topcia - 2010-09-29, 23:03 Temat postu: Opinie na temat łamania regulaminu forum Jestem ciekawa Waszego zdania, także proszę o udział w ankiecie. Lily - 2010-09-29, 23:05 Nie wiem, nie czytałam regulaminu  Uważam, że zasady obowiązują takie same, jak w realu. Trzeba być uprzejmym, ale też nie można sobie dawać wchodzić na głowę. Wszystko zależy od indywidualnego rozeznania. I nie ma to nic wspólnego z używaniem cenzuralnych bądź niecenzuralnych słów. Najgorsze rzeczy można wszak powiedzieć bardzo uprzejmie.
Kat... - 2010-09-29, 23:06 Pytanie jest postawione w taki sposób, że będzie tylko siało zamęt i prowokowało kłótnie i jako psycholog powinnaś o tym wiedzieć. Proponuję usunąć ten temat zanim się zrobi nieprzyjemnie. topcia - 2010-09-29, 23:07
dlatego nie wspomniałam o tym w ankiecie. Chodzi mi o regulamin traktowany całosciowo, który reguluje różne zachowania, nie tylko kulturę języka. ag - 2010-09-29, 23:09 jaki jest cel tej ankiety? topcia - 2010-09-29, 23:10
Nie sądzę. Ale jestem otwarta na sugestie, jak by je ulepszyć, bo poważnie jestem ciekawa. PRzecież każdy ma własne zdanie. [ Dodano: 2010-09-30, 00:15 ]
chcę poznać Wasze zdanie, bo byc może jestem zbyt zasadnicza w niektórych kwestiach. Im więcej opinii, tym większego się nabiera dystansu. ag - 2010-09-29, 23:17
oby tak było rzeczywiście excelencja - 2010-09-29, 23:24 umram YolaW - 2010-09-29, 23:26 excelencja, ja też 
excelencja - 2010-09-29, 23:33 ale ja pierwsza, bo chciałabym CIę serdecznie zaprosić na mój pogrzeb. Będzie miło - obiecuję. Poza tym Lilka sama nie da rady nieść urny jeszcze, so może Olaf mógłby jej pomóc. topcia - 2010-09-29, 23:38
ALe wybrałaś metodę pochówku. A po co tak Ci śpieszno na tamten swiat? NIe skorzystam, dzięki. ALe miło, za pomyślałaś 
[ Dodano: 2010-09-30, 00:40 ]
a co Ty, nie oglądałaś nigdy horrorów? [ Dodano: 2010-09-30, 00:41 ] DObranoc
excelencja - 2010-09-29, 23:41
jestem wielką fanką kremacji
[ Dodano: 2010-09-30, 00:42 ] nieładnie, że nie napisałaś mi co czyni mnie wampirem. Teraz jest mi smutno. topcia - 2010-09-29, 23:43
napisz mi to na pw, to porozmawiamy. A ja powiem Ci, dlaczego mi jest smutno [ Dodano: 2010-09-30, 00:45 ] Nigdzie nie napisałam, ze jesteś wampirem-znowu nadinterpretacja. YolaW - 2010-09-29, 23:47
Właśnie czytam "Zmierzch". Wampiry są SUPER!!
PS.Ale kołek w serce (osikowy) chyba załatwia sprawę??
To tak jak ja. mossi - 2010-09-30, 00:37
i ja 
Chyba jestem jakaś niedouczona czy głupia, bo nie rozumiem pytania zadanego w ankiecie.
taniulka - 2010-09-30, 03:23 Po kiego ta ankieta. nie kapuje bojster - 2010-09-30, 03:58 Temat postu: Re: Opinie na temat łamania regulaminu forum
Podrzuć jakiś link do tego regulaminu.
ag - 2010-09-30, 07:12
o właśnie, słuszna uwaga priya - 2010-09-30, 07:21
Jak przeczytam regulamin to Wam powiem czy fajny jest
kofi - 2010-09-30, 07:55
Och, to byłby piękny widok - Lilka z Olafem, w takim jakimś lekkim błotku, w kaloszach czarnych w białe kropki, o fioletowo-turkusowym zmierzchu, aż się obudziłam ze śmiechu, jak sobie wyobraziłam.
Sorry za OT, nie chciałabym łamać regulaminu. 
ań - 2010-09-30, 08:59
puszczyk - 2010-09-30, 09:09
Też się podpisuję. excelencja - 2010-09-30, 09:16
i to wampir gniewu )) ja rozumiem wampir, ale gniewu??? Owszem, kocham ironię i sarkazm - ale większość właścicieli IQ powyżej 55 odczytuje ironię i sarkazm jako ironię i sarkazm. A Ty się wściekasz.l.. gniew wywołuję w Tobie topciu, a teraz odpowiedz sobie na pytanie - DLACZEGO?
puszczyk - 2010-09-30, 09:22 ... gdyby była taka możliwość pewnie dałabym excelencji ostrzeżenie jako moderator, ale topcia miałaby już ostrzeżeń ponad limit... excelencja - 2010-09-30, 09:33 kurcze, forum faktycznie nie ma regulaminu, to, co topcia wzięła za regulamin, to przeklejona netykieta. puszczyk - 2010-09-30, 10:33 No to dalej. Tworzymy regulamin. 
