| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Dom rodzinny - Potrzebny cud!
orenda - 2007-07-31, 15:48 Temat postu: Potrzebny cud! Moja mama jest w bardzo ciężkim stanie. Proszę, jeśli czytacie tego posta pomyślcie o niej choć chwile i poproście swoją Siłę Wyższą o pomoc. Bardzo potrzebna!
Piszę tego posta, bo chę wykorzystać wszelkie sposoby, które tu mogą pomóc.
Mama leży pod respiratorem, jest po operacji tydzień i jej stan jest krytyczny, wątroba przestała funkcjonować.
malina - 2007-07-31, 15:59
Orenda,przesyłam ciepłe mysli i wierze,ze wszystko bedzie dobrze,ze Twoja Mama wroci do zdrowia!!!Usciski dla Ciebie bo musi byc Ci bardzo ciezko...Badz dobrej mysl,medycyna moze w dzisiejszych czasech zdziałac cudai!!!Trzymaj sie!!!
Lily - 2007-07-31, 16:18
Przesyłam dobre myśli, oby pomogły.
Izzi - 2007-07-31, 17:13
I ja przesyłam pozytywne myśli!!!
Trzymaj sie mocno!
Marcela - 2007-07-31, 18:22
Myślimy ciepło, trzymaj się. Niech będzie dobrze.
Azja - 2007-07-31, 19:12
Niech Moc będzie z Wami i w Was!!!
Ania D. - 2007-07-31, 19:42
Z modlitwą.
Mala_Mi - 2007-07-31, 19:55
Dużo sił, przesyłam ciepłe myśli.
Agnieszka - 2007-07-31, 20:04
będę o 22.00
rosa - 2007-07-31, 20:24
ja również przesyłam
arete - 2007-07-31, 20:34
Siły i wiary! Myślą jestem z Wami.
Lily - 2007-07-31, 21:22
Jestem.
dort - 2007-07-31, 21:28
ja również ciepło o Was myśle
pao - 2007-07-31, 21:32
jeśli tylko będzie chciała przyjąć to sie podłączam z energią
trzymajcie sie ciepło, Góra sie nią zajmie
bajka - 2007-07-31, 21:40
Ja również. Całym sercem i duszą jestem z Twoją Mamą i z Tobą.
zuza_ - 2007-07-31, 21:44
I ja wysyłam, niech dotrze gdzie trzeba, zgodnie z wolą odbierającej. :)
bodi - 2007-07-31, 21:45
orenda, myślę ciepło o Twojej Mamie. Trzymaj się w tym trudnym czasie.
ań - 2007-07-31, 21:55
myślę ciepło o Was i mamie. Góra wie co robi
hans - 2007-07-31, 23:25
Miłość i zdrowie ślę...niech moc będzie z Mamą...cokolwiek postanowi...
k.leee - 2007-08-01, 00:01
Poprosiłem, proszę i będę prosił.
Orenda trzymaj się.
huanita - 2007-08-01, 07:41
dużo pozytywnej energi wysyłam!!! Trzymaj się kochana!
rebTewje - 2007-08-01, 07:48
Odwagi, trzymaj sie dziewczyno!
sylv - 2007-08-01, 08:13
na pewno bedzie dobrze, trzeba wierzyc. usciski!
Cytrynka - 2007-08-01, 08:50
Dopiero przeczytałam. Będę się modlić i słać ciepłe myśli.
martka - 2007-08-01, 09:21
orenda, bądź silna. przesyłam ciepłe myśli.
Capricorn - 2007-08-01, 13:11
Myślę o Was.
Lily - 2007-08-01, 13:56
Myślę.
gosiabebe - 2007-08-01, 15:56
myslę o waszej rodzinie!
DagaM - 2007-08-01, 18:30
Trzymaj się orenda!
taniulka - 2007-08-01, 18:39
Modlę się za Was
biechna - 2007-08-01, 19:03
...
kasienka - 2007-08-01, 21:24
Trzymajcie się i ja myślę ciepło o Twojej Mamie i Tobie.
buba1235 - 2007-08-02, 02:59
przykro mi z powodu choroby. Nie trac wiary!!!! Trzymam kciuki, zeby bylo dobrze
agaw-d - 2007-08-02, 19:50
Przesyłam ciepłe myśli!
