wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Off-topic - wegemaluch?

jarzynajarzyna - 2011-12-01, 22:14
Temat postu: wegemaluch?
jako podaje gazeta wyborcza powstało takie coś: hxxp://www.wegemaluch.pl/
a tu cały artykuł: hxxp://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,10745618,Rusza_pierwszy_w_Polsce_portal_dla_rodzicow_wegetarian.html
zobaczymy, co to z tego wyjdzie. ale że pierwszy portal? a to tu to co? :-P nie liczy się? :-P

excelencja - 2011-12-01, 22:18

niem, ale w artykule chamskie teksty dot wegan i strzelam focha
Alispo - 2011-12-01, 22:45

pff..a to nowość...jezu,wegedzieci istnieja :shock: ;-)
Agnieszka - 2011-12-01, 22:45

ciekawe czy pomysłodawca trafił na wd?
moony - 2011-12-01, 22:48

Zobaczymy, jak się otworzy w końcu :) A jak nie, to jej podpowiemy.
an - 2011-12-01, 23:02

Z tym pierwszym portalem to gruba przesada i wątpię, żeby założyciele tamtej stronki o tym nie wiedzieli :roll:

[ Dodano: 2011-12-02, 00:38 ]
Zastanawia mnie brak komentarza autorki strony do wypowiedzi producenta dań dla dzieci H i pp
Cytat:
Dla rodziców, którzy woleliby, aby ich maluchy były na diecie bezmięsnej proponujemy smaczne i pełnowartościowe dania z rybą, w każdej kategorii wiekowej: po 5.,po 7., po 11.miesiącu oraz dla dzieci wieku 1-3 lata

hxxp://www.wegemaluch.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=178:niewegetarianskie-sloiczki&catid=113:newsy&Itemid=411]link
Oby ta stronka nie promowała mylnego przekonania jakoby semi było wegetarianizmem i dieta z rybą to dieta spełniająca oczekiwania wegetarian.

Pipii - 2011-12-02, 08:04

Jeśli zaś chodzi o wegan, to jest to absolutnie nie do przyjęcia. Leżały u nas dzieci, które właśnie przez takie "eksperymenty" prawie umarły.

Dr Michał Rataj, zastępca dyrektora ds. medycznych w szpitalu im. Korczaka

nie skomentuję. Nie potrzebne są nam takie artykuły.

jarzynajarzyna - 2011-12-02, 10:01

Pipii napisał/a:
Jeśli zaś chodzi o wegan, to jest to absolutnie nie do przyjęcia. Leżały u nas dzieci, które właśnie przez takie "eksperymenty" prawie umarły.

Dr Michał Rataj, zastępca dyrektora ds. medycznych w szpitalu im. Korczaka

nie skomentuję. Nie potrzebne są nam takie artykuły.

a ja myślę, ze on ściemnia, nie wierzę w takie brednie.

an napisał/a:
Oby ta stronka nie promowała mylnego przekonania jakoby semi było wegetarianizmem i dieta z rybą to dieta spełniająca oczekiwania wegetarian.

zobaczymy ]:-> ja nie dotrwałam do momentu uruchomienia stronki o północy, ale zaraz zamierzam sprawdzić, cóż tam będzie prezentowane ]:->

Cytat:
ciekawe czy pomysłodawca trafił na wd?

no wygląda właśnie, że nie, co jest jak dla mnie bardzo, bardzo dziwne...

Kat... - 2011-12-02, 10:09

jarzynajarzyna napisał/a:

Pipii napisał/a:
Jeśli zaś chodzi o wegan, to jest to absolutnie nie do przyjęcia. Leżały u nas dzieci, które właśnie przez takie "eksperymenty" prawie umarły.

Dr Michał Rataj, zastępca dyrektora ds. medycznych w szpitalu im. Korczaka

nie skomentuję. Nie potrzebne są nam takie artykuły.

a ja myślę, ze on ściemnia, nie wierzę w takie brednie.

ej no niekoniecznie. Każdą dietą dziecku można zrobić krzywdę.
Jak Z był w szpitalu to była mała dziewczynka jedząca dziennie danonka i kilka czekoladowych kulkek na mleku. Miała niecałe 2 lata. Rodzice na diecie tradycyjnej.
Był też Z, 2,5 roku, któremu siadła odporność przez nieodpowiednie żywienie. To była źle realizowana dieta wegańska- ach te durne przepisy żłobkowe.
Moim zdaniem nie ma co od razu krzyczeć, ze to bzdury, weganizm nie oznacza oświecenia i tak jak w każdym zawodzie zdarzają się idioci i cudotwórcy, tak na każdej diecie ludzie, którzy potrafią ją dobrze prowadzić jak i nie.

jarzynajarzyna - 2011-12-02, 10:25

Kat..., chodziło mi o to raczej, że on to powiedział tak, jakby tych dzieci były całe tabuny. a dwa, że mi się wydaje, ze takie spawy są nagłaśniane, zaraz by w gazecie było, czy coś... jak wtedy, co była taka sytuacja we francji chyba, ze właśnie rodzice weganie zagłodzili, czy rzekomo zagłodzili dziecko, nie pamiętam szczegółów. zaraz cały świat wiedział. a on zagłodzonych dzieciach we wrocu nawet w lokalnej gazecie by nie było?
lamialuna - 2012-06-23, 15:35

hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=521738#521738 moja znienawidzona natura szpiegowska.... :(
puszczyk - 2012-06-23, 18:28

Jakiś czas temu pisałam, że przydałby się nasz wegedzieciakowy portal powiązany z forum promujący RZETELNĄ wiedzę i bazujący na latach praktyki forumowiczów.
Alispo - 2012-06-23, 18:54

lamialuna napisał/a:
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=521738#521738 moja znienawidzona natura szpiegowska.... :(

no właśnie..niefajne to,nie jestesmy przeciez jakimis wrogami,zeby uprawiac marketing szeptany :-? generalnie przeciez "w kupie siła" ;-)

lamialuna - 2012-06-24, 14:50

tez jakos zniesmaczona jestem - tym bardziej, ze odbieram to miejsce jako szczere...
martka - 2012-06-24, 18:42

dziwi mnie bardzo, ze osoba ktora miala okazje zarejestrowac sie na wegedzieciaku i spotkac sie z forumowiczami na zywo wypowiada sie potem, ze z tego co wie nie istnieje podobna strona... wegedzieciak nie jest portalem, ale jest ogromna skarbnica wiedzy tworzona przez lata i 'magda z numerkami' raczej ma tego swiadomosc; ale wiadomo, trzeba sie promowac.
dynia - 2012-06-24, 18:45

martka napisał/a:
dziwi mnie bardzo, ze osoba ktora miala okazje zarejestrowac sie na wegedzieciaku i spotkac sie z forumowiczami na zywo wypowiada sie potem, ze z tego co wie nie istnieje podobna strona... wegedzieciak nie jest portalem, ale jest ogromna skarbnica wiedzy tworzona przez lata i 'magda z numerkami' raczej ma tego swiadomosc; ale wiadomo, musi promowac swoj portal.

