wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Wydarzenia - Godzina dla Ziemi

Humbak - 2009-03-23, 13:02
Temat postu: Godzina dla Ziemi
28 marca (sobota) o g.20.30 odbywa się ogólnoświatowa Godzina dla Ziemi celem zwrócenia uwagi na narastający problem zmian klimatycznych - przez godzinę wyłączone zostaną światła i odcięte wszelkie źródła energii - oczywiście tylko tych którzy wezmą w tym udział ;-)

więcej info na www.earthhour.org

My jesteśmy jak najbardziej za :-D

Lily - 2009-03-23, 13:05

Już na innym portalu wyraziłam swoją opinię, że to zły dzień, zła godzina ;) U nas sobota 20:30 nie przejdzie. Na pewno jakiś mecz leci.
mandy_bu - 2009-03-23, 13:09

hm.... gdzieś czytałam(chyba kilka miesięcy temu w "Dzienniku"), że podczas takich akcji (wyłączania wszystkiego ) traci się więcej energii (chyba przy ponownym włączaniu, jesli dobrze kojarzę) :roll:
Lily - 2009-03-23, 13:10

Światła nie opłaca się wyłączać na krócej niż 6 minut, bo zużywa się więcej prądu na włączanie/wyłączanie. Jak z innymi rzeczami to nie wiem.
Humbak - 2009-03-23, 13:18

Nie sądzę, żeby fabryki się pozamykały ;-) Tu chodzi bardziej o to, by każdy szaraczek uświadomił sobie że nie stoi obok tylko to jego też dotyczy ;-)

A co do minut - kiedyś w programie nie pamiętam nazwy ale tam szaleńcy robią różne eksperymenty żeby sprawdzić różne teorie, jak sobie przypomnę to dam znać, obliczyli, że wprawdzie nie opłaca się wyłączyć i włączyć bo włączenie pożera więcej energii, ale raz że rózne żarówki mają inne tego parametry (chyba najbardziej żarłoczne były zwykłe świetlówki, najmniej halogenki), dwa, mimo wszystko wychodzimy najczęściej na dłużej niż parę minut, cokolwiek nie robimy warto wyjść i światło wyłączyć.

No a poza tym - to nie o żarówki tu chodzi :-P

puszczyk - 2009-03-23, 13:24

Kamil już się cieszy na wieczór przy świecach. 8-)
kociakocia - 2009-03-23, 16:04

co roku obchodzimy, jest miło 8-)
Anja - 2009-03-23, 19:18

fajny pomysł - można połączyć przyjemne z pożytecznym... ;-)

polska stronka: hxxp://wwf.pl/godzinadlaziemi/

Amanii - 2009-03-23, 20:57

a my wtedy akurat mamy rocznicę :>
an - 2009-03-23, 20:59

Humbak napisał/a:
Nie sądzę, żeby fabryki się pozamykały ;-) Tu chodzi bardziej o to, by każdy szaraczek uświadomił sobie że nie stoi obok tylko to jego też dotyczy ;-)

A co do minut - kiedyś w programie nie pamiętam nazwy ale tam szaleńcy robią różne eksperymenty żeby sprawdzić różne teorie, jak sobie przypomnę to dam znać, obliczyli, że wprawdzie nie opłaca się wyłączyć i włączyć bo włączenie pożera więcej energii, ale raz że rózne żarówki mają inne tego parametry (chyba najbardziej żarłoczne były zwykłe świetlówki, najmniej halogenki), dwa, mimo wszystko wychodzimy najczęściej na dłużej niż parę minut, cokolwiek nie robimy warto wyjść i światło wyłączyć.

No a poza tym - to nie o żarówki tu chodzi :-P


Ale tak apropos żarówek, to hxxp://www.forumveg.webd.pl/topics56/oszczedzanie-energii-led-i-swietlowki-vt4074.htm]tu ktos o wnioskach z uzytkowania pisze.