rosa - 2010-09-30, 12:04 zagłosował na 1 oczywiście wampiry są ok, ale mi bardziej pasują wilkołaki, Jacob to mój ulubieniec ta wampirza bladość i eteryczność, wolę krzepkie postaci sylv - 2010-09-30, 13:36 wybieram odpowiedź numer 5: temat idzie do kosza. lilias - 2010-09-30, 15:42
podzielam Katioczka - 2010-09-30, 15:45 zamknijcie ten wątek, błagam! moony - 2010-09-30, 18:00
znów OT - polecam "Czystą krew". Nie ma wilkołaków, ale są wampiry. Exce nie wygląda, za dobra hemoglobina, nie ten rodzaj bladości. pidzama - 2010-09-30, 18:01 moony, w trzeciej serii są wilkołaki ![]:->](images/smiles/icon_twisted.gif "]:->"){kind=icon}
moony - 2010-09-30, 18:03
Oooooo, love 
excelencja - 2010-09-30, 19:05 co to za seria o wampirach? Może się wkręcę.... W sumie, skoro to moi bracia... no chociaż kuzyni... dalecy nawet.
lilias - 2010-09-30, 19:39 zamknąć wątek, zamknąć wątek , ..., ... mantra na dzisiejszy wieczór rozochocone towarzystwo opowieściami o wilkołakach i krwiopijcach zapraszam do wątków o książkach i filmach
[ Dodano: 2010-09-30, 20:39 ] p.s. podejrzane to uwielbienie dla żywiących się żyjątkami, nie ?
pidzama - 2010-09-30, 20:12 excelencja, seks, krew i takie ciacha: 
Cytrynka - 2010-09-30, 21:14 Exce, love
Fajny wątek
[ Dodano: 2010-09-30, 22:15 ] Nic nie zaznaczyłam, przecież nie ma regulaminu... topcia - 2010-09-30, 21:18
dla mnie wulgaryzmy nie są jednoznaczne z ironią i sarkazmem. Dla mnie to zupełnie inne kwestie. Wampir gniewu nie stosuje ironii i sarkazmu. Jeśli jesteś ciekawa, to polecam. Nie chce mi sie tego wyjaśniać. Zresztą w tamtym wątku dosć jasno o tym napisałam. YolaW - 2010-09-30, 21:19
Tak Podoba mi się
a za nimi jeszcze Burdel z Sami Oni się kochają jak pies z kotem Byłaby chryja na maxa.
Lily - 2010-09-30, 21:20
YolaW - 2010-09-30, 21:21
Widział ktoś gdzieś te wulgaryzmy?? 
topcia - 2010-09-30, 21:22 Dzięki mnie przynajmniej dowiedzieliście się, że brak tu regulaminu
excelencja - 2010-09-30, 22:54
WŁAŚNIE. nie mogę pojąć jak to jest możliwe, że NIE czytasz ze zrozumieniem... na który wątek bym nie weszła... Humbak - 2010-10-01, 00:02 A z kim tym razem pokłóciła się topcia? Ostatnio nie czytam wątków... mossi - 2010-10-01, 00:27 z excelencją
excelencja - 2010-10-01, 09:03 ja tam się z nikim nie kłóciłam ale topcia napisała, że z takimi demonami gniewu jak ja nie będzie przebywać na jednym forum i się pożegnała bojster - 2010-10-01, 09:37
I kto teraz napisze regulamin?
kofi - 2010-10-01, 09:41
Teraz to już nie będzie potrzebny
Zreeesztą i tak sami p r a w i e sami anarchiści na tym forum. excelencja - 2010-10-01, 10:06
nie martw się, znajdziemy sobie nową topcię, tak naprawdę to będzie mi jej brakowała, ale serio ... jakoś tak zbyt swojsko się zrobi. Katioczka - 2010-10-01, 10:20 excelencja, nie kracz, wampirze ty!
puszczyk - 2010-10-01, 10:30 Jak będzie regulamin to będą musiały być też kary, więc może lepiej nie.
Amanii - 2010-10-01, 10:47
proponuję to gdzieś przykleić, bo to jest cytat roku. Przeczytałam dyskusję w tamtym temacie, widzę, że się zakończyła więc może niepotrzebnie się wtryniam, ale wyczytałam tam apel o spojrzenie z dystansu więc odpowiem. Nie jestem matką dwulatka  i nieobca jest mi funkcja moderatora (moderowałam inne forum), więc jako moderator-nie-matka uważam że:
1. Jeśli jest prośba do moderatora o interwencję i moderator interweniuje w temacie wyrażając swoje zdanie, to w tym momencie następuje KONIEC dyskusji. Moderator ma zawsze rację, nie zawsze zgodną z tym, czego od niego oczekiwaliśmy. Nie podoba się - do widzenia. ań jako moderator zareagowała poprawnie - przeczytała sporne posty, napisała co uważa, nie wyciągnęła konsekwencji od nikogo, bo nie znalazła takiej potrzeby. Koniec sprawy. Zażalenia na działania moderatora zwykle zgodnie z netykietą (której tak bronisz, topciu) zgłasza się do niego na PW i tam się to wyjaśnia. Wszelkie dyskusje z moderatorem w wątku są nie mile widziane i powinny być natychmiast ucinane. W przypadku bardzo spornej kwestii mogą się wypowiadać inni moderatorzy, tutaj widzę nie zrobili tego, bo widocznie również uznali, że ań napisała wszystko co trzeba było napisać i nie ma żadnego problemu. Tak więc "władza" na forum działa normalnie, a jedynym przejawem "anarchii" może być to, że moderator nie uciął stanowczo dyskusji, tylko pozwolił na jakieś podważanie jego kompetencji i bezsensowne kontynuowanie kłótni. Również to, że "użytkownik topcia" nie liczy się ze zdaniem moderatora, jeśli jest nie po jej myśli. Na innych forach (mam tu na myśli prawdziwe fora, a nie wizaże, komentarze na onecie, czy gazeta.pl) coś takiego nie miałoby miejsca, bo stosowana jest reguła - chciałeś coś od moderatora, nie podoba ci się jego reakcja? trudno, siedź cicho. Na wegedzieciaku jest łagodniej pod tym względem, co czasem skutkuje takimi długimi oftopami i dalszym obrażaniem się bez sensu. Ale nie widzę tutaj "anarchii"
2. Jeśli chodzi o samą sprawę, to raczej nie ma wątpliwości. Post excelencji (ten z kretyńskim pieprzeniem i prośbą o pilnowanie swojego nosa) był reakcją na post topci "córka mądrzejsza od matki". Stwierdzenie "córka mądrzejsza od matki" całkiem wprost sugeruje, że matka jest głupia, no, powiedzmy, nie najmądrzejsza Jest więc personalnym przytykiem.
