k.leee - 2007-08-31, 22:09 Temat postu: Jak trafiliście na forum wegedzieciak? Ja przez google, jak pewnie sporo osób. A może się mylę? Potem sprzedałem  wegedzieciaka Ani i Kubie.
Lily - 2007-08-31, 22:10 Chyba przez jakieś inne forum. Tylko nie spodziewałam się, że forum wegetariańskie może być takie ludne 
pao - 2007-08-31, 22:12 ja nie pamiętam, ale chyba gdzieś linka dorwałam. Capricorn - 2007-08-31, 22:21 daaaaaaaaawno, daaaaaaaaaawno temu, za górami, za lasami, była sobie grupa dyskusyjna na usenecie - wegetarianizm.pl. I tam baaaaaaaaaaardzo udzielał się poprzedni admin poprzedniego forum. Udzielał się, i udzielał, aż zniknął. Ktoś spytał - gdzie zniknął Peyton? Ktoś w odpowiedzi rzucił linka do wegedzieciaka. Och, wtedy to było forum! czasem 3 posty dziennie, a czasem - żaden
marysia - 2007-08-31, 22:58 Szukałam w necie informacji o dzieciach wegetariańskich i aż dziw ile czasu zajęło mi dotarcie do wege.dzieciaka ("dziecko" i "dzieci" odmieniałam przez wszystkie przypadki, ale na "dzieciaka" nie wpadłam  ). Na animal-liberation.pl był link, który zrewolucjonizował moje życie  (nawiasem: jest tam do teraz - z kropką!).
kasienka - 2007-08-31, 23:07 Mi poleciła babaaga
bojster - 2007-09-01, 07:12 My przez google, chyba arete znalazła. zojka3 - 2007-09-01, 07:24 A ja od DagiM się dowiedziałam
Dadzia! buźka! gosiabebe - 2007-09-01, 07:27 
taniulka - 2007-09-01, 07:56 Seba szukał czegoś o szczepionkach i trafił na wypowiedzi Neo. A potem był w Poznaniu balik i kasienki wprosiliśmy sie i po baliku ja sie dołączyłam. ań - 2007-09-01, 08:14 mój mąż wpisał coś w google i wyskoczył link
Izzi - 2007-09-01, 09:47 ..ja też przez googla ..chciałam rozpocząć hodowlę kiełków ..do dziś nie udało mi się to  
bojster - 2007-09-01, 09:55
Nic dziwnego, wegedzieciak wciąga jak czarna dziura.
Capricorn - 2007-09-01, 10:08
Wicia - 2007-09-01, 10:28 A ja napisałam meila do Patrycji z jakiejś strony wegetariańskiej z prośbą o jakikolwiek kontakt z rodzicami wege no i dostałam link. Prośba o choćby jedną rodzinę a tu odrazu takie tłumy 
bojster - 2007-09-01, 10:31
Jak to mówią: uważaj o co prosisz, bo możesz to dostać.
Humbak - 2007-09-01, 10:34 Linkiem z którychś stron wegetariańskich. Podczytywałam sobie wegedzieciaka a potem zapomniałam o nim bo udzielałam się na innym forum. Aż przypomniała mi o nim bajaderka poczytałam i zostałam
Alispo - 2007-09-01, 11:06
hm..no wlasnie..chyba pierwsze info pojawilo sie na usenecie..ja juz nie pamietam,ale na pewno dotarlam tu(tzn.tam;) przez wiesci na jakis dawnych vege miejscasch w sieci. nalya - 2007-09-01, 11:08 a ja z vegie.pl Karolina - 2007-09-01, 11:37 Też przez googla, pamiętam jak prosiłam o pomoc w wyborze robota kuchennego totalna porażka 
kasienka - 2007-09-01, 13:04 Karolina, ja prosiłam o pomoc w wyborze pralki i wcale mi nie wstyd
rebTewje - 2007-09-01, 13:21 a ja dzieki Jeffowi oczywiscie, hehehe
a po prawdzie to trafilem tu dzieki Peterowi Singerowi, bo dzieki jego ksiazce zaczalem na nowo powaznie traktowac wlasna diete (new born vegetarian? hehe) i odkrylem ze istnieje internet i ze on moze sie do czegos w tej mierze przydac. A potem to juz pewnie guglarka albo insze ustrojstwo. A potem przywitali mnie wszyscy milo a Maciek napisal, ze lubi pankrokowcow, ze sa fajni, ale juz po chwili zrewidowal swoje stanowisko, gdy okazalo sie ze pankrokowcy pochodza od malp, nie od aniolow
Capricorn - 2007-09-01, 13:25
hehe.