Humbak - 2009-03-23, 23:02

an, świetny link :D
an - 2009-03-24, 00:45

Ciesze sié jesli sie komus przyda :)
Alispo - 2009-03-28, 17:59

Przypominam zapominalskim:)
Amanii - 2009-03-28, 18:05

ja chyba nie będę jednak obchodzić.. jestem sama w domu, chora, ze świeczek to mam chyba 2 podgrzewacze, zwariowałabym bez radia chociażby. Chyba że pójdę spać na godzinkę ;) ale co to za obchodzenie :P
Alispo - 2009-03-28, 18:21

To idz spac ;-) ja chyba sobie sesje wannowa przy swieczkach zrobie,tak czy siak jej potrzebuje raz na jakis czas.ale postaram sie o mniejsza ilosc wody ;-)
Albo spac pojde albo cokolwiek.Moze przed tv ugrzezne bo moj ojciec pewnie nie wylaczy i tak,wszystko inne pewnie tak,tylko nie tv;)

Humbak - 2009-03-28, 19:20

a my z tej okazji spotykamy się z sąsiadami na herbatce, zrobionej oczywiście przed 20.30 bo czajniki też wyłączamy... a dzieci będą miały teatr cieni... :-P
puszczyk - 2009-03-28, 19:40

My będziemy grać w grę planszową. 8-) Patrycja przespała porę mycia i chyba daruję sobie kąpanie jej przy świeczkach. :lol:
biechna - 2009-03-28, 19:44

A mi gdzieś maż wyczytał, że jak się już wyłączy światło, to żeby świec nie palić, bo to też bardzo obciążyłoby planetę, gdyby każdy w tym czasie świec nazapalał, a chodzi o to, by jej "ulżyć" :roll:
kociakocia - 2009-03-28, 19:47

biechna, może chodzi o emisję cieplną? świece zatem tez obciążają :-) ale najlepiej byłoby w tym czasie jeszcze nic nie roibić i zastygnąć na godzinę w bezruchu, wtedy nie emitowalibyśmy również tyle ciepła :-D
Humbak - 2009-03-28, 19:48

też się nad tym zastanawiałam, ale to wtedy najlepiej pójść spać, nie? ;) bo tak patrzeć się na ściany przez godzinę... :-P
kociakocia - 2009-03-28, 19:52

Humbak, nawet ścian nie będzie widać... :mryellow:
Humbak - 2009-03-28, 20:00

Będzie, na ulicy światła pozostają włączone :-P
Alispo - 2009-03-28, 20:14

Ale ale...porozmawiac to mozna po ciemku chyba,nie?do czego to doszlo,bez pradu chwili wytrzymac sie nie da :-P o,jeszcze mozna sie pokochac;)
Amanii - 2009-03-28, 20:46

To sobie siedzę po ciemku, komp też odłączony od prądu, leci na baterii :) cisza, słychać tylko mruczenie kota :) Szkoda że jednak sama zostałam w tym dniu, bo tyle miałam fajnych pomysłów na spędzenie go we dwoje :)
maryczary - 2009-03-28, 21:13

no i zapomniałam o wielkim oszczędzaniu energii w skali globalnej :-P :-/
kociakocia - 2009-03-28, 23:16

ale fajnie spedziłam z moim Romeo tą godzinę, przeciągnęła nam się trochę dłużej... były świece 8-) , fajne drinki 8-) , tenteges 8-) i moje ulubione i męża rozmowy filozoficzne na temat abstrakcyjności naszego świata, religii (czyli kościoła jako jednego z lepszych aktorów na arenie naszego kraju) i itd, ostatni odcinek Wojewódzkiego nagrany i mąż padł :-) a ja Wam życzę miłego wieczoru i spadam :mryellow:
Agnieszka - 2009-03-29, 13:13

my padłyśmy obie
w szkole info nt akcji z zaznaczeniem że tv dopuszczalne, echh..........

kofi - 2009-03-29, 13:36

Agnieszka napisał/a:
w szkole info nt akcji z zaznaczeniem że tv dopuszczalne, echh..........

]:->
Nam się przypomniało w ostatniej chwili, fajnie było, padłam oczywiście - R. nam czytał przy świecach 8 częśćć "Serii niefortunnych zdarzeń".