Dokładnie tak!!!
:-?

alcia - 2012-06-24, 21:12

euridice napisał/a:

Geeez, jestem zniesmaczona

ja toże :roll:

alken87 - 2012-06-24, 21:59

Cytat:
Jeśli zaś chodzi o wegan, to jest to absolutnie nie do przyjęcia. Leżały u nas dzieci, które właśnie przez takie "eksperymenty" prawie umarły.

ta, bo pewnie dziecko weganskie z gronkowcem, rotawirusem, zapaleniem płuc czy tam czyms innym jest chore bo jest weganskie. dziecko wszystkozerne jest chore bo jest chore i juz :P

Mikarin - 2012-06-24, 22:30

Nie no, w artykule się kilka przekłamań i naciągnięć. Fakt, WD nie jest portalem, ale sorry - pierwszy o takiej treści? :/ z tego, co piszecie to jedno wielkie naciąganie. A jeżeli chcemy się tak bardzo trzymać kwestii "nazewnictwa", to może i racja leży po jej stronie, ale z tego, co piszecie, laska zachowała się jak szczur :(
śliwka - 2012-06-24, 22:56

Mikarin, nie obrażaj szczura ;)
idalianna - 2012-06-24, 23:16

Ech, nieładnie. Portal by się przydał według mnie, ale czemu nie możemy tego zrobić... razem? O naiwności...

Iw napisał/a:
nie obrażaj szczura ;)

:mrgreen:


Btw, czy cukinia i dynia to naprawdę warzywa, jak wynika z tej strony? :shock:

Capricorn - 2012-06-24, 23:22

idalianna napisał/a:

Btw, czy cukinia i dynia to naprawdę warzywa, jak wynika z tej strony? :shock:


hm. no dla mnie warzywa jak w mordę strzelił.

co nie zmienia faktu, że potężny niesmak.

jagodzianka - 2012-06-25, 05:39

A widzieliście artykuł o chustach?
Nie są odpowiednie dla dzieci z dysplazją stawów bioderkowych bo nie można w nich dobrze ułożyć. Polecane są też wisidła przodem do świata.
Po co pisać o czymś o czym się nie ma zielonego pojęcia?

MartaJS - 2012-06-25, 07:16

euridice napisał/a:
To działamy z tym portalem?
Wszystkie ręce na pokład! :D


Z dziką rozkoszą.

koko - 2012-06-25, 08:16

Pipii napisał/a:
Jeśli zaś chodzi o wegan, to jest to absolutnie nie do przyjęcia. Leżały u nas dzieci, które właśnie przez takie "eksperymenty" prawie umarły.

Dr Michał Rataj, zastępca dyrektora ds. medycznych w szpitalu im. Korczaka
nie skomentuję. Nie potrzebne są nam takie artykuły.

Mhm, ale szpitale pełne dzieci i dorosłych chorych w wyniku eksperymentów z dietą mięsną, fastfoodową i słodyczową się nie liczą.

śliwka - 2012-06-25, 09:55

euridice napisał/a:
To działamy z tym portalem?
Wszystkie ręce na pokład!

To my, tzn. ja z Robertem możemy się zająć tym od strony technicznej, tzn. Robert może to napisać, tylko grafika byśmy potrzebowali.
A może jakoś WD rozszerzyć o portal albo do portalu "podpiąć" wd? Nie wiem, tak sobie tylko się zastanawiam... Bo zwykle portale mają dodatkowo fora. Tylko nie wiem czy tak można byłoby z wd zrobić.

jarzynajarzyna - 2012-06-25, 10:10

nie miałam czasu za bardzo tam przeczytać wszystkiego, ale mam wrażenie mocnej pobieżności tych tekstów. czytałam o szczepieniach na przykład i takie odniosłam wrażenie. że napisane "aby było".

euridice napisał/a:
To działamy z tym portalem?
Wszystkie ręce na pokład! :D

pytanie, czy założycielka se życzy, skoro jej stronka jest najpierwsza :-P

Mikarin - 2012-06-25, 10:20

No OK, zgadzam się, że możnaby lasce pomoc, ALE!
Na chuj zakładała portal bez [niemal] żadnej wartości merytorycznej? Hmmm? I teraz w ramach dobrego serca ktoś owali za nią robotę :/
Z drugiej strony - tak walczy o prawa dzieci do diety wege i vegan, a swoim portalem, publikując bujdy, sama może si przyczynić do tego, że jakiś szkrab wyląduje w szpitalu z powodu źle wprowadzzonej diety... tak to widzę :/

śliwka - 2012-06-25, 10:26

jarzynajarzyna napisał/a:
pytanie, czy założycielka se życzy, skoro jej stronka jest najpierwsza
a co ona ma do gadania? Internet ma pojemność ;)
alken87 - 2012-06-25, 10:29

Mikarin, Jarzyna , ej, ale dziewczyny mowily o zalozeniu wlasnego portalu a nie pomocy tej lasce ;)
jagodzianka - 2012-06-25, 10:31

No ja myślę tak jak Iw żeby było powiązane z wd. Ja jestem bardzo chętna, tylko nie wiem co mogłabym zrobić, jedynie świecić przykładem (albo oczami :P ) chyba.
Mikarin - 2012-06-25, 10:35

OK, a ja przypominam, że pomysł powstał X czasu temu i rozbił się o ... koszta utrzymania.
Mogę coś napisać, to nie problem, moja mocną stroną sa eseje, więc między jedna a druga pieluchą moze coś by się stworzyło...

madam - 2012-06-25, 10:40

Iw napisał/a:
Robert może to napisać, tylko grafika byśmy potrzebowali.

W sensie zakodować?
Mój P. jest grafikiem i koduje też. Może udałoby mi się go namówić. :-P Pogadam w wolnej chwili.

[ Dodano: 2012-06-25, 11:47 ]
Mikarin napisał/a:
i rozbił się o ... koszta utrzymania.

P. powiada, że na początek to kwestia około 40 zeta rocznie na wykupienie miejsca na serwerze. Teoretycznie na parę lat powinno starczyć...
Plus domena - też między 40-70 rocznie. To nie aż tak dużo jest. (Ale jest.)

śliwka - 2012-06-25, 10:57

madam napisał/a:
W sensie zakodować?
tak. Ale grafikiem nie jest. To może mogliby się podzielić robotą? Byłoby szybciej. A w czym koduje Twój P.?
aga40 - 2012-06-25, 11:26

to o chustach to mnie rozwalilo! moj fizjoterapeuta-osteopata poleca chusty nnawet przy problemach z biodrami i absolutnie nie nosic przodem do swiata!

ktos potrzebuje promocji i nowego dorobku...

tora - 2012-06-25, 11:28

Kobity, przecież można serwis oprzeć na darmowym CMS, jak Wordpress czy Joomla i nie angażować w to chłopów. Jest mnóstwo świetnych darmowych szablonów, które można bardzo łatwo zmodyfikować, nie wspominając o tym, że jest bardzo dużo darmowych modułów i komponentów, które rozwijają funkcjonalność strony. Obsługa strony od panelu administratora jest bardzo prosta. Instalacja strony w jej podstawowej wersji to godzina + dodatkowy czas na dopasowanie strony do swoich potrzeb.

Nie trzeba kupować domeny. Portal można podpiąć jako subdomena wegedzieciak.pl. Wegedzieciak.pl to adres forum, a wegedzieciak.pl/portal to adres portalu.

śliwka - 2012-06-25, 11:32

tora, to też bardzo dobry pomysł wg mnie.
alcia - 2012-06-25, 11:36

Ja tez mam stronę na Jomli - przynajmniej mogę ją sama modyfikować bez grzebania się w kodach. Grzebać się niby potrafię, ale to upierdliwe.

