| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Wiek niemowlęcy - trądzik niemowlęcy
kasienka - 2007-10-06, 10:49 Temat postu: trądzik niemowlęcy Emilowi jakiś czas temu wyszły pryszcze...Zaczerwieniona skóra i grudki jakby lekko ropne w środku...
Myślicie, że to może być ten trądzik? Smarować to czymś? Jak dlugo może się utrzymywać?
No chyba, że to mógłby być objaw jakiegoś uczulenia, ale coś mi się nie wydaje...bo wygląda po prostu pryszczowato...Poza tym objawów brzuszkowych nie ma, nadal robi kilka kup dziennie, zwykle ze cztery, czasem sobie pierdnie i coś tam popuści...W trakcie kupkania się pręży, ale nie jakoś strasznie i z płaczem...
DagaM - 2007-10-06, 10:52
Lenka alci i moja Nina tez tak miała. To jest typowe dla wieku w jakim jest Emil. Ja nic nie robiłam i przeszło.
puszczyk - 2007-10-06, 11:18
U Weroniki pojawiał się sporadycznie do 3 miesiąca. Zasuszałam zwykłym pudrem lub mąką ziemniaczaną.
bajka - 2007-10-06, 11:21
Kartoflanka najlepsza na takie zmiany.
Humbak - 2007-10-06, 13:26
My też - mąka ziemniaczana, Kuba miał nieco gorzej bo z chropowatą całą skórą - używaliśmy panthenol, bezzapachowy, taki na odparzenia - skórka po nim jest delikatna. Kąpaliśmy go też w krochmalu i nadmanganianie potasu. Pilnuj, żeby krosteczki były czystei nie przeszły w ropne bo to oznacza gronkowca i leczy się antybiotykiem...
my to wyleczyliśmy a w zamian kuba ma rozwalone jelita i tego już nie wiem jak leczyć...
ale trądzik nieostry powinien sam zejść
renka - 2007-10-06, 14:27
Ronka tez miala podobne krostki praktycznie glownie na buzi. Utrzymywaly sie kilka tyg. Pediatra, u ktorej owczas zawitalam lekka reka przypisala masc sterydowa - wg bardzo "genialnie" zreszta... Pomogla cierpliwosc i domowe sposoby, czyli kapiel w krochmalu, nadmanganianie potasu (z nim trzeba uwazac, zeby jednak nie stosowac za czesto i robic lekko rozowy roztwor, zeby nie bylo duze stezenie) + emulsja Oilatum. Te sposoby rowniez bardzo dobrze sie sprawdzily, przy bardzo silnych potowkach u kilkudniowej Fiony.
kasienka - 2007-10-06, 14:49
Emil ma tylko na buzi...
przemywac nadmanganianem?
malina - 2007-10-06, 15:18
| kasienka napisał/a: | | przemywac nadmanganianem? |
Nadmanganian ma własciwości odkażające wiec teoretycznie można ale czytałam kiedyś,że częste przemywanie nawet słbym roztworem może silnie podrażnić wiec może lepiej odpuścic...
Lily - 2007-10-06, 18:02
Na buzi nie przemywaj, myj i osuszaj, nie smaruj niczym tłustym, bo wszystko może podrażnić. Resztę ciała kąpie się w wodzie z nadmanganianem.
Humbak - 2007-10-06, 20:10
| Lily napisał/a: | | Na buzi nie przemywaj | absolutnie niczym - ja myłam mu buźkę tylko przegotowaną wodą kilka razy dziennie, ciepłą, i płatkami - po kazdorazowym przetarciu zmienianymi
kasienka - 2007-10-07, 06:26
Tak właśnie robię...mam nadzieję, że zejdzie, bo jak na razie-ma coraz więcej tego
Lily - 2007-10-07, 09:54
Kasienka, tak to już jest - hormony, u chłopców trądzik jest częstszy nawet. Pytałam siostrę - oni dziecko kąpali w Oilatum i niczym tego nie smarowali, to musi wyschnąć. A mała bardzo brzydko wyglądała z tymi krostkami, mogę Ci zdjęcie pokazać W każdym razie zeszło, Emilkowi też zejdzie.