Zdanie "zacznij do cholery pilnować swojego uroczego nosa, bo zaczynam mieć lekko dość kretyńskich komentarzy pod moim adresem" - jest (jakkolwiek bardzo nasyconą emocjonalnie) normalną reakcją na powtarzające się personalne przytyki. Przy tym nie jest wcale obrażeniem użytkownika (nie ma tam epitetów w stylu "jesteś głupia", "jesteś chora psychicznie"), nie jest "pojechaniem" po osobie topci, a jedynie wyrażeniem gniewu na jej zachowanie. Co to słownictwa: ani "pieprzenie", ani "cholera", ani "kretyński" nie są wulgaryzmami cieżkiego kalibru. Gdyby excelencja zamiast "zacznij pilnować swojego nosa" napisała (proszę o wybaczenie) "spierdalaj" to wtedy można byłoby mówić o jakiejś sprawie dla moderatora i ew. złamaniu regulaminu (mimo to, nadal nie ma bezpośredniego obrażania osoby topci, jakie miało miejsce z drugiej strony). Innymi słowy: topcia naruszyła netykietę (odczepmy się od regulaminu, chodzi przecież o zwykłą uprzejmość i przyzwoitość) obrażając excelencję. Excelencja wyraziła swoje zdenerwowanie, prosząc topcię o zaprzestanie obraźliwych komentarzy na jej temat. Wyraziła je w sposób dosadny, ale w granicach normalnych zachowań międzyludzkich (czy to w necie, czy w realu). Nie było moim zdaniem naruszenia regulaminu, reakcja topci była przesadzona, a decyzja moreratorki ań jak najbardziej słuszna. Katioczka - 2010-10-01, 10:52
a bo to jedna...? Amanii, ogólny aplauz. Napisałaś super pięknie! Też tak uważam
mossi - 2010-10-01, 10:59
bo to co ja napisalabym w 2 linijkach Ty napisałaś w więcej (nie będę liczyła )
Amanii - 2010-10-01, 11:01 oj bo ja jestem jak euri tylko nie wklejam linków do wiki
staram się panować nad wodolejstwem, ale czasem nie umiem
puszczyk - 2010-10-01, 11:24 Amanii, na moderatora.
Amanii - 2010-10-01, 12:01
haha
no way! nie zgadzam się
maryczary - 2010-10-01, 12:45 ludzie skoro nie pasuje wam ten wątek to trzeba było go zignorować, po co wchodzić w niepotrzebne i niczemu nie służące dyskusje? rosa - 2010-10-01, 13:07
niepotrzebne dla ciebie a dla kogoś innego ciekawe puszczyk - 2010-10-01, 13:18 Mi się podoba. Jest konkretnie, rzeczowo, bez nerwów... albo o wampirach.
Capricorn - 2010-10-01, 13:21
Zupełnie nie rozumiem, dlaczego powstrzymywać się od dyskusji. Jak dla mnie, to GENIALNY wątek, w którym to topcia, nie po raz pierwszy, udowadnia, że nie ma o czymś pojęcia, a mimo to stoi i tupie nóżką, komentując niekompetencje wszystkich - tylko nie swoje. ań - 2010-10-01, 14:14 Amanii, dziękuję za rzeczową wypowiedź, i mam nadzieję, ze tocpiu przeczytałaś to i wyciągnęłaś jakiś wniosek konkretny. Narobiłaś na prawdę wiele smrodu o małą sprawę która mogłaś sobie bez problemu wyjaśnić z excelencją na pw. Prawda jest taka, że to Ty powinnaś dostać upomnienie za hxxp://pl.wikipedia.org/wiki/Trollowanie]trolling, troli się z forum usuwa. Jak piszesz do kogoś głupoty mijające się z prawdą, obrażasz go tym i generalnie wbijasz w osłupienie ozostałe osoby na forum-nie dziw się ze ktoś na to reaguje. Niestety nie raz udało mi się zaobserwować takie zabiegi w Twoich postach i do prawdy nie mam pojęcia czy to świadome czy nie. Jeśli nie-to sobie to uświadom i przestań się dziwić, że akcja budzi reakcję, a skoro piszą tu żywi ludzie to mają realne reakcje. Exce nie napisała Ci spierdalaj kretynko, gdyby tak napisała- wierz mi, że dostała by natychmiast upomnienie. co do Twoich przemyśleń na temat mojej siły sprzeciwu, wiele osób z tego forum Ci powie, że nie mam z typ problemu. O ile uwazam, ze gra jest warta świeczki. Anja - 2010-10-01, 14:51
No właśnie, mi dziś się z rana humor poprawił, jak go sobie poczytałam.