I mozna by w końcu uporządkowac wiedzę forumową w fajnych poigułkach.

Lily - 2012-06-25, 11:38

Myślę, że różne osoby mogłyby napisać rozmaite artykuły na różne tematy, w końcu mamy tu wiele specjalistek nie tylko od diety.
puszczyk - 2012-06-25, 12:55

hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=12079&highlight=portal]Tutaj jest wątek na temat portalu powiązanego z forum.
martika - 2012-06-25, 13:09

aga40 napisał/a:
to o chustach to mnie rozwalilo! moj fizjoterapeuta-osteopata poleca chusty nnawet przy problemach z biodrami i absolutnie nie nosic przodem do swiata!

ktos potrzebuje promocji i nowego dorobku...


Moje dziecko miało problem z bioderkami i mój ortopeda mówił że chustę poleca jako zamiennik aparatu na bioderka.
A zdziwił mnie jeszcze na tej stronie przepis z mlekiem krowim od 6 miesiąca :shock:

bronka - 2012-06-25, 13:13

Magda z numerkiem zachowała się po prostu głupio wyskakując z tekstem o pierwszym portalu. Na jej temat nie mam nic więcej do powiedzenia. Pewnie kolejna osoba licząca na niesamowite zyski z tam modnego ekologiczno- wegetariańskiego nurtu :roll:

Na temat portalu za to mam.
Uważam, że pomysł jest świetny. Taki portal z RZETELNĄ wiedzą powinien powstać.
Trzeba sobie odpowiedzieć na kilka pytań oczywiście, ale znów uderzę argumentem z kasą:
KTO jest w stanie wyłożyć kasę na start takiego portalu, spłacić najpierw wegedzieciaka, ładować kasę nie licząc na zwrot.
KTO będzie to wszystko weryfikował, dobierał artykuły.
KTO będzie określał ogólny kształt tego portalu?
Nie może być tak, że same sobie przeczymy. Przecież na forum są ludzie o różnych poglądach. Na portalu musi być w miarę spójnie.

Jak dla mnie taka inicjatywa nie ma szans dopóki nie wyłoni się lidera, który będzie to opłacał i kontrolował.

Ja też osobiście mogę poświęcić swój czas i jakiś tam kącik poprowadzić.
Nie oczekiwałabym za to profitów. Ale są też osoby i poglądy tychże osób, które by mi nie odpowiadały. Nie wszystko da się pogodzić w końcu.

Agnieszka - 2012-06-25, 13:40

bronka: bardzo trafnie wyszczególniłaś kwestie, które mnie po głowie chodziły. Są istotne, spontan ok bywa motorem napędowym tylko co dalej. Ktoś nas zniesmaczył (chyba nie tylko nas bo np. na wspominanym portalu wypowiedzi były innego lekarza) ale plan organizacyjno - finansowy potrzebny jest.
dynia - 2012-06-25, 14:16

Co do opłat to Tora powyżej ,zapodała dobre ,darmowe rozwiązanie.Więc temat opłat chyba nie dotyczy ,reszta jak najbardziej aktualna.
śliwka - 2012-06-25, 14:16

Teraz to i ja mam spore wątpliwości po przeczytaniu tego wątku, do którego link puszczyk podała (nie czytałam go wcześniej, o dziwo ;) ). Rzeczywiście byłoby trudno wszystkim z forum dogodzić pisząc artykuły...I też podzielić się obowiązkami.
bronka - 2012-06-25, 14:20

dynia napisał/a:
Co do opłat to Tora powyżej ,zapodała dobre ,darmowe rozwiązanie

i miejsce w sieci też darmowe? Czy administratorowi wegedzieciaka jeszcze kosztów ktoś ma ochotę dołożyć :shock: ?

tora - 2012-06-25, 14:56

Większość z nas jest ideologami do szpiku kości, ale nawet ideolodzy z czegoś żyją, a za utrzymanie forum trzeba płacić. Nie traktowałabym portalu jako ideologicznego pola walki. Niech spory toczą się na forum, a portal będzie od faktów. Jeśli chcemy, aby ruch wege/wegan rósł w siłę i docierał do jak najszerszego grona, również osób nieprzekonanych, warto wykorzystać siłę mediów. Portal niesie za sobą większy potencjał niż forum. Sformalizowane działanie, np. w formie stowarzyszenia czy fundacji, ma większą siłę przebicia niż grupa osób. Może wtedy łatwiej byłoby o finansowe wsparcie?
bronka - 2012-06-25, 15:03

tora napisał/a:
a portal będzie od faktów

czyli co? Wyeliminuje medycynę naturalną? będziemy popierać antybiotykoterapię i inne leki o udowodnionych przez koncerny farmaceutyczne właściwościach? Wyśmiejemy TMC bo nie ma rzetelnego poparcia w sztywnych ramkach wiedzy europejskich lekarzy?
Nie będziemy pisali o dobroczynnych właściwościach roślinnej diety, bo bez kluczowych badań to tylko przypadek, ze są zdrowsze i maja lepszą odporność? Będziemy popierać sztuczne witaminy?

Każdy widzi inne fakty :->

Mikarin - 2012-06-25, 15:05

tora, tak, ale to dużo papirkowej roboty - wiem, bo w 3 fundacjach pracowałam, w jednej robię aktualnie... WTEDY byłaby z tego kasa, ale wtedy laski z jednego miasta musiałyby się podjąć. Fundacja potrzebuje siedziby, zarządu, roboli...
Ale idea dobra :) :D

Agnieszka - 2012-06-25, 15:12

nie jestem za powoływaniem stowarzyszenia lub fundacji
tora - 2012-06-25, 15:17

bronka napisał/a:
tora napisał/a:
a portal będzie od faktów

czyli co? Wyeliminuje medycynę naturalną? będziemy popierać antybiotykoterapię i inne leki o udowodnionych przez koncerny farmaceutyczne właściwościach? Wyśmiejemy TMC bo nie ma rzetelnego poparcia w sztywnych ramkach wiedzy europejskich lekarzy?
Nie będziemy pisali o dobroczynnych właściwościach roślinnej diety, bo bez kluczowych badań to tylko przypadek, ze są zdrowsze i maja lepszą odporność? Będziemy popierać sztuczne witaminy?

Każdy widzi inne fakty :->


Bronka, Alternatywne "Fakty i Mity" :-D

A poważnie, zgadzam się z tobą. Nie miałam na myśli sprowadzenia portalu do zbioru bezpiecznych (w domyśle: naukowych) informacji. Chodzi mi o neutralne podanie informacji.

madam - 2012-06-25, 15:17

Iw napisał/a:
A w czym koduje Twój P.

W HTML.
Ale on przede wszystkim projektuje, zakoduje stronkę jeśli jest taka potrzeba.

bronka - 2012-06-25, 15:26

euridice napisał/a:
Założmy, że 30 osób zrzuci się po 10 złotych.
I już mamy 3 stówy (dobrze liczę? :P ) na to czy tamto.

no i tylko 10 takich akcji i w końcu wegedzieciak będzie spłacony 8-)
Sorry euridice, ale mnie to już nawet nie bawi :-/
Ile było takich zrywów? A długi są jak były. Tylko administrator już przestał o tym mówić :-?