alcia - 2007-10-08, 13:22
| kasienka napisał/a: | Tak właśnie robię...mam nadzieję, że zejdzie, bo jak na razie-ma coraz więcej tego |
Kasiu, nic nie rób, bądź cierpliwa, przejdzie. Lenie jakoś w drugim m-cu przeszło. Uważaj, żeby małego nie przegrzewać, wtedy wyskoczyłoby tego jeszcze więcej.
kasienka - 2007-10-22, 10:53
Emilowi te pryszcze zamieniły się właściwie w jedną wielką plame...Skóra jest jakby kaszkowata, chropowata i czerwona...na brodzie ma nadal pryszczyki, ale policzki zaognione i czerwone Nie wiem, może to od wychodzenia na dwór...ale boję się, że to jakaś alergia jednak...od tygodnia prawie nie jem w ogóle nabiału...co to może być? Nie wiem, czy ten trądzik może się tak zmieniać? Wygląda okropnie I czy to może swędzieć? Bo ogólnie to Emil jest bardzo niespokojny...Może z pół godziny maksymalnie jest spokojny, a potem macha łapami i nogami i zachowuje się, jakby chciał gdzies biec...
Ewa - 2007-10-22, 11:12
| kasienka napisał/a: | | policzki zaognione i czerwone |
U mnie Gabryś tak miał dopóki karmiłam piersią. Po przejściu na Nutramigen w wieku pół roku buzia zaczęła ładnie wyglądać. Później się okazało, że miał uczulenie na ziemniaki, które ja do końca karmienia jadłam. Kasieńka, spróbuj eliminować po kolei każdy produkt jaki jadasz, nawet ten najmniej podejrzany. Tak przynajmniej na tydzień i obserwuj, bo to wygląda na alergię.
pao - 2007-10-22, 11:15
alergia to pierwsze o czym pomyślałam. na twoim miejscu weszłabym na dietę eliminacyjną.
kasienka - 2007-10-22, 11:30
Na jak długo powinnam wyeliminować dany produkt?
pao - 2007-10-22, 11:36
dieta eliminacyjna działa inaczej: stopniowo dodajesz dane produkty.
zatem od dziś marchewka, ryż i jabłka. jeśli nie będzie poprawy to eliminujesz jeden z 3 dopóki nie będzie lepiej. potem gdy będzie lepiej co 3 dni dodajesz jeden produkt i obserwujesz.
dość to uciążliwe ale skuteczne i dobre zarówno dla ciebie jak i dziecka
Lily - 2007-10-22, 12:24
Faktycznie, to już wygląda na jakąś alergię czy nietolerancję...
alcia - 2007-10-22, 12:35
Lenka miała trądzik niemowlęcy (rumień), ale takie poważne to nie było.. więc też podejrzewałabym raczej alergię i pzreszłabym na dietę eliminacyjną.
kasienka - 2007-10-22, 20:34
alcia, ja nie wiem, czy to jest poważne...
tak czy siak przejdę na tą dietę, choć to dla mnie masakra...bo jestem ciągle głodna i właściwie to od kiedy urodziłam-żrę...
[ Dodano: 2007-10-22, 16:20 ]
tak to wygląda, choć mi się wydaje, że na zywo jest bardziej czerwony
hxxp://imageshack.us]
hxxp://g.imageshack.us/g.php?h=507&i=dscf6304xd5.jpg]
hxxp://imageshack.us]
Lily - 2007-10-22, 20:46
Pisałaś, że nabiału nie jesz - a jajka?
kasienka - 2007-10-22, 21:24
jajka jadłam...no od dziś a ryżu i marchewce i jabłkach pojadę, tylko jak długo mam czekać czy są efekty?