Agnieszka - 2009-03-29, 13:39

u nas też było czytanie i obie padłyśmy, ale sobie pospałam :-)
pomarańczka - 2009-03-29, 14:58

A my siedzieliśmy przy świecach i dobrze nam to zrobiło ( godzinka minęła- czyli bez komputera też można miło spędzić czas...)
strzeszynek - 2009-03-29, 16:59

My spędziliśmy ten czas na regenerowaniu sił. Mały zapadł w drzemkę, ja też jakaś zmęczona byłam, to postanowiłam się dołączyć :-D

[ Dodano: 2009-03-29, 18:29 ]
Właściwie mam mieszane uczucia co do tej akcji. Z jednej strony - fajna rzecz, z drugiej - czy to nie jest tak, że później trzeba znacznie więcej energii, by "wskoczyć" na poprzedni poziom?

bronka - 2011-03-24, 13:51

W najbliższą sobotę- godzina 20.30.
hxxp://www.wwf.pl/godzinadlaziemi/index_gdz_form.php

excelencja - 2011-03-24, 14:49

kto w tym czasie będzie na wegedzieciaku ten ignorant na na na nana nanana :P :P:P
pomarańczka - 2011-03-24, 15:14

excelencja napisał/a:
kto w tym czasie będzie na wegedzieciaku ten ignorant

excelencja pożyjemy zobaczymy :-P

koko - 2011-03-24, 15:36

Dziewczyny, to jest akcja tylko i wyłącznie marketingowo - promocyjna. I to nie jest moje zdanie, ale organizatorów. Dajcie sobie z tym spokój, to akcja dla tzw. "statystycznego Polaka" ;-)
Lily - 2011-03-24, 15:41

Chyba się powtarzam, ale muszę - sobota po 20. to najgorsza pora, podejrzewam, że połowa Polaków chce wtedy jakiś film obejrzeć, bo w tygodniu nie zawsze ma na to czas.
koko napisał/a:
to jest akcja tylko i wyłącznie marketingowo - promocyjna
Ale co ona promuje?
bronka - 2011-03-24, 15:41

Ja co roku wyłączam światło i spędzam czas przy świeczce. Dla mnie to bardzo miłe i symboliczne. Rzadko mam czas na takie incydenty ;-)
Nie czuję się lepsza od
koko napisał/a:
"statystycznego Polaka"
, gorsza też nie. Może jestem statystycznym Polakiem...
Tempeh-Starter - 2011-03-24, 15:41

no ja nie wiem ;-)
po pierwsze podobno będzie wiecej start (energii) niż zysku
po drugie wwf kolaboruje z Monsanto w sprawie wspólnego ustanowienia marki "odpowiedzialna soja" dla producentów soi GMO

bronka - 2011-03-24, 15:43

Cytat:
Ale co ona promuje?

oszczędność energii :-D

Lily napisał/a:
sobota po 20. to najgorsza pora, podejrzewam, że połowa Polaków chce wtedy jakiś film obejrzeć, bo w tygodniu nie zawsze ma na to czas.

o tym nie pomyślałam :-| Pewnie masz rację. Ja się ucieszyłam, że w sobotę, bo położę dzieciaki, pośpiewam kołysanki i będę świeczki jarać

Lily - 2011-03-24, 15:45

bronka napisał/a:
oszczędność energii :-D
Aaa, myślałam, że jeszcze jakąś firmę, która to wymyśliła ;)
koko - 2011-03-24, 15:46

Tempeh-Starter napisał/a:
no ja nie wiem ;-)
po pierwsze podobno będzie wiecej start (energii) niż zysku

Otóż to. Osobiście (osobliwie) myślę, że ludzie z tego forum codziennie robią więcej dla środowiska, niż reszta czuje że robi, wyłączając na godzinę światło. A na rozruch faktycznie wychodzi mnóstwo energii, można to porównać do silnika samochodowego - rozruch jest tym krytycznym momentem, a na 5 biegu jedziemy i luzik...
O kolaboracji WWF z Monsanto nie wiedziałam, jestem w szoku, Tempeh masz o tym więcej info?