Mikarin - 2012-06-25, 15:28

hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=527312#top
I tyle: raz sie udaje, raz nie :(

bronka - 2012-06-25, 15:37

euridice, dla mnie to jest po prostu żenujące, ale nie będę kolejny raz wyskakiwać przed szereg - jak masz ochotę napisze Ci pw.
Malinetshka - 2012-06-25, 15:46

bronka napisał/a:
A długi są jak były. Tylko administrator już przestał o tym mówić :-?

No to źle, że przestał mówić, bo już wielokrotnie padały we wspomnianym wątku pytania ile brakuje do spłaty, jak stoimy itp. i cisza... Ja ciszę rozumiem jako "jest ok, wyrabiamy się z reklam".. Nie oczekujmy od forumowiczów jasnowidzenia..

bronka - 2012-06-25, 15:55

Poczytaj tamten wątek. arete napisała coś na ten temat. ale zbyt delikatnie, żeby komukolwiek dać do myślenia :-/
Lily - 2012-06-25, 15:57

Ostatnie informacje od bojstera, które pamiętam, brzmiały: nie jest źle, bo mamy reklamy...
arahja - 2012-06-25, 16:41

Malinetshka napisał/a:
No to źle, że przestał mówić, bo już wielokrotnie padały we wspomnianym wątku pytania ile brakuje do spłaty, jak stoimy itp. i cisza... Ja ciszę rozumiem jako "jest ok, wyrabiamy się z reklam".. Nie oczekujmy od forumowiczów jasnowidzenia..


Mam dokładnie to samo wrażenie, dlatego dziwi mnie ostra pozycja Bronki w tej kwestii. Ale poza tym się z Bronką, a propos nachylenia portalu, zgadzam. :-)
Hm, bo potem co... 10 osób się złoży, jedna da więcej, druga mniej, jednej profil portalu nie podpasuje, druga będzie wołać: tyle i tyle było wpłacone, to niech będzie o mojej jedynoprawdzie żywieniowej. ;-)
Można pozastrzegać, że autorzy mają różne poglądy i niektóre mogą się nawet wykluczać. Że portal i społeczność reprezentują w naturalny sposób różne punkty widzenia i taka jest idea - przeniesienia wiedzy połączonej stąd tam. Wydaje mi się, że wszystko się da. :)

Euri, nie trzeba gadać z wideo, mnie audio wystarczy. I nie mam kamery. ;)

Agnieszka - 2012-06-25, 17:59

euri: ja też ale urządzenie mojego dziecka nie przewiduje tej opcji a z pracy nie bardzo mogę
alcia - 2012-06-25, 19:08

Ja te nie jestem w stanie żadnych konferencji sobie urządzać.
W razie czego - mogę napisać parę artykułów na temat żywienia maluchów, gdyby portal miał powstać. Nawet sporo mam już napisanych, tzn. częściowo.. bo kiedyś proszono mnie o napisanie poradnika na ten temat pod patronatem właśnie tego pierwszego portalu dotyczącego tematyki wege.. ale jak zaszłam w ciążę z Lenką - przerwałam i się wycofałam, bo nie miałam już na tyle czasu, by to doprowadzić do końca. Ale materiały mi zostały, sporo niedokończonych tekstów.. mogłoby się przydać.

A co do rozbieżności w poglądach - nie trzeba moim zdaniem wywalać jedynej prawdy właściwej. Można wrzucać artykuły autorskie.. tzn np. "makrobiotyka w żywieniu dziecka - mama Ninki o swych doświadczeniach".. itp. I na tej zasadzie można poruszać każdą tematykę, nie sugerując że jest coś prawdą absolutną.
choć mocne kontrowersje na pewno trzeba odpuścić, typu frutarianizm u dzieci i tym podobne ;)

Pipii - 2012-06-25, 19:46

dobry pomysł z powstaniem portalu.
Martuś - 2012-06-25, 19:57

Ja też w razie czego jestem chętna na napisanie czegoś, myślę z resztą, że ogromna część potencjalnych art. jest już prawie napisana - w sensie, że wszystkie materiały, teksty są na forum i trzeba to po prostu zebrać do kupy i rzetelnie zredagować. Znam dobrze forum, mogę się podjąć w jakimś zakresie zebrania pewnej działki materiałów. Co do tematyki to nie widzę w ogóle problemu, przecież to mają być artykuły dotyczące wege dziecka, a nie głoszenie prawd objawionych w stylu Tośka ;) Jeśli chodzi o samą dietę, to istnieją przecież rozmaite wytyczne, wege i wegan piramida żywienia, badania itp., w ogóle myślę, że na każdy temat można pisać w miarę obiektywny, nienarzucający niczego sposób, pokazując różne opcje, np. o szczepieniach, o różnym podejściu do leczenia dzieci, stroniąc zarówno od postaw 'antybiotyk /jego brak cię zabije' 'jak i 'każde szczepione dziecko ma grzyba i organizm pełen toksyn' :P

[ Dodano: 2012-06-25, 20:59 ]
A w ogóle to myślę, że niekoniecznie trzeba tworzyć portal, owszem, byłoby to bardzo fajne, ale tak naprawdę wystarczyłoby w wersji minimum stworzenie działu z faq (czy coś w tym rodzaju) zbierającego całą wiedzę z forum w pigułce.

an - 2012-06-25, 20:01

to i ja dorzucę swoje 3 grosze...

Ponieważ bywam od lat na wielu forach wege i nie tylko forach, czytałam jaką opinię wśród niestety wielu wegetarian ma wegedzieciak (chodzi o rzetelność informacji na tematy zdrowotne) i dopóki tematy o kuchni pięciu przemian itp (analogiczne do żywienie według grup krwi, wątki "buraczane", parapsychologiczne itd) będą na portalu na równi z popartymi wieloma źródłami badawczymi (jak np o witaminie B12), to nie można liczyć na to, by nawet większość wegetarian popierała taki portal

Przemyślcie to, dla dobra promocji wegetarianizmu.

I nie bierzcie tego do siebie, można o czymś dyskutować na forum, ale artykuł gdzie się coś zaleca czy uznaje, to już poważniejsza sprawa.

Alispo - 2012-06-25, 20:09

an napisał/a:
nie można liczyć na to, by nawet większość wegetarian popierała taki portal

A co to znaczy"popierac portal"? Na portalu jak i na forum sa (patrzac subiektywnie) bzdury i madrosci,tak jak dziewczyny wyzej piszą nie musi byc to przeciez wyrocznia tylko rozne spojrzenia na temat,mysle,ze to by bylo do zrobienia,chociaz jestem zdania ze lepiej odpuscic sobie portal jednak..i rzeczywiscie,jesli juz,to faq z zebranymi informacjami(bo to prawda ze ciezko przebrnac przez niektore dlugasne wątki),ale w sumie to mozna by w takich sytuacjach zrobic krotkie streszczenie w pierwszym poście.

an - 2012-06-25, 20:25

Alispo napisał/a:
an napisał/a:
nie można liczyć na to, by nawet większość wegetarian popierała taki portal

A co to znaczy"popierac portal"? Na portalu jak i na forum sa (patrzac subiektywnie) bzdury i madrosci,tak jak dziewczyny wyzej piszą nie musi byc to przeciez wyrocznia tylko rozne spojrzenia na temat,mysle,ze to by bylo do zrobienia,chociaz jestem zdania ze lepiej odpuscic sobie portal jednak..i rzeczywiscie,jesli juz,to faq z zebranymi informacjami(bo to prawda ze ciezko przebrnac przez niektore dlugasne wątki),ale w sumie to mozna by w takich sytuacjach zrobic krotkie streszczenie w pierwszym poście.