Lily - 2007-10-22, 21:27
Najpierw się zastanów, czego jadłaś dużo i co mogło wywołać taki efekt - jakieś strączki, pomidory, jakieś owoce? Napisałam o tych jajkach, bo białko to potencjalny alergen, a córce mojej koleżanki właśnie po jajkach wyszły plamy, tyle że to były czerwone placki na kolanach i łokciach.
kasienka - 2007-10-22, 21:30
Lily, ja żarłam ostatnio...duużo...Pomidory, jajka, pomidory suszone, melasa, smarowidło jabłkowe, jabłka, kasza, ziemniaki, cukinia, fasolka szparagowa, cebula jako dodatek, ogórki małosolne, pasztet z boczniaków, tofu...ostatnio-pizza dwa dni pod rząd...nie wiem, czy coś jeszcze...na razie chyba spróbuję jednak ostro pójść z tą dietą i zobaczę czy będzie poprawa jakaś...
Lily - 2007-10-22, 21:34
No to fakt, będzie trudno ustalić Ja sama wczoraj dostałam uczulenia na twarzy i nie wiem od czego, tyle rzeczy zeżarłam u teściowej
Wiem, ze jesteś zmartwiona i zmęczona, ale naprawdę jemu może nic poważnego nie dolegać. Jak Julia się darła tak przez kilka dobrych miesięcy to tez moja mama wieszczyła, że ona na pewno jest ciężko chora, bo zdrowe dziecko powinno sobie leżeć samo i być cicho, ale jak się okazuje nie miała racji co do tej choroby. A autyzmu sobie nie wkręcaj (znaczy się Emilowi), on ma jeszcze czas na rozwijanie zainteresowań ludźmi
Aha, kasienka, do 2-3 tygodni podobno schodzą te zmiany skórne.
Humbak - 2007-10-22, 21:48
Kasienko, tak wyglądał Kuba... Tyle że takie place miał też na plecach, ramionach, brzuszku... do dziś nie wiem po czym bo wypróbowałam chyba wsio... po prostu pojawiło się zaraz po wyjściu ze szpitala i zniknęło jakieś 2tyg temu Na wszelki wypadek skonsultowałabym to z lekarzem | kasienka napisał/a: | | Pomidory, jajka, pomidory suszone, melasa, smarowidło jabłkowe, jabłka, kasza, ziemniaki, cukinia, fasolka szparagowa, cebula jako dodatek, ogórki małosolne, pasztet z boczniaków, tofu... | Ja z tego nie jadłam pomidorów, jajek, fasolki, ogórków innych niż zwykłe, grzybów, tofu... mimo to zjedzenie czy nie zjedzenie nie robiło różnicy Byłaś z tym u jakiegoś drka?
pao - 2007-10-22, 22:00
lily ale tego wcale nie musiało byc duzo.
kasieńka, obserwuj czy mu sie to zmniejsza. mając tak ograniczoną dietę szybko powinnaś ujrzeć efekty. najwyżej kilka dni by była wyraźna poprawa.
kasienka - 2007-12-03, 08:50
Niestety, wracam do tematu
na policzkach emilkowych już lepiej...ale po bolach ma normalnie liszaje, w ostatnich dniach żywoczerwone...Na łapkach ma szorstką skórę, choć nie zaczerwienioną...Krostki powychodziły na szyjce i to dość sporo...No i najgorsze-czego wcześniej nie zauważyłam, byłam pewna, że to obfite pawiki zbierają się za uszkami...a teraz widzę, że ma normalnie do krwi...
No i strasznie się drapie...Wpierw myślałam, że niechcący, bo te ruchy jeszcze mało skoordynowane, ale ostatnio widać, że specjalnie do twarzy te łapki lecą...Jak się go trzyma na rękach to na maksa wciera się noskiem w ramię osoby trzymającej
Czy to AZS?
Kiedy można takiemu malcowi zrobić testy? Co jeszcze można zrobić?
Możliwe, że to reakcja na białko, bo w ostatnich dniach trochę sobie pofolgowałam, zjadłam kilka razy jajko i trochę żółtego sera.
Jak mu ulżyć z tym swędzeniem?
Ewa - 2007-12-03, 08:55
Kasieńka, ja Nataniela smarowałam maścią diprobase. Do dziś stosujemy to zamiast kemu, bo nic innego jak na razie nie działa. Bardzo szybko goi skórę i jest gładziutka. Nati właściwie nie może używać żadnych innych kosmetyków.
kasienka - 2007-12-03, 08:57
Ewa, dziękuję, ja mam taką maść lipobase, może to coś podobnego? Smaruję na razie oilatum, ale właściwie efektów nie widzę...