Momo - 2007-08-03, 15:07
No i my się dołączamy z dobrą energią. Nie trać wiary
dynia - 2007-08-03, 18:23
Masę pozytywnych wibracji dla Was!!!!Trzymaj sie dzielnie!!!!!!!!!
orenda - 2007-08-03, 21:42
dziękuję wszytskim!
Mamusia odeszła 1 sierpnia. Pustka i smutek, a z drugiej strony spokój, że już nie cierpi.
Capricorn - 2007-08-03, 21:45
Przykro mi, orenda.
Lily - 2007-08-03, 21:50
trzymaj się orenda...
kasienka - 2007-08-04, 07:54
[']
tomek - 2007-08-04, 08:02
Taki już porządek natury: jedni się rodzą, drudzy umierają. Na każdego z nas również przyjdzie czas.
Dużo mocy wewnętrznej Ewo
gosiabebe - 2007-08-04, 08:16
[*]
arete - 2007-08-04, 08:26
Wyrazy współczucia.
malina - 2007-08-04, 08:31
Orenda,bardzo mi przykro [*]
pao - 2007-08-04, 10:12
spokojnej Drogi dla mamy, ciepła i spokoju dla Ciebie.
bajka - 2007-08-04, 10:15
Rozumiem orendo, co czujesz. Przechodziłam przez to niedawno...z jednej strony wszystko wyje z bólu, z drugiej strony ulga, że bliska osoba uwolniła się od cierpienia...
Przytulam Cię mocno, a dusza Mamy niech w spokoju powędruje tam gdzie będzie jej dobrze...
hans - 2007-08-04, 10:22
...obyś mogła ponieść swą miłość wszędzie, gdziekolwiek będziesz...
martka - 2007-08-04, 11:00
trzymaj sie orenda...
Izzi - 2007-08-04, 13:38
[']
Trzymaj się mocno orenda
sebusel - 2007-08-04, 20:15
świetlistej drogi dla Twojej mamy, a dla Ciebie ukojenia...
Humbak - 2007-08-04, 20:25
Przyjmij i od nas wyrazy współczucia.
huanita - 2007-08-04, 20:26
orenda trzymaj się. przykro mi nie wiem co napisać...
Agnieszka - 2007-08-04, 21:19
Wiem, że nie ma słów, które ukoją odejście bliskiej osoby ale myślami jestem blisko Ciebie.
Pozwól mamie odejść.
ań - 2007-08-04, 23:46
[*] trzymaj się ciepło kochana, przesyłam wirtualne przytulenia i ciepłe myśli!!!
rosa - 2007-08-05, 10:19
nigdy nie wiem co napisać w takiej sytuacji, bo po prostu nie znajduję słów
ale wiedz, że możesz liczyć na duchowe wsparcie
sylv - 2007-08-09, 16:34
ode mnie tez, sily i spokoju. i spotkania z Mama, kiedy na Ciebie przyjdzie pora.
zojka3 - 2007-08-11, 03:35
Bardzo mi przykro, że straciłaś tak bliską i ważną osobę...ściskam Cię mocno!
Bananna - 2007-08-11, 15:08
mi również przykro mocno przytulam i jestem z Tobą w tej trudnej chwili ;*
biechna - 2007-08-13, 10:29
...
Malinetshka - 2007-08-13, 23:43
Ciepłe myśli dla Ciebie..
Cytrynka - 2007-08-14, 07:42
(*) Tak mi przykro...