ań - 2010-10-01, 15:55 chciałam tylko prosić aby osoby które popierają głos topci wypowiedziały sie w tym wątku bo milcząc zacierają właściwy obraz ogólnej opinii. Dostałam taką wieść, ze ponoć sporo jest takich osób więc fajnie by było gdyby się ujawniły, jesli to prawda. bronka - 2010-10-01, 16:05 W takim razie zajmę głos. Moim skromnym zdaniem topcia nie po raz pierwszy sieje zamęt i psuje atmosferę na forum. Często Jej wypowiedzi są przykre, napastliwe i z całą pewnością nie raz należałoby Ją upomnieć. Raczej nie ma co dalej wałkować tematu skoro odchodzi... Malati - 2010-10-01, 16:20 To ja się odezwę skoro już zrobiłam to w innym wątku. Nie wiem na ile Topcia sieje zamęt i jest nie miła dla innych forumowiczów bo ja szczerze niczego takiego nie zauważyłam. Ale ja też nie jestem zbyt aktywnym uczestnikiem forum i może dlatego. To co mi się rzuca w oczy to to że Topcia nie jest zbyt popularna na forum a w związku z tym nie wiele jej wolno- jeśli wiecie o czym mówię.? Gdyby to ona czy też inny mniej popularny na forum użytkownik użył słowa " pieprzyć" zostałby "pouczony przez szanowne grono moderatorów. Excelencja nie została - dlaczego to chyba każdy wie, jest stałym i lubianym członkiem forum. Nic osobiście do exe nie mam ale uważam że wasza reakcja na skargę topci jest zbyt duża,robicie z igły wodły i nie traktujecie wszystkich na równi. Panuje na forum hierarchia -ale myślę że nie byłoby to możliwe do uniknięcia- zawsze będą się tworzyły grupki wzajemnych sympatii itp. Ale postarajmy się byc obiektywni i sprawiedliwi a mam wrażenie że w sprawie topciakontra excelencja tego zabrakło. To tyle jeśli chodzi o mój głos w tej sprawie Peace
excelencja - 2010-10-01, 16:23
tak, czarna, ale czarna już się odezwała... :)czyli jednak miałam rację- topcia nas nie opuściła. lilias - 2010-10-01, 17:00 nie rozumiem topci,a topcia nie rozumie wielu osób z tego forum. jednak nie przeszkadza to jej w wygłaszaniu nieustannie zadziwiających mnie opinii. nie sądzę, żeby na tym forum byli równi i równiejsi, ale tolerancja na przyjmowanie różnego rodzaju przytyków jest różna i trzeba się z tym liczyć. Chyba łatwiej jest mi przyjąć, że na jakiś temat gadam głupoty niż podważanie moich kompetencji jako dbającej o dziecko matki
Było mi przykro jak to czytałam i nie dziwię się reakcji exce. jak ktoś na mnie pluje to nie powiem przecież, że deszcz pada 
Cytrynka - 2010-10-01, 17:45
Czarna, popularność niewiele ma do rzeczy, tylko sposób wypowiedzi. excelencja - 2010-10-01, 17:50
szczerze mówiąc olałam ten text i celowo nie skomentowałam, bo od dawna nie biorę topci na poważnie, ale Yola się mocno przejęła i zaczęła mnie bronić przed napaścią ) więc poczułam się w obowiązku wziąć jednak udział w dyskusji jako strona- tzn raczej zareagowałam na kolejny post niż ten o głupiej matce. No ale nevermind.
lilias - 2010-10-01, 18:02 przepraszam exce jeżeli zrobiłam Ci przykrość powyższym tekstem  . Jestem pełna podziwu dla Ciebie jako Matko-ojca i przepadło.
excelencja - 2010-10-01, 18:21 lilias, ło matko, a gdzie miała się kryć ta Twoje przykrość? Spokojnie, kochana, nie jestem przewrażliwiona na swoim punkcie )
Amanii - 2010-10-01, 19:43
Tak tak, to stały tekst w takich sytuacjach - że jest niby jakaś elita na forum, która atakuje i robi nagonki na innych (ale tylko tych mniej "popularnych"). Tylko zwróć uwagę, że taka popularność nie bierze się znikąd - każdy ma swój rozum i powody by danego użytkownika lubić albo nie lubić. I każdy sam pracuje na swoją opinię wśród forumowiczów swoimi wypowiedziami... Excelencja nikogo nie obraża, nie czepia się, jest po prostu bezpośrednia i szczera - stąd może sympatia innych użytkowników do niej. Topcia za to już wiele razy pokazywała swój brak dystansu, prowokowała i wypowiadała się co najmniej zaczepnie, wpadała w przesadną złość i obrażała się na cały świat. Takim zachowaniem nie zyskuje się sympatii. Ja np. całkiem niedawno miałam różnicę zdań z Katioczką. Dyskusja zaczęła się w jakimś wątku, jej poglądy były dla mnie nie do przyjęcia, ale żeby nie zaśmiecać wątku napisałam do niej PW. Wymieniłyśmy parę wiadomości, nasze zdania różniły się, ale nikt nikogo nie obrażał, ani się nie złościł. I po tej całej sytuacji wszystko jest ok, normalnie funkcjonujemy na forum, nawet często się zgadzamy ze sobą
Naprawdę da się dogadywać z ludźmi mimo róznic poglądów i nie trzeba kogoś od razu uważać za gorszego i głupszego, albo zaczepiać potem przy każdej możliwej okazji i dogryzać...