Ewa - 2007-12-03, 09:03
My używaliśmy mydełka oilatum, a do smarowania właśnie tą maść. Teraz też to stosujemy, bo ostatnio znów jakieś problemy ze skórą.
dynia - 2007-12-03, 17:22
Kasienka pisałm juz na innym watku o tej robionej masci ,moze spróbuj ...U nas podziałało.
kasienka - 2007-12-03, 18:30
dynia, na razie kupiłam olej z wiesiołka...Czy Ty też brałaś, czy tylko małemu wyciskałaś jedną kasułkę(do buźki?)
dynia - 2007-12-03, 18:40
Kasia ja biorę ok.4 kapsułek dziennie i małemu własnie wyciskałam jedna do pyszczka ,mozna rozłozyc na kilka razy ,żeby nie jednorazowo(albo z mlekiem na łyzeczce podać
) Czy zauwazasz,ze po spacerach mu sie poprawia? U nas tak było własnie koszmarna buzka w domu a na spacerze odzyskiwała forme chyba zasługa krioterapii (niestety najdalej po godzine od powrotu koszmar wracał )
kasienka - 2007-12-03, 21:17
| dynia napisał/a: | | Czy zauwazasz,ze po spacerach mu sie poprawia? |
tak, też to zauważyłam...
dynia - 2007-12-03, 21:38
kurcze wiesz,ze ja przez pierwsze dni mysłam ,ze mu to sie od mleka tak ulanego odlezało(no ale z obu stron )Strasznie to wygladało tak po obu stronach umiejscowione od uszka (ale na poliku) w całej rozciągłosc,czerwone,szorsteki i łuszczace sie i.Goiło się mu ok. tydzien(z ta mascia ) i teraz jest juz całkiem normalnie choc ,skóra troche jeszcze sucha
kasienka - 2007-12-03, 22:16
dynia, tak jak u nas! A miał coś za uszami?
Napiszesz mi jeszcze raz skład tej maści? nie wiem, gdzie to jest
Lily - 2007-12-03, 23:07
kasienka hxxp://www.maluchy.pl/artykul/96 ? a może to ma jakiś związek i stąd też to wycie, bo swędzi?
dynia - 2007-12-04, 10:26
| kasienka napisał/a: | dynia, tak jak u nas! A miał coś za uszami?
Napiszesz mi jeszcze raz skład tej maści? nie wiem, gdzie to jest |
Za uszami miał też ranki i suchą skórę,trochę tez pod brodą.
Napiszę Ci skład tej masci z recepty(bo musisz miec na to receptę koszt takiego duzego słoika ze zniżka ok 10 zł)KUrcze tylko po tym lekarskim pismie cięzko sie rozczytac;
-Sol.3% Acidi borici (kwas borny)
-Lanolinum
-Vaselinum cia(?) ad 100,0
i Teraz po łacinie jest chyba napisane wymieszać wszystko ale nie moge rozszyfrowac Mysle,ze każdy lekarz wypisze to prawidłowo
Lily - 2007-12-04, 10:28
dynia, ale czy na pewno musi być recepta? w składzie nie ma składników "receptowych"
dynia - 2007-12-04, 10:44
| Lily napisał/a: | | dynia, ale czy na pewno musi być recepta? w składzie nie ma składników "receptowych" |
Nie wiem ja miałam.Może nie trzeba tylko musi byc dokłądnie ta receptura wypisana.(aha i na recepte jest 50% tansza )
kasienka - 2007-12-04, 19:46
dynia, mam już maść
Emil wygląda strasznie...wyszły mu też zmiany na rękach, za uszami normalnie mu się sączy...na szyjce ma masakrę, na polikach-po bokach...Nawet na powiekach ma chyba jakiś zmiany Całe szczęście, że nie do krwi i że jeszcze nie umie się za bardzo celowo drapać...Byliśmy u lekarki, powiedziała, że niestety, ale to wygląda na skórę atopową, bez problemu zapisała tą maść, powiedziała, że ona też podobne zapisuje.