YolaW - 2007-08-27, 19:12
Dopiero przeczytałam... przykro mi bardzo i jestem z Tobą. Przesyłam mnóstwo ciepłych myśli. Twoja Mama jest już w Dobrym Miejscu i kiedyś się tam spotkacie...
orenda - 2007-08-27, 19:21
Minął już miesiąc a mi nadal ciężko. Działa jakiś system obronny, żeby tak mocno nie bolało, że czasem nie dociera do mnie co się stało. Podobno żałoba ma różne fazy, póki co to ciągle wielki smutek i tęsknota. Tłumaczę sobie, że Ona jest tam, gdzie jest jej dobrze i że już nie cierpi.
Izzi - 2007-08-27, 19:24
orenda myślę o Tobie i ja.
YolaW - 2007-08-27, 20:03
| Cytat: | | Tłumaczę sobie, że Ona jest tam, gdzie jest jej dobrze i że już nie cierpi. |
Na pewno tak jest. I z tego mejsca czuwa nad Tobą...
Bądź dzielna orenda.
gosiabebe - 2007-08-28, 09:52
orenda, myślimy o Tobie | YolaW napisał/a: | | Bądź dzielna orenda. |
elenka - 2007-08-28, 14:45
Przytulam mocno i dużo energii i siły ślę do Ciebie.
zina - 2007-09-02, 08:52
orenda znam podobne uczucia z wlasnego doswiadczenia. Smierc rodzicow nie jest najprzyjemniejszym wydarzeniem ale pozwolic im odejsc i nie zadreczac sie myslami to juz wyzszy poziom uswiadomienia sobie tego, ze wszyscy kiedys odejdziemy i smierc jest naturalnym koncem (badz poczatkiem jak ktos woli) zycia.
Stracilam oboje rodzicow dosc wczesnie i bardzo dlugo dochodzilam do siebie, odizolowalam sie od ludzi, mialam wyrzuty sumienia, ze cos zaniedbalam ale szczegolnie ta ogromna pustka, ktora tak bardzo trudno czyms zapelnic. Musialam uczuc radzic sobie sama, przejsc taka swoista szkole przetrwania, ale udalo sie
Teraz sobie mysle ze jesli zycie moze nas czegos nauczyc to smierc tylko poglebia ta nauke i daje nam duzo zrozumienia i sily do przezwyciezenia przeciwnosci losu i swojej wlasnych slabosci rowniez. Staram sie podchodzic do niej naturalnie i czesto usmiecham sie patrzac wysoko w gore.
Zycze Ci tego samego
kasienka - 2007-09-02, 10:45
zina, pięknie napisałaś...Aż się wzruszyłam...
orenda, ja też ciągle ciepło myślę o Tobie.
Jagula - 2007-09-02, 18:28
orenda...ściskam Cię mocno...dobrze wiem o co chodzi, Zina to bardzo pięknie i mądrze ujęła. Chociaż to wyświechtane to jednak prawdziwe- czas leczy rany...ja do tej pory jednak mam chwile ,że przeżywam to jeszcze raz a czasami z silniejszymi emocjami...czuję złość.Minęło 14 miesięcy a ja ciągle bardzo tęsknię i czuję wielką pustkę. Wierzę ,że nadejdą dni kiedy już na prawdę się z tym pogodzę...
orenda - 2007-09-02, 19:48
dziękuję dziewczyny!
Zina, też tak czuję, dlatego też chcę to przeżyć, pożegnać się, poczuć tęsknotę i smutek i pozwolić Mamie odejść, choć zawsze będzie żyła już w moim sercu. Mam takie wrażenie jakbym przez to doświadczenie liznęła troszkę życia, bo wcześniej jakoś zupełnie nie zdawałam sobie sprawy z istnienia śmierci. Stanęłam przed pytaniami, na które nie miałam wcześniej odpowiedzi. Borykam się z tym wszystkim, bo z jednej strony wiem, że pomimo, że jest ciężko, to takie doświadczenia wzmacniają. Mam jeszcze Tatę i teraz chcę być z nim blisko, choć to wcale nie jest łatwe.
| zina napisał/a: | | szczegolnie ta ogromna pustka, ktora tak bardzo trudno czyms zapelnic. | Myślę, że to dużo zmieniło nieodwracalnie i to puste miejsce zostanie...
|
|