Agnieszka - 2007-09-01, 13:37 Dawno, dawno temu mój stary i bliski znajomy powiedział, że powstała taka strona, maczał paluchy w jej powstaniu i fajnie żeby zebrała się grupa osób. Weszłam, zalogowałam się i poszło. My informowaliśmy znajomych, oni kolejnych, szukający info o wege dzieciach znajdowali namiary strony. Miałam też dwóch korespondencyjnych znajomych (Gdańsk i Otwock). Gdy po urodzeniu Ady wróciłam do pracy szukałam kontaktu z osobami podobnymi do mnie. Na jednej ze stron wege dałam ogłoszenie że szukam kontaktu z rodzicami dzieci wege. Do Otwocka sama napisałam (chyba), Gdańsk i inni odpowiedzieli na mój anons (jak dobrze pamiętam). Otwocka nie trzeba było długo namawiać, Gdańsk nie był zainteresowany (ale potem pojawił się). Forum rozrastało się, doszły spotkania, znajomości przeniosły się w real, z innymi miałam kontakt korespondencyjny. A potem......... od znajomego, który późno trafił dostałam info o nowym wd. Oczywiście od innych też (b dziękuję) ale Gdańsk był pierwszy. a może mam dziury w pamięci.......... bajka - 2007-09-01, 13:44 mi forum z kropką poleciła dredka, która ostatnio nie bardzo ma dostęp do netu.... tomek - 2007-09-01, 16:29 Ja o wegedzieciaku dowiedziałem się z hxxp://www.vege.pl. Strona ta była moją bazą do eksploracji internetu w temacie weg(etari)anizmu od czasu, gdy uzyskałem dostęp do sieci. alcia - 2007-09-01, 16:46 ja przez google martka - 2007-09-01, 17:16 pewnie przez google... nie pamiętam nawet...gdzieś wygrzebałam
Jagula - 2007-09-01, 18:03 Zina mnie namówiła....byłam sceptycznie nastawiona- dziecko już pyskuje a wege jestem tyle lat ,że radzę sobie sama ...ale nie żałuję
rosa - 2007-09-01, 18:05 ja przez martkę
huanita - 2007-09-01, 18:38 google- bo trzeba mi było kontaktu z wege rodzcami. orenda - 2007-09-01, 20:39 Przez google, szukałam czegoś o wegetariankach w ciąży, ale, że wtedy jakoś było mało tematów i ja nie potrzebowałam pomocy, bo z ciążą poszło gładko i się nie udzielałam. Przywitałam na dobre na forum jak Li miała 3 miesiące i tak jest do teraz. agaw-d - 2007-09-01, 21:13 Ja się od tusi dowiedziałam Tobayashi - 2007-09-01, 21:20 A ja mam amnezję chyba, bo kompletnie nie pamiętam, jak się znalazłam na starym forum. Pewnie szukałam jakiś ogólnie dziecięco-ciążowych forów i jakoś tak się natknęłam. A na obecne forum to mię eenia zwerbowała.
Malinetshka - 2007-09-02, 22:54 Ja będę bardzo oryginalna - przez google
Raz szukałam czegoś o naturalnych porodach... trafiłam do Was. Potem zapomniałam nawet zalinkować stronkę, ale kilka dni później znów mnie coś przywiodło (przeznaczenie )- tym razem coś z kuchni.. jakiegoś przepisu na coś szukałam, ale nie pamiętam na co...
Najważniejsze jest to, że nigdy się nie udzielałam na żadnych forach (na innych portalach owszem, ale nie na forach), ale jak przeczytałam zaledwie kilka wypowiedzi to zobaczyłam ile fajnej otwartości i ciepła w tych wypowiedziach... i już zostałam Przyjemnie zaskoczyła mnie wegedzieciakowa... normalność forumowiczów No i wiedza z pasją wcielana w życie...
hans - 2007-09-02, 23:02 Córcia we wczesnym swym okresie była klasycznym niejadkiem, więc zaniepokoiła tym całą Azję, a że Azja nie gustuje w mięsie to wygooglowała wege.dzieciaka szukając jakiś porad...oj dawne to były dzieje
Anastazja - 2007-09-02, 23:14 a ja od dawna wiedzialam o wegedzieciaku z ulotek ktore sukcesywnie zabieram ze wszystkich imprez wegetarianskich-mialam je chyba z tygodnia wegetarianizmu organizowanego w Gdansku kilka lat temu-czekalam tylko na stosowny moment aby wstapic w szeregi wege rodzicow. a teraz sama wciagnelam w to Agate z Ely
Cytrynka - 2007-09-03, 08:13 Nie pamietam . Chyba Adriane albo Capricorn mi poleciła.