Szczerze wątpię. rosa - 2010-10-01, 19:47 no dobra, ale tak szczerze ciekawe czy gdyby taką ankietę założyła np rosa to czy komentarze też by były takie nieprzyjemne? Capricorn - 2010-10-01, 19:54
pozwól, że nie uwierzę, że założyłabyś taką ankietę nie sprawdzając uprzednio, czy to forum posiada swój regulamin. rosa - 2010-10-01, 19:54 ale czy osoba która nie czytała ND2008 wie z jaką intencją topcia założyła ankietę? excelencja - 2010-10-01, 20:26 rosa, wszyscy to czytali :D:D:D, a przynajmniej biorący udział w tej dyskusji.
kofi - 2010-10-01, 20:32
Oczywiście, że nie - bo nawet gdybyś nie sprawdziła - w co, podobnie jak Capri nie wierzę, to dałaś się tu poznać jako bardzo fajna i pomocna osoba, odzywająca się w sposób mądry, przmyślany i nie dowalając nikomu, i nie też znam nikogo kogo byś zezłościła. A rzeczona t. wqurwiała wszystkim, bo plotła 3 po 3, bez sensu, a jak ktoś próbował uściślić, to albo się nie odzywała, albo obrażała. Capricorn - 2010-10-01, 20:37
a czy ktoś wie, z jaką intencją topcia zakładała wątki typu: "zakładamy przedszkole"? Wielu uczynnym osobom odpowiadała w stylu: "większości tego, co napisaliście, nie przeczytałam, bo strata czasu". excelencja - 2010-10-01, 21:55 powiedz nam
Capricorn - 2010-10-01, 22:09
ale - kto? ale - co? Mam nadzieję, ze to nie do mnie. Ja tylko chciałam napisać, ze intencje topci nigdy nie były łatwa sprawą
excelencja - 2010-10-01, 23:01 Capricorn, fff ja liczyłam, że może masz jakiś twórczy pomysł... albo wytropiłaś gdzieś kiedyś coś... no wiesz -INTRYGA! KOCHAM INTRYGI :)
Dla tych, którzy nie potrafią odczytywać właściwie - to taki żart, że kocham intrygi, tak sobie niewinnie i subtelnie ŻARTUJĘ - żeby było jasne. Bo jak kiedyś w formie żartu palnęłam, że jemy cokolwiek, to do dziś się za mną ciągnie
ań - 2010-10-02, 08:14 czarna kiedy zgłoszono mi post exce przeczytałam wymianę zdań między t. i e. i pierwsze co zauważyłam to fakt iż najpierw topcia obraziła exce sugerując, iz nie obchodzi ją co je Lilka, powtórzyła tę opinię w około 2-3 postach. Choć nie były niczym poparte, wyssane z palca i ogólnie bez sensu-ludzie, jesteśmy na tym forum bo OBCHODZI NAS CO JEDZĄ NASZE DZIECI. Zachowanie topci mnie zdziwiło, nie pierwszy raz zresztą. Jednak tym razem obraziła kogos personalnie i szczerze mówiąc trzeba było aby nareszcie kto Ją upomniał. Przyznaję się( nie pierwszy raz), że nie uraziły mnie słowa exce, zareagowała bym tak samo (Lily na początku w tym wątku właściwie ujęła moje zdanie na temat używania różnych słów). Ale potem padły słowa, że takie słowa mogą razić, i cieszę się, ze zostało to napisane, na przyszłość będę czujna. Bo wyobraźcie sobie, że moderator tez nie jest ideałem i cały czas się czego uczy. Nie trzeba zaraz do tego dorabiać teorii spiskowej. Czarna, sama wiesz, że ja tez stawałam po tronie topci w innych watkach, i generalnie nie mam problemu z bronieniem osób mniej lubianych na forum, o ile tylko uważam, że to jest słuszne. to topcia zrobiła z igły widły, narobiła dymu, mimo iż wszystko zostało napisane a exce przyznała, że mogła użyć innych słów. topcia tym czasem nie przestała obrażać excelencji a dodatkowo zaczęła obrażać mnie, zrobiła to kilkakrotnie na forum i kilka razy na pw(zdążyła mi nawet zagrozic sądem,nie skomentuje tego), obraziła tez kilka innych osób... TEGO TUTAJ DO TEJ PORY NIKT NIE ROBIŁ. nikt nie tracił głowy w dyskusjach obrażając wszystkich po kolei personalnie. Uważam że to poważne przekroczenie granic. w tym wątku bycie lubianym nie ma nic do rzeczy. Ja nie mam problemu ze szczerością i nie faworyzuję, możesz być o to spokojna Czarna. Humbak - 2010-10-02, 22:03 No, cóż, jeśli o mnie chodzi... topcia wielokrotnie obrażała ludzi wokoło (bo żeby obrazić bardzo nawet poważnie wcale nie trzeba używać obraźliwych słów...), najpierw pytała, potem odpyskiwała wszystkim, których odpowiedzi jej się nie podobały, a jeśli miała taką ochotę stwierdzała, że odpowiadanie tym osobom to - jak wspomniała Capri - strata czasu. Dla mnie takie stwierdzenie jest niezwykle obraźliwe, bo albo coś czytam bo mam czas, albo nie czytam, ale nie pytam się po to, by w odpowiedzi powiedzieć, że nie mam zamiaru zawracać sobie odpowiadającym głowę. Mnie tak obraziła raz i wystarczy. Post exce skierowany do topci był przesadny (na mój gust... każdy ma inny...) ale oburzenie uzasadnione. Żadna forma odpowiedzi do exce nie była w porządku, a exce mam wrażenie próbowała wypowiadać się luźno wcale luźną nie będąc - i dla mnie to było widać. Dlatego posty exce są wg mnie nieprzyjemne i uzasadnione, topci - absolutnie nie do przyjęcia. Exce dałabym ostrzeżenie, topci... szkoda słów, jak to sama mówi. Takie moje zdanie. Przy wypowiedziacdh takich jak moje trzeba jednak pamiętać, że każdy obraża się na coś innego i wrażliwość ma też różną