bronka - 2011-03-24, 15:47

To jest fajny pretekst, żeby mówić o oszczędności, spróbować wyłączyć chociaż część odbiorników, ruszyć temat...
koko - 2011-03-24, 15:48

bronka - dokładnie o to chodzi. Jak napisałam - promocja i marketing ;-) (to też jest potrzebne, żeby nie było)
Lily - 2011-03-24, 15:50

koko napisał/a:
O kolaboracji WWF z Monsanto nie wiedziałam

hxxp://www.neurokultura.pl/ekologia-/192-akcja-przeciwko-wwf.html - co nieco o tym...

bronka - 2011-03-24, 15:53

koko napisał/a:
na rozruch faktycznie wychodzi mnóstwo energii, można to porównać do silnika samochodowego - rozruch jest tym krytycznym momentem, a na 5 biegu jedziemy i luzik.

i przez takie porównania ludzie potrafią zostawić komputer na noc włączony, bo będą rano używać :evil:

Nie mniej. Ja się przyłączam. Korona mi z głowy nie spadnie, nic złego nie zrobię, a może dobrego coś

koko - 2011-03-24, 16:06

bronka - a ja olewam ciepłym strumieniem, ale rozumiem osoby, które się przyłączają i mają z tego fun ;-)
Lily - sękju za link!

Alispo - 2011-03-24, 16:41

Symboliczny wymiar też się liczy,chodzi o zwrócenie uwagi na problem,im wiecej osób się przyłącza tym wiecej osób zauważa tematykę oszczędności energii.Poza tym my w domach nie mamy wielkich fabryk gdzie wiecej pojdzie na rozruch ,raczej ;-)
Ja sie zawsze przylaczam,bardziej symbolicznie,a moze i troche sie zaoszczedzi.
A WWF owszem,ma rozne grzechy,oprocz Monsanto np.tez wspieranie polowań(nie pamietam konkretnie,pewnie chodzilo o jakies"mniejsze zło"patrzac calosciowo na srodowisko),ale mysle,ze to nie znaczy,ze nie powinnismy brac udzialu np.w takich akcjach-nie robimy tego dla WWF w sumie..
Zgadzam sie z bronką.

rosa - 2011-03-24, 17:04

ja mam średnio raz w tygodniu 2-4 godzin bez prądu, czuję się rozgrzeszona że się nie przyłączę
Tempeh-Starter - 2011-03-24, 17:48

Lily napisał/a:
koko napisał/a:
O kolaboracji WWF z Monsanto nie wiedziałam

hxxp://www.neurokultura.pl/ekologia-/192-akcja-przeciwko-wwf.html - co nieco o tym...


koko
tak to właśnie to - aczkolwiek news już mocno leciwy ;)

to z tym światłem to po prostu akcja propagandowo medialna na rzecz oszczędzania energii, może to i lepsze i bardziej spektakularne od kolejnej akcji ulotkowej...

[ Dodano: 2011-03-27, 11:58 ]
ale ten jest nowszy i równie dobry :)



nowym partnerem wwf został jeden ze słynniejszych obrońców przyrody, koncern The Coca Cola Company. W ramach dobicia targu o współpracy zorganizowali nam wczoraj wspólnymi siłami "Jedną Godzinę Dla Ziemi". Ciekawe co z pozostałymi godzinami ??? :)
hxxp://www.wwf.pl/godzinadlaziemi/SupportAction.aspx.php

slaw_mir - 2011-03-27, 18:42

Korporacyjny partner WWf, hm no ładnie :-/ ..
WWF ma korporacyjne korzenie, swoje powstanie zawdzięcza korporacyjnej rodzinie Rothschild, zdaje mi się.

an - 2011-03-27, 19:27

Wydaje mi się, że koncern coca cola wypada chyba dużo lepiej (jeśli o etykę chodzi) niż Monsanto, chyba że o czymś nie wiem
Alispo - 2011-03-27, 19:36