stokrotki - 2007-09-03, 09:04 Ja dowiedziałam się pzez google . Jak byłam w ciąży cos szukałam i tak oto znalazłam SKARBNICE WSZYSTKIEGO
Capricorn - 2007-09-03, 09:31
Myślę, że Ada.
ina - 2007-09-03, 10:20 A ja w google szukałam stronek na temat weganizmu - i wyskoczył wege.dzieciak
Cytrynka - 2007-09-04, 04:24
Wiem, że przestałaś zaglądać na kropkowca, więc pewnie masz rację
Tak sobie myśle, że dobrze, że jest nowy wegedzieciak (szkoda tylko tamtych postów), bo wróciłaś
Christa - 2007-09-04, 05:12 Mi kropkowca polecila puszczyk na innym forum dla ciezarnych (ona wtedy byla, a ja jeszcze nie, ale podczytywalam ).
puszczyk - 2007-09-04, 08:23 Christa, jestes moja pierwsza ofiara.
Byla jeszcze lista polskavege, na ktorej pisywalam. Potem mialam przerwe i w koncu na wegedzieciaka trafilam przez google. dort - 2007-09-04, 10:17
ja moge spokojnie podpisac sie pod postem tomka
nitka - 2007-09-17, 13:17
mi też:) marcyha - 2007-09-18, 22:51 ...a mi Lily, za co Ją niniejszym ściskam serdecznie ...
Pat - 2007-09-19, 11:55 ja trafiłam sama, przez jakiś odnośnik-link..ale nie pamiętam bo to dawno było..Długo czytałam tylko ale odkąd zaszłam w ciążę to się ujawniłam, na kropkowcu jeszcze rzecz jasna sylv - 2007-09-19, 14:54 wstyd sie przyznac, ale... nie bardzo pamietam... ktos mi chyba linka przeslal.
elenka - 2007-09-20, 07:56 Ja dowiedziałam się na o forum od orendy za co będę jej dozgonnie wdzięczna, bo teraz jak jestem w ciąży, to trudno byłoby bez waszych rad
zina - 2007-09-20, 09:09 Ja Was znalazlam z wyszukiwarki
ania i geb - 2007-09-20, 12:55 a nas namówili......"wegeforumowcy, wegerodzice"....... na żywo.....w Gdańsku.....
Malati - 2008-03-08, 00:25 Ja znalazłam za pomoca google-wpisałam dziecko+ wege i pojawił się wegedzieciak
malva - 2008-03-08, 00:47 ......... Malati - 2008-03-08, 00:54
To fakt ,atmosfera jest dość specyficzna Ja zaczynam traktować forum,czyli ludzi tutaj bywających jako nieodzowną część mojego życia
moTyl - 2008-03-08, 01:14
ja także szukałam w googlach o kiełkach i tak mi wykiełkował kropkowiec, no a po jakimś czasie niebytności na tymże wpisałam adres bez kropki (bo nie pamiętałam, że tam była ) i wykiełkowała mi nowa przyjaźń
Kamm - 2008-03-08, 06:58 z linka na forum veg
Agniecha - 2008-03-08, 12:12 Ja szukałam jakiejś informacji i znalazłam tylko okazało sie że jest ukryta /to było na kropkowcu/ i moja chęc wiedzy "zmusiła" mnie do zalogowania no i przepadłam. Ale miałam takiego pecha bo pare razy zaszłam za skórę staremu adminowi i tak nie przyjemnie mnie słownie potraktował wiec omijałam admina i głównie czytałam. Na szczęście całego klimatu forum nie tworzy jeden człowiek:-) bojster - 2008-03-08, 22:17
Jak to mówią, „ciekawość zabiła kota”. ![]:->](images/smiles/icon_twisted.gif "]:->"){kind=icon}
Tusia - 2008-03-10, 22:02 Z linka na veg forum tak jak Kamm Tam ktoś podał linka do tekstów dzieciaków na kropkowcu i tak siedziałam do późna w nocy i czytałam i czytałam to forum... I od tamtej pory, nie wiem kiedy to było, czytałam wegedzieciaka z kropką, pisałam tam nie za często, zresztą tak jak tutaj... (Nie jestem typem piszącym, raczej czytającym). Niewiele jest w moim życiu dni od tamtej pory, gdy nie czytam tego forum.