Alispo : >
Jeszcze moment temu ktoś zarzucał nieprofesjonalizm tamtemu portalowi - nierzetelne informacje
i o to właśnie chodzi - by nikt nie czepiał się artykułów w tym zakresie (tak jak do tej pory słynny już bart na blogu obśmiewał i dyskredytowal wegedziecia z powodu opisywanego przez niektórych testu buraczanego, a nawet niektórzy wege - kiedyś dawałam linka do dyskusji na forumveg ... )

Ja sobie cenię wegedzieciaka jako forum, jako źródło rad, ale, żeby to był portal nie mniej rzetelny od tamtego, to trzeba trzymać się jakichś wiarygodnych informacji (popartych obiektywnymi dowodami)

Poparcie- czyli właśnie to o czym wcześniej pisałaś - żeby w jedności była siła, byśmy mówili jednym głosem, nie narażając nikogo na popieranie czegoś wątpliwego

Lily - 2012-06-25, 20:54

alcia napisał/a:
A co do rozbieżności w poglądach - nie trzeba moim zdaniem wywalać jedynej prawdy właściwej. Można wrzucać artykuły autorskie.. tzn np. "makrobiotyka w żywieniu dziecka - mama Ninki o swych doświadczeniach".. itp. I na tej zasadzie można poruszać każdą tematykę, nie sugerując że jest coś prawdą absolutną.
Dokładnie, ja też tak bym to widziała. W końcu na Waszych, naszych doświadczeniach opiera się wegedzieciak. A i poglądy ewoluują.
tora - 2012-06-25, 20:56

, nie mam złudzeń - portal, który powstaje na podstawie istniejącej społeczności, nigdy nie będzie miał 100% poparcia. Wegedzieciak tematycznie jest bardzo obszerny i trudno będzie go odzwierciedlić w portalu.
Dla społeczności byłoby pewnie satysfakcjonujące miejsce w stylu wikidzieciaka, wspólnie redagowanej encyklopedii :-)

Lily - 2012-06-25, 20:57

an napisał/a:
byśmy mówili jednym głosem
Mnie się wydaje, że wcale nie musi tak być. Doprawdy, nie da się pogodzić wiary w gotowane z witarianizmem, a wśród wegan i wegetarian są i tacy, i tacy. Na forum veg zapewne też. I na każdym innym wege forum.
an - 2012-06-25, 21:12

Lily napisał/a:
alcia napisał/a:
A co do rozbieżności w poglądach - nie trzeba moim zdaniem wywalać jedynej prawdy właściwej. Można wrzucać artykuły autorskie.. tzn np. "makrobiotyka w żywieniu dziecka - mama Ninki o swych doświadczeniach".. itp. I na tej zasadzie można poruszać każdą tematykę, nie sugerując że jest coś prawdą absolutną.
Dokładnie, ja też tak bym to widziała. W końcu na Waszych, naszych doświadczeniach opiera się wegedzieciak. A i poglądy ewoluują.


Z jednej strony brzmi ok, ale co jeśli ktoś chciałby opisać tak kontrowersyjna metodę jak diagnoza testem buraczanym? ;)


tora
an to nie ań :)

[ Dodano: 2012-06-25, 22:19 ]
Lily napisał/a:
an napisał/a:
byśmy mówili jednym głosem
Mnie się wydaje, że wcale nie musi tak być. Doprawdy, nie da się pogodzić wiary w gotowane z witarianizmem, a wśród wegan i wegetarian są i tacy, i tacy. Na forum veg zapewne też. I na każdym innym wege forum.


Ale chodzi o to, żeby nie pisac z pozycji, że to o czym się pisze jest tym najwłaściwszym i nie poruszać tematów które budzą zbyt duże wątpliwości, skrajne reakcje jak np homeopatia, TChM, kuchnia 5 przemian ... ponieważ są to metody niemierzalne przynajmniej przy obecnym stanie nauki
Po co więc narażać się na krytykę zarzucającą nierzetelność?

Co innego np ziołolecznictwo, które ma za sobą różne naukowe badania, opracowania ...

idalianna - 2012-06-25, 23:09

Jestem ZA! Tzn za utworzeniem portalu, "wikidzieciak" brzmi dobrze - chodzi o coś na kształt Wikipedii, ale z hasłami dotyczącymi tego, co jest poruszane na forum. Wpisujemy B12 i mamy skąd się bierze, czy suplementować, kto i co zaleca - wyniki badań, linki, może też odnośniki do artykułów napisanych przez nas typu "ja nie daję swoim dzieciom b12 i żyją" oraz "uważam, że TRZEBA codzienne pożerać tabsa B12 Naturell", ale to na końcu jako subiektywne oceny, nie w treści... Po prostu fakty, badania, zebrane w jednym miejscu. Wpisujemy pieluchy wielorazowe - mamy opis, dlaczego, wady, zalety, kto produkuje, jak zrobić samemu, wyliczenia kosztów, blablabla. "Żelazo" - po co nam, skąd brać, lista produktów zawierających, zapotrzebowanie (może być kilka, w zależności od źródła). Taki właśnie wiki-wegedzieciak. Każdy mógłby też wrzucić jakiś esej czycoś, otagować go i na końcu artykułów byłby ich spis. Tak mi się wydaje, że byłoby fajnie.

Co do pieniędzy - osobiście nie wiem o żadnych długach. Jeśli rzeczywiście są - bierzemy listę 100 najbardziej aktywnych użytkowników w ostatnim roku czy pół i każdy płaci dychę. Jak nie chce to nie płaci, ale nie sądzę, by się ktoś taki znalazł. Nie widzę problemu? Z resztą nie lubię robienia ich tam, gdzie ich nie ma. Czy tu naprawdę są ludzie, którzy mają to w dupie czy o co choo? Ja z chęcią zapłacę dychę za używanie wegedzieciaka, bo mi tu dobrze i milutko.

Ach, przecież nawet tu różnimy się bardzo - chociażby w kwestii bycia wege i wegan. Osobiście uważam, że weganin prędzej dogada się z wita, niż z wege w wielu kwestiach. Ale portal ma być o wege, uwzględniając różne rodzaje. Niektórzy codziennie jadają szynkę, inni jej nie wezmą do ust, bo jest niezdrowa. Niektórzy codziennie jadają jogurt, inni go nie wezmą do ust, bo jest niezdrowy. A jak jest w rzeczywistości? Napiszmy, że jogurt ma swoje wady i zalety, poprzyjmy to badaniami naukowymi. Przedstawmy wiedzę, a nie nasz punkt widzenia. O, jak wynika z mojej wiedzy miód jest zdrowy (być może się mylę, nie wiem), ale go nie jadam raczej z innych powodów. Napiszmy prawdę. Wszystko ma swoje wady i zalety.