Trudno tu szukać"mniejszego zła" :roll:
excelencja - 2011-03-27, 20:07

Można by mówić o stratach jeśli chodziłoby o wyłączenie świateł na 10 minut- przy 60 minutach to już są oszczędności.
Moim zdaniem akcja jest bardzo ważna, wzniosła i miła, uświadamia ludziom jak wiele od nich zależy.
A poza tym można spędzić przepiękny wieczór :)

Tempeh-Starter - 2011-03-28, 08:17

aby zdobyć mnóstwo środków na wielką akcję potrzebni są sponsorzy
no ale żeby do razu wylać przysłowiowe dziecko z przysłowiową kąpielą :mryellow:
i wziąć kasę od firmy która każdego dnia zasypuje planetę stekami milionów butelek PET i zużywa ogromne zasoby żeby handlować swoją wodą z cukrem?
To że koili przyda się znaczek WWF to jasne ale że WWF potrzebuje akurat znaczka koli ?

koko - 2011-03-28, 08:29

Tempeh-Starter napisał/a:
To że koili przyda się znaczek WWF to jasne ale że WWF potrzebuje akurat znaczka koli ?

Nie ich znaczka, tylko ich kasy. A umowy partnerskie są jakie są - za nic i dla idei nikt kasy nie daje. Musi być coś wzamian. Ochrona środowiska jest modna, fajnie dla wybielenia wizerunku pojawić się obok WWF.

bronka - 2011-03-28, 09:52

A ja światło zgasiłam :-D
Spędziłam miły wieczór w blasku świec 8-)
Warto czasem. Warto :-D

MartaJS - 2011-03-28, 10:07

A my zapomnieliśmy, ale akurat oglądaliśmy film na ścianie, więc tylko rzutnik i laptop świecił :-P
Oczywiście takie akcje mają wyłącznie znaczenie symboliczne, ale może to dobrze, że ochrona środowiska robi się modna. Dobrze i niedobrze, nie ma tu jednoznacznej odpowiedzi. W każdym razie odkąd pieprznęła Fukushima, częściej pamiętam o zgaszeniu światła.

Tempeh-Starter - 2011-03-28, 15:08

akcje uświadamiające dobra rzecz tylko z tą kolą jednak obciach straszny
(w sensie że żaden cel nie uświęci takich środków) ;-)

MartaJS - 2011-03-28, 15:16

No, obciach niestety :-|
an - 2011-03-28, 22:58

Tempeh-Starter napisał/a:
akcje uświadamiające dobra rzecz tylko z tą kolą jednak obciach straszny
(w sensie że żaden cel nie uświęci takich środków) ;-)

a może ktos przypomni co z tym koncernem kola jest nie tak :roll: autentycznie nie kojarzę
ja jestem na nie ze względu na to, ze to niezdrowe - zwłaszcza kwas fosforowy...

z kwestii eko to moge przypuszczac ze masowe ilości plastiku na butelki (no ale ile wód innych tez się sprzedaje) i co tam na puszki używają (aluminium? to chyba akurat da się recykling'ować?)

Tempeh-Starter - 2011-03-29, 08:02

jeśli chodzi o kolę to jest to zaśmiecanie planety w najczytelniej możliwej postaci
czyli produkowanie na gigantyczną skalę produktu który składa się w zasadzie z samego opakowania PET (reszta to woda i cukier)
- produktu który niczemu nie służy
- powoduje próchnice, epidemię otyłości i wzrost ciśnienia tętniczego krwi.

to w temacie ekologia i zdrowie

dochodzą jeszcze mroczne sprawki koncernu w kwestiach społecznych, makro - ekonomicznych, gospodarczych, politycznych, prawnych (ale to już osbny temat ;) )

Lily - 2011-03-29, 08:57

an napisał/a:
a może ktos przypomni co z tym koncernem kola jest nie tak :roll:
A co jest tak? Bo ja nie potrafię wymyślić żadnych pożytków, które taka firma wytwarza dla ludzi - niezdrowy napój powodujący próchnicę i tycie, śmieci w postaci butelek wszędzie... Oczywiście zarobione w ten sposób pieniądze można już inwestować z pożytkiem, ale jakim kosztem one są zarobione...
an - 2011-03-29, 22:05