ań - 2010-10-02, 22:35
natomiast upomnienie nalezy się z miejsca komus kto zaczyna ni z gruchy ni z pietruchy napasci i nie daje sobie z tym spokoju... Jagula - 2010-10-07, 16:47 Jest taka genialna opcja dodaj użytkownika do listy ignorowanych szkoda tylko,ze w ogóle te posty mi się pokazują choć nie widzę ich treści- nie dałoby się tego jakoś całkiem ukryć ?
bojster - 2010-10-07, 22:12
Prawdopodobnie prowadziłoby to do zaburzenia struktury kodu strony, co z kolei skutkowałoby powstaniem lokalnej nieciągłości czasoprzestrzennej i mogłoby zamienić Twój komputer w czarną dziurę.
Jagula - 2010-10-10, 12:51
Mikarin - 2011-10-02, 15:27 Własnie się przekopałam przez ten wątek i powiem, ze jestem w szoku, bo: 1. Przeczytałam cały "Zmierzch" i pozostałe trzy tomy i uważam to za romansidło dla nastolatek, bo między "Oh, Edward!" i innymi "Oh, Bella!" jest tylko trochę treści godnej uwagi. Mój ulubiony i tak jest drugi tom: NIE MA EDWARDA Możecie mnie za to zlinczować, od 5 lat piszę o wampirach pod katem wierzeń kulturowych, postać uwielbiam, "Zmierzchu" nie trawię.
2. Założony temat jest taki sobie... nijaki, nic o nim powiedzieć nie można, ot, kolejna nudna statystyka. 3. Awantura między exe a topcią na początku wątku była czymś, przy czym się uśmiałam jak fretka - nie urażając nikogo i pomijając to, ze exe faktycznie miała prawo poczuć się atakowana. Podjudzanie i podburzanie - tylko tyle mogę powiedzieć. Jestem na tym forum chwilkę i w sumie oprócz ań, Apulejusz, MartaSJ nie za bardzo rozpoznaję jeszcze poszczególnych forumowiczów, więc nie wiem, jak tam wyglądała historia topci wcześniej na forum, ale dla mnie - to typowy zadymiarz, szczególnie w tym wątku. 4. Wampiryzm w psychologii to zjawisko mówiące o celowym wywoływaniu skrajnych uczuć partnera/odbiorcy/innych osób. W. emocjonalny celowo wywoła u kogoś określoną reakcję i będzie się w tym "pławił", czyli żerował na energii emocjonalnej. Osobiście z jednym sie przyjaźniłam, kiedyś, był to wampir na współczucie. Obecnie mam w otoczeniu przypadek gorszy niż w. emocjonalny - w. energetyczny. W. energetyczny od w. emocjonalnego różni się tym, że w. energetyczny nie musi wywoływać emocji, by zerować. Po jakimś czasie w towarzystwie tej osoby zaczyna cię boleć głowa, czujesz się apatyczny i wycieńczony, chociaż nie ma się ku temu wyraźnego powodu, a sytuacja powtarza się tylko przy tej osobie. Podobno taka osoba wręcz wsysa aurę drugiej jak odkurzacz, ale nie wiem, na ile to prawda, aury widzieć nie potrafię. Z powyższego monologu podam tylko jeden, najważniejszy w tej dyskusji konsensus (popierajac tym samym słowa ań, nie mylić z an): topcia=troll. Podkreślam, ze to moje prywatne zdanie i nie chce nikogo obrażać, wyrażam tylko swoje odczucia po przeczytaniu tego jednego wątku i tylko do tego wątku się to odnosi. ań - 2011-10-02, 16:45 Mikarin, właściwie sprawa z topcią jest stara, temat się podniósł przez Tośka/Vegano/wegedyńka itd. czyli użytkownika o wielu kontach jednocześnie... zaraz chyba potnę zresztą ten temat by nie było nieporozumień edit- wydzielone posty tu- hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=11291 Mikarin - 2011-10-02, 23:53 ań, bardzo możliwe. Wielu postów brakowało i dziwnie się czytało całość... W takim razie przepraszam za OT. wegedyniak - 2011-10-04, 21:47 Poprawnie ań powinnaś napisać "temat powstał". Podnieść się może spragniony i przymierający głodem człowiek jeżeli mu się pomoże. Chciałem i nadal chcę współstworzyć ekoosadę wegetariańską provegańską ale widzę, że wielu ludzi ma to gdzieś. Jeżeli ludzie