majaja - 2008-03-10, 22:48 Kropkowca to pewnie wygooglowałam w ciąży, ale że to nie brak mięsa spędzał mi sen z powiek tylko brak zyrteku, to się za bardzo nie udzielałam, po ciąży coś mnie naszło, a że niestety "lubię" wdawać się w durne i bezowocne dyskusje to i mnie wsysło. Praca była mało absorbująca... Odnalezienie nowego bezkrpkowca zawdzęczam Tomkowi który wrzucił linka na jakieś forum wege. Ale była radość, bo już myślałam, że bezpowrotnie straciłam kontakt z ludźmi, maniakalnie gubię komórki gdy są jedynym miejscem gdzie mam zapisane telefony... strzeszynek - 2008-03-11, 00:02 A ja oryginalnie, przez wege temat na forum gazeta.pl Jędruś odpowiedział na mój desperacki mail, dał mi link tutaj (tam to w ogóle nikt od dawna nie pisze...) i tak mnie tu zwerbował (wegesekta ), za co mu serdecznie dziękuję Buziaka dać nie mogę, bo mąż zazdrosny
koniczynka_k - 2008-03-11, 13:51
ja przez google, szukałam info o "ciąży wegetariańskiej"
Silverka - 2008-03-11, 15:29 z wegetarianie.pl
lilias - 2009-06-13, 19:08
vegan ciacho - 2009-06-13, 22:43 A ja tez przez link na veg forum
kiciakasia - 2009-06-13, 22:43 ja szukalam, co to jest koji w googlach Marigold - 2009-06-24, 21:33 Przez przypadek (google) i od razu się zachwyciłam ogromną ilością ciekawych informacji
cremebrule - 2009-06-24, 21:45 a ja z linka na innym forum, dla rodzicow w uk, nawet ta osobe ktora linka podala namierzylam przypadkiem tutaj, ale zapomnialam kto to
i zostalam bo to forum to faktycznie skarbnica wiedzy
koko - 2009-06-24, 22:09 ja przypadkiem, szukając jakiegoś przepisu... na ciastka owsiane chyba (nota bene wyszły jak opony do ciągnika). Teraz już nie pamiętam. Ale zostałam
va - 2009-06-26, 23:36 mnie ań ściągnęła mossi - 2009-06-27, 06:52 Ja przez forum veg, Alispo i Sylv podrzucały często jakieś linki więc jak powstało nowe forum (bez kropki) to postanowiłam się zalogować. nika - 2009-06-27, 14:08 A ja dzięki królikowi dostałam królika i zupełnie nie wiedziałam co się z nim robi i jakoś tak dogrzebałam się do wątku o króliku na WG. O królikach to w sumie znalazłam lepsze strony , ale Tu się zasiedziałam chyba na dobre
daria - 2009-06-27, 15:43 a ja szukałam info o diecie wege dla kobiet w ciąży bo planowałam akurat i wyskoczyło w google
aranus - 2009-07-03, 13:58 Ciocia Google pomogła - szukałam przepisu na coś dobrego i się tutaj znalazłam... Poczytałam , wsiąkłam i sie zalogowałam bojster - 2009-07-03, 14:03
A przepis chociaż znalazłaś?
kerima - 2009-07-03, 15:49 A ja szukałam czegoś o farbowaniu włosów henną i tu trafiłam
mandy_bu - 2009-07-03, 17:03 ja też przez google
maryczary - 2009-07-03, 17:47 Ja osamotniona w swoich przekonaniach, zaczynająca wątpić, poskarżyłam się koleżance, że wszyscy przeciwko mnie a ona powiedziała mi o wegedzieciaku. I oto ja: witam, nazywam się Kasia i jestem wegedzieciaholiczką...
mon - 2009-07-14, 13:31 Ja całkiem przypadkiem. Szukałam różnych stron,akcji itp. Wpisałam wegetarianizm.pl iii jestem
agaB - 2009-07-14, 13:59 Ja trafiłam przez forum chustowe, na którym udzielała się Alcia. Spodobały mi się jej porady i przepisy, więc weszłam na wegedzieciaka z ciekawości. Zaczęłam od czytania przepisów, a następnie zaczęłam spotykać się z wegemamami i tak poszło dalej. alcia - 2009-07-14, 22:14
ale miło
|