Lily napisał/a:
an napisał/a:
a może ktos przypomni co z tym koncernem kola jest nie tak :roll:
A co jest tak? Bo ja nie potrafię wymyślić żadnych pożytków, które taka firma wytwarza dla ludzi - niezdrowy napój powodujący próchnicę i tycie, śmieci w postaci butelek wszędzie... Oczywiście zarobione w ten sposób pieniądze można już inwestować z pożytkiem, ale jakim kosztem one są zarobione...
To to ja wiem, że niezdrowy, ale ile innych niezdrowych rzeczy się je :roll: Czy da się stwierdzic czy np frytki są bardziej zdrowe? Albo inne smażone/pieczone gdzie tworzą sie substancje rakotwórcze?
Tempeh-Starter napisał/a:
jeśli chodzi o kolę to jest to zaśmiecanie planety w najczytelniej możliwej postaci
czyli produkowanie na gigantyczną skalę produktu który składa się w zasadzie z samego opakowania PET (reszta to woda i cukier)
- produktu który niczemu nie służy
- powoduje próchnice, epidemię otyłości i wzrost ciśnienia tętniczego krwi.

to w temacie ekologia i zdrowie
Jak juz wyzej napisałam, kola to tylko jeden z takich producentów, chyba jeszcze bardziej godne politowania jest w takim razie kupowanie wód mineralnych w butelkach plastikowychy ... (szklo niewiele lepsze bo obecnie nie ma butelek na kaucję). I jest cała masa innych produktow przynoszących znacznie więcej odpadów ...

Tempeh-Starter napisał/a:
dochodzą jeszcze mroczne sprawki koncernu w kwestiach społecznych, makro - ekonomicznych, gospodarczych, politycznych, prawnych (ale to już osbny temat ;) )
A tu własnie chciałabym dostac potwierdzenie, czy koncern koli moze byc stawiany na równi chocby z monsanto (czy jak sie to pisze)
Osobiscie nie znam zadnych doniesien na temat tego jakoby kola była jakos bardzo nieetyczna, bardziej niż tysiące, setki tysięcy firm które płacą swoim pracownikom minimum i jeszcze i tak staraja sie wymuszac na pracownikach prace ponad norme - niepłatną (pracuje w takich firmach w uk... i nie sa to takie koncerny jak cola)

Lily - 2011-03-29, 22:07

an napisał/a:
chyba jeszcze bardziej godne politowania jest w takim razie kupowanie wód mineralnych w butelkach plastikowychy
Dlaczego? Butelka oczywiście paskudna, ale sama woda już nie.
an - 2011-03-29, 22:15

Lily napisał/a:
an napisał/a:
chyba jeszcze bardziej godne politowania jest w takim razie kupowanie wód mineralnych w butelkach plastikowychy
Dlaczego? Butelka oczywiście paskudna, ale sama woda już nie.
No własnie o plastik chodzi - tempeh zauwazył, ze to kupowanie koli to kupowanie wody z cukrem a plastik sie gromadzi.
dlatego uwazam, ze kupowanie wody w opakowaniach jednorazowych (jeśli ma sie ją zdatną do spozycia w kranie) jest na równi albo i bardziej godne potępienia, to jest jeden z najwiekszych absurdów - tworzenie jeszcze wiekszej ilosci plastiku. (koli raczej nie da sie stworzyc w domu - mam na mysli skład jak od producenta, wodę mamy w kranach)
Fajnie zresztą napisał o wodzie felietonista wp - Anglik
Anglicy pija kranówe (i żyją ;p) i nie potrafią zrozumieć, że Polacy boja sie pic wodę z kranu :) )
hxxp://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Gdy-to-zrobisz-w-Polsce-towarzysko-jestes-spalony,wid,13141328,komentarz.html]hxxp://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Gdy-to-zrobisz-w-Polsce-towarzysko-jestes-spalony,wid,13141328,komentarz.html - to tłumaczenie na j.polski

