (miast 1,5), szklankę daktylów, pół szkl moreli, pół szkl rodzynek- i to do blendera. + 1/2 łyżeczki cynamonu, na wierzch rozdrobione lekko orzechy włoskie.
Super jest :D

[ Dodano: 2010-10-06, 17:18 ]
ina napisał/a:
Ale ciasto było dosyć wilgotne. Nawet myślałam, że trochę za dużo płynu dałam (dodatkowo trochę wody do miksowania daktyli ).


moje siedziało ponad godzinę w piecu bo było za wilgotne.

Jadzia - 2010-10-14, 12:10

pyszny przepis :-P .
Zrobiłam bez kremu i z małymi modyfikacjami: zamiast cukru dodałam syrop z daktyli (200g), a na wierzchu były rodzynki.
Dziś ponownie miałam w planie popełnić to pycha ciasto, ale z braku gałki wyszło coś totalnie innego- tylko ilość mąki, mleka sojowego i oleju została zachowana ;-) poza tym wrzuciłam kakao, rodzynki, orzechy włoskie i jabłka i 1/2 szklanki cukru. Smakuje jak "placek amerykański" pieczony przez moją mamę. Z kawą z mlekiem sojowym...niebo w gębie :-P

Malinetshka - 2010-11-07, 11:16

Zrobiłam ostatnio dwa razy to ciasto i jestem zachwycona :D ta gałka to strzał w dziesiątkę. Sprawia, że ciacho jest tak cudnie aromatyczne... Dzięki za przepis i inspirację :*
bronka - 2011-05-09, 10:38

Trzymając się dokładnie proporcji wyszedł mi zakalec. Nie taki całkowity, ale 1/5 ciasta była do niczego :->
Ja zawsze robię ciasto luźniejsze.
excelencja napisał/a:
moje siedziało ponad godzinę w piecu bo było za wilgotne.


Niemniej smak gałki muszkatołowej i daktyli rzuca mnie na kolana ;-)
oj, że tego nie doczytałam przez weekendem :roll:

devil_doll - 2011-10-16, 14:23

cudowne ciasto, zrobilam dzis z marchwia wiorkami i siemieniem nastepnym razem dodam startego buraka :)
edysqa - 2011-11-17, 19:04

Upiekłam z mąki pełnoziarnistej i właśnie się studzi. Pachnie w całym mieszkaniu pysznie :-)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group