No i że i tak nie ma najgorzej...Że najlepiej żebym karmiła piersią i przeszła na dietę wegańską...Że te zmiany czasem znikają i wracają...Buuu...
NA razie jestem pełna nadziei, że maść pomoże, no a ja nie będę więcej grzeszyć jajkiem
dynia - 2007-12-04, 20:08
Kasienka to super,ze macie tak szybko.Trzymam mocno kciuki za rychłą poprawe kondycji skóry.Smaruj mu całe ciałko tam gdzie jest skóra zmieniona(Ziemek tez mial na łokciach i klacie).Daj znać czy są postępy
kasienka - 2007-12-04, 20:18
dynia, dziekuję jeszcze raz za szybką akcję z receptą i jestem pełna nadziei, skoro Ziemkowi tak ładnie zeszło
dynia - 2007-12-04, 20:31
. Tylko jeszcze ten wiesiołek stosowałam razem z tym kremem.
kasienka - 2007-12-04, 20:32
dynia, wiesiołek też połykam i Emilowi daję jedną kapsułkę
ifinoe - 2007-12-04, 21:01
uwaga na tę maść z kwasem borowym!
od wczoraj przekopuję inernet, bo Matylda też zrobiła się pryszczata i natknęłam się na sporo informacji o toksyczności kwasu bornego:
| Cytat: | "Niestety, kwas borowy doskonale penetruje zarówno przez błony śluzowe, jak i
nieuszkodzoną skórę niemowląt i może być u nich toksyczny - w literaturze
fachowej opisano około 20 przypadków zgonów noworodków, niemowląt i małych
dzieci wskutek stosowania do ich pielęgnacji preparatów zawierających kwas
borowy. W związku z powyższym NIE WOLNO go używać u niemowląt i dzieci do
ukończenia 3 lat. Jest to zgodne zarówno z Dyrektywą Kosmetyczną Unii
Europejskiej, jak i z przepisami obowiązującymi w tym zakresie w Polsce. Jestem
ekspertem z sąsiedniego forum o kosmetykach dla dzieci i staram się od wielu
lat nagłaśniać ten problem na wykładach dla lekarzy i w mediach. " |
hxxp://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=659&w=25341984&v=2&s=0]jeden z wątków na ten temat
autorka powyższej wypowiedzi jest ekspertem na forum hxxp://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=503&w=21657307&a=21659193]Kosmetyki dziecięce
dynia - 2007-12-04, 21:07
Jat tez słyszałam o tym i pytałam nasza lakarke(pediatra-homeopatka) i powiedziała,ze ten roztwór 3% jest bardzo słaby i nie ma żadnych przeciwskazań
ifinoe - 2007-12-04, 21:29
uff
chyba trzeba tylko uważać, bo borany się kumulują - być może jak się używa kilku preparatów na raz, np. również Tormentiolu, może to mieć jakiś negatywny efekt
dynia - 2007-12-04, 21:57
hxxp://www.edziecko.pl/zdrowie_dziecka/1,79370,3157308.html]Tutaj jest też artykuł,w którym pediatra wyjasnia ta kwestię.
elenka - 2008-03-17, 12:39
My też borykamy się z trądzikiem niemowlęcym. Krzyś ma na policzkach, szczególnie mocno po nocy jest wysypany i po karmieniu, bo poci się dotykając mojej skóry. Znika na spacerze. Póki co przemywamy wodą przegotowaną w ciągu dnia.
Znalazłam dzisiaj taki płyn
hxxp://www.allegro.pl/item329407076_mustela_bebe_plyn_oczyszczajacy_300ml.html
Czy któraś z Was go używała? Podobno jest rewelacyjny.
Ja też jem nabiał i od dzisiaj odstawiam i powracam do samych kasz z jabłkiem lub marchewką, jak miałam taką dietę po wyjściu ze szpitala to nic małemu nie było, ale może to tylko zbieg okoliczności
ajanna - 2008-03-17, 17:14
Elenka: moim zdaniem przegotowana woda jest o niebo lepsza po co dokładać dziecku chemii? a oprócz nabiału, to może być też alergia kontaktowa - na jakieś Twoje kosmetyki, środki do prania Twoich ubrań i pościeli.