Alispo - 2011-03-29, 22:30

O wodzie:
hxxp://www.youtube.com/watch?v=Se12y9hSOM0]hxxp://www.youtube.com/watch?v=Se12y9hSOM0

O Coli:
hxxp://www.ekonsument.pl/a54_killer_cola.html]hxxp://www.ekonsument.pl/a54_killer_cola.html
ciekawe jeszcze jak z testami na zwierzetach,bo mieli sie wycofac niby,a jak jest to nie wiem..natomiast dewastuja srodowisko na maxa.

Tempeh-Starter - 2011-03-29, 22:33

co do wody to jest chyba osobny wątek
generalnie w Polsce woda w kranie spełnia wysokie normy więc kupowanie butelkowanej nie jest potrzebne

co do koli to słynna strona -> hxxp://killercoke.org/]killercoke ;-)

an - 2011-03-29, 22:48

dzięki za linki, przypomniało mi się, ze kiedyś sie na to natknęlam ale juz zapomniałam (ja osobiscie nic tego koncernu nie kupowałam (to znaczy do ok 2 - 3 lat wstecz hmmm chyba wykupili te soki innocent? czasami [bardzo rzadko] zdarzalo mi sie kupić :roll:
Tempeh-Starter - 2011-03-30, 08:28

Ania, nic się nie martw :D
za picie koli nikt nie zabierze Ci "Wege Legitymacji " ;)

an - 2011-04-03, 17:40

euridice napisał/a:
an napisał/a:
chyba wykupili te soki innocent? czasami [bardzo rzadko] zdarzalo mi sie kupić :roll:
Tak do końca, to się nie sprzedali:
Cytat:
Innocent smoothie denies sell-out after Coca-Cola gets majority stake
Innocent insists founders will keep operational control despite 58% of shares going to Coca-Cola[...]
( Innocent smoothies, mmmm :> )

A ja trafilam dzis na te stronki hxxp://zapiskibrandmanagera.bloog.pl/id,328497166,title,Smoothie-marki-Innocent-w-roli-superbohatera-ratujacego-ludzi-od-niezdrowych-przekasek,index.html?ticaid=5c102]hxxp://zapiskibrandmanagera.bloog.pl/id,328497166,title,Smoothie-marki-Innocent-w-roli-superbohatera-ratujacego-ludzi-od-niezdrowych-przekasek,index.html?ticaid=5c102 i hxxp://www.csrinfo.org/pl/wiedza/case-study/1816-model-biznesowy-innocent-drinks]hxxp://www.csrinfo.org/pl/wiedza/case-study/1816-model-biznesowy-innocent-drinks

Tempeh-Starter napisał/a:
Ania, nic się nie martw :D
za picie koli nikt nie zabierze Ci "Wege Legitymacji " ;)
Wege legitymacji z pewnością :-P
Przyznam się, że mnie czasami kuszą te właśnie smoothies :->
A czy ta sprawa (ze związkami zawodowymi, gdzie Cola jest oskarżana) nie została już wyjaśniona? Bo jednak trochę czasu już minęło

lamialuna - 2011-04-03, 19:59

koncerny.... :(
a ja tak lubilam innocent ;) teraz juz takie niewinne nie beda... ]:->

[ Dodano: 2011-04-03, 20:01 ]
po tej ksiazce juz wogole stracilam wiare w kupne... hxxp://wielkiekoncerny.pl/

Alispo - 2011-04-04, 11:18

lamialuna napisał/a:

po tej ksiazce juz wogole stracilam wiare w kupne... hxxp://wielkiekoncerny.pl/

Oj tak,to powinna byc obowiazkowa lektura!

tym samym mi przypomnialas,ze probuje ja od paru m-cy odzyskac od exa ]:->

Tempeh-Starter - 2011-04-05, 10:09

tak, tak kapitalizm = zuo :-)
bo to nie koncerny są winne a poj...ny system wartości


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group