Btw A co do skrajności typu witariańskie dziecię - hxxp://zycie-bez-okrucienstwa.blogspot.com/2012/06/rady-dotyczace-karmienia-dzieciaczkow.html. Sunny ma prawie 8 miesięcy i rośnie w siłę. ; )

Mikarin - 2012-06-26, 06:40

idalianna napisał/a:
Btw A co do skrajności typu witariańskie dziecię - hxxp://zycie-bez-okrucien...eciaczkow.html. Sunny ma prawie 8 miesięcy i rośnie w siłę. ; )
link nie działa ]:->

P.S. TMC jest kontrowersyjna - ALE przypominam, że na temat ziół też nie prowadzono badań, czy są skuteczne, czy nie. Na większości opakowań jest napis, ze wspierają się informacjami o ich leczniczym działaniu opartymi na wieloletniej tradycji. To samo jest z TMC - TRADYCJA. Dowodów nie ma żadnych - i co?
Stwórzcie osobny dział o nazwie MEDYCYNA ALTERNATYWNA - kto chce niech wchodzi, kogo to nie interesuje - won. Logiczne moim zdaniem :D

Bojster już dawno był proszony o zamieszczenie podsumowania płac, ale wg moich info był wówczas zalatany, teraz - nie wiem: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=6879&postdays=0&postorder=asc&start=400#top

jagodzianka - 2012-06-26, 06:45

Mikarin napisał/a:
idalianna napisał/a:
Btw A co do skrajności typu witariańskie dziecię - hxxp://zycie-bez-okrucien...eciaczkow.html. Sunny ma prawie 8 miesięcy i rośnie w siłę. ; )
link nie działa ]:->


haha, a przed minutą jeszcze działał.

Co do TMC jest coraz więcej badań potwierdzających jej działanie.

[ Dodano: 2012-06-26, 07:48 ]
Sprawdziłam w historii, przekierowało mnie za pierwszym razem tu: hxxp://chooselife.pl/

śliwka - 2012-06-26, 08:09

Mikarin napisał/a:
ALE przypominam, że na temat ziół też nie prowadzono badań, czy są skuteczne, czy nie
przeprowadzono takie badania na wielu różnych ziołach i wiele z nich potwierdza ich skuteczność.
gosia_w - 2012-06-26, 08:15

Ale badania na ziołach nie spełniają kryterium badań naukowych, podobnie jest z homeopatią. Chyba że jest coś nowego, to poproszę o linka.
Lily - 2012-06-26, 08:19

gosia_w napisał/a:
Ale badania na ziołach nie spełniają kryterium badań naukowych
I chyba nigdy nie będą, bo ilość substancji leczniczej w surowcu jest zmienna. Ale badań jest mnóstwo.
Jednak jakby nie było: hxxp://www.postepyfitoterapii.pl/

alcia - 2012-06-26, 09:13

a nie można sobie odpuścić tych wszystkich kosmicznych tematów, jak szczepienia, tcm, testy buraczane (nie wiem o co chodzi i średnio mnie to interesuje)?
Mi się wydaje, że najistotniejsze i w kółko tu wałkowane na forum są kwestie dotyczące diety u malucha. Rozszerzanie diety, schemat żywienia itp. Co podawać, a jakich ilościach by było niezbędne.. czyli tematy o zelacie, białku, pestkach, tłuszczach itp. Po prostu wegetarianizm u dziecka. Po co od razu wegetarianizm wiązać z homeopatią, tcm i tym podobnymi? Przeciez to całkiem inne branże. Można o tym znaleźc sporo na sieci, jak kogoś to interesuje. A tu ludzie najczęściej szukają porad żywieniowych. informacji co jak kiedy i ile.
I po przemyśleniu sprawy - myślę, że porządne FAQ by wystarczyło.

bronka - 2012-06-26, 09:19

idalianna napisał/a:
Jeśli rzeczywiście są - bierzemy listę 100 najbardziej aktywnych użytkowników w ostatnim roku czy pół i każdy płaci dychę. Jak nie chce to nie płaci, ale nie sądzę, by się ktoś taki znalazł. Nie widzę problemu? Z resztą nie lubię robienia ich tam, gdzie ich nie ma. Czy tu naprawdę są ludzie, którzy mają to w dupie czy o co choo? Ja z chęcią zapłacę dychę za używanie wegedzieciaka, bo mi tu dobrze i milutko.

zapoznaj się wnikliwie z tamtym wątkiem to sama sobie odpowiesz na pytanie :roll:

alcia napisał/a:
I po przemyśleniu sprawy - myślę, że porządne FAQ by wystarczyło.

w obliczu tego, że ma się opierać tylko na schemacie żywienia dzieci - oczywiście.

gosia_w napisał/a:
Ale badania na ziołach nie spełniają kryterium badań naukowych, podobnie jest z homeopatią

dokładnie

Lily - 2012-06-26, 09:21

No ja myślę, że na początek trzeba podjąć podstawowe tematy - witamina D i B12, żelazo, obalić mit o niedoborze białka, obalić mit o konieczności picia mleka w celu dostarczenia wapnia, coś pewnie o schemacie żywienia niemowląt trzeba napisać, o kwasach omega 3, że nie tylko z ryb pochodzą. O żelazie to nawet mam artykuł, można by go dopracować, a może ktoś ma coś lepszego.
puszczyk - 2012-06-26, 09:27

bronka napisał/a:
czyli co? Wyeliminuje medycynę naturalną? będziemy popierać antybiotykoterapię i inne leki o udowodnionych przez koncerny farmaceutyczne właściwościach? Wyśmiejemy TMC bo nie ma rzetelnego poparcia w sztywnych ramkach wiedzy europejskich lekarzy?

Wbrew pozorom są badania które potwierdzają skuteczność TCM. Kwestia dotarcia do tych informacji. :-P

[ Dodano: 2012-06-26, 10:28 ]
bronka napisał/a:
Nie będziemy pisali o dobroczynnych właściwościach roślinnej diety, bo bez kluczowych badań to tylko przypadek, ze są zdrowsze i maja lepszą odporność? Będziemy popierać sztuczne witaminy?

Jak wyżej.

[ Dodano: 2012-06-26, 10:29 ]
euridice napisał/a:
Hmm, to jednak nie jest takie proste

Cytat:
- W grupowych rozmowach wideo może uczestniczyć od 3 do 10 osób i co najmniej jedna z tych osób musi mieć abonament na grupowe rozmowy wideo. W celu uzyskania najlepszej jakości zaleca się, aby w rozmowach wideo uczestniczyło maksymalnie pięć osób.

- Każdy uczestnik grupowej rozmowy wideo musi korzystać z najnowszej wersji Skype dla Windows i kamery internetowej. Wymagane jest również łącze szerokopasmowe (zalecana minimalna szybkość pobierania to 512 kb/s) oraz komputer z procesorem 1 GHz (minimalne) lub Core 2 Duo 1,8 GHz (zalecane).

- Ponadto zalecana jest pamięć o pojemności co najmniej 1 GB lub 2 GB w przypadku grupowych rozmów wideo z maksymalnie pięcioma uczestnikami.

Możemy gadać bez obrazu video. :-) Brałam udział w takiej rozmowie grupy ok. 20 osób.

bronka - 2012-06-26, 09:29

puszczyk, ja akurat nie potrzebuję twardogłowych dowodów.
Wolę obserwować moje własne dzieci.

puszczyk - 2012-06-26, 09:36

an napisał/a:
czytałam jaką opinię wśród niestety wielu wegetarian ma wegedzieciak (chodzi o rzetelność informacji na tematy zdrowotne) i dopóki tematy o kuchni pięciu przemian
.
I tu się mylą...