mają gdzieś moje prozdrowotne idee to ja zaczynam mieć gdzieś wirtualizowanie życia. Zacytowałbym jedną z forumowiczek ale szukanie jej tekstu męczy mnie. Było tam coś o tym, że owa użytkowniczka włożyła w forum część swojego życia. Na Boga, przecież to wirtualna rzeczywistość. Jak można przywiązywać się do internetu i komputera i oddawać część życia martwym przedmiotom??? To jest wampiryzm. Zamówienia publiczne typu komputery i internet w bibliotekach, to jest wampiryzm. Kto ma za to płacić??? Górnicy produkujący węgiel i ryzykujący życiem głęboko pod ziemią aby był prąd na 'bla-bla pogaduchy'??? Tybetańczycy zniewoleni przez chińczyków do produkcji elektroniki??? (komputerów) ań, pociełaś temat i wprowadziłaś tym samym nieporozumienia conajmniej w tym nowym temacie. Czy jesteś niepełnosprawna intelektualnie, masz komputer przed sobą przez większość część dnia i kreujesz forumową rzeczywistość według własnego ego? (podobnie odnośnie innych moderatorek) Wolicie ekouprawy przy asfalcie, wolicie asfalt zamiast bitej piaskowo-żwirowo-kamienistej drogi??? to przykro mi, z tego powodu, że ktoś Wam umysły 'zjechał'. Uprawy prawdziwie zdrowej żywności ręcznymi narzędziami to nie to samo co uprawa "zdrowej żywności" z pomocą konia (koni) i nie to samo co uprawa niby-ekożywności traktorem. Jak widać kartele motoryzacyjne manipulują częścią ogłupionego społeczeństa. ań - 2011-10-04, 22:18
Lily - 2011-10-04, 22:22
bojster - 2011-10-04, 22:37
Wiadomo że IHVH
Mikarin - 2011-10-04, 23:06 wegedyniak, o matko, uśmiałam się jak fretka. Człowieku, co ty masz w głowie, to ja nie chcę wiedzieć, ale dla mnie to samo proszę
ań - 2011-10-05, 09:11
alcia - 2011-10-05, 10:52 Coraz częściej zaczynam myśleć, że usuwanie jego kont byłoby jednak lepszym rozwiązaniem niż nieudające się wciąż próby ignorancji.. które nie przynoszą chyba żadnych efektów. bronka - 2011-10-05, 11:09
ja też tak myślę 
mimish - 2011-10-05, 12:46 Zgadzam sie z alcia, i bronka. Lily - 2011-11-15, 23:41
bojster - 2011-11-15, 23:45 Kto odważny, to dam Junior Admina?
an - 2011-11-15, 23:50 O, fajnie, że coś drgnęło w tej sprawie
Proponuje jeszcze jakby był ktoś chętny wesprzeć agus w moderowaniu polityki, bo domyślam się, że może nie mieć czasu itp A mam pytanie - czy jeśli do działu jest przypisany 1 moderator, to zawsze i wszędzie tylko on może tam moderować? A pytam dlatego, że są takie działy, gdzie moderator rzadko jest na forum, ostatnio pamiętam kilkukrotnie ponawianą prośbę chyba Mikarin o wydzielenie tematu
bojster - 2011-11-16, 00:06
Moderator działu to tylko funkcja tytularna, ogólnie każdy należący do grupy Moderatorzy może moderować we wszystkich publicznych działach. an - 2011-11-16, 00:36
to znaczy, że chodziło o lenistwo
A poważnie, to zdaję sobie sprawę, że czasami komuś może być niezręcznie wchodzić w "pole działania" innego moderatora bojster - 2011-11-16, 00:41
Polityka to nie jest dział publiczny. an - 2011-11-16, 00:47
tak, wiem , mnie o coś innego chodziło z tym powyższym postem - o wątek o adopcji przez pary homoseksualne, który proszono wydzielić z tematu chyba żywieniowego albo zdrowia
A co do polityki, to wiem, że to osobna grupa i musiałby dołączyć moderator Mirka - 2011-11-19, 11:39
okurde, chyba, ze w moderowaniu polityki chodzi o odwodzenie ponad trzech tysięcy forumowiczów od wypowiadania się na tematy polityczne. No bo do jednej Mirki i zerowej w tym temacie dyskusji, to chyba rzucono przesadne moderatorskie siły. W zamian proponowałabym edukację polityczną, żeby nie doszło znów do sytuacji, że nasi reprezentanci skrzyknięci przez GW podbijają piłki plażowe w święto niepodległości na środku ulicy Marszałkowskiej. Co do wegedyniaka, to ze mną się pożegnał. Nie mógł znieść tego, że funkcjonuje temat o uśmianiu sie do rozpuku w dniu, kiedy w Sopocie utopiono 3-letnia dziewczynką. Forum może odetchnąć z ulgą i stanąćdo walki o wolność dla wszystkich odbiegających od norm tu przyjętych i mówiących lub myślących inaczej. Najlepiej poprzez klinknięcie, bo to nie wymaga wysiłku. kasienka - 2011-11-19, 13:42 W sumie i tak siedzę codziennie na forum, jeśli chcecie mogę wrócić do moderowania (czasem brakuje mi paru przycisków ).