Lily - 2008-03-17, 18:07
| elenka napisał/a: | jak miałam taką dietę po wyjściu ze szpitala to nic małemu nie było, ale może to tylko zbieg okoliczności | możliwe jest, że przez pierwszy okres jeszcze nie zdążyło się to ujawnić
moja siostrzenica dopiero po kilku tygodniach dostała tej wysypki, takie biało-żółte krostki, a siostra nabiału nie jadła - to jest zazwyczaj naprawdę kwestia hormonów mamy, poza łagodzeniem objawów niewiele można zrobić, musi samo minąć - o ile to rzeczywiście trądzik, a nie jakaś wysypka innego pochodzenia
elenka - 2008-03-17, 18:54
Właśnie nie chcę żadnej chemii dodatkowej więc nie kupiłam tego płynu.
Może faktycznie najlepiej poczekać, podobno trądzik przechodzi w 3 miesiącu życia
zina - 2008-03-28, 22:33
Wlasnie dotarlam do tego watku.
Dziwne, bo ostatnio sie zastanawialam dlaczego Klara sie tez rzuca jak ja trzymam blisko siebie i obraca glowke z jednej strony na druga, a teraz doszlam ze ja to chyba musi swedziec!
Ma wszystkie objawy jak opisujecie, skorupa za uszami, tradzik na policzkach, rodzaj takiego swiecacego liszaju,po spacerach o niebo lepiej.
I skad ja tu wezme ta masc o ktorej piszecie??
Ostatnio jadlam mase sera zoltego...cholera!!
Jak dlugo czekalyscie na poprawe?
Posmarowalam linomagiem ale chyba zle zrobilam, nie wiem...
Czy ten wiesolek moge podawac malej Klarze?
Na dodatek sama mam-po porodzie- skore pekajaca na kolanach, czy to moze miec jakis zwiazek?
renka - 2008-03-28, 22:52
| zina napisał/a: |
Ma wszystkie objawy jak opisujecie, skorupa za uszami, tradzik na policzkach, rodzaj takiego swiecacego liszaju,po spacerach o niebo lepiej.
|
Zina, te objawy to niekoniecznie tradzik niemowlecy, tylko skaza bialkowa. Tradzik niemowlecy tak naprawde sam znika w swoim czasie - mozna jedynie lagodzic go kapielami np. w krochmalu, kalii, Oilatum. Jesli jest to skaza bialkowa to juz jest to niestety bardziej dlugotrwaly proces. Najlepiej skonsultuj sie z lekarzem pediatra, zeby pomogl ustalic co to jest (choc np. polozna, ktora przychodzila do Ronki upierala sie, ze to na 100% skaza bialkowa, a jednak okazalo sie, ze to tradzik).
W przypadku tradziku dieta mamy nie ma wiekszego znaczenia, bo tak jak pisala wyzej Lily jest to kwesia hormonow mamy. W przypadku skazy - przede wszystkim trzeba zadbac o diete swoja, a pozniej maluszka.
ajanna - 2008-03-29, 02:00
Zina: mi to też na alergię wygląda - zwłaszcza, że poprawia się po spacerach. przede wszystkim odstaw nabiał i zobacz czy po 2-3 dniach będzie poprawa - kosmetyki to sprawa drugorzędna, bo przecież alergia zaczyna się od środka
elenka - 2008-03-29, 09:18
U nas to jednak trądzik i potówki, bo pojawia się jak mały się przegrzeje. Skręciłam grzejnik i lżej go w domu ubieram i jest lepiej. Krostki ma na policzkach i szyjce, schodzi mu w ciągu dnia i po spacerach.
Nie dałam rady odstawić nabiału, to znaczy ser jem tak raz na dwa dni i jajka na wielkanoc dwa zjadłam, zrezygnowałam z mleka i jogurtów. I tak mi już ciężko momentami na tej mojej diecie, bo mały mocno reaguje - po słoneczniku ostatnio męczył się z kupą na przykład.
|
|