[ Dodano: 2012-06-26, 10:36 ]
bronka napisał/a:
puszczyk, ja akurat nie potrzebuję twardogłowych dowodów.

Ty nie, ale są tacy co potrzebują.

Mikarin - 2012-06-26, 09:41

alcia napisał/a:
Mi się wydaje, że najistotniejsze i w kółko tu wałkowane na forum są kwestie dotyczące diety u malucha. Rozszerzanie diety, schemat żywienia itp. Co podawać, a jakich ilościach by było niezbędne.. czyli tematy o zelacie, białku, pestkach, tłuszczach itp. Po prostu wegetarianizm u dziecka. Po co od razu wegetarianizm wiązać z homeopatią, tcm i tym podobnymi? Przeciez to całkiem inne branże. Można o tym znaleźc sporo na sieci, jak kogoś to interesuje. A tu ludzie najczęściej szukają porad żywieniowych. informacji co jak kiedy i ile.
I po przemyśleniu sprawy - myślę, że porządne FAQ by wystarczyło.
AMEN!
I to mnie najbardziej interesuje tutaj, bo szczerze? Dorwałam jakąś gazetkę - siostra mi kupiła - bo był temat, co zrobić, kiedy dziecko nie chce jeść mięsa i jak je zastąpić. I co wyczytałam? Żeby miksować, przemycać i poczekać, niechęć sama przejdzie, kupować delikatne piersi z kury i tłumaczyć, ze może i zwierzątko umarło (najczęściej dzieci, które nie chcą jeśc mięsa to te, które się dowiedziały, że pochodzi ze zwierzęcia), bo przecież "wszyscy jedzą". Żadnej praktycznej porady, nic!Więc dwa dominujące tematy: żywienie bąka, wychowanie bąka, ciąża wege, poród wege, pieluchy wege, wszystko wege dla dzieciaka, od fasolki, przez larwę do w pełni wykształconego wegusa :D :mrgreen:
A TCM i zioła CHWILOWO sobie odpuścić - poprzednie tematy są bardzo, bardzo pojemne :lol:
puszczyk napisał/a:

bronka napisał/a:
Nie będziemy pisali o dobroczynnych właściwościach roślinnej diety, bo bez kluczowych badań to tylko przypadek, ze są zdrowsze i maja lepszą odporność? Będziemy popierać sztuczne witaminy?

Jak wyżej.
Campbell, Nowoczesne zasady odżywiania, Brian Wansink Beztroskie jedzenie i pewnie ktoś jeszcze rzuci jakiś tytuł.
I, kurna, mój chłop spędza dziennie 5 godzin na konferencji na "skajpie" bez video, bo rżną w Diablo III chyba w pięciu albo sześciu jednocześnie na multipayer. Można bez video :P

puszczyk - 2012-06-26, 09:50

Mikarin napisał/a:
Campbell, Nowoczesne zasady odżywiania, Brian Wansink Beztroskie jedzenie i pewnie ktoś jeszcze rzuci jakiś tytuł.

Bardziej chodzi mi ewentualne badania naukowe na ten temat. Być może te pozycje się na takie powołują...

Lily - 2012-06-26, 09:55

puszczyk napisał/a:
Bardziej chodzi mi ewentualne badania naukowe na ten temat. Być może te pozycje się na takie powołują...
Zdecydowanie... hxxp://zb.eco.pl/publication/the-china-study-p1261l1
bronka - 2012-06-26, 09:57

Ja też mówię o stricte naukowych badaniach jakich niektórzy potrzebują. Ale mówię to z przekąsem :->
śliwka - 2012-06-26, 10:09

gosia_w napisał/a:
Ale badania na ziołach nie spełniają kryterium badań naukowych, podobnie jest z homeopatią.
Pierwsze z brzegu: hxxp://www.ncbi.nlm.nih.gov/sites/entrez/19593179 podwójna ślepa próba,wszystko jak należy, jeśli chodzi o spełnienie kryteriów badania naukowego. To badanie n/t działania przeciwstresowego wyciągu z rumianku. Działanie potwierdzono.
Tu badanie na dużej grupie, podwójna próba: hxxp://www.encognitive.com/node/5688. Potwierdzone działanie. Złożony preparat ziołowy na zespół wrażliwego jelita.
Tutaj poprawne metodycznie badanie wpływu gingko biloba na demencję: hxxp://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9343463 . Efekt nie jest bardzo silny, ale wyraźnie potwierdzony.
Kolejne badanie: hxxp://vmj.sagepub.com/content/7/4/265.full.pdf. Też poprawne metodycznie nad standaryzowanym wyciągiem z gingko, badano wpływ na objaw Raynaud'a. Potwierdzono znaczny pozytywny wpływ tego ekstraktu gingko na zmniejszenie częstotliwości napadów.
Jest tego więcej, ale nie mam za bardzo czasu w tej chwili na szukanie.

Mikarin - 2012-06-26, 10:21

Iw napisał/a:
Jest tego więcej, ale nie mam za bardzo czasu w tej chwili na szukanie.
Właśnie. Więc bierzmy się do roboty. Niektóre tematy trzeba po prostu poszerzyć i opatrzyć przypisem, inne wystarczy zredagować.
Niech ktoś rzuci propozycję mapy tego FAQ czy serwisu, to ułatwi sprawę, bo mnie się pomysły skończyły (znaczy się, mam do zrobienia plan dwumiesięczy zajęć do pracy i jakoś tak nie ogarniam na raz dwóch tematów)

[ Dodano: 2012-06-26, 11:50 ]
Ej, no laski... bo prawda taka, ze przecież temat wypływa po raz co najmniej drugi (jak było wcześniej, nie wiem, nie było mnie, nie wiem, czy idea była podnoszona) i za każdym razem temat palił na panewce.
Co ja sugeruję:
1. Stworzyć szczegółową mapę serwisu, uwzględniając na początek cztery/pięc głównych działów, dotyczących ciąży, porodu, wieku niemowlęcego, dziecięcego i młodzieńczego, szcegółów diety wege i wegan raz... przepisów kulinarnych :)
2. Podzielić osoby chętne do redagowania na grupy do każdego z działów.
3. Określić grupę recenzentów, która zajmie się pieczą nad merytoryką (przeczyta, sprawdzi przypisy, wytknie błędy, wskaże inne źródło).
Tyle ode mnie. Bierzmy się do pracy, co?

arahja - 2012-06-26, 11:56

puszczyk napisał/a:
Bardziej chodzi mi ewentualne badania naukowe na ten temat. Być może te pozycje się na takie powołują...