Polityki wolałabym nie tykać, nie mam nerwów na czytanie tych frustracji. rosa - 2011-11-19, 14:14 kasienka, super! bo w wielu tematach niepolitycznych sa prośby o wydzielenie, przydałoby sie trochę poporządkować, bo większośc moderatorów to widma są agus - 2011-11-19, 14:33 Staram się nie zaniedbywać mojego działu, ale czasem trudno mi ocenić, co jest już polityką a co jeszcze nie. Będę wdzięczna za zgłoszenia, jeśli ktoś zauważy coś kwalifikującego się do przeniesienia.
an - 2011-11-19, 16:59 Kasienko - chcę i proszę
Ale nie zauważyłam, by się pożegnał z wszystkimi, pisał już po twym poście
Zresztą - on zawsze wraca, nawet tam gdzie sam prosił o zbanowanie lub usunięcie konta ... agus - jesteś super moderatorem Z tym że myślę, że na tak płodnym forum każda pomoc się przyda
Mirka - 2011-11-19, 20:34
Rozumiem, że jeśli temat brzmi: LEWICA WOBEC WEGETARIANIZMU, to należy połowę tekstu wpisać do działu o wegetarianiźmie, a połowę do politycznego. Jeśli potrafi się czytać tekst ze zrozumieniem, to jest jasne, że nie kwalifikuje się on do tematów politycznych, a do tych o wegetarianiźmie. seminko - 2011-11-19, 21:06
Mirka, dlaczego? Wymowa tytułu wątku jest jasna, ergo należy go umieścić w dziale politycznym. CAŁE FORUM, łącznie z politykierami, jest generalnie wegetariańskie i nie trzeba zaraz tworzyć wątku na ogólnie dostępnym. Tam możesz w jakimś już stworzonym wątku, a na pewno istnieje odpowiedni, mnie forum wciąż zaskakuje wielością tematów, umieścić np. link do cytowanego przez Ciebie tekstu. Mirka - 2011-11-19, 22:13
A ja naiwna miałam złudzenia, że moderator czyta jednak ze zrozumieniem tekst, a nie kwalifikuje go na podstawie tytułu. Nikt mnie chyba nie podejrzewa o to, że chcę na tym forum propagować ideały lewicy. Staram się przekazać informację, że lewacy budując dziś szeroki front lewicy umizgają się również do naszego środowiska i pokrętną logiką starają się przekonać je , że jest częścią lewicy. Czy tylko wegetarianie interesujący się polityką mają wiedzieć o tym, że lewacy chcą zawłaszczyć ich ponadpolityczne etyczne i ekologiczne postulaty? Mają obudzić się za czas jakiś z "ręką w nocniku" jako przybudówka partii lewicowej? Gdzie tu jest polityka? Politykę to robią uzurpatorzy, którzy w imieniu całego środowiska swoją obecnością legitymizują działanie konkretnej partii (np. na Marszu Niepodległości). Jagienka - 2011-11-19, 22:21 A ja właśnie szukałam tamtego wątku, bo też się w nim wypowiadałam... Przyznam, że nawet nie zauważyłam, w jakim dziale był umieszczony... Ja tam w sumie nie przez wzgląd na politykę pisałam, ale bardziej ze względu na to, co między słowami wyczytałam... Mirka - 2011-11-19, 22:27
Uznano go za polityczny i przeniesiono do "lodówki" tematów politycznych , widzianych po zalogowaniu i zgłoszeniu swojego akcesu do uczestniczenia w tym podejrzanym temacie, którym tzw. normalny wege się brzydzi. seminko - 2011-11-19, 22:39
Czy jedno wyklucza drugie..?
A bo to pierwsza taka sytuacja (w ogóle w polityce)? Trza się nauczyć patrzeć przez palce, lub z przymrużeniem oka. Daleko niższe pobudki zazwyczaj przyświecają autorom podobnych tekstów.
No własnie tu.
an - 2011-11-19, 22:41
Mirka - 2011-11-19, 22:48
Zarówno ten wpis jak i dwa niższe świadczą o tym, że jednak nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, a to dyswalifikuje cię jako moderatora. Lily - 2011-11-19, 22:51 Gdyby mnie ktoś gdzieś ewidentnie nie chciał, to bym się tam nie pchała. Nie wiem, czy inne podejście wiąże się z niebywałą odpornością psychiczną, z niezrozumieniem przekazów, z poczuciem misji, czy jeszcze z czymś innym. Chyba nigdy tego nie pojmę. an - 2011-11-19, 22:52
I z kimś mnie chyba mylisz, nie pierwszy raz ... Mirka - 2011-11-19, 23:04
To co szczególnie mobilizowało mnie do pracy, to ignorancja, hucpa i braki w wiedzy ludzi , z którymi dane mi było się spotykać. Z doświadczenia wiem też, że ludzie najbardziej wartościowi, do których przekaz trafia, to ci najmniej jazgotliwi. arahja - 2011-12-11, 15:14
Ja, ale najpierw ankieta i dyskusja. an - 2011-12-13, 23:35
No to do dzieła Mikarin - 2011-12-14, 14:54
|