W "Nowoczesnych zasadach odżywiania" niemal 500 pozycji w bibliografii...

ropuszka - 2012-06-26, 13:17

Lily napisał/a:
No ja myślę, że na początek trzeba podjąć podstawowe tematy - witamina D i B12, żelazo, obalić mit o niedoborze białka, obalić mit o konieczności picia mleka w celu dostarczenia wapnia, coś pewnie o schemacie żywienia niemowląt trzeba napisać, o kwasach omega 3, że nie tylko z ryb pochodzą. O żelazie to nawet mam artykuł, można by go dopracować, a może ktoś ma coś lepszego.


hxxp://www.zostanwege.pl/pobieranie/

białko i wapń :-)

co do portalu, myślę że wystarczyła by na początek baza źródeł na tematy zdrowotne plus przykładowe jadłospisy opracowane na podstawie tematów co kto jadł :)

Mikarin - 2012-06-27, 09:21

A mnie się coś wydaje, ze zryw narodowościowy znów umarł śmiercią naturalną ;-)
tora - 2012-06-27, 10:44

Mikarin, ja w kuluarach zrywu jestem, ale szczerze mówiąc, cały czas czekam co na to admin wegedzieciaka. Przecież to jego strona, on jest gospodarzem. A może nie będzie chciał modyfikacji i trzeba będzie stworzyć portal na osobnej domenie?
W razie czego mogę pomóc w postawieniu strony.
Mogę stworzyć zarys struktury działów poświęconych ciąży, porodowi, wieku niemowlęcego - dalej na razie mnie nie dotyczy :-)
Może przeskoczmy z dyskusją do tego wątku: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=12079&postdays=0&postorder=asc&start=25

puszczyk - 2012-06-28, 08:16

No to może niech mod przeniesie to co tu piszemy do tamtego wątku?
magda2416 - 2012-06-28, 12:42
Temat postu: ależ miło:)
chyba poproszę o jeszcze więcej "miłych" słów na temat wegemalucha, bo aż mi się wierzyć nie chce co czytam.

dla waszej wiadomości - o portalu napisała sama z siebie dziennikarka z GW z Wrocławia. Jak wiecie zapewne nie daja oni całego artykułu do autoryzacji. ale pewnie i tak w to nie uwierzycie.

Artykuły piszą specjaliści by komuś posłużyły. Jeżeli rehabilitant popełnia błąd rzeczowy to o tym napiszcie. Nie OBRAŻAJCIE. Wytłumaczcie mi proszę skąd u was tyle jadu i złośliwości. Nikogo z was nie obraziłam, zupełnie. Dlaczego zachowujecie się jak... zresztą nawet nie wiem jak kto bo na to co czytam brakuje słów.
czemu to ma służyć?


ale oczywiście jeżeli to wam poprawia nastrój piszcie dalej, przecież z drugiej strony takie też jest założenie wegemaluch.pl aby komuś było lepiej a w jaki sposób to wykorzysta to już jego sprawa.

Nikomu z Was nie życzę aby kiedykolwiek ktoś Was w taki sam sposób obrażał nie zadając sobie odrobiny trudu aby się z nim skontaktować, zapytać, porozmawiać.

bronka - 2012-06-28, 12:56

magda2416, nadal masz zamiar udawać kogoś innego, czy już przyznajesz, że jesteś twórca tej strony?
Ja poczułam się urażona tymi matactwami :-?

jagodzianka - 2012-06-28, 13:50

Ja też nie lubię jak ktoś próbuje mnie przechytrzyć. Myślałaś, że tu wszyscy są tacy głupi, że nie skapną się, że ty to ty?
Jak mogę mieć poza tym dobre zdanie o portalu skoro już znalazłam w artykule błąd i to nie mały? Nie mogę, bo teraz informacje tam zawarte nie są dla mnie wiarygodne. Nie wykręcaj się, że to specjalista zrobił błąd rzeczowy, bo to twoja strona i ty jesteś odpowiedzialna za to co tam jest napisane. No... chyba, że wrzucasz wszystko jak leci nawet nie czytając.

alcia - 2012-06-28, 13:57

magda2416 napisał/a:
Jak wiecie zapewne nie daja oni całego artykułu do autoryzacji

zawsze dostaję artykuły do autoryzacji.
Ale mniejsza o to.

Nie wiem kto i jak Cię tu obrażał, nie mam czasu przejrzeć wszytskich postów by się tego dowiedzieć.
Ale łątwo się domyślić skąd ewentualne złośliwości, skoro pytasz.
Cytat:
myślę że w portalach powinien pojawić się wegemaluch.pl. parę razy tam byłam i fajnie że jest miejsce gdzie wypowiadają się specjaliści o wegemaluchach

Cytat:
może zajrzyj na wegemaluch.pl oni są chętni do współpracy z tego co wiem :) i mają dużo ciekawych informacji

Cytat:
byłam tam, fajna strona :) dużo ciekawych informacji :)

nikt nie lubi byc manipulowany, może to wyzwalać nieco niefajnych emocji.
Mnie np. takie rzeczy bardzo rażą. Choć mimo to na pewno Cię nie obrażałam.

[ Dodano: 2012-06-28, 15:00 ]
magda2416 napisał/a:
Nikomu z Was nie życzę aby kiedykolwiek ktoś Was w taki sam sposób obrażał nie zadając sobie odrobiny trudu aby się z nim skontaktować, zapytać, porozmawiać.

Ja zatem Ci życzę, byś nie była otaczana ludźmi nieuczciwymi.
;)

excelencja - 2012-06-28, 20:21

magda2416, przeczytaj swoje posty - to się nazywa SPAM, jeśli nagminnie, a dość paskudny sposób wszędzie wpychasz swoją stronę, udając, że nie masz z nią nic wspólnego...
A nikt nie lubi spamerów.

Tu masz podgląd postów:
hxxp://wegedzieciak.pl/search.php?search_author=magda2416

jazgottt - 2012-06-28, 22:49

magda2416, nazwa Twojego portalu jest też mało odkrywcza, nie da się ukryć, że zainspirowałaś się wegedzieciakiem, czy wiesz, że to nieładnie tak kopiować pomysły na treść + nazwę? Bo w sumie to zrobiłaś właśnie. Wątpię, aby Cię ktoś próbował ścigać za naruszenie prawa autorskiego;) ale chyba coś można by nawet wskórać w takim przypadku.
magda2416 - 2012-06-29, 11:15

przepraszam za brak szczerości wobec Was. To jest mój kardynalny błąd.
Co do nazwy portalu jak i samej idei - nie "podkopuję" wegedzieciaka. Wegemaluch to w związku z moją córeczką - jeżeli ktoś to inaczej odbiera nie jestem w stanie tego zmienić bo i jak.

CHCĘ JESZCZE RAZ PODKREŚLIĆ - PRZEPRASZAM ZA BRAK SZCZEROŚCI WOBEC WAS!

Agnieszka - 2012-07-03, 18:38

magda2416 napisał/a:
przepraszam za brak szczerości wobec Was. To jest mój kardynalny błąd.
Co do nazwy portalu jak i samej idei - nie "podkopuję" wegedzieciaka. Wegemaluch to w związku z moją córeczką - jeżeli ktoś to inaczej odbiera nie jestem w stanie tego zmienić bo i jak.

CHCĘ JESZCZE RAZ PODKREŚLIĆ - PRZEPRASZAM ZA BRAK SZCZEROŚCI WOBEC WAS!


amnezja? rozdwojenie osobowości? bo jak widać mamy powtórkę w innym temacie.

lamialuna - 2012-08-22, 22:14

jagodzianka napisał/a:
A widzieliście artykuł o chustach?
Nie są odpowiednie dla dzieci z dysplazją stawów bioderkowych bo nie można w nich dobrze ułożyć. Polecane są też wisidła przodem do świata.
Po co pisać o czymś o czym się nie ma zielonego pojęcia?


przyznam, ze troche sie obrazilam i nawet tam nie zagladam - no szkoda ze info nie jest rzetelne...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group